-
181. Data: 2014-10-13 12:59:58
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik JD j...@g...com ...
> Ty zwyczajnie psujesz im rynek.
>
> Jeśli się mylę, to uchyl rąbka tajemnicy
> i napisz jaką rolę w Twoim biznesie odgrywa fotografia.
Uwielbiam takie posty.
Nie wiem ale co mi szkodzi kogoś obrazić - niech sam prostuje moje
wypowiedzi.
Zenada...
-
182. Data: 2014-10-13 13:21:40
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Montag, 13. Oktober 2014 12:29:01 UTC+2 schrieb k...@g...com:
> W dniu poniedziałek, 13 października 2014 12:14:21 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:
>
> > >
>
> >
>
> > > Mozesz za to oddac obiektyw i otrzymac zwrot pieniedzy poniewaz towar jest
niezgodny z umowa, a dokladnie z zapewnieniami producenta co do jego wlasciwosci -
art 4 par 3 i 4 ustawy o szcegolnych... i tak dalej.
>
> >
>
> > obiektywu nie bardzo moze oddac , dlatego ze kupil duzo wczesniej , uzywal z
innym aparatem aps-c , z ktorym byl w pelni zgodny.
>
>
>
> Coooo? Przeciez to jest kompletnie bez znaczenia.
no chyba zartujesz.
kupíl 2 lata temu aparat i obiektyw aps-c - one byly w pelni zgodne.
zmienil aparat na FF , obiektyw nie podchodzi pod FF.
chcialbym znalezc sprzedawce , ktory dokona przyjecia zwrotnego obiektywu po dwoch
latach uzytkowania. Znasz kogos takiego ?
natomiast moznaby argumntowac , ze kupil do posiadanego juz obiektywu aparat i mial
do niego wg zapewnien pasowac , ale jednak nie. teoretycznie pod wieloma warunkami
moznaby probowac zwracac aparat.
jesli kupiony przez internet to mial 10 ( 14? ) dni czasu na zwrot bez podania
przyczyny.
jesli tego nie zrobil , raczej jest bez szans teraz , tym bardziej ze straty
finansowej nie widze. Jak pisalem co najwyzej rozczarowanie - sony mogloby
wynagrodzic lizakiem.
-
183. Data: 2014-10-13 13:33:52
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 13 października 2014 13:21:40 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:
> > Coooo? Przeciez to jest kompletnie bez znaczenia.
>
> no chyba zartujesz.
>
> kupíl 2 lata temu aparat i obiektyw aps-c - one byly w pelni zgodne.
>
> zmienil aparat na FF , obiektyw nie podchodzi pod FF.
>
> chcialbym znalezc sprzedawce , ktory dokona przyjecia zwrotnego obiektywu po dwoch
latach uzytkowania. Znasz kogos takiego ?
Sorry, ale nie masz pojecia o czym piszesz. "Byly zgodne"... z czym? Bo na pewno nie
z umowa :)
Poza tym "- Pół roku temu kupiłem obiektyw stałoogniskowy SAL80F18. Przed zakupem
zweryfikowałem kompatybilność z Sony A99V w tym miejscu"
Wiec pomyliles obiektywy. Ale to i tak jest bez znaczenia - kolega nawet moze nie
miec aparatu a obiektyw postawic na polce dla ozdoby. Chodzi o to ze Sony zapewnialo
o nieprawdziwych wlasciwosciach produktu w mysl ustawy.
Sprzedawca nie ma to nic do gadania poza przyjeciem rekalmacji zlozonej na podstawie
niezgodnosci towaru z umowa. Niech kolega wysle paczka ze stosownym pismem, a nie
gada osobiscie, i czeka na kase. A potem podejmie odpowiednie czynnosci jesli jej nie
dostanie.
-
184. Data: 2014-10-13 13:37:31
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Montag, 13. Oktober 2014 13:33:52 UTC+2 schrieb k...@g...com:
> W dniu poniedziałek, 13 października 2014 13:21:40 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:
>
>
>
> > > Coooo? Przeciez to jest kompletnie bez znaczenia.
>
> >
>
> > no chyba zartujesz.
>
> >
>
> > kupíl 2 lata temu aparat i obiektyw aps-c - one byly w pelni zgodne.
>
> >
>
> > zmienil aparat na FF , obiektyw nie podchodzi pod FF.
>
> >
>
> > chcialbym znalezc sprzedawce , ktory dokona przyjecia zwrotnego obiektywu po
dwoch latach uzytkowania. Znasz kogos takiego ?
>
>
>
> Sorry, ale nie masz pojecia o czym piszesz. "Byly zgodne"... z czym? Bo na pewno
nie z umowa :)
to pokaz te umowe jaka masz ? - sprawdzimy zgodnosc sprzedazy z umowa.
-
185. Data: 2014-10-13 13:44:13
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 12 Oct 2014, Budzik wrote:
> Ale wezmy inny przykład:
> Opel produkuje auto w ktorym nagle przestają działać hamulce - ma wypłacic
> odszkodowania, czy tez ukrywamy problem bo to moze doprowadzic firme Opel
> do bankructwa.
W sprawie formalnej: to jest diametralnie INNY przypadek.
Jeśli produkt jakieś cechy ma i może je "w okresie ochronnym"
utracić, to nie ma mowy, że klient KUPIŁ taki "obcięty" produkt.
Dorzucając argumentów, nie dorzucaj rzeczy niepowiązanych, bo
to erystyka jest i mści się potem w kontrargumentach ;)
> Ale juz zapytanie przed zakupem o np. kompatybilnosc bedzie moim zdaniem
> czescią umowy.
Z dokładnością do definicji kompatybilności.
Trzeba się przygotować na tezę, iż "zgodność" oznacza, jak już ktoś
napisał, że "po przyłączeniu się nie zepsuje".
Popatrz na to tak, zabawię się w advocatus diaboli:
matryca ma rozdzielczość xxxx punktów w poziomie, niech "najszerszy"
jasny obiektyw (obsługujący FF) osiąga 1/3 z tego.
Czy Twoim zdaniem taki obiektyw można nazwać "zgodnym z aparatem"?
Jak przyznasz że tak, to leżysz i kwiczysz.
> Przykładowo kupujesz dysk tqwardy do komputera. Dostałes do niego
> kiedykolwiek jakikolwiek dokument dotyczacy predkosci, jakosci etc?
No to parametry masz takie, jakie obiecano na tej kartce ;),
plus "zwykła jakość" danego produktu (to już z KC).
O całą resztę niestety trzeba zadbać samemu.
> To skad wiesz do czego zobowiązuje sie producent? Ano własnie ze strony.
Na przykład "transfer do" (i tu teoretyczna maksymalna przepustowość
interface, w praktyce może być 10% tego ICMPTZ)
> Bo w dzisiejszych czasach nie ma chyba nic wazniejszego.
I z prawnego p. widzenia *jest* - tak dla konsumenta jak i dla
przedsiębiorcy (rękojmia). Tyle, że terminy są raczej krótkie.
Swojego czasu miałem do czynienia ze sprzętem "komputerowym"
jednej hurtowni - rękojmia 3 dni (i faktycznie w okresie
rękojmi problemów nie było).
Podstawowy problem w wątku to fakt *niesprawdzenia* potrzebnego
parametru przez dość długi okres.
Tak dla jasności: owszem, "złośliwe" utrudnienie używania
sprzętu, do którego (to używania) NIE MA przeszkód technicznych,
jest "wadą kliencką".
Bez względu, czy jest to rzeczony crop, blokada używania
"nieoryginalnych akumulatorów" czy inny wynalazek.
Ale przed tym nie ma dobrej obrony - bo jedyna dobra obrona
to "nie kupować", a jak 95% zainteresowanych kupi *mimo*
tej wady, to zdeterminowani leżą.
[...]
> Czyli jednak firmy sa ze sobia powiazane.
Tak. Już gdzieś pisałem jaka jest idea "spółki handlowej":
właściciel nie odpowiada za zobowiązania przedsiębiorcy.
I fakt że właściciel jest również przedsiębiorcą jest
już trzeciorzędny.
W końcu, jeśli przypadkiem "jesteś w OFE" i Twój fundusz
ma akcje np. TP S.A., to jesteś "właścicielem właściciela
TP S.A." :P, chcesz za to ponosić odpowiedzialność (inną
niż ew. utrata wkładu)?
>> Tzw. "rozmycie odpowiedzialności" to inny mechanizm.
>> Stosują go m.in. deweloperzy, którzy zakładają spółkę celową do budowy
>> konkretnego osiedla.
>>
> Ano własnie.
> wiec nie tłumaczmy ze strona sony.pl nie ma nic wspolnego z produktami sony
> sprzedawanymi w Polsce, skoro to jeden i ten sam podmiot. Tylko podzielony
> dla wygody firmy.
Nie.
Acz wygląda że faktycznie chodzi o sony.eu a nie sony.pl, ale
samej zasady to nie zmienia. Są *DWA* podmioty.
DWIE firmy.
[...już bardziej OT IMVHO...]
>> Przecież to zależy od punktu widzenia tego kupującego, więc czemu
>> pytasz mnie? To ona podejmuje ryzyko i powinna wiedzieć, czy ją na nie
>> stać. Dla jednej osoby błędny zakup za 200 zł będzie tragedią, a dla
>> innej drobiazgiem.
>
> Pytam ciebie bo ty podnosisz kwestie wartosci sprzetu...
Ale to jest sprawa "założeń wstępnych".
Kupuję raz parówki X albo śledzia Y i więcej nie kupię, bo mi
nie pasuje, ale to jeszcze nie powód żeby go zwracać :]
Jeśli więc przedsiębiorca zdecyduje się kupić obiektyw
za 8 000zł "na testy" (niczym ja ten serek) to już jego wola.
>> A99 jest *uszczelniony*.
>> Czy nieuszczelniony obiektyw jest kompatybilny?
>> Proponuję się zastanowić przed opowiedzią.
>>
> Nie mam pojecia. Jest?
Całkiem podobne pytanie (o rozdzielczość) zadałem w innym
poście :)
To *TY* odpowiedz, i będziesz widział że wtopiłeś
z pierwotną tezą.
pzdr, Gotfryd
-
186. Data: 2014-10-13 13:51:34
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 13 października 2014 13:37:31 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:
> > Sorry, ale nie masz pojecia o czym piszesz. "Byly zgodne"... z czym? Bo na pewno
nie z umowa :)
>
> to pokaz te umowe jaka masz ? - sprawdzimy zgodnosc sprzedazy z umowa.
Hehe, smieszny jestes :)
-
187. Data: 2014-10-13 14:02:15
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Montag, 13. Oktober 2014 13:51:34 UTC+2 schrieb k...@g...com:
> W dniu poniedziałek, 13 października 2014 13:37:31 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:
>
> > > Sorry, ale nie masz pojecia o czym piszesz. "Byly zgodne"... z czym? Bo na
pewno nie z umowa :)
>
> >
>
> > to pokaz te umowe jaka masz ? - sprawdzimy zgodnosc sprzedazy z umowa.
>
>
>
> Hehe, smieszny jestes :)
konkretnie , o jakiej niezgodnosci z umowa piszesz ?
Gdzie jest ta umowa , co w niej jest napisane ?
co sie nie zgadza - konkretnie ?
hasla to sobie mozna rzucac.
Sony.pl odrzucilo jakiekolwiek pretensje i mozesz sobie krzyczec o niezgodnosci z
umowa. I na krzyku sie skonczy.
zakup obiektywu wiele miesiecy temu i aparatu ostatnio sa niezwiazane. oddzielne
transakcje. Mozna wylac pare krokodylich lez i nic wiecej.
Strona sony.pl informuje blednie i nic wiecej stwierdzic nie mozna.
-
189. Data: 2014-10-13 14:46:13
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik XX YY f...@g...com ...
> to pokaz te umowe jaka masz ? - sprawdzimy zgodnosc sprzedazy z umowa.
"sprzedafffca?"
-
188. Data: 2014-10-13 14:46:13
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik XX YY f...@g...com ...
>> Mozesz za to oddac obiektyw i otrzymac zwrot pieniedzy poniewaz towar
>> jest niezgodny z umowa, a dokladnie z zapewnieniami producenta co do
>> jego wlasciwosci - art 4 par 3 i 4 ustawy o szcegolnych... i tak
>> dalej.
>
> obiektywu nie bardzo moze oddac , dlatego ze kupil duzo wczesniej ,
> uzywal z innym aparatem aps-c , z ktorym byl w pelni zgodny.
> teoretycznie moglby zwrocic aparat, ktory kupil byl specjalnie do
> posiadanego obiektywu i wbrew informacji okazal sie nie w pelni zgodny
> - tylko co dalej ? ponownie kupic aparat aps -c ?
O ile kupił poniżej dwóch lat temu, to niezgodnosc zgłasza po zauwazeniu.
Skoro zauwazył teraz, to teraz oddaje.
-
190. Data: 2014-10-13 14:46:14
Temat: Re: Nieuczciwe praktyki firmy Sony Polska
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...
>> To jakas strona pasjonata?
>
> Jak wyżej.
> "pretensje do Sony Polska nie są pretensjami do Sony, choć mogą
> wpływać na wizerunek" ;)
> Najlepiej rozeznać to na przykładach z bankructwem: dajmy na to,
> taki Bankgesellschaft Berlin, który to w .pl stworzył sobie
> własny podmiot prawny, obsługiwany przez Inteligo, który to
> bank (ten berliński) wziął i padł, więc w ramach licytacji
> majątku został kupiony przez PKO.
> Albo Praktiker Polska. (Praktiker zbankrutował, więc zarządca
> majątku wystawił Praktiker Polska do sprzedaży).
> Formalnie również Ty mogłeś próbować kupić ten potocznie zwany
> "oddział Praktikera" (acz nie jest to oddział JEDNEJ firmy, lecz
> właśnie odrębna osoba prawna).
> Razem z JEJ długami :) (nie długami Praktikera!)
Nie dorosłem do obecnych czasów. :)))
Z jednej strony firmy wydają miliardy dolarów na marketing i budowanie
pozytywnego wizerunku firmy, z drugiej strony strona sony mająca w oczach
przecietnego konsumenta byc wsparciem dla produktów sony takim wsparciem
jest tylko teoretycznie, a zgodnie z prawem nie ponosi zadnej
odpowiedzialnosci.
Dla mnie to pomieszanie z poplątaniem i dodatkowo strzał w stopę.
Ale cóż - skoro taki model biznesowy przyjęła ta dziadoska firma... ;-P
Kto pamięta, ile kilka lat temu osób zrezygnowało z zakupu roweru Giant po
tym jak giant Polska odmowiło kilku osobom reklamacji z tytułu pękających
ram? Merida do dzis cieszy się z tej decyzji :)