-
61. Data: 2013-04-15 15:14:14
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: "cef" <c...@i...pl>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> W Polsce obowiązuje hierarchiczny system "ważności" prawa.
> Najważniejsza jest konstytucja, potem ratyfikowane umowy
> międzynarodowe, potem ustawy różne i rozporządzenia wydane na ich
> podstawie. Na samym końcu jest radosna tfurczość (nie poprawiać) władz
> lokalnych, w tym prawo do stawiania znaków. Ale te znaki mają być
> stawiane zgodnie z prawem wyższego rzędu a nie widzimisie kacyka
> lokalnego.
>
> To samo dotyczy na przykład prawa do poznania zarzutów w sprawie zanim
> złoży się oświadczenie o przyznaniu się do winy. I tu GITD na razie
> skutecznie naciąga prawo wbrew prawu a trzeba dopiero kogoś
> dostatecznie zdesperowanego, żeby doprowadzić do ścisłej regulacji
> problemów związanych z fotoradarami, jakie "wyszły w praniu".
A tak konkretniej? Z przepisami i artykułami?
Bo jak coś jest niezgodnie z przepisami, to należy się na to uchybienie
lub zastosowanie niewłaściwego przepisu powołać już na dzien dobry.
Więc byłbym wdzięczny gdyby ktoś podał jakieś konkrety.
Jakiś wzór z odwołaniem do naruszonych przepisów, rozpowszechnił go
i wprowadził w życie - tak żeby choć czytelnicy pms w pierwszej kolejności
byli do przodu.
-
62. Data: 2013-04-15 18:12:28
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: BartekK <s...@d...org>
W dniu 2013-04-15 14:48, AZ pisze:
> Ale pewnie i tak w ITD maja jeden wielki ekran z podsumowaniem wydajnosci
> wszystkich fotoradarow wiec po dniu by sie alarm podniosl ;-)
Może używają po prostu tego licznika na górze strony:
http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl - jak się zatrzymuje, to jest
wszystko ok, jak zaczyna szybciej liczyć - to wysyłają patrole w teren...
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
63. Data: 2013-04-15 19:48:52
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-04-15 00:02, cef pisze:
> Ale wg mnie pomyłki eliminują się same.
> Ot choćby przykład inicjujący ten wątek.
Ta pomyłka nie wyeliminowała "się sama" misiu kolorowy. Wyeliminowanie
tej pomyłki wymagało trochę działań, angażowało momentami trzy osoby,
powodowało trochę nerwów, pociągnęło jakieś tam koszty i było zarazem
zupełnie debilne, jak debilne było wystąpienie owej pomyłki.
> Jeśli ktoś ma wątpliwości a dostaje często korespondencję z ITD,
> to musi mieć już ustalone procedury.
Które też się same ustalą...
> Można np z definicji informować o
> niezgodności
> marki i numerów (nawet nie widząc zdjęcia).
Zapędzasz się - wtedy w sądzie (jeśli zdarzy się jednak, że to nie
pomyłka) może to wyglądać na próbę wyślizgania się, a sąd może orzekać
niezgodnie z taryfikatorem. Zaryzykujesz za 1500 + jakieś tam fałszywe
zeznania?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
64. Data: 2013-04-15 20:01:02
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>
>
>>>> - przed obiektywem fotoradaru, na przyklejanym wysięgniku, jak do
>>>> reklam
>>>> "dyndających"
>>>
>>> Będziesz ganiał i rozwieszał to pod fotoradarami?
>>> To już lepiej zakleić obiektyw :)
>> No ale jak pan minister jeden z drugim dostanie codziennie kilka listów
>> z mandatami z fotoradarów z całej polski, bez zdjęcia, "ale przecież nr
>> rejestracyjny się zgadza więc sprawa jest jasna", i będzie musiał się po
>> sądach (każda sprawa oddzielnie) przespacerować, to się może ktoś w
>> końcu zrozumie że bubla wyprodukowali większego, niż społeczeństwo może
>> przełknąć?
>
> Pan minister to ma immunitet misiu ;)
A ci od ITD też mają immunitet ?
-
65. Data: 2013-04-15 21:33:08
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: "cef" <c...@i...pl>
LEPEK wrote:
> W dniu 2013-04-15 00:02, cef pisze:
>> Ale wg mnie pomyłki eliminują się same.
>> Ot choćby przykład inicjujący ten wątek.
>
> Ta pomyłka nie wyeliminowała "się sama" misiu kolorowy. Wyeliminowanie
> tej pomyłki wymagało trochę działań, angażowało momentami trzy osoby,
> powodowało trochę nerwów, pociągnęło jakieś tam koszty i było zarazem
> zupełnie debilne, jak debilne było wystąpienie owej pomyłki.
I po co te misie?
Pomyłka jak pomyłka. Wiadomo, że coś trzeba zrobić.
>> Można np z definicji informować o
>> niezgodności
>> marki i numerów (nawet nie widząc zdjęcia).
>
> Zapędzasz się - wtedy w sądzie (jeśli zdarzy się jednak, że to nie
> pomyłka) może to wyglądać na próbę wyślizgania się, a sąd może orzekać
> niezgodnie z taryfikatorem. Zaryzykujesz za 1500 + jakieś tam fałszywe
> zeznania?
Owszem. To może mieć zgubne skutki.
Szukam rozwiązania, które zmusiłoby ludzi
do weryfikacji działań automatu.
-
66. Data: 2013-04-15 23:19:29
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Mon, 15 Apr 2013 23:20:23 +0200 osobnik zwany LEPEK napisał:
> W dniu 2013-04-15 21:33, cef pisze:
>> LEPEK wrote:
>>> W dniu 2013-04-15 00:02, cef pisze:
>>
>>>> Ale wg mnie pomyłki eliminują się same. Ot choćby przykład inicjujący
>>>> ten wątek.
>>>
>>> Ta pomyłka nie wyeliminowała "się sama" misiu kolorowy. Wyeliminowanie
>>> tej pomyłki wymagało trochę działań, angażowało momentami trzy osoby,
>>> powodowało trochę nerwów, pociągnęło jakieś tam koszty i było zarazem
>>> zupełnie debilne, jak debilne było wystąpienie owej pomyłki.
>>
>> I po co te misie?
>> Pomyłka jak pomyłka. Wiadomo, że coś trzeba zrobić.
>
> No i sam przyznałeś, że nie same się te pomyłki eliminują, tylko zrobić
> coś jednak trzeba.
> A tak na prawdę trzeba, to zrobić COŚ(1), co gros tych pomyłek
> wyeliminuje niemal na starcie.
>
>>>> Można np z definicji informować o
>>>> niezgodności
>>>> marki i numerów (nawet nie widząc zdjęcia).
>>>
>>> Zapędzasz się - wtedy w sądzie (jeśli zdarzy się jednak, że to nie
>>> pomyłka) może to wyglądać na próbę wyślizgania się, a sąd może orzekać
>>> niezgodnie z taryfikatorem. Zaryzykujesz za 1500 + jakieś tam fałszywe
>>> zeznania?
>>
>> Owszem. To może mieć zgubne skutki. Szukam rozwiązania, które zmusiłoby
>> ludzi do weryfikacji działań automatu.
>
> Nie należy zmuszać ludzi do weryfikacji, tylko im ją UMOŻLIWIĆ:
> (1)wystarczy wysyłać dołączone zdjęcie.
ja rozumiem, że chodzi o weryfikacje przez ludzi (funkcjonariuszy) przed
wysłaniem
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
67. Data: 2013-04-15 23:20:23
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2013-04-15 21:33, cef pisze:
> LEPEK wrote:
>> W dniu 2013-04-15 00:02, cef pisze:
>
>>> Ale wg mnie pomyłki eliminują się same.
>>> Ot choćby przykład inicjujący ten wątek.
>>
>> Ta pomyłka nie wyeliminowała "się sama" misiu kolorowy. Wyeliminowanie
>> tej pomyłki wymagało trochę działań, angażowało momentami trzy osoby,
>> powodowało trochę nerwów, pociągnęło jakieś tam koszty i było zarazem
>> zupełnie debilne, jak debilne było wystąpienie owej pomyłki.
>
> I po co te misie?
> Pomyłka jak pomyłka. Wiadomo, że coś trzeba zrobić.
No i sam przyznałeś, że nie same się te pomyłki eliminują, tylko zrobić
coś jednak trzeba.
A tak na prawdę trzeba, to zrobić COŚ(1), co gros tych pomyłek
wyeliminuje niemal na starcie.
>>> Można np z definicji informować o
>>> niezgodności
>>> marki i numerów (nawet nie widząc zdjęcia).
>>
>> Zapędzasz się - wtedy w sądzie (jeśli zdarzy się jednak, że to nie
>> pomyłka) może to wyglądać na próbę wyślizgania się, a sąd może orzekać
>> niezgodnie z taryfikatorem. Zaryzykujesz za 1500 + jakieś tam fałszywe
>> zeznania?
>
> Owszem. To może mieć zgubne skutki.
> Szukam rozwiązania, które zmusiłoby ludzi
> do weryfikacji działań automatu.
Nie należy zmuszać ludzi do weryfikacji, tylko im ją UMOŻLIWIĆ:
(1)wystarczy wysyłać dołączone zdjęcie.
Bo teraz to wygląda tak, że robią zdjęcie, a propozycja mandatu wysyłana
jest niemal na chybił-trafił. Pół biedy, jak ilość fotografii jest równa
ilości propozycji mandatów (choć ze sprawiedliwością to nie ma nic
wspólnego). Ale jak ktoś gdzieś wpadnie na to, że "skoro nie dołączamy
zdjęć, to wysyłajmy pisma na losowe adresy - jak będzie się rzucał, to
odpiszemy, że rzeczywiście to nie on"? Ludzie dla kasy, premii,
poklasku, czy choćby utrzymania pracy są w stanie zrobić rzeczy na
prawdę chore - pamiętasz łowców skór z Łodzi?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
68. Data: 2013-04-16 08:23:33
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: "cef" <c...@i...pl>
LEPEK wrote:
>> Pomyłka jak pomyłka. Wiadomo, że coś trzeba zrobić.
>
> No i sam przyznałeś, że nie same się te pomyłki eliminują, tylko
> zrobić coś jednak trzeba.
To samo co w przypadku pomyłki z innych powódow.
> A tak na prawdę trzeba, to zrobić COŚ(1), co gros tych pomyłek
> wyeliminuje niemal na starcie.
> Nie należy zmuszać ludzi do weryfikacji, tylko im ją UMOŻLIWIĆ:
> (1)wystarczy wysyłać dołączone zdjęcie.
>
> Bo teraz to wygląda tak, że robią zdjęcie, a propozycja mandatu
> wysyłana jest niemal na chybił-trafił. Pół biedy, jak ilość
> fotografii jest równa ilości propozycji mandatów (choć ze
> sprawiedliwością to nie ma nic wspólnego). Ale jak ktoś gdzieś
> wpadnie na to, że "skoro nie dołączamy zdjęć, to wysyłajmy pisma na
> losowe adresy - jak będzie się rzucał, to odpiszemy, że rzeczywiście
> to nie on"? Ludzie dla kasy, premii, poklasku, czy choćby utrzymania
> pracy są w stanie zrobić rzeczy na prawdę chore - pamiętasz łowców
> skór z Łodzi?
To jest bardziej casus firm wysyłających propozycję niby darmowego,
ale jednak płatnego wpisu do katalogu
czy propozycję umieszczenia przedsiębiorcy w jakimś rejestrze za 100zł.
Przykład z łowcami, trochę nietrafiony w moim odczuciu.
Mamy też wiele innych przypadków tego, co "potrafi" człowiek.
Tu jest to przykre, że para się tym instytucja jak najbardziej państwowa.
Wróćmy jednak do konkretów. Jeśli chcemy walczyć-
bez podkładania się fałszywymi zeznaniami- to co jest niezgodnie i z jakim
przepisem
w tej procedurze. Bo wszyscy trąbią o tym jakie to niesprawiedliwe,
wyzywają ITD od złodziei, ale wszyscy nabrali wody usta jak poprosiłem o
podanie
jakiegoś konkretnego naruszonego przepisu czy procedury postępowania.
Piszę to z pozycji laika -nie znam procedur sądowych -ani praw jakie mi
przysługują
i które tym wezwaniem zostają naruszone. Zakładam więc, że można w którymś
ruchu
wysłać ITD zgodnie z prawem na przysłowiowe drzewo. Trzeba tylko wiedzieć
jak to rozegrać. Jeśli to wiecie, to napiszcie.
-
69. Data: 2013-04-16 12:53:48
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, cef wrote:
> bez podkładania się fałszywymi zeznaniami- to co jest niezgodnie i z jakim
> przepisem
> w tej procedurze. Bo wszyscy trąbią o tym jakie to niesprawiedliwe,
> wyzywają ITD od złodziei, ale wszyscy nabrali wody usta jak poprosiłem o
> podanie
> jakiegoś konkretnego naruszonego przepisu czy procedury postępowania.
> Piszę to z pozycji laika -nie znam procedur sądowych -ani praw jakie mi
> przysługują
> i które tym wezwaniem zostają naruszone.
Nie ma.
I o to cały flejm.
Procedura jest zła, a to ze wszyscy krzyczą na ITD nie różni się
znacząco od faktu, że "wszyscy" awanturują się jak to niesprawiedliwie
US i ZUS czasami łupie w podatników i ubezpieczonych (kiedy faktcznie
winien jest twórca przepisów).
Różnica jest taka, że ustawa nie zabrania ujawnienia dowodów
posiadanych przez ITD, a to jest sedno.
> Zakładam więc, że można w którymś ruchu
> wysłać ITD zgodnie z prawem na przysłowiowe drzewo. Trzeba tylko wiedzieć
> jak to rozegrać. Jeśli to wiecie, to napiszcie.
Przecież wiadomo, że NIE MA.
Procedura po prostu nie uwzględnia wersji, że obwiniony NIE PAMIĘTA
czy dane zdarzenie mogło mieć miejsce.
Tak naprawdę nie pamięta, bez ściemniania.
I w tym momencie wersja "nie przyjmuję bo nie pamiętam" może skończyć
się sankcjami "za zawracanie d... sądowi" - w postaci grzywny sporo
wyższej od mandatu.
Obwiniony jest więc skłaniany do przyznania się do czynu również
wtedy, jeśli go nie popełnił - a zwyczajnie NIE WIE że dowody
wskazują iż to nie on popełnił wykroczenie.
Te dowody ISTNIEJĄ - i w tym jest zaprzeczenie "idei sprawiedliwości",
że on ich nie zna i nie może się dowiedzieć bez dodatkowego ryzyka.
Wniosek - stosować trzeba "wersję rosyjską".
Takie prawo, nie ma wyjścia to trzeba samemu nagrywać 100% czasu
jazdy :>
pzdr, Gotfryd
-
70. Data: 2013-04-16 15:00:43
Temat: Re: ITD, fotoradar i kolejna pomyłka
Od: "Bartek" <N...@p...fm>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:kkco0q$o5v$1@news.task.gda.pl...
> Witam,
>
> Uprzejmie donoszę o kolejnej pomyłce ITD przy zarejestrowaniu wykroczenia
> w postaci przekroczenia prędkości.
a co gdybys sie przyznal do niepopelnionego przestepstwa?
jak to wyglada w takiej sytuacji? bo tak jak piszesz - gdyby loklalizacja ci
pasowala, zapewne mandat byl by przyjety...
--
Pozdrawiam, Bartek