-
31. Data: 2009-05-06 07:12:09
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: j...@a...at
On 6 Mai, 05:19, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> "Eneuel Leszek Ciszewski" gtq7lc$5...@i...gazeta.pl
>
> > A zanim pomyśli, niech dowie się, jak rysowany jest obraz.
> > Na razie chyba nie wie o tym, że **dowolny** punkt na matrycy
> > rysowany jest promykami przechodzącymi przez cały (prawie cały
> > -- nie idą zasłoniętymi częściami) obiektyw, nie zaś przez
> > jego fragment typu -- góra klatki przez promyki idące dołem
> > a dół klatki przez promyki idące górą...
>
> http://www.zamkor.com.pl/programy%20fizyka%20gimnaz
jum1/clens/index.html <-- java
> http://fiznet.terramail.pl/zalamanie.htm<-- sen ;)
>
zanim napiszesz glupoty to wstaw w srodek tej soczewki migawke
centralna zeby pracowal idealnie . i co nie da rady he ?
to musisz ja umiescic albo przed albo za soczewka i tu pojawia sie
problem vinietowania.
w obiektywach rzeczywistych migawke centralna pozycjonuje ze wzgledu
na najmniejsze ryzyko vinietowania sie w srodku optycznym , a ze
idealne umieszczenie jej tam nie jest mozliwe wiec ryzyko wieksze lub
mniejsze zachodzi.
w obiektywach prostych typu monokl jest wieksze w drogich precyzyjnie
budowanych pewnie i zdecydowanie mniejsze i pewnie praktycznie bez
znaczenia
wcisnalem goole i pierwszy lepszy ardres wyrzucil cos takiego.
doczytalem do polowy , jest tam zarysowany problem.
powazniejszych rzeczy nie chce mi sie szukac.
http://www.fotografuj.pl/Article/Jak_dziala_migawka_
szczelinowa_centralna/id/72/page/3
-
32. Data: 2009-05-06 10:17:06
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
j...@a...at a...@s...goo
glegroups.com
> http://www.zamkor.com.pl/programy%20fizyka%20gimnazj
um1/clens/index.html <-- java
> http://fiznet.terramail.pl/zalamanie.htm<-- sen ;)
: zanim napiszesz glupoty to wstaw w srodek tej soczewki migawke
: centralna zeby pracowal idealnie . i co nie da rady he ?
: to musisz ja umiescic albo przed albo za soczewka i tu pojawia sie
: problem vinietowania.
: w obiektywach rzeczywistych migawke centralna pozycjonuje ze wzgledu
: na najmniejsze ryzyko vinietowania sie w srodku optycznym , a ze
: idealne umieszczenie jej tam nie jest mozliwe wiec ryzyko wieksze lub
: mniejsze zachodzi.
: w obiektywach prostych typu monokl jest wieksze w drogich precyzyjnie
: budowanych pewnie i zdecydowanie mniejsze i pewnie praktycznie bez
: znaczenia
: wcisnalem goole i pierwszy lepszy ardres wyrzucil cos takiego.
: doczytalem do polowy , jest tam zarysowany problem.
: powazniejszych rzeczy nie chce mi sie szukac.
: http://www.fotografuj.pl/Article/Jak_dziala_migawka_
szczelinowa_centralna/id/72/page/3
Może cytat...
Na efektywny czas otwarcia migawki sektorowej składa się zarówno okres
pełnego rozsunięcia listków, jak i proces ich otwierania oraz zamykania.
Ruch migawki odsłania najpierw środek obiektywu, i odwrotnie, zasłania go
na samym końcu. Jest to główna przyczyna umieszczania migawek sektorowych
w pozycji centralnej, w pobliżu przysłony - w tej pozycji migawka działa
jak druga przysłona o zmiennej średnicy i geometrii. Dzięki temu okres
niepełnego otwarcia migawki wpływa jedynie na zwiększenie głębi ostrości
bądź zmianę charakteru przejścia pomiędzy obszarami ostrymi i nieostrymi.
Inaczej rzecz będzie się miała gdy migawkę sektorową umieścimy poza obiektywem.
Im bliżej płaszczyzny obrazowej będzie się ona znajdowała, tym silniejsze będzie
zaciemnienie obrzeży kadru powodowane okresem niepełnego otwarcia migawki. Efekt
ten będzie tym silniejszy, im krótszy będzie czas ekspozycji. Dlatego tez w
sytuacji,
gdy migawka znajduje się poza obiektywem, stosuje się odpowiednie filtry
korekcyjne
z ciemniejszym centrum.
Jeszcze raz fragment...
Dzięki temu okres
niepełnego otwarcia migawki wpływa jedynie na zwiększenie głębi ostrości
bądź zmianę charakteru przejścia pomiędzy obszarami ostrymi i nieostrymi.
Nie zaś na winietowanie.
Coś dodać lub ująć? Pisałem, że aby doszło do winietowania, trzeba się
starać -- na przykład wynieść taką migawkę przed obiektyw. (ściana
fotografowanego domu całkiem nieźle przesłania wnętrze tegoż domu)
Normalnie umieszczona MC nie daje winietowania. Podobnie z przesłoną.
Powiedziałbym nawet, że przesłona czasami zmniejsza winietowanie. Listki
bliskie krawędziom szkła czy szkieł przyciemnią cały obraz, nie zaś
jedynie bliski krawędziom klatki. I dlatego zwiększy się ostrość (mniej
promyków do przecina się w tym samym miejscu klatki/matrycy/filmu) oraz
głębia ostrości.
Idealna kamera obskurna ma nieskończoną głębię ostrości, nie ma wcale
winietowania i ma ostrość nieskończoną. :) Tyle tylko, że jest ciemna,
tak ciemna, że jej aż nie ma wcale. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
33. Data: 2009-05-06 10:28:20
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: j...@a...at
>
> Idealna kamera obskurna ma nieskończoną głębię ostrości, nie ma wcale
> winietowania i ma ostrość nieskończoną. :) Tyle tylko, że jest ciemna,
> tak ciemna, że jej aż nie ma wcale. ;)
>
>
zas idealny czlowiek zyje wiecznie i nigdy nie umiera.
ja przytoczylem jedno ze zrodel akurat pos nr1 w wyszukiwarce google ,
ktore wskazuje na efekt zaciemnienia od migawek centralnych - jest tam
wspomniane w jakich warunkach moze to wystapic.
przy czym wogole nie poruszalismy kwesti ostrsci.
tyle tylko - taka jest prawda , a jak ja zinterpretujesz to czywiscie
Twoja sprawa.
XXX
-
34. Data: 2009-05-06 12:25:18
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
j...@a...at 9...@l...goo
glegroups.com
> Idealna kamera obskurna ma nieskończoną głębię ostrości, nie ma wcale
> winietowania i ma ostrość nieskończoną. :) Tyle tylko, że jest ciemna,
> tak ciemna, że jej aż nie ma wcale. ;)
: zas idealny czlowiek zyje wiecznie i nigdy nie umiera.
Nie umiera ten, kto został zabity, a zyje wiecznie ten, kto jest świety. ;)
Napisałem o obskurnej, abyś pojął, jak rysuje obiektyw. CM nie da winietowania.
Gdy listki MC przymykaja się, przyciemniany jest obraz na całej klatce, nie na
rogach.
Tak samo z przesłoną.
: ja przytoczylem jedno ze zrodel akurat pos nr1 w wyszukiwarce google ,
I tam znalazłeś słowa, które przeczą Twoim teoriom spiskowym.
> ktore wskazuje na efekt zaciemnienia od migawek centralnych - jest tam
Możesz zacytowac te słowa? Ja zacytowałem te, które mówią o tym,
że MC wpływa jedynie na GO, nie na winietowanie.
: wspomniane w jakich warunkach moze to wystapic.
Może wustąpić, gdy MC wyniesiesz przed obiektyw.
Zazwyczaj ;) MC jest wewnątrz obiektywu.
: przy czym wogole nie poruszalismy kwesti ostrsci.
Artykuł przez Ciebie wskazany -- porusza.
: tyle tylko - taka jest prawda , a jak ja zinterpretujesz to czywiscie Twoja sprawa.
Dziubdziuś -- prawda jest taka, że obiektyw rysuje tak, jak pokazują rysunki,
które możesz znaleźć na stronach przeze mnie wskazanych:
http://www.zamkor.com.pl/programy%20fizyka%20gimnazj
um1/clens/index.html <-- java
http://fiznet.terramail.pl/zalamanie.htm <-- sen ;)
Oczywiście obiektyw ma nie jedną soczewkę, ale wiele, a ma dlatego, że
trzeba jakoś korygować błędy optyczne i (czasami) zmieniać ogniskową.
