eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaKocioł CO po raz kolejnyKocioł CO po raz kolejny
  • Data: 2024-09-22 10:52:08
    Temat: Kocioł CO po raz kolejny
    Od: PeJot <P...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Czołem,

    kolejny raz wracam do tematu domowego gazowego kotła CO,
    Chaffotoeaux&Maury, model Elexia Comfort. Kocioł ma już 23 lata za sobą,
    ale ciągle w eksploatacji, ciągle daje się normalnie serwisować. Części
    zamienne są jeszcze dostępne, zwykle na zamówienie, albo zamienniki,
    albo używki, ale są. W zasadzie wszystkie usterki daje się usunąć
    własnymi rękami na podstawie dostępnej dokumentacji. Poza tym mam
    jeszcze drugi taki sam kocioł na skanibalizowanie. Tym niemniej pojawia
    się pytanie o wymianę kotła na nowszy model, i tu mam wątpliwości, stąd
    mój post.

    1) Jeżeli nowy kocioł, to najpowszechniej spotyka się modele
    kondensacyjne. Tymczasem aktualnie mam kocioł z zamkniętą komorą
    spalania, który generuje na wyjściu CO 85 stopni, co jest o tyle ważne,
    że instalacja CO jest zaprojektowana jako jednorurowa i pracuje na
    granicy możliwości. 85 stopni dla kotła kondensacyjnego jest w zasięgu,
    ale wówczas pracuje on z obniżoną sprawnością. Pewnie dałoby się
    przewymiarować grzejniki celem zejścia z temperaturą zasilania, ale to
    dodatkowe koszty. Naturalnie, jeżeli to bzdury, niech ktoś to poprawi.

    2) Widzę, że na rynku da się jeszcze upolować nowy kocioł z zamkniętą
    komorą spalania. Byłoby to dla mnie chyba wygodniejsze w implementacji,
    a i stary komin, wykonany jako dwuścienny 100/60 mm pozostałby bez
    zmian. Obawiam się także że ten komin może nie polubić się z kotłem
    kondensacyjnym. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie co do producenta/modelu,
    chętnie posłucham. No i jak się na taki kocioł zapatruje UE :( ???

    3) Jeżeli *nowy* kocioł, bez względu na to jaki, to pojawia się pytanie
    o płukanie instalacji CO. Tu jak zwykle są 2 szkoły, czyli płukać/nie
    płukać. Instalacja cu, grzejniki stalowe, w wodzie kotłowej jest sporo
    czarnego osadu. Aktualnie w instalacji mam filtr magnetyczny który coś
    tam wyłapuje, ale przed implementacją nowego kotła wolałbym jednak
    instalację wypłukać.

    Pomysły, sugestie ? Ogólnie nie za bardzo zależy mi na oszczędnościach
    na gazie, wolałbym też nie za dużo inwestować, ale nie chcę by mi
    serwisanci wybrzydzali, a UE ścigała za gwałt na ekologii. Poza tym
    jakoś nie wierzę by współczesny kocioł wytrzymał 23 lata eksploatacji.

    --
    P. Jankisz
    Sygnaturka zastępcza

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: