-
11. Data: 2011-10-24 13:15:40
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wrocDOTpl>
W dniu 2011-10-23 22:51, Tomasz Holdowanski pisze:
>> Przeróbka polega na dodaniu małego tyrystora i jednego opornika, koszt
>> części ok. 1 PLN.
>
> Znajomy elektronik powiada, że takim układem zmienisz natężenie,
> napięcie pozostanie bez zmian :)
Powiedz znajomemu elektronikowi, że napięcie zasilające bramkę tyrystora
wezmę z akumulatorków zasilających lampę, a to tylko 5V. Odejmij jeszcze
ze 2V na napięcie bramki :-)
Tyrystor jest tak mały, że zmieści się w stopce lampy (robiłem tak).
Pozdrawiam,
Paweł
-
12. Data: 2011-10-24 13:21:15
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wrocDOTpl>
W dniu 2011-10-24 08:02, Hals pisze:
>>> Przeróbka polega na dodaniu małego tyrystora i jednego opornika, koszt
>>> części ok. 1 PLN.
>>
>> Znajomy elektronik powiada, że takim układem zmienisz natężenie,
>> napięcie pozostanie bez zmian :)
>
> Więc trzeba zastosować układ z opotriakiem a nie tyrystorem :-)
> eos350D wytrzymuje 250V na stopce lampy.
Zastosowanie optotriaka zupełnie nic nie daje. Chyba, że lampa zasilana
jest z sieci, ale wtedy trzeba dodać małą bateryjkę do zasilania diody
optotriaka.
Pentax ma w układzie wyzwalania właśnie tyrystor, wytrzymuje lampy
wyzwalane wysokim napięciem, ale niektóre potrafią go zatrzasnąć. Wtedy
pierwszy błysk odpala, a następne już nie. Trzeba zdjąć lampę z sanek i
założyć ją ponownie, i znowu mamy jeden błysk :-)
Pozdrawiam,
Paweł
-
13. Data: 2011-10-24 14:26:44
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: "Hals" <u...@v...pl>
>> Więc trzeba zastosować układ z opotriakiem a nie tyrystorem :-)
>> eos350D wytrzymuje 250V na stopce lampy.
>
> Zastosowanie optotriaka zupełnie nic nie daje. Chyba, że lampa zasilana
> jest z sieci, ale wtedy trzeba dodać małą bateryjkę do zasilania diody
> optotriaka.
Zupełnie NIC nie daje? Czyli i tak uszkodzi aparat? Mimo że układ z
optotriakiem da 3-6V na stopce lampy?
Brednie.
Albo nieporozumienie.
Dla EOS350D przy bateryjnym zasilaniu lampy układ z optotriakiem jest
zbędny, ale są puszki które nie wytrzymają 50V z przetwornicy bateryjnej.
Przy zasilaniu z sieci - wystarczy dodatkowa bateria 3V.
Ważniejsze jest "przejście przez zero" optotriaka - wtedy się wiesza tak jak
opisałeś.
Hals.
-
14. Data: 2011-10-24 15:15:55
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-10-23 22:31:36 +0000, Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl> said:
> Jedne z elementów są bardziej wrażliwe na przekroczenie
> napięcia (kondensator),
Siur, następuje przebicie izolacji. Trochę uprościłem fakt.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
15. Data: 2011-10-24 18:42:49
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wrocDOTpl>
W dniu 2011-10-24 16:26, Hals pisze:
>>> Więc trzeba zastosować układ z opotriakiem a nie tyrystorem :-)
>>> eos350D wytrzymuje 250V na stopce lampy.
>>
>> Zastosowanie optotriaka zupełnie nic nie daje. Chyba, że lampa zasilana
>> jest z sieci, ale wtedy trzeba dodać małą bateryjkę do zasilania diody
>> optotriaka.
>
> Zupełnie NIC nie daje?
Ściślej: nie ma żadnej przewagi nad tyrystorem. A ma wady: wymaga
znacznie większego prądu i jest wolniejszy.
> Czyli i tak uszkodzi aparat?
> Mimo że układ z
> optotriakiem da 3-6V na stopce lampy?
> Brednie.
> Albo nieporozumienie.
> Dla EOS350D przy bateryjnym zasilaniu lampy układ z optotriakiem jest
> zbędny, ale są puszki które nie wytrzymają 50V z przetwornicy bateryjnej.
> Przy zasilaniu z sieci - wystarczy dodatkowa bateria 3V.
> Ważniejsze jest "przejście przez zero" optotriaka - wtedy się wiesza tak jak
> opisałeś.
Może lepiej rób zdjęcia, grzebanie w lampach zostaw tym, co mają o tym
jakieś pojęcie. Pokręciłeś wszystko, co tylko było możliwe do pokręcenia.
Po kolei:
1. Jeśli układ z optotriakiem ma 3-6V na stopce lampy, to dlaczego układ
z tyrystorem miałby mieć większe napięcie?
2. Napięcia do sterowania bramki tyrystora nie ma sensu brać z
przetwornicy, bo i po co? Bierze się je z zasilania akumulatorkami.
3. Wiesza się, bo zatrzaskuje się tyrystor w aparacie (tak jest w
Pentaksie). Nie ma to związku z przejściem przez zero optotriaka.
4. W tym układzie nie ma sensu stosować optotriaka z detekcją przejścia
przez zero, nic to nie daje (choć nie przeszkadza) a taki optotriak jest
droższy.
5. W ogóle nie ma sensu stosowanie optotriaka w lampie zasilanej z
akumulatorów.
6. Daruj sobie teksty typu "brednie". Są nieeleganckie.
P.P.
-
16. Data: 2011-10-25 06:39:31
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: "Hals" <u...@v...pl>
> Może lepiej rób zdjęcia, grzebanie w lampach zostaw tym, co mają o tym
> jakieś pojęcie. Pokręciłeś wszystko, co tylko było możliwe do pokręcenia.
> Po kolei:
> 1. Jeśli układ z optotriakiem ma 3-6V na stopce lampy, to dlaczego układ z
> tyrystorem miałby mieć większe napięcie?
> 2. Napięcia do sterowania bramki tyrystora nie ma sensu brać z
> przetwornicy, bo i po co? Bierze się je z zasilania akumulatorkami.
> 3. Wiesza się, bo zatrzaskuje się tyrystor w aparacie (tak jest w
> Pentaksie). Nie ma to związku z przejściem przez zero optotriaka.
> 4. W tym układzie nie ma sensu stosować optotriaka z detekcją przejścia
> przez zero, nic to nie daje (choć nie przeszkadza) a taki optotriak jest
> droższy.
> 5. W ogóle nie ma sensu stosowanie optotriaka w lampie zasilanej z
> akumulatorów.
> 6. Daruj sobie teksty typu "brednie". Są nieeleganckie.
No i się wyjaśniło - wiemy to samo, nawet chyba tak samo przerabialiśmy
lampy, lecz zaszło nieporozumienie.
Najwyraźniej używam zbyt złożonych zdań i stąd ten problem. Jest również
różnica między "zbędny" a "nic nie daje" i może stąd wymyśliłeś że chcę
zasilać tyrystor z przetwornicy :-) Elektronika nie pozwala na takie
uogólnienia. Tym bardziej że autor wątku pisał o EOS350D a nie o Pentaksie.
Nie ma co roztrząsać problemu który został już dawno wymyślony i tysiące
razy zrealizowany.
Lepiej wymyślmy tanią (do 5.- pln) fotocelę na drugi błysk, na elementach "z
szuflady", która się zmieści w starej lampie :-)
Dzięki za polemikę.
Pozdrawiam.
Hals.
-
17. Data: 2011-10-25 13:02:00
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wrocDOTpl>
W dniu 2011-10-25 08:39, Hals pisze:
> Lepiej wymyślmy tanią (do 5.- pln) fotocelę na drugi błysk, na elementach "z
> szuflady", która się zmieści w starej lampie :-)
W zasadzie nie powinno być problemu, 7474, ze dwa tranzystory, optotriak
i dwie lub trzy fotodiody. Powinno się zmieścić w tych 5PLN.
Chyba nawet w Chipie było coś takiego, jak chcesz mogę poszukać, ale
pewnie nie będzie trudno znaleźć w sieci.
> Dzięki za polemikę.
Również dziekuje,
Paweł
-
18. Data: 2011-10-25 17:20:25
Temat: Re: Lustrzanka cyfrowa i stara lampa błyskowa
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Oct 21, 10:12 am, websterrr <w...@g...pl> wrote:
> Witam,
>
> Czy można zmusić do współpracy Canona 350d i starą lampę błyskową z lat
> 80-tych Miranda 350c? Czy warto podejmować wysiłek czy też należy dać
> sobie spokój i poszukać nowoczesnej lampy?
>
> Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Kazda elektroniczna lampe blyskowa - nawet najstarsza - mozna
podlaczyc do kazdego wspolczesnego aparatu fotograficznego, tylko
czasem trzeba zastosowac odpowiednie posrednictwo podlaczenia.
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/