T...@s...in.the.world pisze:
> In article <h11chn$m3m$1@inews.gazeta.pl>,
> "Matt " <m...@g...pl> wrote:
>
>
>> Jeśli jesteś amatorem, to może nie bierz dualkita, czyli zestawu lustrzanka +
>> 2 obiektywy (jeden krótki zoom i jeden telezoom). Może lepiej weź lustrzankę i
>> jeden obiektyw pokrywający cały zakres, np. 18-200mm czy coś takiego. Wtedy
>> nie będziesz go musiał zdejmować z korpusu, możesz nim robić zdjęcia tego, co
>> blisko i tego, co daleko, bez zmiany obiektywów. Dużo większa wygoda.
>
> Tylko, ze te wygode trzeba placic.
> 18-200 ze stabilizacja to w przypadku Nikona ponad 2000 czyli zestaw D40
> plus taki obiektyw to okolo 3000zl

Można kupić Sigmę 18-200 za około 1600 zł bądź Sigmę 18-125 za około
1300 zł.

> Moze jednak kupic jakiegos fajnego kompakta, np. Canona G11

Jesteś prorokiem i polecasz aparat, którego nie ma?

--
marcin

do góry

In article <h13l5d$j95$1@news.interia.pl>, mt <t...@i...pl>
wrote:

> T...@s...in.the.world pisze:
> > In article <h11chn$m3m$1@inews.gazeta.pl>,
> > "Matt " <m...@g...pl> wrote:
> >
> >
> >> Jeśli jesteś amatorem, to może nie bierz dualkita, czyli zestawu
> >> lustrzanka +
> >> 2 obiektywy (jeden krótki zoom i jeden telezoom). Może lepiej weź
> >> lustrzankę i
> >> jeden obiektyw pokrywający cały zakres, np. 18-200mm czy coś takiego.
> >> Wtedy
> >> nie będziesz go musiał zdejmować z korpusu, możesz nim robić zdjęcia tego,
> >> co
> >> blisko i tego, co daleko, bez zmiany obiektywów. Dużo większa wygoda.
> >
> > Tylko, ze te wygode trzeba placic.
> > 18-200 ze stabilizacja to w przypadku Nikona ponad 2000 czyli zestaw D40
> > plus taki obiektyw to okolo 3000zl
>
> Można kupić Sigmę 18-200 za około 1600 zł bądź Sigmę 18-125 za około
> 1300 zł.

Ze stabilizacja? Bo w kompaktach przy tak dlugich zoomach to juz norma
jest.
A sigma 18-125 to sporo za malo na dluzszym koncu...

>
> > Moze jednak kupic jakiegos fajnego kompakta, np. Canona G11
>
> Jesteś prorokiem i polecasz aparat, którego nie ma?

Nie, troche sie pospieszylem.
G10 oczywiscie...

TA

do góry

T...@s...in.the.world pisze:
[...]
>>> Tylko, ze te wygode trzeba placic.
>>> 18-200 ze stabilizacja to w przypadku Nikona ponad 2000 czyli zestaw D40
>>> plus taki obiektyw to okolo 3000zl
>> Można kupić Sigmę 18-200 za około 1600 zł bądź Sigmę 18-125 za około
>> 1300 zł.
>
> Ze stabilizacja?

Tak, ze stabilizacją.

> Bo w kompaktach przy tak dlugich zoomach to juz norma
> jest.
> A sigma 18-125 to sporo za malo na dluzszym koncu...

Sporo za mało do czego? IMO do większości zastosowań wystarczy.

--
marcin

do góry

Proces <T...@s...in.the.world> zwrócił błąd:

>>> Lustro zawsze można ustawić w tryb oznaczony zieloną ikoną na pokrętle -
>>> czyli
>>> automatyczny.
>>
>> Taka ikone maja zazwyczaj tylko lustrzanki z dolnej polki.
>> Wyzej jej nie ma.
>
> O, ja w Pentaxie K10D mam cos takiego...

Wstydź się.

--
Saiko Kila

do góry

Kaiko pisze:
>

> "Gówno!" [...]
>

Przekonales mnie.
Powiem żonie, żeby wyrzucila Ixusa z torebki.

--
A S

do góry

T...@s...in.the.world napisał(a):
> In article <h13l5d$j95$1@news.interia.pl>, mt <t...@i...pl>
> wrote:
>
>> T...@s...in.the.world pisze:
>>> In article <h11chn$m3m$1@inews.gazeta.pl>,
>>> "Matt " <m...@g...pl> wrote:
>>>
>>>
>>>> Jeśli jesteś amatorem, to może nie bierz dualkita, czyli zestawu
>>>> lustrzanka +
>>>> 2 obiektywy (jeden krótki zoom i jeden telezoom). Może lepiej weź
>>>> lustrzankę i
>>>> jeden obiektyw pokrywający cały zakres, np. 18-200mm czy coś takiego.
>>>> Wtedy
>>>> nie będziesz go musiał zdejmować z korpusu, możesz nim robić zdjęcia tego,
>>>> co
>>>> blisko i tego, co daleko, bez zmiany obiektywów. Dużo większa wygoda.
>>> Tylko, ze te wygode trzeba placic.
>>> 18-200 ze stabilizacja to w przypadku Nikona ponad 2000 czyli zestaw D40
>>> plus taki obiektyw to okolo 3000zl
>> Można kupić Sigmę 18-200 za około 1600 zł bądź Sigmę 18-125 za około
>> 1300 zł.
>
> Ze stabilizacja? Bo w kompaktach przy tak dlugich zoomach to juz norma
> jest.

Stabilizacja optyczna czy elektroniczna jest normą?

wer

do góry

Andrzej S. napisał(a):
> Kaiko pisze:
>>
> ...
>> się czyta. Ludzie, tu nie chodzi tylko o jakość wykonanego zdjęcia,
>> ale i o szybkość pracy, precyzje działania (wizjer?) szybkość AF,
>> komfort i w razie potrzeby PRAWDZIWA droga do fotografii otwarta.
>> Kolega nie pytał o aparat do kieszeni, tylko do zdjęć - się do tego
>> ustosunkowałem.
>>
>>
>
> Wydawało mi się, że właśnie pytał o aparat do zdjęć do kieszeni.
>
> Co do precyzji - nie ma precyzyjniej niz podkrasc sygnal z matrycy.
> A to nie lustrzanka. Jeszcze nie dzis, ale jutro zgodzimy sie,
> gdzie jest miejsce lustrzanek.
>
> Komfort - jak mozna zachwycac sie kłapiącym lustrem? To techniczna
> piaskownica, półśrodek, dinozaur skazany na wymarcie.
>
> Oj, pojechałem ... Jak na dzisiaj to lustro (jeszcze) moze byc.
>

Po pierwsze w tej chwili kompakty są ułomne i pewnie długo jeszcze będą
ułomne. Dlaczego? Nie chodzi o wielkość matrycy nawet, szybkość reakcji,
w lustrzance włączam ją, naciskam spust i robię zdjęcie. W pół sekundy
od włączenia mogę mieć zdjęcie na ekranie, ale to nie jest główna
ułomność kompaktów, najgorsze jest to, że producenci traktują
użytkowników kompaktów jako kretynów. Zidiociałych kretynów, debili.
Często jest tak, że w trybie manualnym nie można ustawić parametrów
zdjęcia, bo aparat k.. wie lepiej. Chcę mieć czas 1/160 i przysłonę 8,
aparat mówi, ok, czas 1/160, ale jest ciemno i masz przysłonę 2.8. I
można mu skoczyć. Większość tańszych kompaktów to jest robienie w
bambuko klientów. Elektroniczny zoom, elektroniczna stabilizacja. Czyli
udajemy, że nasz aparat jest lepszy, ale że masz gorsze zdjęcia to twój
problem. Na razie nie zanosi się na zmianę trendu i klienci będą nadal
traktowani jak imbecyle, niestety przenosi się też to do niższego
segmentu lustrzanek. Ustaw sobie co chcesz, ale to MY wiemy jak jest
lepiej.

