eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Nie mogę uruchomić silnika
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 41. Data: 2020-04-17 18:22:20
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-04-17 o 17:58 +0200, J.F. napisał:
    > Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:20200417173901.7980d20d@mateusz...
    > 2020-04-17 o 17:19 +0200, JDX napisał:
    > >> >> Na zapych spróbuj odpalić
    > >> > Pasek rozrządu jeszcze przeskoczy i dopiero będzie zabawa...
    > >> A dlaczego miałby przeskoczyć?
    >
    > >Jakoś tak mnie straszył któryś z producentów moich samochodów w
    > >swojej instrukcji. Z tego co się luźno orientuję, to może wynikać z
    > >dużej chwilowej siły działającej na pasek w momencie szarpnięcia na
    > >niskim biegu.
    >
    > A rozrusznik to niby nie szarpie ...

    Niezupełnie szarpie, przekazywana siła nie przechodzi nagle od 0 do x,
    tylko jednak ciut płynniej, w zależności od charakterystyki rozrusznika.

    https://www.motofakty.pl/artykul/rozrzad-wymiana-nap
    ed-paskiem-i-lancuchem-poradnik.html

    "Nigdy na pych. Pamiętajmy, że uruchamianie samochodu w ten sposób, ma
    prawo skończyć się źle. W przypadku układów rozrządu, gdzie znajduje
    się pasek, może nastąpić przestawienie faz rozrządu lub - w skrajnym
    wypadku - zerwanie paska."

    Kłamią?

    Uczciwie dodam, że ja sam wielokrotnie odpalałem malucha z górki (kilka
    miesięcy jeździłem bez aku) i nic się nie stało. No ale wtedy samochody
    były jednak takie jakieś bardziej odporne na użyszkodnika...

    Mateusz


  • 42. Data: 2020-04-17 18:22:57
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2020-04-17 17:39, Mateusz Viste wrote:
    > 2020-04-17 o 17:19 +0200, JDX napisał:
    >> On 2020-04-17 16:49, Mateusz Viste wrote:
    [...]
    >>> Pasek rozrządu jeszcze przeskoczy i dopiero będzie zabawa...
    >> A dlaczego miałby przeskoczyć?
    >
    > Jakoś tak mnie straszył któryś z producentów moich samochodów w
    > swojej instrukcji. Z tego co się luźno orientuję, to może wynikać z
    > dużej chwilowej siły działającej na pasek w momencie szarpnięcia na
    > niskim biegu. Niby można by kombinować z odpalaniem z trójki lub
    > czwórki, ale czy wtedy w ogóle odpali przy małej prędkości? No chyba,
    > że ktoś ma akurat dogodną rozbiegówkę z górki...
    Taaa, AFAIR w instrukcji obsługi mojego bolida też straszą, aby nie
    odpalać na pych. Ale z drugiej strony, przecież rozrząd jest napędzany z
    wału i co za różnica czy wał jest napędzany z rozrusznika czy z kół? A
    co do szarpania, to IMO właśnie większe byłoby przy odpalaniu na wysokim
    biegu. W zasadzie to wypadałoby odpalać na jedynce (bo silnik ma
    najwięcej obrotów na obrót koła), tylko pchać ciężko. :-)

    Poza tym przecież niektóre auta osobowe mają rozrząd na starym, dobrym,
    chociaż wbrew obiegowym opiniom nie nieśmiertelnym, łańcuchu. A tu o
    przeskok trudniej.


