-
261. Data: 2014-02-05 01:01:08
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 4 Feb 2014 23:04:59 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):
> On Tue, 04 Feb 2014 23:49:22 +0100, Tomasz Pyra wrote:
>>> Czy taki pojazd zaparkowany na drodze publicznej spełnia już definicję
>>> "pojawienia" się na drodze?
>>
>> Na drodze już tak - chodzi o trzymanie auta w warsztacie, na podwórku,
>> gdzie może czekać na lepsze czasy przewrócenia mu sprawności.
>
> Tylko, że w ten sposób można wałkować w nieskończoność. Co jeśli zrobi
> komuś kuku na tym podwórku?
Na tym podwórku jest jeszcze 1000 innych rzeczy które mogą komuś zrobić
kuku. Wszystkie trzeba ubezpieczyć na 3mln zł (czy ile tam wynosi suma
gwarancyjna OC)?
> No niech się faktycznie stoczy na samochód
> znajomego, który Cię odwiedził swoim bentleyem. Rozumiem, że z własnej
> kieszeni wydajesz 100000pln na lakierowanie jego samochodu?
Na Bentleya będzie czychać wiele różnych rzeczy - od spadających dachówek,
po walące się mury, płoty, latające kawałki niewiadomo czego.
To że jakiś niedziałający samochód sam się złoży do kupy, wyjedzie z garażu
i uszkodzi Bentleya jest jedną z mniej prawdopodobnych rzeczy spośród
wszystkich grożących temu Bentleyowi.
> Jak wiem, że
> przykład jest absurdalny, ale chyba rozumiesz o co mi chodzi.
Ja niezbyt rozumiem w ogóle obowiązkowe OC.
Więc tego dlaczego rozebrany w garażu samochód musi mieć OC, a jeżdżący po
ulicach tramwaj nie musi (jak i inni uprzywilejowani pod tym względem -
piesi, rowerzyści itp.), to nie rozumiem tym bardziej.
-
262. Data: 2014-02-05 01:03:48
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 05 Feb 2014 00:55:30 +0100, Wiwo wrote:
>> Albo samochód zniknie z bazy w dziwnych okolicznościach i nikt do
>> niczego nie dojdzie.
>
> Masz jakiś dowód na to znikanie?
Tak poza tym mojego ojca - żeby nie szukać za daleko?
> No to co ma udowodnić ta wzruszająca historia?
To, że odkręcenie problemów w bazach cepik/ufg to nie jest taka prosta
sprawa, jak Tobie się z kolei wydaje.
> Jeśli nie figurował, to jaką miał dostać?
> Jeśli jednak jesteś w stanie wskazać ten samochód na ulicy i wtedy UFG
> nie zareaguje, to pisz donosy. Popieram!
Mamy jedną polisę z któregoś roku, na dowód że jednak była wykupiona. Oni
nadal Twierdzą, że nie ma po tym śladu. Takie dane są w tych bazach.
> Bo podstawowe narzędzie, czyli baza umów będzie zawierała więcej danych,
> podobnie jak CEPIK. Proste.
Błędnie zakładasz, że te samochody muszą zmieniać właścicieli, albo ich
właściciele nagle obudzą się i postanowią wykupić polisę. Sam pisałeś o
tym, że jeśli ktoś nie ma OC, to pewnie leje też na przegląd. Skoro leje
na przegląd, to jak niby ma trafić do bazy cepik albo ufg?
Tomek
-
263. Data: 2014-02-05 01:13:05
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
news:lcru9m$7m6$15@dont-email.me...
> Jak szybko? Tak szybko jak trafi na rutynową kontrolę? A może nigdy nie
> trafi?
Trafi, trafi. Spokojnie. Akurat tego policjanci pilnują. Przećwiczone.
>> A jak mu uschnie, to kto zapłaci za leczenie?
>
> NFZ, chyba, że pracodawca przycwaniaczył na składkach.
A kto proszę pana płaci na NFZ?
>> Chyba jednak nie masz bladego pojęcia jak takie systemy działają.
>> Viatoll działa, jest wdrożony i raczej nie ma problemów z przetwarzaniem
>> danych.
>
> O ile mi wiadomo ViaToll nie weryfikuje w żaden sposób posiadania polisy
> OC.
Oczywiście, że tego teraz nie robi, tak samo jak nie ma obowiązku naklejania
nalepek z OC.
Co nie zmienia faktu, że zaprzęgnięcie go do tego bezpośrednio czy pośrednio
to nie jest _gigantycznym_ problemem od strony technicznej.
> Chociaż to faktycznie kiepski przykład, bo to stosunkowo nowy system.
> Padały tutaj w dyskusji postulaty, żeby do tego zatrudnić ogólny system
> monitoringu drogowego.
>
>> Natomiast system nalepkowy nie byłby tak szybki, tani i prosty jak
>> usiłujesz go przedstawić. (...)
