-
31. Data: 2009-05-17 06:59:16
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
cdn napisał(a):
> Trafiłem wczoraj na galerię zdjęć. Sam sporo fotografuję i publikuję, lecz
> to co zobaczyłem powoduje że zaczynam się zastanawiać nad sensem fotografii
> we własnym wykonaniu.
Hehehe, to co powiesz na to: http://www.patricksmithphotography.com/
j.
--
www.e-glosowanie.org - 4 czerwca weź udział w
pierwszym w Polsce głosowaniu przez Internet!
-
32. Data: 2009-05-17 10:56:13
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "AK" <a...@w...pl>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/High_dynamic_range_imag
ing
> Wiele o tym znajdziesz w archiwum.
A znacie moze jakiś tutorial zastosowania tego w PS ?
--
Pozdrawiam
Andrzej Konarski
www.akwarystyczny24.pl
-
33. Data: 2009-05-17 12:58:53
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: Pawel Brzozowski <b...@y...ru>
AK pisze:
> A znacie moze jakiś tutorial zastosowania tego w PS ?
Oj, chyba nie czytałeś ze zrozumieniem tego hasła na Wikipedii...
A tutorial, owszem się przyda, ale bardziej jako "instrukcja użycia
fotografa", żeby miec dane wejściowe do programu.
A moduł HDR w PS to raczej w stylu: dalej, dalej, OK - więc tutorial nie
jest potrzebny.
Pozdr.
--
Paweł Brzozowski
___________________________________
fotografia w Twórczych Bieszczadach
http://www.fotowarsztaty.com
e-gory.pl najwyższy poziom górski
http://www.e-gory.pl
-
34. Data: 2009-05-17 16:28:42
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "see_you" <c...@e...trzy>
"de Fresz" <d...@N...pl> wrote in message
> On 2009-05-16 13:41:19 +0200, "see_you" <c...@e...trzy> said:
>> Mnie, podobnie jak przedmowcy, jakos nie chce sie wierzyc,
>> ze zajmujac sie wydawaniem albumow fotograficznych
>> nie wiesz jakich prostych technik uzyc aby otrzymac opisany efekt
>> - to sa przeciez podstawy fotografii.
>
> A ja nie wiem co fotografowanie ma wspólnego z wydawaniem (czegokolwiek)
> czy na odwrót.
> Zresztą HDRy w albumach wciąż nie są czymś popularnym.
Oczywiscie, ze nie ma nic wspolnego, ale pod jednym warunkiem
- ze placi sie tym ktorzy znaja sie na tym co robia.
Tak samo, mozna byc bardzo dobrym dyrektorem szpitala
nie potrafiac leczyc ludzi, ale znowu
- do leczenia trzeba miec fachowcow
a nie chodzic wkolo i rozpytywac "jak to sie robi?".
Moze tu lezy przyczyna tego,
ze od kilku lat nie kupilem zadnego albumu...
Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
--
see_you
-
35. Data: 2009-05-17 18:46:26
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "cdn" <c...@s...pl>
Użytkownik "see_you" <c...@e...trzy> napisał w wiadomości
news:tXWPl.65036$HA3.23213@newsfe01.ams2...
> "de Fresz" <d...@N...pl> wrote in message
>> On 2009-05-16 13:41:19 +0200, "see_you" <c...@e...trzy> said:
>>> Mnie, podobnie jak przedmowcy, jakos nie chce sie wierzyc,
>>> ze zajmujac sie wydawaniem albumow fotograficznych
>>> nie wiesz jakich prostych technik uzyc aby otrzymac opisany efekt
>>> - to sa przeciez podstawy fotografii.
>>
>> A ja nie wiem co fotografowanie ma wspólnego z wydawaniem (czegokolwiek)
>> czy na odwrót.
>> Zresztą HDRy w albumach wciąż nie są czymś popularnym.
>
>
> Oczywiscie, ze nie ma nic wspolnego, ale pod jednym warunkiem
> - ze placi sie tym ktorzy znaja sie na tym co robia.
> Tak samo, mozna byc bardzo dobrym dyrektorem szpitala
> nie potrafiac leczyc ludzi, ale znowu
> - do leczenia trzeba miec fachowcow
> a nie chodzic wkolo i rozpytywac "jak to sie robi?".
> Moze tu lezy przyczyna tego,
> ze od kilku lat nie kupilem zadnego albumu...
>
> Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
> podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
> ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
> ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
> Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
> --
> see_you
OK, master, wstydzę się.
--
cdn
__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusów 4080
(20090515) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
36. Data: 2009-05-17 18:51:14
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-05-17 18:28:42 +0200, "see_you" <c...@e...trzy> said:
> Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
> podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
> ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
> ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
> Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
No i tu bardzo się mylisz. Przy selektywnym rozjaśnianiu/ściemnianiu
pojedyńczej ekspozycji skanu/zdjęcia cyfrowego są ograniczone
możliwości pociągnięcia i kogoś kto ma świadomość tego, efekty HDR-owe
mogą mocno zdziwić. Składania z kilku ekspozycji jednej sceny ręcznie
też się nie robi za często i raczej w dość specyficznych sytuacjach.
Więc w przypadku kogoś, kto zajmuje się wydawaniem albumów, a nie samą
fotografią, to zdziwnienie mnie nie dziwi. I doprawdy ma to niewiele
wspólnego z profesjonalizmem w dziedzinie wydawania. Znam wiele osób
zajmujących się na codzień zawodową obróbką zdjęć, które o fotografii
mają nikłe pojęcie i zupełnie im to nie przeszkadza w ich pracy.
Zadziwiające, nie?
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
37. Data: 2009-05-17 19:16:59
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: p...@a...pl
Witam
On 16 Maj, 10:47, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> Żeby było jeszcze ciekawiej - na tych zdjęciach jest trochę błędów
> technicznych i niedociągnięć.
Hmm, mozna poprosic o pare przykladow niedociagniec? Zebym wiedzial na
co patrzec w przyszlosci.
Serio.
pozdr
Piotr
-
38. Data: 2009-05-17 20:29:19
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "see_you" <c...@e...trzy>
"de Fresz" <d...@N...pl> wrote
> On 2009-05-17 18:28:42 +0200, "see_you"
>> Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
>> podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
>> ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
>> ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
>> Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
>
> No i tu bardzo się mylisz. Przy selektywnym rozjaśnianiu/ściemnianiu
> pojedyńczej ekspozycji skanu/zdjęcia cyfrowego są ograniczone możliwości
> pociągnięcia i kogoś kto ma świadomość tego, efekty HDR-owe mogą mocno
> zdziwić. Składania z kilku ekspozycji jednej sceny ręcznie też się nie
> robi za często i raczej w dość specyficznych sytuacjach.
W "poczatkach istnienia fotografii" ludzie nie mieli jeszcze
dostepu do komputerow, dlatego trudno bylo to zrobic inaczej
jak przez selektywne naswietlanie.
Choc przy duzym nadmiarze wolnego czasu
to i jakiegos prawdziwego analogowego HDRa moznaby splodzic.
> Więc w przypadku kogoś, kto zajmuje się wydawaniem albumów, a nie samą
> fotografią, to zdziwnienie mnie nie dziwi. I doprawdy ma to niewiele
> wspólnego z profesjonalizmem w dziedzinie wydawania. Znam wiele osób
> zajmujących się na codzień zawodową obróbką zdjęć, które o fotografii mają
> nikłe pojęcie i zupełnie im to nie przeszkadza w ich pracy. Zadziwiające,
> nie?
A dla mnie zadziwiajace.
Bo nie rozmawiamy o jakichs zaawansowanych technikach
tylko o podstawach.
Przeciez nie wymagam od wydawcy umiejetnosci obslugi
to cos jak kierowca wielkiej ciezarowki,
ktory nie zna zasad dzialania silnika spalinowego, nie wspominajac
zna budowy pojazdy ktory obsluguje
-
39. Data: 2009-05-17 20:56:14
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "see_you" <c...@e...trzy>
"see_you" <c...@e...trzy> wrote in message
"de Fresz" <d...@N...pl> wrote
> On 2009-05-17 18:28:42 +0200, "see_you"
>> Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
>> podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
>> ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
>> ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
>> Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
>
> No i tu bardzo się mylisz. Przy selektywnym rozjaśnianiu/ściemnianiu
> pojedyńczej ekspozycji skanu/zdjęcia cyfrowego są ograniczone możliwości
> pociągnięcia i kogoś kto ma świadomość tego, efekty HDR-owe mogą mocno
> zdziwić. Składania z kilku ekspozycji jednej sceny ręcznie też się nie
> robi za często i raczej w dość specyficznych sytuacjach.
W "poczatkach istnienia fotografii" ludzie nie mieli jeszcze
dostepu do komputerow, dlatego trudno bylo to zrobic inaczej
jak przez selektywne naswietlanie.
Choc przy duzym nadmiarze wolnego czasu
to i jakiegos prawdziwego analogowego HDRa moznaby splodzic.
> Więc w przypadku kogoś, kto zajmuje się wydawaniem albumów, a nie samą
> fotografią, to zdziwnienie mnie nie dziwi. I doprawdy ma to niewiele
> wspólnego z profesjonalizmem w dziedzinie wydawania. Znam wiele osób
> zajmujących się na codzień zawodową obróbką zdjęć, które o fotografii mają
> nikłe pojęcie i zupełnie im to nie przeszkadza w ich pracy. Zadziwiające,
> nie?
A dla mnie zadziwiajace.
Bo nie rozmawiamy o jakichs zaawansowanych technikach
tylko o podstawach.
Przeciez nie wymagam od wydawcy umiejetnosci obslugi
zaawansowanych maszyn drukarskich, profesjonalnych skanerow,
profesjonalnych aparatow fotograficznych, oswietlenia, swiatlomierzy itp.,
wymagam jedynie orientowania sie w podstawach,
w tym co i w jaki sposob powstaje, co jest mozliwe
i latwe do zrobienia a co niemozliwe albo bardzo trudne
- jesli nie ma sie tak podstawowej wiedzy, to jak ocenic
wartosc materialu ktory chce sie wydac?
A wlasnie ten watek jest dowodem potwierdzajacym moja opinie
- czyz nie?
Takie lekkie podejscie do pracy
to cos jak kierowca wielkiej ciezarowki,
ktory nie zna zasad dzialania silnika spalinowego, nie wspominajac
o tym, ze nie zna budowy pojazdy ktory obsluguje i kiedy trafi mu sie
nawet najmniejsza "usterka" to zdezorganizuje prace kilkudziesieciu ludzi
zaleznych od jego punktualnosci.
(sorry za dwa posty - zbyt wiele klawiszy na raz...)
--
see_you
-
40. Data: 2009-05-17 21:10:31
Temat: Re: Czy to możliwe?
Od: "see_you" <c...@e...trzy>
"cdn" <c...@s...pl> wrote in message
> Użytkownik "see_you" <c...@e...trzy> napisał w wiadomości
>> Wracajac do HDRow, to od poczatkow istnienia fotografii
>> podczas powiekszania robilo sie maski i doswietlalo
>> ciemniejsza czesc kadru - to nie to samo co HDR,
>> ale w wiekszosci przypadkow efekt byl taki sam.
>> Ludziom z branzy powinno byc wstyd pytac o takie duperele!
>
> OK, master, wstydzę się.
Sorry, bez urazy,
ale w tych przykladowych fotkach bylo tyle widocznych
- naprawde golym, amatorskim okiem, razacych niedociagniec,
ze mnie ponioslo.
Oczywiscie jest tam tez wiele ladnie zrobionych wykonczonych
"widoczkow" co udowadnia tez, ze autor kiedy chce to potrafi,
choc w mojej opinii przegina z upiekszaniem wszystkiego w PS.
(Takie ortodoksyjne podejscie do pracy dawno temu ktos mi zakodowal
i teraz musze z tym zyc...)
--
see_you