-
51. Data: 2010-12-16 15:54:38
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w
> begin J.F.
>>> tam na zimówkach jedziesz bez stresu 100.
>>
>> Bez stresu, bez stresu, 100, a potem jest stres na dlugie
>> tygodnie :-)
>
> E tam, po zwykłym śniegu można na zimówkach jechać i 150. ;-) Ale
> to też
> trochę od auta no i opon zależy, u mnie powyżej 100 trzeba się
> już trochę
> skupić, bo gdyby pojawiło się np. trochę lodu to byłoby nie za
> wesoło.
Mozna, jechac i 150, a potem przychodzi taki jeden moment, a potem
trzeba kupowac nowe auto :-P
J.
-
52. Data: 2010-12-16 17:32:51
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: Seba <s...@g...pl>
Dnia Wed, 15 Dec 2010 17:30:49 +0100, Katanka napisał(a):
>> coraz mniej samochodów daje wyłączyć systemy całkowicie.
>
> ABS oraz systemu antypoślizgowego przy ruszaniu wyłączyć nie mogę. Jedynie
> stabilizację toru jazdy mogę.
Oprócz ABS`u u mnie na szczęście można powyłączać elektroniczne
"dopalacze". I o ile w codziennej jeździe nie jest to jakoś potrzebne
(pomijam wygłupy autem na jakimś odludnym parkingu/lotnisku), o tyle w
sytuacjach np. "wygrzebywania" się zimowego bywa wręcz bezcenne i
ratujące dupę.
Zresztą u mnie w aucie sam producent zaleca wyłączenie VDC (ESP) podczas
jazdy z założonymi łańcuchami na kołach.
--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
-
53. Data: 2010-12-16 18:35:55
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>
MadMan wrote:
> Zimówki dalej rozważam
Przeeeestań, nie warto.
-
54. Data: 2010-12-16 22:27:12
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 16 Dec 2010 18:35:55 +0100, nalesnik napisał(a):
>> Zimówki dalej rozważam
>
> Przeeeestań, nie warto.
Pomyślimy, zobaczymy. Może zimówki, może wielosezonowe... Póki co na
śląsku śniegu raczej niewiele, a drogi całkiem OK.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
55. Data: 2010-12-16 22:48:01
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: V-Tec <v...@z...pl>
W dniu 2010-12-15 07:50, Michał Gut pisze:
[..]
> tak btw uwazam ze zimowki powinny byc u nas obligatoryjne w zimie -
> bardzo latwo poznac kto jedzie na letnich
>
> 20 na godzine, 30 sekund na ruszenie z miejsca na swiatlach gdzie jest
> snieg z lodem itd...
ostatnio takiego na obwodnicy 3city wyprzedzałem. Ja spokojnie 50km/h
jechałem a on walczył (fakt,że dzielnie) z tym podjazdem jadąc góra
10km/h. Prawie cały czas szedł bokiem pod górę, był to tylnonapędowy
Mercedes (jakaś e-klasa).
--
pozdr,
W.
-
56. Data: 2010-12-16 23:57:50
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-15 19:51, to pisze:
> E tam, po zwykłym śniegu można na zimówkach jechać i 150. ;-) Ale to też
> trochę od auta no i opon zależy, u mnie powyżej 100 trzeba się już trochę
> skupić, bo gdyby pojawiło się np. trochę lodu to byłoby nie za wesoło. A
> jest to dość ciężkie i stabilne auto.
Jak jedziesz na wprost i nikt ci nie zajeżdża drogi to możesz i na
lodzie jechać 100, przyczepność się przydaje jak zamierzasz zmieniać
kierunek ;)
Tak naprawdę to podczas trudnych warunków trzeba uważać na zaspy i aby
nie wjechać np prawym kołem po za asfalt wtedy można spotkać się z
przydrożnym krzakiem czy drzewem.
Pozdrawiam
Rafał
-
57. Data: 2010-12-17 00:03:26
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-15 07:51, ad pisze:
> W dniu 2010-12-15 06:26, MadMan pisze:
>>
>> Wczoraj stwierdziłem że przy jeździe na wprost nie ma wielkiej różnicy
>> letnie/zimowe. Za to z ronda prawie wyleciałem :) Zimówki dalej
>> rozważam, przy obecnych warunkach by się nie przydały bo i tak każdy się
>> toczy tyle co ja.
