-
71. Data: 2010-05-19 11:58:17
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Andrzej Libiszewski" 4befe5c7$0$2592$6...@n...neostrada.pl
> Ostrzegałem, że ten świr wejdzie na swojego konika.
Ślusarz Putra nie był moim koniem. :)
Nawet lektyki nie miałem, a co dopiero konia... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
72. Data: 2010-05-19 12:00:46
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Andrzej Libiszewski" 4befe642$0$2592$6...@n...neostrada.pl
> Gówno mnie to obchodzi, pojebie.
To Twoja sprawa -- co robisz z gównem.
Czy je obchodzisz, czy zjadasz, czy się ni delektujesz. :)
(czy dajesz/pozwalasz się obchodzić -- jak kotu)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
73. Data: 2010-05-19 15:41:55
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-05-17 19:50:26 +0200, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> said:
>> Miałem 2x24 przez... ile to było? Miesiąc? Jakoś tak. W tym czasie
>> realnie użyteczne 2 ekrany były przez... łącznie może z godzinę. No,
>> niech będą 2. Bez żalu się pozbyłem drugiej 24". Za szeroko, za dużo
>> kręcenia głową,
>
> Może co najmniej jeden było trzeba postawić *pionowo*?
I po co? Co by to miało wnieść użytecznego w zastosowaniach Szopowych,
o których jest ten wątek?
> Developerzy w znajomej instytucji tak właśnie robią.
Może przy terminalu/konsoli, gdzie kółko myszy nie zawsze działa, ma to
jakiś sens, ale przy sofcie z GUI?
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
74. Data: 2010-05-19 15:55:36
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-05-18 20:34:09 +0200, Kell a <k...@n...com> said:
>> Miałem 2x24 przez... ile to było? Miesiąc? Jakoś tak. W tym czasie
>> realnie użyteczne 2 ekrany były przez... łącznie może z godzinę
>
> Czyli nie masz doswiadczenia. Widzisz, a sie wypowiadasz.
He? Chłopcze drogi, na stanowiskach 2-monitorowych to ja pracowałem w
czasach, gdy o kineskopowej 17" w domu mówiło się "oooo, jaki wielki".
Coś mi się zdaje, że chyba nie do końca zrozumiałeś powyższe zdanie,
pewnie zbyt dla Ciebie złożone. Spróbuj jeszcze raz, może tym razem się
uda.
>> Wszyscy moi znajomi siedzącyc przed 23-27" panoramami podzielają moje
>> zdanie, że jeden monitor jest wygodniejszy. Mocny argument, nie?
>
> Nie jest to zadny argument, a jedynie stwierdzenie.
Równie znaczące jak Twoje wcześniejsze.
> Co wiecej - podejrzewam ze wymyslone na potrzeby odpowiedzi.
Zupełnym przypadkiem nie.
>> Jedna 30" do pracy z Szopem jest paranoją, nie będę sobie próbował
>> nawet wyobrazić dwóch.
>
> Tak slusznie, lepiej sobie nie wyobrazaj bo widze ze slabo ci z tym idzie.
To lepiej idź do okulisty.
> Trudno traktowac powaznie slowa kogos, kto sie przyznaje, ze doswiadczenia
> nie ma zadnego, a jedynie teoretyzuje.
Jeszcze trudniej poważnie traktować kogoś, kto nie posiadł w
dostatecznym stopniu umiejętności czytania ze zrozumieniem prostego
tekstu.
>> To ja bardzo chciałbym zobaczyć jak przy tej prędkości kursora robisz
>> jakiś precyzyjny retusz lub precyzyjnie operujesz suwakami licznych
>> paneli.
>
> Bardzo szybko.
Nie chodziło o szybko, chodziło o "precyzyjnie". Znów nie zrozumiałeś.
> Rozumiesz, praca z myszka od roku rokladnie 1993.
Raczej jakaś mutacja. Duże prędkości myszy dla normalnych ludzi są
nieprecyzyjne, małe prędkości wymagają intensywnego machania ręką
pomiędzy dwoma dużymi monitorami (o machaniu głową nie wspominając).
Jedno i drugie przeczy pojęciu "ergonomia".
>> Też mam kilka odpalonych kilka programów i dalej wolę skoncentrowane w
>> polu widzenia stanowisko pracy. No ale i umiem wykorzystywać
>> dobrodziejstwa systemu, sprawiające że nawigacja pomiędzy fyfnastoma
>> programami i licznymi oknami jest szybka i wygodna...
>
> To powiedz jakich to dobrodziejstw uzywasz.
Expose, adobowskie zwijane palety zorganizowane w sensowny sposób oraz
wygodne skróty do wywoływania poszczególnych okien.
> To moze byc ciekawa lektura.
O ile ogarniesz, co do czego nie mam pewności.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
75. Data: 2010-05-19 15:56:27
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: l...@l...localdomain
W poście <ht10s3$rn2$1@inews.gazeta.pl>,
de Fresz nabazgrał:
>> Może co najmniej jeden było trzeba postawić *pionowo*?
>> Developerzy w znajomej instytucji tak właśnie robią.
>
> Może przy terminalu/konsoli, gdzie kółko myszy nie zawsze działa, ma to
> jakiś sens, ale przy sofcie z GUI?
Visual Studio czy też Eclipse GUI akurat mają, a też zawsze brakuje
mi w pionie...
-
76. Data: 2010-05-19 15:56:29
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-05-18 02:10:06 +0200, "JR" <j...@w...pl> said:
>> Nie, nie ma. Osobna sprawa czy potrzebna ci jest wersja Pro - pewnie nie.
>
> Mała uwaga -- CS5 chodzi znacznie stabilniej i sprawniej przy 64 bitach
> w stosunku do CS4
Znaczy CS4 chodził niestabilnie i niesprawnie? A to ci ciekawostka.
Jakieś wsparcie dla tej tezy?
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
77. Data: 2010-05-19 16:15:23
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: Dariusz Zygmunt <i...@a...net>
W dniu 5/17/2010 12:34 PM, de Fresz pisze:
> On 2010-05-15 13:11:36 +0200, Kell a <k...@n...com> said:
> 2 monitory to miały sens w czasach baniek 4:3 ...
> Miałem 2x24 przez... ile to było? Miesiąc? ...
> ... Bez żalu się pozbyłem drugiej 24". Za szeroko, za dużo
> kręcenia głową, za dużo latania myszką - ergo środowisko niepsrzyjące
> szybkiej i efektywnej pracy.
Dokładnie :-)
Jeśli dwa monitory {a czasami jednak się przydają} to jedynie 4:3 a
jeżeli szerokość jest za duża to można ustawić w pionie i uzyskuje się
naprawdę duży i dość wygodny obszar pracy.
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
-
78. Data: 2010-05-19 20:28:41
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: Kell a <k...@n...com>
de Fresz <d...@N...pl> napisał(a):
>He? Chłopcze drogi, na stanowiskach 2-monitorowych to ja pracowałem w
>czasach,
Wtedy rozwiazanie sie sprawdzalo?
> gdy o kineskopowej 17" w domu mówiło się "oooo, jaki wielki".
Przypominam - rozmawiamy o panoramach.
A tak BTW z ciekawosci - to jakiej karty graficznej uzywales do tych monitorow w
polowie lat 90-tych?
>Coś mi się zdaje, że chyba nie do końca zrozumiałeś powyższe zdanie,
>pewnie zbyt dla Ciebie złożone. Spróbuj jeszcze raz, może tym razem się
>uda.
Ktore zdanie? Ze godzine tylko posiedziales przy panoramach?
>Nie jest to zadny argument, a jedynie stwierdzenie.
>
>Równie znaczące jak Twoje wcześniejsze.
Jesli stawialbym to za argument, to bym sie z toba zgodzil.
Ale niestety nie moge.
>To lepiej idź do okulisty.
>Jeszcze trudniej poważnie traktować kogoś, kto nie posiadł w
>dostatecznym stopniu umiejętności czytania ze zrozumieniem prostego
>tekstu.
Zdecydowanie zaczynasz wycieczkami osobistymi zanizac poziom. Od chlopca juz.
Wyluzuj, to wrocimy do konkretow. A jak nie - to spadaj :)
>Nie chodziło o szybko, chodziło o "precyzyjnie". Znów nie zrozumiałeś.
Dla mnie bez roznicy. Ja trafiam szybko i precyzyjnie, a ze ty tak nie potrafisz
zrobic tego tak samo na 2 monitorach to widac ze pracowales na ograniczonej
przestrzeni
gdzie dziubales gdzies po rogach. Wyobraz sobie, ze inni potrafia i robia to latami.
Ciezko idzie?
>Raczej jakaś mutacja. Duże prędkości myszy dla normalnych ludzi są
>nieprecyzyjne, małe prędkości wymagają intensywnego machania ręką
>pomiędzy dwoma dużymi monitorami (o machaniu głową nie wspominając).
>Jedno i drugie przeczy pojęciu "ergonomia".
No to jak ty machasz glowa to juz rozumiem, dlaczego dwa monitory odpadaja.
Co wiecej - potwierdzam twoje zdanie. Dwa monitory to dla takich rzeczywiscie
katorga.
>Expose, adobowskie zwijane palety zorganizowane w sensowny sposób oraz
>wygodne skróty do wywoływania poszczególnych okien.
>
>
>> To moze byc ciekawa lektura.
>
>O ile ogarniesz, co do czego nie mam pewności.
A juz myslalem, ze jakies ciekawe sposoby zdradzisz.