  • 43. Data: 2020-04-17 18:31:54
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: s...@g...com

    W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 11:22:59 UTC-5 użytkownik JDX napisał:
    > On 2020-04-17 17:39, Mateusz Viste wrote:
    > > 2020-04-17 o 17:19 +0200, JDX napisał:
    > >> On 2020-04-17 16:49, Mateusz Viste wrote:
    > [...]
    > >>> Pasek rozrządu jeszcze przeskoczy i dopiero będzie zabawa...
    > >> A dlaczego miałby przeskoczyć?
    > >
    > > Jakoś tak mnie straszył któryś z producentów moich samochodów w
    > > swojej instrukcji. Z tego co się luźno orientuję, to może wynikać z
    > > dużej chwilowej siły działającej na pasek w momencie szarpnięcia na
    > > niskim biegu. Niby można by kombinować z odpalaniem z trójki lub
    > > czwórki, ale czy wtedy w ogóle odpali przy małej prędkości? No chyba,
    > > że ktoś ma akurat dogodną rozbiegówkę z górki...
    > Taaa, AFAIR w instrukcji obsługi mojego bolida też straszą, aby nie
    > odpalać na pych. Ale z drugiej strony, przecież rozrząd jest napędzany z
    > wału i co za różnica czy wał jest napędzany z rozrusznika czy z kół? A

    Teorie sa dwie.
    1. Odpalanie na pych moze spowodowac wydostanie sie par paliwa do katalizatora.
    2. Ten nieszczesny pasek rozrzadu mialby przeskoczyc.

    O ile #1 zazwyczaj nie budzi kontrowersji bo albo ludzie maja to w dupie albo w taka
    mozliwosc po prostu nie wierza o tyle #2 wzbudza kontrowersje.

    Ja zazwyczaj wtedy pytam co za roznica jest miedzy uruchamianiem na pych i hamowaniem
    silnikiem.

    Odpowiedz chyba jest jedna: Jak rozrzad jest napinany hydraulicznie to przy odpalaniu
    na pych nie jest napiety i moze przeskoczyc.
    Jak nie, to mozna pchac.

    A producent nie pisze ze taki silnik mozna na pych uruchamiac a taki nie bo ma to
    gdzies, pisze ze nie zeby dupa czyla obita.



  • 44. Data: 2020-04-17 18:33:46
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: s...@g...com

    W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 07:49:32 UTC-5 użytkownik Maniak napisał:
    > W dniu 17.04.2020 o 14:43, Kris pisze:
    > > W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 13:10:46 UTC+2 użytkownik Maniak napisał:
    > >
    > >> Ponadto na wyświetlaczu komputera pojawił się czerwony znak trójkąta z
    > >> wykrzyknikiem
    > > A w menu komputera tam gdzie kody błędów są to jakie masz błędy?
    > Nie pokazuje się  żaden kod błędu. Przy licznikach pomarańczowa kontrolka,
    > potem migająca czerwona, a na wyświetlaczu komputera czerwony trójkąt.
    >
    >

    Podepnij elm-a i sobie zczytaj kody bledow.

    No i najpierw podepnij ten akumulator, to co opisales z oplem jest dokladnie tym co
    mozna oczekiwac przy akumulatorze bardzo wyladowanym.


  • 45. Data: 2020-04-17 19:08:28
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik szczygiel napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d28efb2a-80d8-424f-a71a-9aa4982052a9@go
    oglegroups.com...
    W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 11:22:59 UTC-5 użytkownik JDX napisał:
    > [...]
    >> Taaa, AFAIR w instrukcji obsługi mojego bolida też straszą, aby nie
    >> odpalać na pych. Ale z drugiej strony, przecież rozrząd jest
    >> napędzany z
    >> wału i co za różnica czy wał jest napędzany z rozrusznika czy z
    >> kół? A

    >Teorie sa dwie.
    >1. Odpalanie na pych moze spowodowac wydostanie sie par paliwa do
    >katalizatora.
    >2. Ten nieszczesny pasek rozrzadu mialby przeskoczyc.

    >O ile #1 zazwyczaj nie budzi kontrowersji bo albo ludzie maja to w
    >dupie albo w taka mozliwosc po prostu nie wierza

    Hm, raczej nie zdaja sobie sprawy.
    A tymczasem - jesli paliwo sie leje, a iskry nie ma, to istotnie sie
    przedostaje.
    Ale:
    - nowoczesne samochody raczej nie maja problemow z zaplonem. To juz
    bym sie chyba bardziej bal uszkodzenia jeden swiecy/kabla/cewki -
    przez ktory benzyna sie moze lac kilometrami,
    - "na pych" to raczej trwa krotko, bardziej bym sie bal "na holu",
    gdzie mozna pare km jechac,
    - przedostaje sie i na rozruszniku, jesli ktos dlugo kreci, a iskry
    nie ma. Akumulator zazwycza na dluzej starcza niz dwoch pchajacych :-)
    - czy to takie szkodliwe dla katalizatora ?