wer

do góry

On Sat, 13 Jun 2009, Zgubior wrote:

> Za kompaktem przemawia tylko możliwość noszenia go w kieszeni. Wszystko inne

Nie tylko, nie tylko.
Również np. możliwość uzyskiwania dużej GO bez szukania obiektywu (zoom,
AF) za kilka kzł.
(tak, napisałem *dużej* GO :))

pzdr, Gotfryd

do góry

b...@n...pl pisze:
> Andrzej S. napisał(a):
>> Kaiko pisze:
>>>
>> ...
>>> się czyta. Ludzie, tu nie chodzi tylko o jakość wykonanego zdjęcia,
>>> ale i o szybkość pracy, precyzje działania (wizjer?) szybkość AF,
>>> komfort i w razie potrzeby PRAWDZIWA droga do fotografii otwarta.
>>> Kolega nie pytał o aparat do kieszeni, tylko do zdjęć - się do tego
>>> ustosunkowałem.
>>>
>>>
>>
>> Wydawało mi się, że właśnie pytał o aparat do zdjęć do kieszeni.
>>
>> Co do precyzji - nie ma precyzyjniej niz podkrasc sygnal z matrycy.
>> A to nie lustrzanka. Jeszcze nie dzis, ale jutro zgodzimy sie,
>> gdzie jest miejsce lustrzanek.
>>
>> Komfort - jak mozna zachwycac sie kłapiącym lustrem? To techniczna
>> piaskownica, półśrodek, dinozaur skazany na wymarcie.
>>
>> Oj, pojechałem ... Jak na dzisiaj to lustro (jeszcze) moze byc.
>>
>
> Po pierwsze w tej chwili kompakty są ułomne i pewnie długo jeszcze będą
> ułomne. Dlaczego? Nie chodzi o wielkość matrycy nawet, szybkość reakcji,
> w lustrzance włączam ją, naciskam spust i robię zdjęcie. W pół sekundy
> od włączenia mogę mieć zdjęcie na ekranie, ale to nie jest główna
> ułomność kompaktów, najgorsze jest to, że producenci traktują
> użytkowników kompaktów jako kretynów. Zidiociałych kretynów, debili.
> Często jest tak, że w trybie manualnym nie można ustawić parametrów
> zdjęcia, bo aparat k.. wie lepiej.

To nie kupuj kompaktów z najniższej półki. One z założenia są
idiotoodporne. W moim Fuji A100 tryb M nazwałbym okrojonym trybem P :P
Natomiast w Canonie A640 mogę ustawiać parametry jak chcę (w zakresie
możliwości aparatu oczywiście). W Canonach serii G też, sądzę, że w
innych zaawansowanych aparatach także. Ba, nawet w Canonie A720IS masz
tryb M i możesz dowolnie ustawić parametry, chociaż wybór przysłon jest
niewielki. Jak jest w nowszych produktach Canona - nie znam, nie wiem.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

do góry

On Mon, 15 Jun 2009, b...@n...pl wrote:

> T...@s...in.the.world napisał(a):
>>
>> Ze stabilizacja? Bo w kompaktach przy tak dlugich zoomach to juz norma
>> jest.
>
> Stabilizacja optyczna czy elektroniczna jest normą?

Przy tak długich zoomach to raczej mowa o hybrydach i to z gatunku tych
większych.
Chyba tylko Fuji wyskoczyło w tej kategorii z pomysłem "elektronicznej
stabilizacji" (przez podbijanie ISO), stabilizacja czy to w szkle
czy matrycy raczej jest normą.
W ogóle stabilizacja matrycy została wdrożona właśnie w hybrydach i dość
długo trwało nim "doszła" do lustrzanek.

pzdr, Gotfryd

do góry