-
79. Data: 2010-05-19 21:01:32
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 19 May 2010, de Fresz wrote:
> On 2010-05-17 19:50:26 +0200, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
> said:
>
>> Może co najmniej jeden było trzeba postawić *pionowo*?
>
> I po co? Co by to miało wnieść użytecznego w zastosowaniach Szopowych,
> o których jest ten wątek?
Zawsze można przejść na GIMPa i sobie narzędzia ustawić zupełnie luzem :|
(autor oryginalnego pytania na pewno oszczędza na monitorze po to, żeby
sobie "szopa" kupić?)
> Może przy terminalu/konsoli, gdzie kółko myszy nie zawsze działa, ma to jakiś
> sens, ale przy sofcie z GUI?
W Photoshopie narzędzia *muszą* być "przyrośnięte" do obrazka?
No to fakt, jest kłopot.
pozdrowienia, Gotfryd
-
80. Data: 2010-05-19 22:27:35
Temat: Re: Jaka rozdzielczosc pod Photoshopa, karta grafiki
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-05-19 22:28:41 +0200, Kell a <k...@n...com> said:
>> He? Chłopcze drogi, na stanowiskach 2-monitorowych to ja pracowałem w
>> czasach,
>
> Wtedy rozwiazanie sie sprawdzalo?
Musiało. Po pierwsze przyzwoita bańka 21" kosztowała ze 4-5k zł, te do
poważnej pracy z kolorem 18-25k zł, za dodatkową 15" trzeba było
zapłacić jakieś 1k zł. Po drugie na bańce 21-22" wygodna rozdzielczość
do pracy, to było jakieś 1280x960 lub (jak karta podołała i akurat para
monitor-karta sensownie obsługiwała) 1440x1080. A nawet później, jak
karty poszły do przodu 1600x1200 do codzinnej pracy na CRT, to IMHO
było za dużo. Więc drugi monitor na paletki i tym podobne duperele był
sensownym sposobem zwiększenia obszaru roboczego. Dziś, przy obecnych
rozdzielczościach i panoramach to nie ma zazwyczaj większego sensu -
kompaktowe środowisko robocze jest łatwiej i szybciej ogarnąć, niż
rozciągnięte ponad pole widzenia.
> A tak BTW z ciekawosci - to jakiej karty graficznej uzywales do tych
> monitorow w
> polowie lat 90-tych?
Nie karty, tylko kart. Już nie pamiętam, siakieś ATI pewnie. Kiedyś,
kole roku '97 dla jaj do jednego kompa wsadziliśmy sobie w tyrce 5 kart
i podpieliśmy 5 monitorów 21" - to był dopiero haj-end. Choć pewien
znajomy zrobił coś podobnego na komputerze z roku 1991.
>> Coś mi się zdaje, że chyba nie do końca zrozumiałeś powyższe zdanie,
>> pewnie zbyt dla Ciebie złożone. Spróbuj jeszcze raz, może tym razem się
>> uda.
>
> Ktore zdanie? Ze godzine tylko posiedziales przy panoramach?
No i dalej nie zrozumiałeś. A prosiłem - przeczytaj...
>> Nie chodziło o szybko, chodziło o "precyzyjnie". Znów nie zrozumiałeś.
>
> Dla mnie bez roznicy. Ja trafiam szybko i precyzyjnie, a ze ty tak nie
> potrafisz
> zrobic tego tak samo na 2 monitorach to widac ze pracowales na
> ograniczonej przestrzeni
> gdzie dziubales gdzies po rogach. Wyobraz sobie, ze inni potrafia i
> robia to latami.
> Ciezko idzie?
Owszem, bo albo dalej nie rozumiesz czym jest precyzyjna praca, albo
faktycznie jesteś ewenementem przyrodniczym, którego działania bardzo
chciałbym zobaczyć na własne oczy.
>> Raczej jakaś mutacja. Duże prędkości myszy dla normalnych ludzi są
>> nieprecyzyjne, małe prędkości wymagają intensywnego machania ręką
>> pomiędzy dwoma dużymi monitorami (o machaniu głową nie wspominając).
>> Jedno i drugie przeczy pojęciu "ergonomia".
>
> No to jak ty machasz glowa to juz rozumiem, dlaczego dwa monitory odpadaja.
Masz oczy na szypułkach czy takiego zeza, że nie musisz? Bo ja (ani
nikt mi znany) siedząc centralnie przed panoramą 24" nie jestem w
stanie samym ruchem oczu wygodnie ogarnąć 2 ekranów, ale może ja i moje
otoczenie należymy do ludzi ułomnych...
>> O ile ogarniesz, co do czego nie mam pewności.
>
> A juz myslalem, ze jakies ciekawe sposoby zdradzisz.
Są skuteczne i to mi wystarczy.
--
Pozdrawiam
de Fresz