Tak sie złozyło, że 2 razy chciałam nagrać rozmowę podczas rozmowy
telefonicznej. Raz z ciekawości, z konsultantką Orange, drugi raz dla
zarchiwizowania.
Niestety ja jej głos słyszałam, a osoba rozmawiająca mnie nie słyszała.
Czyli do d-py jest to nagrywanie rozmów, wielka lipa. Tak jak lipa z
aparatem fotograficznym zawartym w tym telefonie. Już bez lampy
błyskowej trochę lepiej zdjęcie zrobi.
Ogólnie bym nie narzekała, bo telefon fajny, szybka transmisja danych,
internet po WiFi także. Taki mały komputerek, ale sknocili 2 rzeczy.
Telefon LG GT505.



--
animka

do góry

W dniu 2011-04-01 02:16, animka pisze:
> jak lipa z aparatem fotograficznym zawartym w tym telefonie

Hmm. Może dałaś się nabrać na megapiksele. Zdaje się pisałem Ci jak to jest.
W przypadku kompresji JPEG wielkość pliku wiele mówi o jakości zdjęcia.
Skoro zdjęcie z telefonu ma np. (ale pasuje to do LG) 200KB,
a np. moja zamknięta dziś w szafie Konica-Minolta ma $MP i plik JPG to
średnio 2MB, można przyjąć, że aparat robi 10x mniej ostre zdjęcia.
Odszukaj sobie też artykuły nt. zależności czułości od fizycznej
wielkości matrycy (która w telefonie odpowiada główce zapałki).

Dioda też nie jest lampą błyskową. Zawsze świeci stałym światłem.
Jakbyś wzięła do ręki aparat fotograficzny z dawnych lat i starą lampę -
miałabyś podobny problem. Dzisiejsze lampy błyskowe dostosowują długość
błysku do pomiarów światła, albo ich błysk jest skracany w odpowiednim
momencie.

Aparat w komórce to jest dobry by sfotografować rozkład jazdy autobusów
lub kolegę klęczącego przed szefem. ;-)

zdrówko

P.

do góry

Fri, 01 Apr 2011 19:33:35 +0200, w <in529a$ras$1@inews.gazeta.pl>, Pan Piskorz
<p...@b...pl> napisał(-a):

> Skoro zdjęcie z telefonu ma np. (ale pasuje to do LG) 200KB,
> a np. moja zamknięta dziś w szafie Konica-Minolta ma $MP i plik JPG to
> średnio 2MB, można przyjąć, że aparat robi 10x mniej ostre zdjęcia.

Spore uogólnienie, mój cyfrak ma 10MP, zdjęcia mają po 4MB, a dowolny optimizer
potrafi zrobić z nich mniej niż 1MB (bez utraty jakości, sprawdzałem na
detalach).

do góry

Dnia Fri, 01 Apr 2011 19:51:31 +0200, r...@k...pl napisał(a):

> Fri, 01 Apr 2011 19:33:35 +0200, w <in529a$ras$1@inews.gazeta.pl>, Pan Piskorz
> <p...@b...pl> napisał(-a):
>
>> Skoro zdjęcie z telefonu ma np. (ale pasuje to do LG) 200KB,
>> a np. moja zamknięta dziś w szafie Konica-Minolta ma $MP i plik JPG to
>> średnio 2MB, można przyjąć, że aparat robi 10x mniej ostre zdjęcia.
>
> Spore uogólnienie, mój cyfrak ma 10MP, zdjęcia mają po 4MB, a dowolny optimizer
> potrafi zrobić z nich mniej niż 1MB (bez utraty jakości, sprawdzałem na
> detalach).

A to już zależy od tego, co schodzi z matrycy. Jak na zdjęciu nie ma
szczegółów bo aparat/obiektyw zrobił z nich kolorową paćkę to możesz
kompresować mocno i nie będzie widaćm, że jest gorzej.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."

do góry

W dniu 2011-04-01 19:33, Pan Piskorz pisze:
> W dniu 2011-04-01 02:16, animka pisze:
>> jak lipa z aparatem fotograficznym zawartym w tym telefonie
>
> Hmm. Może dałaś się nabrać na megapiksele. Zdaje się pisałem Ci jak to jest.
> W przypadku kompresji JPEG wielkość pliku wiele mówi o jakości zdjęcia.
> Skoro zdjęcie z telefonu ma np. (ale pasuje to do LG) 200KB,
> a np. moja zamknięta dziś w szafie Konica-Minolta ma $MP i plik JPG to
> średnio 2MB, można przyjąć, że aparat robi 10x mniej ostre zdjęcia.
> Odszukaj sobie też artykuły nt. zależności czułości od fizycznej
> wielkości matrycy (która w telefonie odpowiada główce zapałki).
>
> Dioda też nie jest lampą błyskową. Zawsze świeci stałym światłem.
> Jakbyś wzięła do ręki aparat fotograficzny z dawnych lat i starą lampę -
> miałabyś podobny problem. Dzisiejsze lampy błyskowe dostosowują długość
> błysku do pomiarów światła, albo ich błysk jest skracany w odpowiednim
> momencie.
>
> Aparat w komórce to jest dobry by sfotografować rozkład jazdy autobusów
> lub kolegę klęczącego przed szefem. ;-)

Jakieś sine i prześwietlone wychodzą przy włączonej lampie. Telefon był
w naprawie i jedyne co zrobili to wgrali jakieś inne oprogramowanie i
lampa teraz nie nie parzy, tzn nie nagrzewa telefonu.
Natomiast SE W 580i robi pięknie zdjęcia, niezłe wychodzą nawet w
mieszkaniu przy zapalonym świetle. Telefon nie ma lampy błyskowej.

http://www.2shared.com/photo/qSZp-QrV/1A_online.html
?
Pierwsze zdjęcie to z LG GT505. To i tak najładniejsze. Reszta to
koszmar i musiałam pousuwać z dysku.
Drugie z W 580i (bez lampy). Ja tym telefonem to mogę wszystkie zdjęcia
zrobić i wyjdą dobrze.


--
animka

do góry

Nie wiecie dlaczego jak nagrywam rozmowę podczas "gadania z kimś" to
druga strona mnie nie słyszy?
Telefon LG GT505.

--
animka

do góry

On Sat, 02 Apr 2011 00:54:37 +0200, animka wrote:
>Nie wiecie dlaczego jak nagrywam rozmowę podczas "gadania z kimś" to
>druga strona mnie nie słyszy?
>Telefon LG GT505.

A ty dobrze nagrywasz ?
nie znam tego modelu - ale sa tam chyba jakies "opcje rozmowy".

J.

do góry

W dniu 2011-04-02 17:13, J.F. pisze:
> On Sat, 02 Apr 2011 00:54:37 +0200, animka wrote:
>> Nie wiecie dlaczego jak nagrywam rozmowę podczas "gadania z kimś" to
>> druga strona mnie nie słyszy?
>> Telefon LG GT505.
>
> A ty dobrze nagrywasz ?
> nie znam tego modelu - ale sa tam chyba jakies "opcje rozmowy".

Podczas rozmowy pokazuje się ikona i trzeba ją nacisnąć/stuknąć, żeby
zaczęło się nagrywanie. Jak nagrywa to druga strona mnie nie słyszy!

--
animka

do góry

W dniu 2011-04-02 18:28, animka pisze:
> Podczas rozmowy pokazuje się ikona i trzeba ją nacisnąć/stuknąć, żeby
> zaczęło się nagrywanie. Jak nagrywa to druga strona mnie nie słyszy!

To niech da na mszę i tak trzyma dalej!

do góry

W dniu 2011-04-02 22:22, Czesław pisze:
> W dniu 2011-04-02 18:28, animka pisze:
>> Podczas rozmowy pokazuje się ikona i trzeba ją nacisnąć/stuknąć, żeby
>> zaczęło się nagrywanie. Jak nagrywa to druga strona mnie nie słyszy!
>
> To niech da na mszę i tak trzyma dalej!

Kto ma dać na mszę?
Muszę jakoś telefon przetestować. Do tej pory mi się w ten sposób nie
udało nagrać żadnej rozmowy. Pierwsza, którą chciałam nagrać była z
konsultantką Bok-u Orange.

--
animka

do góry