    >o tyle #2 wzbudza kontrowersje.
    >Ja zazwyczaj wtedy pytam co za roznica jest miedzy uruchamianiem na
    >pych i hamowaniem silnikiem.

    No racja, ja nagminnie jezdze na luzie, a potem wrzucam bieg i
    puszczam sprzeglo.
    Jeszcze zaden samochod nie zaprotestowal :-)

    >Odpowiedz chyba jest jedna: Jak rozrzad jest napinany hydraulicznie
    >to przy odpalaniu na pych nie jest napiety i moze przeskoczyc.

    Cos w tym moze byc ... ale czy to nie strach na rozruszniku
    wystartowac ?

    J.


  • 46. Data: 2020-04-17 19:12:22
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:20200417182220.7d26714b@mateusz...
    2020-04-17 o 17:58 +0200, J.F. napisał:
    > Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
    >> >Jakoś tak mnie straszył któryś z producentów moich samochodów w
    >> >swojej instrukcji. Z tego co się luźno orientuję, to może wynikać
    >> >z
    >> >dużej chwilowej siły działającej na pasek w momencie szarpnięcia
    >> >na
    >> >niskim biegu.
    >
    >> A rozrusznik to niby nie szarpie ...

    >Niezupełnie szarpie, przekazywana siła nie przechodzi nagle od 0 do
    >x,
    >tylko jednak ciut płynniej, w zależności od charakterystyki
    >rozrusznika.

    Efekt taki, ze ze tych nominalnych obrotow nabiera dosc szybko.
    Ale moze fakttycznie wolniej niz na pych.

    >https://www.motofakty.pl/artykul/rozrzad-wymiana-na
    ped-paskiem-i-lancuchem-poradnik.html
    >"Nigdy na pych. Pamiętajmy, że uruchamianie samochodu w ten sposób,
    >ma
    >prawo skończyć się źle. W przypadku układów rozrządu, gdzie znajduje
    >się pasek, może nastąpić przestawienie faz rozrządu lub - w skrajnym
    >wypadku - zerwanie paska."
    >Kłamią?

    Niech pokaza ten przestawiony albo zerwany pasek :-)

    >Uczciwie dodam, że ja sam wielokrotnie odpalałem malucha z górki
    >(kilka
    >miesięcy jeździłem bez aku) i nic się nie stało. No ale wtedy
    >samochody
    >były jednak takie jakieś bardziej odporne na użyszkodnika...

    No i lancuch mial - nie przeskoczy, nie zerwie sie :)

    J,


  • 47. Data: 2020-04-17 21:27:05
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2020-04-17 19:08, J.F. wrote:
    [...]
    > - nowoczesne samochody raczej nie maja problemow z zaplonem. To juz bym
    > sie chyba bardziej bal uszkodzenia jeden swiecy/kabla/cewki - przez
    > ktory benzyna sie moze lac kilometrami,
    Ale ECU współczesnego samochodu wykryje ,,misfire" na którymś cylindrze
    i, tak sobie gdybam, że po jakiejś liczbie takich zdarzeń prostu odetnie
    dopływ paliwa. Np. żeby cuś w katalizatorze nie jebło. I zapewne
    przełączy się też w tryb awaryjny.

    Poza tym nawet najbardziej niedoświadczony kierowca poczuje, że mu bolid
    słabo ciągnie i że silnik tak jakoś dziwnie pracuje i telepie jak dizel.
    I na dodatek zobaczy zapaloną lampkę na desce. Więc jest szansa, ze nie
    będzie kontynuował jazdy. :-)

    Swoją drogą jestem ciekawy, jak te współczesne małe silniki
    trzycylindrowe pracują na dwóch cylindrach. I czy to wystarczy, aby auto
    się jakoś turlało.