>
> Uważam ze zimówki powinny byc obowiązkowe jak w niemczech.
Mało masz zakazów i nakazów chcesz jeszcze kolejnego?
Myślisz że jak będzie nakaz to też wszyscy będą jeździć? Oponę trudniej
sprawdzić niż światła. Do czasu aż nie zatrzyma go policja nikt mu
mandatu nie da.
> Wkurw...a mnie jak ktoś żydzi troche grosza i mysli ze jakos zime
> przejezdzi :/ Mam nadzieje, ze poprzednia i ta zima wybije wszystkim z
> glowy idiotyczne pomysly jezdzenia na letnich :/
Pitolisz. Na letnich (nie high performance) można jeździć i zimą tylko
trzeba brać na to poprawkę. Podczas trudnych warunków i podjazdów można
zawsze założyć sobie łańcuchy. W tym roku widziałem już kilku co
jeździli z łańcuchami po Wawie.
> Mam sasiada ktory regularnie meczy sie na podjezdzie na osiedle...gorka
> moze 50 metrow, a on kazdego dnia w ktorym popada snieg wjezdza tam 10
> minut albo wiecej...uparciuch.... a na dole auta stoja i czekają az sie
> przebije....ehhhh
Może w twoim przypadku powinien kupić zimowe ale popatrz na tych co w
zimie jeżdżą 3 razy na krzyż czy oni też muszą? Wg nie, co najwyżej
niech robią to z głową a da się.
Pozdrawiam
Rafał
-
58. Data: 2010-12-17 00:11:19
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-15 10:36, Kuba (aka cita) pisze:
> Nikt mi już nie powie, ze on nie widzi różnicy, bo albo kłamie, albo
> jest ignorantem (ew. nigdy nie jechał samochodem)
Ja mam dwa samochody i jeden na oponach zimowych 2 sezony i drugi też 2
sezony, z tym że jeden diesel a drugi benzyna - oba FWD. Różnica w
prowadzeniu zimą jest OGROMNA i na pewno no jest różnica klas opon -
choć może minimalnie jest. W benzynowym mam polaris 2 a dieslu ultragrip7.
Diesel nie ma żadnego problemu z ruszaniem pod ośnieżone górki,
wyjeżdżaniem z kopnego śniegu i skręcaniem na małych rondach gdzie
benzyna FWD jest TRAGICZNA. Dieslem nie zakopałem się ani razu a benzyną
już 2 razy choć wydawało się że będzie OK.
Moim zdaniem za tą różnice odpowiada masa ciężkiego klekota bo różnica w
masie po między dwoma samochodami to około 100kg z tym że większy nacisk
na oś ma na pewno diesel...
Pozdrawiam
Rafał
-
59. Data: 2010-12-17 00:33:11
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: The_EaGle <t...@p...onet.pl>
W dniu 2010-12-15 17:46, Olleo pisze:
> Jak nie wjedziesz tak, zeby zawiesic brzuch na ubitym i zmarznietym
> sniegu wysoko, a kola (co najmniej 2 po skosie) zostaly w gorze, to
> wyjedziesz. Jedynym ratunkiem, jak samo 4x4 nie daje rady, jest lift i
> dobre opony.
>
> p.s. http://www.youtube.com/watch?v=smvdE8hoEag
He he i tylko forester dał rade :)))
Pozdrawiam
Rafał
-
60. Data: 2010-12-17 10:01:01
Temat: Re: Kto się zakopał?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2010-12-16 13:21, Cavallino pisze:
> Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
> news:4d0a006d$1@news.home.net.pl...
>> W dniu 2010-12-15 21:00, Tomasz Pyra pisze:
>>
>>> Ponieważ 90% czasu zimą jedzie się prosto, po płaskim, ze stałą
>>> prędkością, więc zimówki są bez sensu - CBDU :)
>>
>> Zimówki "statystycznie" są bez sensu. ;)
>
> Może w Gdańsku.
Hmmm - to ma sens! Spójrz na plan Trójmiasta: ułożenie liniowe wzdłuż
brzegu zatoki. Szczególnie u nas jeździ się prosto, więc możesz mieć
rację. ;)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
PS.
Odnosiłem się do tego, co napisał Tomek, dodałem tylko "statystycznie",
bo mowa była o procentach. A ty taki poważny...