(ostrość można by ustawić jedną soczewką)
MC może dać problem taki, jaki daje przesłona, a ta daje dyfrakcję.
Oczywiście dyfrakcję daje też migawka szczelinowa/lamelkowa i wszelkie
inne przeszkody krawędziowe. Ponadto taka migawka jest cholernie droga,
bo musi być w obiektywie, nie w korpusie. Na dodatek w korpusie musi
być coś na kształt migawki szczelinowej, bo przeca przed pstryknięciem
i po pstryknięciu obiektyw musi przepuszczać światło...
MC jest dobra do Smieny, gdzie nie ma wymiennej optyki. :)
Nawet Hasselblad ma teraz szczelinowe.
Natomiast MC umożliwia współpracę z fleszem, bo flesz naświetli **całą**
klatkę przy każdym czasie otwarcia takiej migawki. MC niestety wpłynie
wówczas na głębię ostrości, na dodatek -- w sposób niekontrolowany.
-=-
Ty zaś możesz nadal snuć rozważania o telecentryczności i FF oraz BF...
O aberracjach chromatycznych zespołu aparat-obiektyw i o tym, jak to
C 450 D nie ostrzy... ;) Aby było mniej wątpliwości -- mój C 450 D ostrzy,
choć przyznaję, że czujnik AF mierzy na zbyt dużej powierzchni, co przy
fotografowaniu pochyłej ,,tablicy testowej'' może dawać efekt FF lub BF
w zależności od ustawienia tejże tablicy względem osi optycznej obiektywu.
Może ta duża powierzchnia jest błędem, a może efektem zamierzonym, którego
skutkiem miała być większa dokładność tego AF. :) IMO sprawdzanie AF na
pochyłej tablicy jest błędem -- pomiarowym. Trzeba mierzyć na tablicy
prostopadłej do osi optycznej ,,zwykłego'' (bez odchylanej czy
przesuwanej osi optycznej) obiektywu, nie na tablicy pochylonej.
I na takiej (równoległej do matrycy aparatu) tablicy testowej FF czy BF
nie występuje, przynajmniej nie występuje w moim C 450 D, co sprawdziłem
na 7 różnych obiektywach -- 1 Tamronie 2 Sigmach i 4 Canonach.
-=-
Co do wady związanej z dyspersją (aberracją chromatyczną) -- raczej ;)
nie masz szans na jej zmniejszenie za pomocą soczewek matrycy. :)
Właściwie ani na jej zmniejszenie, ani na jej zwiększenie, :)
choć istotnie, zwiększenie przesłony poskutkuj zmniejszeniem tej wady.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
35. Data: 2009-05-06 13:42:26
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: j...@a...at
>
> Napisałem o obskurnej, abyś pojął, jak rysuje obiektyw. CM nie da winietowania.
> Gdy listki MC przymykaja się, przyciemniany jest obraz na całej klatce, nie na
rogach.
> Tak samo z przesłoną.
>
> : ja przytoczylem jedno ze zrodel akurat pos nr1 w wyszukiwarce google ,
>
> I tam znalazłeś słowa, które przeczą Twoim teoriom spiskowym.
>
> > ktore wskazuje na efekt zaciemnienia od migawek centralnych - jest tam
>
> Możesz zacytowac te słowa? Ja zacytowałem te, które mówią o tym,
> że MC wpływa jedynie na GO, nie na winietowanie.
o jej no przeciez latwo je znalezc .
"Inaczej rzecz będzie się miała gdy migawkę sektorową umieścimy poza
obiektywem. Im bliżej płaszczyzny obrazowej będzie się ona znajdowała,
tym silniejsze będzie zaciemnienie obrzeży kadru powodowane okresem
niepełnego otwarcia migawki. Efekt ten będzie tym silniejszy, im
krótszy będzie czas ekspozycji. Dlatego tez w sytuacji, gdy migawka
znajduje się poza obiektywem, stosuje się odpowiednie filtry
korekcyjne z ciemniejszym centrum"
na samym poczatku artykulu jest wyjasnieni co to jest migawka
sektorowa - to migawka centralna
a smiem twierdzic , ze w wiekszosci aparatow z migawka centralna
aktualnie budowanych nie znajduje sie ona dokladnie w srodku
optycznym obiektywu .( na przytoczonym przez Ciebie rysunku soczewki
musialaby byc wewnatrz szkla ).
