W dniu 14.02.2022 o 16:30, Myjk pisze:
> Dzisiaj przejechałem się do klienta odebrać towar, trasa Zakręt-Nieporęt, w
> sumie blisko 100km (bo jeszcze dzieciaki rozwiozłem wcześniej), w tym
> używając trybu CHARGE >70/h i średnia spalania z takiej trasy mi wyszła
> 5.5L/100km

Nie rozumiem.
Masz samochód z zasięgiem bateryjnym około 50 km (strzelam). Jedziesz w
trasę 100 km.
1. Jakim cudem 70 km przejechałeś w trybie ładowania baterii?
2. Po co w ogóle włacząć ten tryb? 50 km powinieneś przejechać na
baterii, drugie 50 - na benzynie. Potem w domu znowu ładujesz baterię z
gniazdka.

Po to wymyślono te samochody, żeby ładować je z gniazdka. Inny sposób
jest pozbawiony sensu.

--
MN

do góry

On Mon, 14 Feb 2022 17:28:59 +0100, Myjk wrote:
> Mon, 14 Feb 2022 15:54:28 +0000, K
>> To chyba tylko twoj smietnik tak robi, bo na pewno nie KIA Niro (kazda
>> inna nowoczesna hybryda zapewne tez nie) i w tym rzecz inaczej nikt by
>> sobie tym problemem nie zawaracal dupy.
>
> Bueheehr, przecież sam dałeś info że testom był poddany m.in. (mój
> śmietnik) Outlander, oprócz tego X5 i XC60. Gdzie tam wytrzasnąłeś znowu
> KIA Niro, skoro nie było poddane testom? Tak w ogóle to dałeś link do
> prasówki, daj lepiej źródło tego testu -- bo pismak nie raczył dołączyć.
>
>> i jeszcze zmierzyles poziom zanieczyszczen i sie okazalo, ze
>> produkowales czyty tlen.
>
> Ty jesteś poważnie jeszcze bardziej tępy niż szrek (nie myślałem, że to w
> ogóle możliwe). Podwyższona emisja w trybie CHARGE wynika TYLKO I WYŁĄCZNIE
> ze zwiększonych obrotów silnika w stosunku do zapotrzebowania na napęd
> pojazdu i faktu że naładowanej energii do baterii później nie wykorzystano
> na jazdę

Czekaj czekaj - czy to nie Ty pisales, ze u Ciebie powyzej 80km/h
silnik jest spiety na sztywno z kolami i nie ładuje baterii?


>> No chyba twoje bo na podstawie zachowania twojego tylko i wylacznie
>> samochodu.
>
> Takich samochodów jak mój jeździ paręset tysięcy, mój nie jest żadnym
> wyjątkiem od reguły. I jak widać spalanie, a co za tym idzie emisję, ma
> znacznie mniejszą nawet niż twój ukochany klekot, szczególnie jak wziąć pod
> uwagę szmelcwagen gróp perfidnie manipulującymi emisjami w dieselgate gdzie
> emisja była 40x wyższa a nie jakieś mizerne 1/4x. Z czym do ludzi...

Ale pod warunkiem, ze sie regularnie doładowuje z gniazdka, ma krotkie
trasy, no i ma wiatrak lub panele sloneczne, zeby nie ładować prądem z
węgla :-)

J.

do góry

Mon, 14 Feb 2022 18:55:35 +0100, Marcin N

> Nie rozumiem.

No bo czytać ze zrozumieniem nie umisz. :P

> Masz samochód z zasięgiem bateryjnym około 50 km (strzelam).

Tyle to jest w lecie a nie jak trzeba kabinę grzać.

> Jedziesz w trasę 100 km.
> 1. Jakim cudem 70 km przejechałeś w trybie ładowania baterii?

Nie 70km tylko używałem trybu CHARGE przy prędkości >70/h czyli wtedy gdy
używanie tego trybu ma ręce i nogi, bo ICE napędza bezpośrednio koła i
jeszcze ma nadwyżkę mocy która ładuje baterie. Literalnie sprawność
kombajnu jest wyższa niż zwykłego spaliniaka, który w tej sytuacji marnuje
energię.

> 2. Po co w ogóle włacząć ten tryb? 50 km powinieneś przejechać na
> baterii, drugie 50 - na benzynie. Potem w domu znowu ładujesz baterię z
> gniazdka.

Jak wyżej, żęby osiagnąć wyższą sprawność, poza tym spowolnieniach jadę
sobie wtedy na prądzie.

> Po to wymyślono te samochody, żeby ładować je z gniazdka.

BEVy są od tego jeżdżenia na samym prądzie.

> Inny sposób jest pozbawiony sensu.

I tak widzę do usranej śmierci, skoro ładowanie odbywa się naddatkiem mocy
podbijającej sprawność ICE, i smrodzi się na trasie a nie ludziom w
zabudowaniach/korku, to nie jest pozbawione sensu. Tryb CHARGE, używany z
głową, jest bardzo pożyteczny. Trzeba tylko umieć i przede wszystkim chcieć
z niego NALEŻYCIE korzystać. Natomiast teza, że użytkownicy PHEV to nic
tylko w kółko w trybie CHARGE jeżdżą, jest absurdalna.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Mon, 14 Feb 2022 20:30:02 +0100, J.F

> Czekaj czekaj - czy to nie Ty pisales, ze u Ciebie powyzej 80km/h
> silnik jest spiety na sztywno z kolami i nie ładuje baterii?

Nie wiem kto pisał to co twierdzisz, ja pisałem że >70/h się MOŻE podpiąć
bezpośrednio pod koła, ale wcale NIE MUSI. I może jechać i ładować baterię
jadąc >70/h.

> Ale pod warunkiem, ze sie regularnie doładowuje z gniazdka, ma krotkie
> trasy, no i ma wiatrak lub panele sloneczne, zeby nie ładować prądem z
> węgla :-)

Nie wiem ile razy trzeba to powtarzać, widać do znudzenia. Jak się PHEVa
nie ładuje z gniazdka, to jest zwykłym HEVem. Co prawda nie rozumiem sensu
zakupu i wożenia >10kWh baterii skoro wystarczy 3kWh, no ale kto bogatemu
zabroni. Ja mam zazwyczaj krótkie trasy, czasem ładuję 3x dziennie. Mam PV
na dwóch domach. Jak ładuję gdy nie ma słońca (czyt. w nocy), to i tak w
2T, czyli w prądzie spadowym, literalnie czy bym go zużył czy nie, to i tak
węgiel by poszedł z dymem.

--
Pozdor
Myjk

do góry

On Mon, 14 Feb 2022 20:51:11 +0100, Myjk wrote:
> Mon, 14 Feb 2022 20:30:02 +0100, J.F
>> Czekaj czekaj - czy to nie Ty pisales, ze u Ciebie powyzej 80km/h
>> silnik jest spiety na sztywno z kolami i nie ładuje baterii?
>
> Nie wiem kto pisał to co twierdzisz, ja pisałem że >70/h się MOŻE podpiąć
> bezpośrednio pod koła, ale wcale NIE MUSI. I może jechać i ładować baterię
> jadąc >70/h.

A kiedy musi?
Bo cos mi 80km/h chodzi po glowie ...
Ale to Outlander/Mitsubishi.
Toyota ma chyba inny system.

>> Ale pod warunkiem, ze sie regularnie doładowuje z gniazdka, ma krotkie
>> trasy, no i ma wiatrak lub panele sloneczne, zeby nie ładować prądem z
>> węgla :-)
>
> Nie wiem ile razy trzeba to powtarzać, widać do znudzenia. Jak się PHEVa
> nie ładuje z gniazdka, to jest zwykłym HEVem. Co prawda nie rozumiem sensu
> zakupu i wożenia >10kWh baterii skoro wystarczy 3kWh, no ale kto bogatemu
> zabroni.

No wlasnie - Ty masz, a inni nie maja, a kupuja.

> Ja mam zazwyczaj krótkie trasy, czasem ładuję 3x dziennie. Mam PV
> na dwóch domach. Jak ładuję gdy nie ma słońca (czyt. w nocy), to i tak w
> 2T, czyli w prądzie spadowym, literalnie czy bym go zużył czy nie, to i tak
> węgiel by poszedł z dymem.

Przybedzie troche elektrykow i OZE i sie zmieni - prad w nocy bedzie
cenny :-)

J.

do góry

On Mon, 14 Feb 2022 18:11:26 +0100, Myjk wrote:
> Mon, 14 Feb 2022 16:36:25 +0000, K
>> no wlasnie "miedzy innymi" Podali trzy najgorsze wyniki sposrod 15
>> o ile dobrze pamietam testowanych,
>
> Żródło podaj w takim razie -- czy to takie skomplikowane?
>
>> a ze zobaczyles swoj to sie niezdrowo podnieciles, a nie to byl moj cel ;)
>> Podalem KIE Niro, ktora w trybie charge nie robi 4500 obrotow ani nie
>> jest w niej glosno/nieprzyjemnie podczas ladowania silnikiem.
>
> Może jak ktoś jest głuchy jak pień (tudzież J.F) to będzie twierdzić że nie
> jest głośno.Tr yb CHARGE, jak sama nazwa mówi, wymusza pracę prądnicy
> ładującej baterię na pełnej mocy,

Ja tam sie nie znam - ale jak na moj gust, to nazwa nie mowi, ze na
pełnej mocy.

> siłą rzeczy silnik nie może pyrkać na biegu jałowym.

Na obrotach biegu jalowego silnik cos tam ładować tez może.
Slabo bo słabo, ale zawsze ...

>> No i wlasnie w tym rzecz, ze hybrydy nie sa wcale lepsze od diesli. Malo
>> tego, sa gorsze od diesla z euro6. Bo takiego diesla nie odpalisz jak
>> nie masz adblue, a hybryda w trybie charge mozesz jechac.
>
> ICE w PHEV też spełnia EURO6, ponadto silniki pracują w cyklu atkinsona
> jeszcze emisję zmniejszającym. Sam fakt że MOŻNA używać trybu CHARGE nie
> znaczy automatycznie że ktoś, a w szczególności że wszyscy, szczególni ci
> co mają PHEV a nie ładują ich z gniazdka (czyli ci co mają z założenia w
> dupie czy ładują baterie czy nie ładują -- ale żeby to pojąć to trzeba mieć
> jakieś podstawy do logicznego myślenia), to robi. Ergo, masz statystyki ile
> osób posiadających PHEV korzysta z trybu CHARGE tak aby sobie głupkowato
> podbijać zużycie paliwa, literalnie stojąc w korkach/światłach?

A tu widzisz - Unia grzmi, ze wiekszosc laduje ICE, a nie z gniazdka
:-)

>> moj ukochany klekot jak go nazywasz gdy nim bede jechal 70kmh
> I znowu założenie z dupy że będziesz jechać jednostajnie w trasie.
> Ja nie jechałem jednostajnie.
>
>> w 100km trasie nie spali wiecej niz 4.5 litra.
>
> Już widzę jak klekot z EURO6 spala 4.5L na setkę.

Moze by i spalil, ale ja nie mam cierpliwosci sprawdzic :-)

> I oczywiście zignorowałeś, a jakże by inaczej, niewygodny sobie temat jakim
> był dieselgate, który przez min. 6 lat w ilości paru(nastu) milionów
> pojazdów truł ludzi 40-krotnie większymi emisjami niż było w założeniach.

Moze nie ma VW :-)
Albo hybryd jeszcze nikt podobnie nie przebadal :-)


J.

do góry

W dniu 14.02.2022 o 18:11, Myjk pisze:
> Już widzę jak klekot z EURO6 spala 4.5L na setkę.

https://www.spritmonitor.de/en/detail/1072577.html?p
age=2

I to nie na odcinku 100km.
To nie mój, ja tak nie potrafię, ale to 2.0l 170 KM diesel w ciężkim
(stosunkowo) aucie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

do góry

W dniu 14-02-2022 o 18:11, Myjk pisze:
> Mon, 14 Feb 2022 16:36:25 +0000, K
>
>> no wlasnie "miedzy innymi" Podali trzy najgorsze wyniki sposrod 15
>> o ile dobrze pamietam testowanych,
>
> Żródło podaj w takim razie -- czy to takie skomplikowane?
>
>> a ze zobaczyles swoj to sie niezdrowo podnieciles, a nie to byl moj cel ;)
>> Podalem KIE Niro, ktora w trybie charge nie robi 4500 obrotow ani nie
>> jest w niej glosno/nieprzyjemnie podczas ladowania silnikiem.
>
> Może jak ktoś jest głuchy jak pień (tudzież J.F) to będzie twierdzić że nie
> jest głośno.Tr yb CHARGE, jak sama nazwa mówi, wymusza pracę prądnicy
> ładującej baterię na pełnej mocy, siłą rzeczy silnik nie może pyrkać na
> biegu jałowym. Jeśli w Niro jest cicho, to znaczy że nie jest to tryb
> CHARGE.

Bo to co się włącza automatycznie w większości aut, to nie jest tryb
Charge, tylko Hybrid.
Wtedy oba silniki pracują razem, a czasem doładowuje się się bateria,
ale z nadmiarów mocy, przy hamowaniu, względnie w sporadtycznych
przypadkach (za niski poziom naładowania) auto przechodzi do ładowania
baterii silnikiem.

W innym przypadku tryb charge trzeba wymusić ręcznie.

W obu przypadkach wtedy faktycznie jest głośniej.
Nawet w HEV Toyoty.....

do góry

W dniu 15-02-2022 o 08:02, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 14.02.2022 o 18:11, Myjk pisze:
>> Już widzę jak klekot z EURO6 spala 4.5L na setkę.
>
> https://www.spritmonitor.de/en/detail/1072577.html?p
age=2
>
> I to nie na odcinku 100km.

Ale w płaszczaku.
To mocno inna bajka.

do góry

W dniu 14-02-2022 o 20:30, J.F pisze:
> On Mon, 14 Feb 2022 17:28:59 +0100, Myjk wrote:

>> Takich samochodów jak mój jeździ paręset tysięcy, mój nie jest żadnym
>> wyjątkiem od reguły. I jak widać spalanie, a co za tym idzie emisję, ma
>> znacznie mniejszą nawet niż twój ukochany klekot, szczególnie jak wziąć pod
>> uwagę szmelcwagen gróp perfidnie manipulującymi emisjami w dieselgate gdzie
>> emisja była 40x wyższa a nie jakieś mizerne 1/4x. Z czym do ludzi...
>
> Ale pod warunkiem, ze sie regularnie doładowuje z gniazdka, ma krotkie
> trasy, no i ma wiatrak lub panele sloneczne, zeby nie ładować prądem z
> węgla :-)

Nie ma tego warunku.
Prąd z węgla użyty do naładowania baterii jest tym samym prądem z węgla,
co prąd z węgla użyty do produkcji paliwa.
Tyle że nie dochodzi smrodzenie wyprodukowanym a potem spalonym paliwem.

Hybryda oszczędza sama z siebie (odzysk), o ile się jej nie przełączy w
jakieś dziwne tryby, nawet bez doładowywania.

do góry