StaM wrote:
> Zdjecia bardzo dobre, i pouczajace. Dobra robota.
> StaM
I o to chodziło. Dzięki.
--
Jarek

do góry

fajne zdjęcia ale galeria coś niefajna.

home nie przenosi gdzie powinno.

byłeś w Poznańskiej Motylarni?? powiem jak w reklamie " naprawdę warto".

do góry

TheGuru wrote:

> fajne zdjęcia ale galeria coś niefajna.
>
> home nie przenosi gdzie powinno.
>
> byłeś w Poznańskiej Motylarni?? powiem jak w reklamie " naprawdę warto".

Dziękuję. A jeśli chodzi o 'home', to ten 'home' zrobił ACDSee i oznacza
powrót do pierwszego zdjecia w danej galerii. Ja zrobiłem tylko stronę
tyułową.
W motylarni nie byłem - nie nęci mnie. To trochę jak robienie zdjęć dzikich
zwierząt w zoo. Mnie rajcuje fotografowanie w terenie po wielogodzinnych
poszukiwaniach...
--
Jarek

do góry

> W motylarni nie byłem - nie nęci mnie. To trochę jak robienie zdjęć
> dzikich
> zwierząt w zoo. Mnie rajcuje fotografowanie w terenie po wielogodzinnych
> poszukiwaniach...
> --

ale po naszych łąkach można chodzić godzinami i miesiącami a tygrysa się nie
zobaczy ;-D

jako uzupełnienie kolekcji jak znalazł no chyba ze bywasz np w Amazonii to
rzeczywiście byłoby bez sensu....

do góry

Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hdu3dc$1a66$1@opal.icpnet.pl...

> ale po naszych łąkach można chodzić godzinami i miesiącami a tygrysa się nie
> zobaczy ;-D
>
Fotograf musi być cierpliwy. Czasami jakiś sierściuch zwiewa z cyrku lub z
prywatnej hodowli ;-)

Pozdrawiam
Wojtek

do góry

Wojtekk wrote:

>
> Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hdu3dc$1a66$1@opal.icpnet.pl...
>
>> ale po naszych łąkach można chodzić godzinami i miesiącami a tygrysa się
>> nie zobaczy ;-D
>>
> Fotograf musi być cierpliwy. Czasami jakiś sierściuch zwiewa z cyrku lub z
> prywatnej hodowli ;-)
>
> Pozdrawiam
> Wojtek

Taaa. A potem będą chcieli go uśpić i ustrzelą. Weterynarza lub fotografia.
--
Jarek

do góry

Jarek pisze:

> 1) Dyfuzor mobilny:
> Pudełko po tic-tacach (małe), obłożone podwójną warstwą papieru drukarkowego
> i oklejone 1 warstwą taśmy samoprzylepnej. Wododporny, mieści się w każdej
> kieszeni.
>
> 2) Dyfuzor domowy
> Do dyfuzora mobilnego przymocowany skośnie i nieco chwiejnie daszek z
> plastiku wyłożony odbijającą warstwą folii aluminiowej, na to folia z
> pęcherzykami (rozprasza).
>
> 3) Zdjęcia nocne robali (gąsienice erebia) doświetlone dodatkowo "czołówką"
> z czoła.
>
> Fotki dyfuzorów itp. jeszcze zamieszczę - przygotuję galerię "sprzęt" ;-)
>

A ja myślałem, że z moją butelką po szamponie na lampie wyglądam dziwnie :-)

do góry

Zegarmistrz wrote:

> Jarek pisze:
>
>> 1) Dyfuzor mobilny:
>> Pudełko po tic-tacach (małe), obłożone podwójną warstwą papieru
>> drukarkowego i oklejone 1 warstwą taśmy samoprzylepnej. Wododporny,
>> mieści się w każdej kieszeni.
>>
>> 2) Dyfuzor domowy
>> Do dyfuzora mobilnego przymocowany skośnie i nieco chwiejnie daszek z
>> plastiku wyłożony odbijającą warstwą folii aluminiowej, na to folia z
>> pęcherzykami (rozprasza).
>>
>> 3) Zdjęcia nocne robali (gąsienice erebia) doświetlone dodatkowo
>> "czołówką" z czoła.
>>
>> Fotki dyfuzorów itp. jeszcze zamieszczę - przygotuję galerię "sprzęt" ;-)
>>
>
> A ja myślałem, że z moją butelką po szamponie na lampie wyglądam dziwnie
> :-)
Ależ skąd! Tubki po kremach na przykład też zdają egzamin.
W galeriach zamieściłem zdjecia sprzętu, w tym dyfuzorów.
Bezpośredni link: http://krokus.tpn.pl/wenta/galerie/sprzet/index.html

Pozdrawiam.
--
Jarek

do góry

Jarek pisze:

> Ależ skąd! Tubki po kremach na przykład też zdają egzamin.
> W galeriach zamieściłem zdjecia sprzętu, w tym dyfuzorów.
> Bezpośredni link: http://krokus.tpn.pl/wenta/galerie/sprzet/index.html
>
> Pozdrawiam.

U mnie do zabawność całego zestawu podkreśla jeszcze srebrny Industar z
pierścieniami M42 :-)

do góry

>> W motylarni nie byłem - nie nęci mnie. To trochę jak robienie zdjęć
>> dzikich
>> zwierząt w zoo. Mnie rajcuje fotografowanie w terenie po wielogodzinnych
>> poszukiwaniach...
>> --
>
> ale po naszych łąkach można chodzić godzinami i miesiącami a tygrysa się nie
> zobaczy ;-D
>
> jako uzupełnienie kolekcji jak znalazł no chyba ze bywasz np w Amazonii to
> rzeczywiście byłoby bez sensu....
>
>

w Amazonii z tym tygrysem również może być ciężko..
no chyba że w jakimś tamtejszym zoo.. ;-)

do góry