Jesli migawke centralna umiescic w plaszczyznie obrazowej to efekt
zaciemnienia brzegow bedzie w 100% proporcji do czasu jej otwarcia ,
albu mowiac inaczej do czasu naswietlenia obszaru obrazowego
uwzgledniajac , ze czas otwarcia w centum jest wiekszy niz na
brzegach.
Jesli migawke umiescic dokladnie w srodku optycznym ( idealnego
obiektywu , czyli w srodku soczewki ) to efekt jak wyzej bedzie w
proporcji =0 do czasu otwarcia , czyli obraz zostanie naswietlony
rownomiernie , nie wystapi efekt winiety.
Jesli migawke umiescic gdzies pomiedzy srodkiem optycznym a
plaszczyzna obrazowa to efekt winiety bedzie proporcjonalny do
stosunku tych odleglosci - im blizej obrazu , tym wiekszy - to cala
tajemnica winiety migawek centralnych.
nic wiecej nie wykombinujesz.
XXX
-
36. Data: 2009-05-06 17:10:49
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
j...@a...at f...@s...goo
glegroups.com
[..]
: XXX
Już Ci wyjaśniłem -- przesłona jest stale częściowo zamknięta
w czasie pstrykania fotki, a jednak winietowania nie wprowadza.
Poza tym -- nie musi ona być wewnątrz soczewki. Trzeba się nieźle
starać, aby wprowadzała winietowanie. Różnica w działaniu MC
i przesłony jest niewielka. MC szybko zamyka się i szybko
otwiera, a przesłona nie musi być aż tak szybka.
Ale gdyby MC wprowadzała winietowanie, przesłona też by tak czyniła.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
37. Data: 2009-05-06 17:22:09
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
j...@a...at f...@s...goo
glegroups.com
: o jej no przeciez latwo je znalezc .
: "Inaczej rzecz będzie się miała gdy migawkę sektorową umieścimy poza
: obiektywem.
Ale tam sie jej nie umieszcza.
: Jesli migawke centralna umiescic w plaszczyznie obrazowej to efekt
W jakim celu i w jaki sposób? :)
Ramki/brzegi matrycy są jakby taką przesłoną w płaszczyźnie obrazu. :)
-=-
MC jest zawsze wbudowana w obiektyw, dlatego jest droga, bo do każdego obiektywu
potrzeba migawki, poza tym po zrobieniu fotki światło musi padać na matówkę,
więc ta migawka musi być otworzona, a pomiędzy nią i matrycą musi być migawka
szczelinowa, która zamknie się, zanim MC się otworzy po pstryknięciu fotki.
I właśnie cena jest powodem, dla którego MC w lustrzankach z wymienną optyką
nie jest stosowana. Gdyby była tam stosowana, stałaby się równie szybka jak
lamelkowa.
MC natomiast była dobra do aparatów typu Smiena -- lunetkowych (nie lustrzanek)
z niewymienna optyką.
I do Hasselblada jest dobra, bo Hasselblad i tak jest bardzo drogi,
choć Hasselblady są też z lamelkową/szczelinową migawką. :)
Nawet nie wiem, jak wygląda ta lamelkową/szczelinową migawka, bo
jej chyba nie było, gdy interesowałem się Hasselbladem -- jako
kilkuletnie dziecko z PRLi, któremu Hasselblad słał wytrwale
solidne informacje... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
38. Data: 2009-05-07 06:25:52
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: j...@a...at
On 6 Mai, 19:22, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> j...@a...at f...@s...goo
glegroups.com
>
> : o jej no przeciez latwo je znalezc .
>
> : "Inaczej rzecz będzie się miała gdy migawkę sektorową umieścimy poza
> : obiektywem.
>
> Ale tam sie jej nie umieszcza.
>
> :
w 99 % wspolczesnych konstrukcji , w ktorych stosowane sa MC nie sa
one umieszczane wewnatrz obiektywu a za jego tylna soczewka. MC sa
stosowane w kompaktach analogowych i cyfrowych.
w tym, ze w cyfrowych maja nieco inne funkcje - w zasadzie mamy tutaj
migawke hybrydowa : elektroniczno- mechaniczna.
migawka MC caly czas jest otwarta , w momencie nacisniecia spustu
rozpoczyna sie zczytywanie danych z matrycy , czyli jest to poczatek
czasu naswietelnia. Poniewaz zczytywanie trwa z pewnym opoznieniem i
to roznym dla roznych pixeli nie jest mozliwe przerwanie zczytywania
dokladnie w tym samym momencie czasowym - czesc pixeli bylaby
naswietlana dluzej , inna krocej . w tym momencie przydaje sie migawka
centralna - ona zamyka sie , wszystkie pixele natychmiast nie dostaja
swaitla , choc sszytywanie nadal trwa . kiedy dane z matrycy zostana
zczytane , migawka elektroniczna jest deaktywowana i otwiera sie
migawka centralna.
nie bede pisal dlaczego nie umieszcza sie migawki centralnej w
kompaktach w obiektywie , w kazdym razie fakt ze migawka jest lekko
poza srodkiem optycznym obiektywu jest przyczyna lekkiego
vinietowania. NIe stanowi to w aparatach cyfrowych istotnego
problemu.
w tych wspanialych konstrukcjach mechanicznych z lat 50 - 60 ,
budowanych jak kiedys rolls royce MC byly umieszczane w obiektywie w
tym miejscu gdzie wiazka promieni byly najwezsza , to eliminowalo
ryzyko viniety praktycznie calkowicie
-
39. Data: 2009-05-07 11:55:12
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
j...@a...at 5...@r...goo
glegroups.com
: w 99 % wspolczesnych konstrukcji , w ktorych stosowane sa MC nie sa
: one umieszczane wewnatrz obiektywu a za jego tylna soczewka.
A możesz te aparaty wymienić? :)
: MC sa stosowane w kompaktach analogowych i cyfrowych.
A dla migawki centralnej (czy jakiejkolwiek) robi
różnicę to, czy ma ona do czynienia z analogiem,
czy z cyfrą?
: w tym, ze w cyfrowych maja nieco inne funkcje - w zasadzie mamy tutaj
: migawke hybrydowa : elektroniczno- mechaniczna.
A w analogach jest mechaniczna?
: migawka MC caly czas jest otwarta , w momencie nacisniecia spustu
: rozpoczyna sie zczytywanie danych z matrycy , czyli jest to poczatek
: czasu naswietelnia. Poniewaz zczytywanie trwa z pewnym opoznieniem i
: to roznym dla roznych pixeli nie jest mozliwe przerwanie zczytywania
: dokladnie w tym samym momencie czasowym - czesc pixeli bylaby
: naswietlana dluzej , inna krocej . w tym momencie przydaje sie migawka
: centralna - ona zamyka sie , wszystkie pixele natychmiast nie dostaja
: swaitla , choc sszytywanie nadal trwa . kiedy dane z matrycy zostana
: zczytane , migawka elektroniczna jest deaktywowana i otwiera sie
: migawka centralna.
Jak sama nazwa wskazuje -- migawka od mignięcia.
Ty piszesz o czymś innym. :)
Migawka otwiera się na chwilę, na dodatek ściśle określoną chwilę -- na
przykład na 1/50 sekundy, w czasie której na matrycę czy film pada
określona ilość światła. Ty piszesz o czymś innym, nie o migawce.
Podobna ,,migawka'' jest w lustrzankową Hasselbladach z wymienną optyką
i z MC na pokładzie tejże optyki, tyle tylko, że jest to ,,migawka''
szczelinowa. Wygląda podobnie do migawki szczelinowej, ale w istocie
nie jest migawką. Podobnie migawką nie jest czarny kaptur czy rękaw
lub jakakolwiek ciemnia optyczna.
Migawka otwiera się na ściśle określony czas, aby wpuścić do wnętrza
ściśle określoną ilość światła poprzez ściśle określoną dziurę obiektywu.
Migawka otwiera się na jakąś część sekundy, a dziurę też znormalizowano,
określając tak zwane światło względne (liczbę bez miana, bez jednostek)
czy dziurę względną obiektywu, którą wylicza się z nieseksualnego stosunku
,,średnicy obiektywu'' i z ogniskowej obiektywu. :) (o ile ogniskową obiektywu
można całkiem nieźle obliczyć, o tyle z tą średnicą obiektywu może być kłopot)
A to, o czym Ty piszesz, migawką nie jest. :)
To raczej zasłonka. :) Dekielek obiektywu też nie jest migawką, choć mam
fotki robione skrzyneczką, w której za migawkę pracował dekielek obiektywu.
Człowiek (fotograf zawodowy) wykonywał bardzo ładne zdjęcia tą skrzyneczką.