  • 48. Data: 2020-04-17 21:40:33
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 2020-04-17 18:31, s...@g...com wrote:
    [...]
    > Ja zazwyczaj wtedy pytam co za roznica jest miedzy uruchamianiem na
    > pych i hamowaniem silnikiem.
    >
    > Odpowiedz chyba jest jedna: Jak rozrzad jest napinany hydraulicznie
    > to przy odpalaniu na pych nie jest napiety i moze przeskoczyc. Jak
    > nie, to mozna pchac.
    IMO niezbyt logiczna odpowiedź. Pierwszy raz słyszę o napinaczach
    hydraulicznych, ale jeśli hydraulika takiego napinacza jest zasilana z
    pompy oleju, to przez krótka chwilę podczas uruchamiania pracuje ,,na
    sucho", tak jak i reszta silnika, niezależnie od tego, czy odpalamy
    rozrusznikiem czy na pych. Natomiast jeśli napinacz byłby zasilany z
    oddzielnego obwodu hydraulicznego napędzanego np. jakąś małą elektryczną
    pompką (w co wątpię), to pewnie działałby tak samo niezależnie od metody
    uruchamiania silnika.


  • 49. Data: 2020-04-17 22:24:34
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-04-17 o 21:40 +0200, JDX napisał:
    > Natomiast jeśli napinacz byłby zasilany z oddzielnego obwodu
    > hydraulicznego napędzanego np. jakąś małą elektryczną pompką (w co
    > wątpię), to pewnie działałby tak samo niezależnie od metody
    > uruchamiania silnika.

    Metoda jak metoda, ale kontekst jest inny. Mianowicie pchamy dlatego,
    że aku padł - zatem ta teoretyczna pompka elektryczna też może mieć
    problem... Zresztą ECU też nie wiadomo jak się zachowuje w sytuacji
    kiedy napięcie aku wynosi 7V i "coś zewnętrznego" zaczyna kręcić
    silnikiem.

    Mateusz


  • 50. Data: 2020-04-17 23:03:52
    Temat: Re: Nie mogę uruchomić silnika
    Od: s...@g...com

    W dniu piątek, 17 kwietnia 2020 14:40:56 UTC-5 użytkownik JDX napisał:
    > On 2020-04-17 18:31, s...@g...com wrote:
    > [...]
    > > Ja zazwyczaj wtedy pytam co za roznica jest miedzy uruchamianiem na
    > > pych i hamowaniem silnikiem.
    > >
    > > Odpowiedz chyba jest jedna: Jak rozrzad jest napinany hydraulicznie
    > > to przy odpalaniu na pych nie jest napiety i moze przeskoczyc. Jak
    > > nie, to mozna pchac.
    > IMO niezbyt logiczna odpowiedź.

    To trza zmienic opinie.

    > Pierwszy raz słyszę o napinaczach
    > hydraulicznych, ale jeśli hydraulika takiego napinacza jest zasilana z

    To trza sie interesowac.

    https://allegro.pl/kategoria/rozrzad-napinacze-paska
    -rozrzadu-50845?string=Napinacz%20hydrauliczny%20pas
    ka%20rozrz%C4%85d&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-
    engag-dict43-aut-1-1-0318

    > pompy oleju, to przez krótka chwilę podczas uruchamiania pracuje ,,na
    > sucho", tak jak i reszta silnika, niezależnie od tego, czy odpalamy
    > rozrusznikiem czy na pych. Natomiast jeśli napinacz byłby zasilany z
    > oddzielnego obwodu hydraulicznego napędzanego np. jakąś małą elektryczną
    > pompką (w co wątpię), to pewnie działałby tak samo niezależnie od metody
    > uruchamiania silnika.

    Istotne jest ze wielkiej roznicy nie ma ale jak jest to w sumie tylko taka.
    czy to duza roznica i czy tak naprawde na cokolwiek wplywa to juz inna sprawa.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: