-
21. Data: 2017-11-07 22:29:30
Temat: Re: Dodatkowe zabezpieczenie felg malowanych proszkowo
Od: "Przemyslaw P." <p...@g...com>
W dniu wtorek, 7 listopada 2017 21:33:28 UTC+1 użytkownik p0li napisał:
> T->Dnia 2017-11-07 08:19:28 niejaki ToMasz napisał:
> >> alu? proszkowo? wyrzucone pieniądze
> >>
> > dlaczego?
>
> alu są miekkie i po pół roku cały lakier jest spękany i odłazi - testowane
> osobiście :(
Przetestuj tam, gdzie potrafią to zrobić porządnie. 3 lata po renowacji felg i zdarza
się, że w warsztatach pytają się, gdzie robiłem felgi. Inna sprawa, że gościu robi
felgi dla połowy warsztatów w Łodzi...
-
22. Data: 2017-11-08 10:56:38
Temat: Re: Dodatkowe zabezpieczenie felg malowanych proszkowo
Od: Klementyna Paluch-Rogalska <k...@d...pl>
In article <1j1wmg2n1m2ym$.dlg@p0li.z.dialoga>, p...@t...net says...
>
> T->Dnia 2017-11-02 18:22:46 niejaki MadMan napisał:
> > Dnia Thu, 2 Nov 2017 10:26:09 +0100, Klementyna Paluch-Rogalska
> > napisał(a):
> >
> >> Właśnie odebrałam świeżo polakierowane proszkowo felgi (alusy). Czy jest
> >> sens zabezpieczać je dodatkowo lakierem bezbarwnym - chodzi o ochronę przed
> >> uszkodzeniami mechanicznymi, tj. przed tymi drobniejszymi oczywiście. Jakim
> >> lakierem bezbarwnym mogłabym je pomalować? Poliuretan? Epoksyd? Najlepiej
> >> coś dostępnego w normalnym sklepie chemicznym lub na allegro.
> >
> > Na przyszłość lepiej się wykosztować i zafundować pomalowanie proszkowe
> > bezbarwnym za jednym zamachem.
>
> alu? proszkowo? wyrzucone pieniądze
Moje maja 9 i fabrycznie były malowane proszkowo. Nic nie spękało, tylko
przytarłam o kamień stojący pomiędzy krawężnikiem a kołem (a pozostałe po
prostu trochę porysowane).
--
Klementynka