-
Data: 2024-09-23 17:14:26
Temat: Re: Kocioł CO po raz kolejny
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Pan PeJot napisał:
> Niestety tak wyglądają u mnie zimy, że przez większość czasu kocioł
> musi pracować na maksymalnych parametrach. Może to kwesta projektu CO
> policzonego przez księgowego, może kwestia słabego ocieplenia ścian,
> może kwestia starych okien.
Przez marnego księgowego, który nie wie, co to są koszty eksploatacji.
Może warto zweryfikować jego rachunki? Co to za chata i jak wyglądają
koszty, jeśli to nie tajemnica?
>> Kocioł kondensacyjny jest kondensacyjny w reklamach. Popędzony wyżej,
>> kondensacyjnym być przestaje.
>
> To wiem. I sprawność siada, ale problemy z kondensatem pozostają.
Powyżej pewnej temperatury nie ma jak się kondensować. W dużej mierze
z tego właśnie wynika spadek sprawności na wykresach.
>> Polecić modelu nie potrafię. Mój pierwszy kocioł kupiony był w 1990
>> roku, jeszcze w Peweksie, ale już za złotówki (10 milionów konkretnie).
>> Pracował 20 lat i nie wymagał napraw. Teraz mam drugi, bardzo podobny,
>> w ciągu kilkunastu lat nic w nim nie wysiadło. Dlatego nie mam pojęcia,
>> jak działa serwis, jak jest z częściami zamiennymi itp.
>
> Jak pisałem. Serwisanci nie chcą się podejmować, bo części nie ma.
> A one są, tylko np. na zamówienie. I niewiele przy takim kotle można
> zrobić/zarobić.
Powtórzę: nie miałem potrzeby wzywania serwisu, nic mi się nie zepsuło.
W inżynierii znana jest zasada, że urządzenia bardziej złożone psują się
częściej od prostych. Może dlatego moje kotły zepsuciu nie uległy. Życie
daje dodatkową wiedzę: jeśli coś ma się zepsuć, zepsuje się w najmniej
odpowiednim momencie. Kocioł w środku zimy, przy tęgich mrozach. Ja mam
małe skłonności do hazardu, więc wolę tanie i proste źródło ciepła, które
w razie potrzeby będzie można zastąpić innymi. Bez czekania w kożuchu na
części do pieca, który tak drogi, że żal wyrzucić na złom.
>> Ponieważ przy każdej przeróbce (wymiana grzejnika na przykład) muszę
>> spuścić wodę, widzę jaka ona jest. Ze trzy razy to robiłem. Kurek w
>> najniższym miejscu, leci trochę czarnego, potem czysta woda. Napełniam
>> świeżą, *koniecznie wygrzewam* na maksa w celu odgazowania -- i po
>> krzyku.
>
> No dobra, dalej mam problem z decyzją, wymieniać/nie wymieniać.
Kocioł? Grzejniki? Ja bym jednak zaczął od drugiego pytania. A może
lepiej (taniej) będzie coś na początek ogacić?
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 23.09.24 17:41 PeJot
- 23.09.24 18:10 J.F
- 23.09.24 21:15 Jarosław Sokołowski
- 23.09.24 21:16 Jarosław Sokołowski
- 24.09.24 06:21 PeJot
- 24.09.24 11:10 J.F
- 24.09.24 11:14 J.F
- 24.09.24 11:18 J.F
- 24.09.24 12:53 Jarosław Sokołowski
- 24.09.24 12:54 Jarosław Sokołowski
- 24.09.24 14:49 J.F
- 24.09.24 15:44 PeJot
- 24.09.24 15:49 PeJot
- 24.09.24 15:54 J.F
- 24.09.24 16:08 Jarosław Sokołowski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ster w trolejbusie.
- DeepSeek nie lubi gadać o polityce
- pokolenie Z
- huta ruszyla
- piece wodorowe
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
Najnowsze wątki
- 2025-02-17 Odśnieżanie samochodu
- 2025-02-17 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-17 Dęblin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-02-17 Pompiarze...
- 2025-02-16 PV teraz
- 2025-02-16 Czy chodzenie jest ekologiczne?
- 2025-02-15 skurwiałe miasto
- 2025-02-16 Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- 2025-02-16 Przepisy przeciwpożarowe w bloku mieszkalnym.
- 2025-02-15 statystyki urodzeń
- 2025-02-15 Łódź => NodeJS Developer <=
- 2025-02-15 Dęblin => Node.js / Fullstack Developer <=
- 2025-02-15 Warszawa => Developer .NET (mid) <=
- 2025-02-15 Wrocław => Senior SAP Support Consultant (SD) <=
- 2025-02-14 Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego