-
51. Data: 2013-03-27 11:32:43
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2013-03-27 10:36, Marek pisze:
> To jest odnośnie opcji "eksportuj ustawienia do xmp". Sam Adobe pisze o
> tym, że ta opcja "eksportu" OSADZA a nie zapisuje obok plik XMP typu
> "sidecar". Tak więc nie rozmijam się z rzeczywistością.
Ja też, gdyż napisałem ''można'', jak również pokazałem sposób, żeby nie
osadzał, a generował plik xmp.
> Znalazłem natomiast taką możliwość w innym miejscu. Da się to zrobić
> faktycznie. Problem w tym, że robi się to zupełnie inaczej niż piszesz.
> Ja nie mam zakładki "ustawienia domyślne". Mam za to menu takie jak tu:
> http://help.adobe.com/en_US/creativesuite/cs/using/W
SCA4C914B-B11F-46c6-ACE5-42F36ED1C7BC.html#WSBDEC57A
E-ABC4-4d44-A2ED-CC5D5FB988A2
No, przezupełnie inaczej...
http://as.elte-s.com/temp/x.jpg
To, że z zakładki ''ustawienia domyślne'' umożliwia zarządzanie różnymi
xmp, bo przecież o to Ci chodziło wcześniej gdzieś tam.
> A tak na marginesie w życiu nie domyśliłbym się, że w "save settings"
> chodzi o coś innego niż ustawienia aplikacji (położenie okna, domyślny
> profil ICC, głębia bitowa itp). Mało tego, jeśli otworzysz sobie potem
> tego JPG w ACR, to ustawienia musisz sobie ręcznie wczytać (load
> settings). To kolejny przykład jak Adobe ma gdzieś swoich klientów.
Nie klientów, a klienta, jedynego człowieka jakiego spotkałem - nie,
jakiego spotkała cała grupa, który potrzebuje plików xmp do jpg. Nikt
inny nigdy tego nie potrzebował do niczego, ale jeden, co potrzebuje, ma
wielkie pretensje, że ''tak naokoło trzeba''.
No, może jeszcze budżetówka potrzebuje takiej funkcji, bo oni potrafią o
15.00 przestać pisać w pół zdania i rzucić wszystko. Tym się przyda
zrzut pracy nad jotpegiem do xmp. A ich tempo pracy to obróbka jednego
zdjęcia w dwie godziny, więc czasem wychodzi piętnasta w połowie pracy :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/zbankrutujmy w końcu wszyscy i weźmy się do roboty/
-
52. Data: 2013-03-27 11:36:07
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2013-03-27 11:23, Marek pisze:
[...]
Szkoda cytować i rozważać szczegółami, popełniasz zasadniczy błąd - raw
to nie zdjęcie. To druga połowa drogi do zdjęcia, ta połowa, którą można
odwlec w czasie i nie musi być wykonana w chwili naciśnięcia spustu.
Zdjęcie to dopiero to, co powstanie ze złożenia całego procesu.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/podobno każdy ma jakieś sympatie polityczne - ja nie mam/
-
53. Data: 2013-03-27 13:08:10
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-03-27 11:36, Janko Muzykant pisze:
> Szkoda cytować i rozważać szczegółami, popełniasz zasadniczy błąd - raw
> to nie zdjęcie. To druga połowa drogi do zdjęcia, ta połowa, którą można
> odwlec w czasie i nie musi być wykonana w chwili naciśnięcia spustu.
> Zdjęcie to dopiero to, co powstanie ze złożenia całego procesu.
Hmmm.. wydaje mi się, że niepotrzebnie brniemy w dywagacje leksykalne.
W/g słownika zdjęcie to trwały obraz fotograficzny - nie ma rozróżnienia
między negatywem a pozytywem. W skład RAW wchodzi bitmapa - a więc jest
zapamiętany trwały obraz a więc RAW w/g takiej definicji jest jednym z
formatów zdjęć.
Sposób zakodowania danych nie ma znaczenia tak jak ilość dodatkowych
informacji nie będących obrazem. Różni się od klasycznego pliku
graficznego tym, że w wielu przypadkach producent decyduje o tym jak są
w nim uporządkowane dane a nie standard. Wywoływarka służy np. do
konwersji tych danych do standardu.
--
Pozdrawiam
Marek
-
54. Data: 2013-03-27 20:21:19
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Mandinka <x...@x...xx>
Błagam - daj już sobie spokój, nie przekonasz go przecież...
M
-
55. Data: 2013-03-27 20:51:49
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-03-27 20:21, Mandinka pisze:
> Błagam - daj już sobie spokój, nie przekonasz go przecież...
Też proponuję EOT. Brniemy w zawiłości leksykalne. Jeśli ktoś nie uważa
RAW za bitmapę - to ok, jego sprawa. Sugeruję skupiać się na merytoryce
a nie na przekonywaniu autora wątku co on miał na myśli jakby sam
najlepiej nie wiedział o tym :-)
--
Pozdrawiam
Marek
-
56. Data: 2013-03-27 21:15:59
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>
Dnia Wed, 27 Mar 2013 13:08:10 +0100, Marek napisał(a):
> W dniu 2013-03-27 11:36, Janko Muzykant pisze:
>> Szkoda cytować i rozważać szczegółami, popełniasz zasadniczy błąd - raw
>> to nie zdjęcie. To druga połowa drogi do zdjęcia, ta połowa, którą można
>> odwlec w czasie i nie musi być wykonana w chwili naciśnięcia spustu.
>> Zdjęcie to dopiero to, co powstanie ze złożenia całego procesu.
> Hmmm.. wydaje mi się, że niepotrzebnie brniemy w dywagacje leksykalne.
> W/g słownika zdjęcie to trwały obraz fotograficzny - nie ma rozróżnienia
> między negatywem a pozytywem. W skład RAW wchodzi bitmapa - a więc jest
> zapamiętany trwały obraz a więc RAW w/g takiej definicji jest jednym z
> formatów zdjęć.
Właśnie nie. Niewywołany negatyw czy pozytyw jest podatny na proces
wywołania i dopiero po nim się staje zdjęciem o ustalonych parametrach.
RAW pozwala ten proces wykonać wielokrotnie i w innym czasie, a Adam
świetnie to ujął powyżej.
To tak jak sztaba stali, nie jest mostem, ale mostem stać się może
(Uwaga! To było celowe uproszczenie).
Tak i RAW może stać się źródłem jednego z tysięcy sposobów wywołania i w
efekcie prezentować krańcowo różne zdjęcia.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek
-
57. Data: 2013-03-28 08:46:41
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-03-27 21:15, Sylwester Zarębski pisze:
>
> Właśnie nie.
Nie składasz broni widzę :-) Chcesz na serio dyskutować o definicjach?
:-) To raczej nie ze mną gdyż nie ja jestem ich autorem. Przytaczam
linki poniżej. Jeśli uznasz źródło za niewiarygodne - przytoczę
dziesiątki innych.
> Niewywołany negatyw czy pozytyw jest podatny na proces
> wywołania i dopiero po nim się staje zdjęciem o ustalonych parametrach.
> RAW pozwala ten proces wykonać wielokrotnie i w innym czasie, a Adam
> świetnie to ujął powyżej.
Mylisz pojęcie formatu pliku graficznego z obrazem jako takim. RAW jest
trwałym zapisem, który nie ulatnia się w czasie. Trwalszym niż fizyczny
negatyw. Po skopiowaniu nie zmienia zawartości w odróżnieniu od negatywu
fizycznego. Nie podlega erozji. "Trwałość" to jedyne kryterium
określające termin "zdjęcie". Nic na to nie poradzę - to nie ja
definicję słowa wymyśliłem :-D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdj%C4%99cie
"Zdjęcie fotograficzne (zdjęcie, fotografia) - ogólna nazwa czegoś, co
zostało sfotografowane, czyli sam obraz zapisany dowolną techniką
fotograficzną."
Jeśli masz wątpliwość czy RAW to zdjęcie to zapraszam:
http://pl.wikipedia.org/wiki/RAW
"W fotografii cyfrowej rejestracja ZDJĘĆ w formacie RAW pozwala na
zachowanie najwyższej jakości obrazu oferowanej przez aparat dając
możliwość dokładnej obróbki pliku na komputerze."
Jeśli masz wątpliwości czy plik RAW zawiera w sobie bitmapę, to
zapraszam tu:
http://en.wikipedia.org/wiki/Bitmap
"There are also a variety of "raw" image files, which store raw bitmaps
with no other information; such raw files are just bitmaps in files"
> Tak i RAW może stać się źródłem jednego z tysięcy sposobów wywołania i w
> efekcie prezentować krańcowo różne zdjęcia.
Owszem - podobnie jak JPG, GIF i inne. Każdy z tych obrazów jestem w
stanie zmienić nie do poznania. Czy czegoś to dowodzi? Wiem, że mówisz
teraz o poszerzonych możliwościach przetwarzania plików RAW a nie o
możliwościach przetwarzania jako takich. Głębokość efektów jakie możesz
uzyskać nie determinuje czy dany format zasługuje na miano
zdjęcia/bitmapy czy nie. Determinuje to natomiast TREŚĆ pliku. Jeśli
jest w nim zapisany obraz w jakiejkolwiek postaci, to jest to zdjęcie /
bitmapa.
Sądzę, że sam znajdziesz mnóstwo identycznych definicji w Googlach jeśli
Wiki nie wystarcza. Przytoczę jedynie jakiś link z firmy produkującej
soft graficzny: Adobe. Zobaczmy jakim słownictwem się posługują:
http://www.adobe.com/pl/products/photoshop/extend.ht
ml
"Funkcja konwertera Camera Raw dostępna w programie Adobe(R) Photoshop(R)
pozwala szybko i łatwo otwierać OBRAZY Raw "
Znów te obrazy "raw" :-D
--
Pozdrawiam
Marek
-
58. Data: 2013-03-28 18:57:42
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Marek <p...@s...com> writes:
> Też proponuję EOT. Brniemy w zawiłości leksykalne. Jeśli ktoś nie
> uważa RAW za bitmapę - to ok, jego sprawa. Sugeruję skupiać się na
> merytoryce a nie na przekonywaniu autora wątku co on miał na myśli
> jakby sam najlepiej nie wiedział o tym :-)
No ale co tu jest do uważania? RAW to jest bitmapa, przecież to jest
normalny rastrowy plik graficzny. No, może nieco mniej normalny, ale
nie pod względem bycia bitmapą.
--
Krzysztof Halasa
-
59. Data: 2013-03-29 00:16:11
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>
Dnia Thu, 28 Mar 2013 08:46:41 +0100, Marek napisał(a):
> W dniu 2013-03-27 21:15, Sylwester Zarębski pisze:
>> Niewywołany negatyw czy pozytyw jest podatny na proces
>> wywołania i dopiero po nim się staje zdjęciem o ustalonych parametrach.
>> RAW pozwala ten proces wykonać wielokrotnie i w innym czasie, a Adam
>> świetnie to ujął powyżej.
> Mylisz pojęcie formatu pliku graficznego z obrazem jako takim. RAW jest
> trwałym zapisem, który nie ulatnia się w czasie. Trwalszym niż fizyczny
> negatyw. Po skopiowaniu nie zmienia zawartości w odróżnieniu od negatywu
> fizycznego. Nie podlega erozji. "Trwałość" to jedyne kryterium
> określające termin "zdjęcie". Nic na to nie poradzę - to nie ja
> definicję słowa wymyśliłem :-D
RAW nie ma trwałości w sensie wyniku, bo jest pewnego rodzaju źródłem
lub formą pośrednią. Dodaj do niego parametry wywołania i masz zupełnie
różne zdjęcia. To są takie dane, których w zasadzie nie da się obejrzeć
(są sposoby, ale nietrywialne, typu HexEditor).
JPEG też jest trwałym zapisem, zresztą każdy zapis cyfrowy jest, nie
wiem co to ma wspólnego ze zdjęciem jako takim.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdj%C4%99cie
> "Zdjęcie fotograficzne (zdjęcie, fotografia) - ogólna nazwa czegoś, co
> zostało sfotografowane, czyli sam obraz zapisany dowolną techniką
> fotograficzną."
> Jeśli masz wątpliwość czy RAW to zdjęcie to zapraszam:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/RAW
> "W fotografii cyfrowej rejestracja ZDJĘĆ w formacie RAW pozwala na
> zachowanie najwyższej jakości obrazu oferowanej przez aparat dając
> możliwość dokładnej obróbki pliku na komputerze."
Powtórzę, z RAW dopiero powstaje zdjęcie (chociaż potocznie możemy
nazwać RAW zdjęciem, ale powtórzę, NIE w sensie wyniku/efektu
końcowego), tak jak z farb powstaje obraz, ale przecież dalecy jesteśmy
od nazywania farb obrazem.
Jak widzisz, nazwy obejmują wiele możliwości, ale nie dostrzegasz, że
mimo wspólnej nazwy mogą istnieć pomiędzy nimi znaczące, wręcz krytyczne
różnice.
Obraz może być cyfrowy, jak i olejny, a zdecydowanie nie postawiłbym
znaku równości pomiędzy nimi, tak samo (potocznie) "zdjęcie w formacie
RAW" nie jest tym samym co zdjęcie wynikowe, nie tylko w kontekście
zawartości, ale przede wszystkim sensu, przeznaczenia i jego
zastosowania.
--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski
Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek
-
60. Data: 2013-03-29 10:58:33
Temat: Re: Mit o wyższości samochodów dostawczych nad osobowymi
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-03-28 18:57, Krzysztof Halasa pisze:
>
> No ale co tu jest do uważania? RAW to jest bitmapa, przecież to jest
> normalny rastrowy plik graficzny. No, może nieco mniej normalny, ale
> nie pod względem bycia bitmapą.
No i sam widzisz. Dokładnie o tym próbuję przekonać Sylwestra i nie da
rady mimo podania wielu linków wskazujących, że RAW to najnormalniejsza
bitmapa. Mandinka też uważa, że mnie nie da się przekonać więc
wnioskuję, że też uważa podobnie jak Sylwester. Więc uważaj! Zaraz Cię
rozdziobią :-D
Moje twierdzenie jest takie jak Twoje: RAW jest bitmapą i basta.
Wszędzie o tym piszą, również na Wiki. Bitmapa wytworzona przez aparat
to zdjęcie. A czy użyjemy go do dalszego przetwarzania czy nie - nie
determinuje niczego. Równie dobrze można tą bitmapę drukować bez
przetwarzania. Zaraz ktoś podniesie kwestię, że samo otwarcie
wywoływarce to przetwarzanie. Na to mój argument: otwarcie JPG, PNG,
TIFF... w Paincie to również przetwarzanie. Inne ale przetwarzanie.
Każdy informatyk to potwierdzi o ile wie jak wygląda proces otwierania
pliku graficznego i wrzucenia go na ekran.
--
Pozdrawiam
Marek