Zdejmował dekielek do dołu i nakładał od góry albo odwrotnie -- nie pamiętam.
: nie bede pisal dlaczego nie umieszcza sie migawki centralnej
: w kompaktach w obiektywie ,
Nie będziesz -- ale dlaczego? IMO dlatego, że umieszcza się.
Smiena to coś na kształt dzisiejszego kompaktu.
I w takich aparatach migawka centralna była na porządku dziennym.
I miała swoje miejsce w obiektywie, nie za nim. :)
Za nim -- rzeczywiście by przeszkadzała.
I MC była w obiektywie, i przesłona.
: w kazdym razie fakt ze migawka jest lekko
: poza srodkiem optycznym obiektywu jest przyczyna lekkiego
A co to jest ten ,,środek optyczny'' wg Ciebie? :)
: vinietowania. NIe stanowi to w aparatach cyfrowych istotnego problemu.
: w tych wspanialych konstrukcjach mechanicznych z lat 50 - 60 ,
: budowanych jak kiedys rolls royce MC byly umieszczane w obiektywie
Smiena, Start, Sokół, Fed... Jak RR. ;)
Chyba Starta nie miałem w ogóle, ale pamiętam wygląd -- mam nadzieję, że nie mylę
nazwy.
Smien miałem masę; Sokoła jednego -- zachował się do dzisiejszego dnia; Zenitów cała
masę,
w tym TTL (ze wskazówką) miałem a XP (za diodami) nie miałem, ale do dzisiaj nie
zachował
się żaden... Pewnie gdzieś są o niego obiektywy. Zenith był moim pierwszym aparatem
z migawką szczelinową. Jedną z takich migawek zerwałem po kilku tysiącach pstryknięć
(może po 10 tysiącach, a może niej ich było) -- naprawiona wytrzymała kilkanaście
czy kilkadziesiąt pstryknięć.
Start był tak prymitywny, że wręcz go nie było wcale. :)
Fajną miał przesłonę -- nie z 5 czy 7 lub 9 lamelek, ale okrąglutką. ;)
: w tym miejscu gdzie wiązka promieni byly najwezsza , to eliminowalo
: ryzyko viniety praktycznie calkowicie
Rozbierałeś aparaty i obiektywy? Chyba nie. :)
Widziałeś szkice poglądowe i rysunki techniczne tychże?
Jw., czyli Chyba nie. :)
Piszesz na czuja, ale brak Ci wiedzy. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
40. Data: 2009-05-07 12:49:51
Temat: Re: Migawka w aparatach cyfrowych
Od: j...@a...at
On 7 Mai, 13:55, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> j...@a...at 5...@r...goo
glegroups.com
>
> : w 99 % wspolczesnych konstrukcji , w ktorych stosowane sa MC nie sa
> : one umieszczane wewnatrz obiektywu a za jego tylna soczewka.
>
> A możesz te aparaty wymienić? :)
>
> : MC sa stosowane w kompaktach analogowych i cyfrowych.
>
> A dla migawki centralnej (czy jakiejkolwiek) robi
> różnicę to, czy ma ona do czynienia z analogiem,
> czy z cyfrą?
>
> : w tym, ze w cyfrowych maja nieco inne funkcje - w zasadzie mamy tutaj
> : migawke hybrydowa : elektroniczno- mechaniczna.
>
> A w analogach jest mechaniczna?
>
> : migawka MC caly czas jest otwarta , w momencie nacisniecia spustu
> : rozpoczyna sie zczytywanie danych z matrycy , czyli jest to poczatek
> : czasu naswietelnia. Poniewaz zczytywanie trwa z pewnym opoznieniem i
> : to roznym dla roznych pixeli nie jest mozliwe przerwanie zczytywania
> : dokladnie w tym samym momencie czasowym - czesc pixeli bylaby
> : naswietlana dluzej , inna krocej . w tym momencie przydaje sie migawka
> : centralna - ona zamyka sie , wszystkie pixele natychmiast nie dostaja
> : swaitla , choc sszytywanie nadal trwa . kiedy dane z matrycy zostana
> : zczytane , migawka elektroniczna jest deaktywowana i otwiera sie
> : migawka centralna.
>
> Jak sama nazwa wskazuje -- migawka od mignięcia.
> Ty piszesz o czymś innym. :)
>
> Migawka otwiera się na chwilę, na dodatek ściśle określoną chwilę -- na
> przykład na 1/50 sekundy, w czasie której na matrycę czy film pada
> określona ilość światła. Ty piszesz o czymś innym, nie o migawce.
>
> Podobna ,,migawka'' jest w lustrzankową Hasselbladach z wymienną optyką
> i z MC na pokładzie tejże optyki, tyle tylko, że jest to ,,migawka''
> szczelinowa. Wygląda podobnie do migawki szczelinowej, ale w istocie
> nie jest migawką. Podobnie migawką nie jest czarny kaptur czy rękaw
> lub jakakolwiek ciemnia optyczna.
>
> Migawka otwiera się na ściśle określony czas, aby wpuścić do wnętrza
> ściśle określoną ilość światła poprzez ściśle określoną dziurę obiektywu.
> Migawka otwiera się na jakąś część sekundy, a dziurę też znormalizowano,
> określając tak zwane światło względne (liczbę bez miana, bez jednostek)
> czy dziurę względną obiektywu, którą wylicza się z nieseksualnego stosunku
> ,,średnicy obiektywu'' i z ogniskowej obiektywu. :) (o ile ogniskową obiektywu
> można całkiem nieźle obliczyć, o tyle z tą średnicą obiektywu może być kłopot)
>
> A to, o czym Ty piszesz, migawką nie jest. :)
> To raczej zasłonka. :) Dekielek obiektywu też nie jest migawką, choć mam
> fotki robione skrzyneczką, w której za migawkę pracował dekielek obiektywu.
> Człowiek (fotograf zawodowy) wykonywał bardzo ładne zdjęcia tą skrzyneczką.
> Zdejmował dekielek do dołu i nakładał od góry albo odwrotnie -- nie pamiętam.
>
> : nie bede pisal dlaczego nie umieszcza sie migawki centralnej
> : w kompaktach w obiektywie ,
>
> Nie będziesz -- ale dlaczego? IMO dlatego, że umieszcza się.
>
> Smiena to coś na kształt dzisiejszego kompaktu.
> I w takich aparatach migawka centralna była na porządku dziennym.
> I miała swoje miejsce w obiektywie, nie za nim. :)
> Za nim -- rzeczywiście by przeszkadzała.
>
> I MC była w obiektywie, i przesłona.
>
> : w kazdym razie fakt ze migawka jest lekko
> : poza srodkiem optycznym obiektywu jest przyczyna lekkiego
>
> A co to jest ten ,,środek optyczny'' wg Ciebie? :)
>
> : vinietowania. NIe stanowi to w aparatach cyfrowych istotnego problemu.
>
> : w tych wspanialych konstrukcjach mechanicznych z lat 50 - 60 ,
> : budowanych jak kiedys rolls royce MC byly umieszczane w obiektywie
>
> Smiena, Start, Sokół, Fed... Jak RR. ;)
> Chyba Starta nie miałem w ogóle, ale pamiętam wygląd -- mam nadzieję, że nie mylę
nazwy.
> Smien miałem masę; Sokoła jednego -- zachował się do dzisiejszego dnia; Zenitów
cała masę,
> w tym TTL (ze wskazówką) miałem a XP (za diodami) nie miałem, ale do dzisiaj nie
zachował
> się żaden... Pewnie gdzieś są o niego obiektywy. Zenith był moim pierwszym aparatem
> z migawką szczelinową. Jedną z takich migawek zerwałem po kilku tysiącach
pstryknięć
> (może po 10 tysiącach, a może niej ich było) -- naprawiona wytrzymała kilkanaście
> czy kilkadziesiąt pstryknięć.
>
> Start był tak prymitywny, że wręcz go nie było wcale. :)
> Fajną miał przesłonę -- nie z 5 czy 7 lub 9 lamelek, ale okrąglutką. ;)
>
> : w tym miejscu gdzie wiązka promieni byly najwezsza , to eliminowalo
> : ryzyko viniety praktycznie calkowicie
>
> Rozbierałeś aparaty i obiektywy? Chyba nie. :)
> Widziałeś szkice poglądowe i rysunki techniczne tychże?
> Jw., czyli Chyba nie. :)
>
> Piszesz na czuja, ale brak Ci wiedzy. :)
>
> --
> .`'.-. ._. .-.
> .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
> `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
> o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
piszesz za dlugie posty i nie calkiem do rzeczy , tak ze nie jestem
w stanie je przerobic , wiec przyznaje Ci racje , nawet jesli sie
mylisz.