>
> Faktycznie, zapomniałem że w tym kraju nic nie może być proste. Niemniej
> przestawiłeś ścieżkę, którą należy przejść za każdym razem, przy każdej
> zmianie systemu - zatem nie jest to wada tego konkretnego postulatu,
> prawda?
Nieprawda. Viatoll, fotoradary, monitoring drogowy to systemy które
istnieją. Przykład z przekazywaniem informacji "organom" przez system
Viatolla pokazuje, że nie potrzeba do tego specjalnie pytać się ludzi.
Podobnie jest z fotoradarami.
W przypadku nalepek jest kilka stron, którym chcesz narzucić obowiązki i
koszty, niekoniecznie zgodnych z ich wolą.
>> no i clue Twojej koncepcji: kto
>> ma płacić konfidentom i z czyjej kieszeni.
>
> Pisałem o tym na samym początku. UFG z kieszeni płacącego karę za brak
> polisy.
Aha. Czyli jednak my. Bo większość tych bez OC, to raczej będą gołodupcy
(przynajmniej na papierze) i tak łatwo nie będzie z nich ściągnąć kasę.
No to odnotuj, że ja się na to nie zgadzam. Nie będę płacił konfidentom.
Wolę policji kupić modem gprs, niech sprawdzają sami w UFG. ;-P
Wiwo
-
264. Data: 2014-02-05 01:22:59
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>
Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
news:lcrv54$7m6$18@dont-email.me...
> Tak poza tym mojego ojca - żeby nie szukać za daleko?
Na razie nie udowodniłeś, że samochód zniknął. Nie ma historii
ubezpieczeniowej sprzed 10 lat. To taka drobna różnica.
Dzień po zakupie auto mogło mieć wypadek i zostać zezłomowane.
>> No to co ma udowodnić ta wzruszająca historia?
>
> To, że odkręcenie problemów w bazach cepik/ufg to nie jest taka prosta
> sprawa, jak Tobie się z kolei wydaje.
Dociera do Ciebie, że powszechnie wiadomo, że 10 lat temu mało kto się
przejmował zbieraniem informacji o polisach?
Tego nie naprawisz i należy o tym zapomnieć.
>> Jeśli nie figurował, to jaką miał dostać?
>> Jeśli jednak jesteś w stanie wskazać ten samochód na ulicy i wtedy UFG
>> nie zareaguje, to pisz donosy. Popieram!
>
> Mamy jedną polisę z któregoś roku, na dowód że jednak była wykupiona. Oni
> nadal Twierdzą, że nie ma po tym śladu. Takie dane są w tych bazach.
I z uporem maniaka. Ponad 10 lat temu.
>> Bo podstawowe narzędzie, czyli baza umów będzie zawierała więcej danych,
>> podobnie jak CEPIK. Proste.
>
> Błędnie zakładasz, że te samochody muszą zmieniać właścicieli, albo ich
> właściciele nagle obudzą się i postanowią wykupić polisę. Sam pisałeś o
> tym, że jeśli ktoś nie ma OC, to pewnie leje też na przegląd. Skoro leje
> na przegląd, to jak niby ma trafić do bazy cepik albo ufg?
To go wyłapie policja, albo samochód trafi wreszcie na złom. Wiecznie
jeździć nie będzie.
Ostatni raz powtórzę. Nie ma spójnej bazy danych o polisach sprzed 10 lat.
To jest nie do odtworzenia. Należy się z tym pogodzić i zająć stanem
obecnym.
Twoje nalepki tych danych nie przywrócą.
Wiwo
-
265. Data: 2014-02-05 01:34:03
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 05 Feb 2014 00:58:08 +0100, Wiwo wrote:
> Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
> news:lcrtnl$7m6$14@dont-email.me...
>
>> Skoro go dawno nie ma, to masz go obowiązek wyrejestrować. Kolejny
>> obowiązek, który masz w dupie.
>
> W naszym kraju nie możesz wyrejestrować pojazdu. Możesz go zezłomować,
> możesz sprzedać, możesz dać ukraść.
> Kolejna rzecz w temacie, o którym nie za bardzo masz pojęcie.
To był drobny skrót myślowy, ale nie - od razu należy się do tego
przypierdolić, prawda? Taki to tutaj jest zwyczaj, że zamiast rozmawiać
stara się przypierdolić dyskutantowi na wszystkie możliwe sposoby.
Przepraszam, że założyłem legalny sposób na pozbycie się tego motocykla w
tym przypadku złomowanie, czego następstwem powinno być wyrejestrowanie.
Tomek
-
266. Data: 2014-02-05 01:39:56
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Wed, 05 Feb 2014 00:03:48 +0000 osobnik zwany Tomasz Stiller
napisał:
> On Wed, 05 Feb 2014 00:55:30 +0100, Wiwo wrote:
>>> Albo samochód zniknie z bazy w dziwnych okolicznościach i nikt do
>>> niczego nie dojdzie.
>>
>> Masz jakiś dowód na to znikanie?
>
> Tak poza tym mojego ojca - żeby nie szukać za daleko?
chcesz powiedzieć, że jak Pawka morozow, właśnie doniosłeś nas swojego
ojca?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
267. Data: 2014-02-05 01:41:19
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 05 Feb 2014 01:22:59 +0100, Wiwo wrote:
> Na razie nie udowodniłeś, że samochód zniknął. Nie ma historii
> ubezpieczeniowej sprzed 10 lat. To taka drobna różnica.
Szkoda, że większa część dyskusji dotyczy właśnie historii
ubezpieczeniowej, albo jej braku w bazach cepik/ufg.
> Dociera do Ciebie, że powszechnie wiadomo, że 10 lat temu mało kto się
> przejmował zbieraniem informacji o polisach?
> Tego nie naprawisz i należy o tym zapomnieć.
Tak, tylko idąc tym tokiem rozumowania należy dać amnestię wszystkim tym,
którzy nie są obecni w bazach do czasu aż ktoś nie zaczął się przejmować
danymi w bazie - czyli w zasadzie nie wiadomo do kiedy.
> I z uporem maniaka. Ponad 10 lat temu.
No i co z tego? Rozumiem, że samochód rejestrowany w 1995 może sobie
jeździć bez OC, bo wtedy nikt się nie przejmował zbieraniem informacji o
polisach i nie da się tego naprawić - tak, to dokładnie postulujesz?
> To go wyłapie policja, albo samochód trafi wreszcie na złom. Wiecznie
> jeździć nie będzie.
Albo go nie wyłapie, aż kiedyś zrobi Ci jesień średniowiecza z Twojego
nowego cacka.
> Ostatni raz powtórzę. Nie ma spójnej bazy danych o polisach sprzed 10
> lat.
> To jest nie do odtworzenia. Należy się z tym pogodzić i zająć stanem
> obecnym.
> Twoje nalepki tych danych nie przywrócą.
Zastanów się raz jeszcze, samochód jeżdżący rok po wprowadzeniu nalepek
bez takiej nalepki zostanie błyskawicznie wyłapany.
Tomek
-
268. Data: 2014-02-05 01:42:04
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 04 Feb 2014 23:51:28 +0000 osobnik zwany Tomasz Stiller
napisał:
> On Tue, 04 Feb 2014 23:43:13 +0000, masti wrote:
>> a pomimo naklejki sąsiad Cię zakabluje, ze masz fałszywą. I co wtedy?
>> Powiesz szefowi, ze jechałes do pracy 10 godzin bo zatrzymało Cie 100
>> patroli?
>
> Szkoda, że nie śledzisz wątku. Padło już takie pytanie oraz odpowiedź na
> nie. Kablowanie obywało by się przez stronę www, która już na etapie
> zgłoszenia weryfikuje jego zasadność. Skoro masz polisę, ale nie masz
> naklejki z jakiegoś powodu - to zgłoszenie i tak nie przejdzie.
>
a z czym będzie ta strona porównywać? z bazą? To może zrobić sama baza
bez ORMOwca. Nie wpadłeś na to, ze jest baza wszystkich zarejestrowanych
pojazdów i baza aktualnych ubezpieczeń? To wystarczy je porównać.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
269. Data: 2014-02-05 01:43:45
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 05 Feb 2014 01:13:05 +0100, Wiwo wrote:
> Użytkownik "Tomasz Stiller" <k...@l...eu.org> napisał w wiadomości
> news:lcru9m$7m6$15@dont-email.me...
>
>> Jak szybko? Tak szybko jak trafi na rutynową kontrolę? A może nigdy nie
>> trafi?
>
> Trafi, trafi. Spokojnie. Akurat tego policjanci pilnują. Przećwiczone.
Ile razy byłeś kontrolowany przez ostatnie, powiedzmy 3 lata? Ja jeżdżę 5
różnymi samochodami - ale nie kontrolowano mnie ani razu. Ale to ja,
robię tylko 35k rocznie, może za mało.
> A kto proszę pana płaci na NFZ?
Ci państwo.
> No to odnotuj, że ja się na to nie zgadzam. Nie będę płacił konfidentom.
> Wolę policji kupić modem gprs, niech sprawdzają sami w UFG. ;-P
Noted.
Tomek
-
270. Data: 2014-02-05 01:48:51
Temat: Re: Jak łatwo skasować kierowców na 800mln PLN?
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 05 Feb 2014 00:39:56 +0000, masti wrote:
> chcesz powiedzieć, że jak Pawka morozow, właśnie doniosłeś nas swojego
> ojca?
Chcę powiedzieć, że mam dowód na to, że miałem zawartą polisę podczas gdy
w bazie UFG nie ma po tym śladu.
Tomek