eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaCzy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 111. Data: 2014-05-29 13:04:39
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszaj? jako?? obrazu?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Donnerstag, 29. Mai 2014 12:42:27 UTC+2 schrieb Marek:
    > W dniu 2014-05-29 09:32, XX YY pisze:
    >
    >
    >
    > > a teraz oslabiamy sygnal padajacy czyli natezenie swiatla , niech to bedzie 200
    lux
    >
    > >
    >
    > > dostaniemy na matrycy odpowiednio
    >
    > > napiecei 2 V , natezenie 0,1 A
    >
    >
    >
    > Też 3V bo czas zmodyfikowaliśmy tak aby matryca zebrała tyle samo
    >
    > energii co przy 300 luxach. Na tym polega Twój błąd w samych
    >
    > założeniach. Przemyśl to sobie ale z dala od forum.
    >
    >
    >
    > Idąc tym tropem, to obniżając oświetlenie o -12ev szum na zdjęciach
    >
    > byłby większy od sygnału dla 12 bitowej matrycy (lub -14ev dla 14to
    >
    > bitowej matrycy) więc żadnego zdjęcia nie mógłbyś wykonać. A jednak
    >
    > wychodzą całkiem pięknie. Też to sobie przemyśl w zaciszu domowym i nie
    >
    > na forum.
    >
    >
    >
    > Wiem, teraz będziesz przekonywał, że regulując czas nie wpłyniemy na to
    >
    > jakie napięcie jest na wyjściu matrycy lub wymyślisz jeszcze inny rodzaj
    >
    > alternatywnej fizyki, jak zauważył jeden z kolegów. Dlatego wybacz - nie
    >
    > chce już ciągnąć wątku. Nie odpisuj bo szkoda Twojego i mojego czasu. Ja
    >
    > z pewnością nie odpowiem.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Marek

    to nie jet alternatywna fizyka.
    fizyka jest jedna , nie wszyscy rozumieja o czym mowia.
    problem wynika z czegos innego- ilteratura na ten tamet jest bardzo okrojona , a na
    roznego rodzaju stronach poswieconych fotografii ludzie przepisuja sie nawzajem.
    Problemem jest ze ludzie czerpia wiadomosci na ten tamat z bardzo popularnych stron
    internetowych na niskim poziomie merytorycznym , jesli nie blednym.


    a teraz ciekawy przykad nie bede zamieszczal screenow
    zrobilem zdjecia testowe.
    nie mam filtra ND 32 wiec przedluzylem czas naswietlania zmniejszajac swiatlo
    zaluzja.

    na c5mk2 i tamronie 90/macro - przyslona 5,6 - a wiec obiektyw o b. wysokiej
    rozdzielczosci , 100 iso

    przy czasie naswietenia 0,7 sek poziom szumu : 3,6 %
    przy czasie naswietlenia 6 sekund poziom szumu ; 4,8 %

    powtorzylem 3 razy- wynik ten sam.
    a wiec wzrost czasu naswietlenia o ok 3,5 EV spowodowal wszorst szumu o 20%
    z tym , ze znajdujemy sie w przedziale , gdzie ten szum jest w ogole bardzo niski.
    ale sa warunki zdjeciowe , gdzie szum widac juz wyraznie golym okiem i dalszy wzsrost
    spowodowany oslabieniem sygnalu.
    Ja z tym czesto bardzo walcze. Kazdy drobiazg odgrywa w praktyce role.
    przy okazji wspomne tylko, ze nie czuje sie w temacie calkiem niekompetenty.
    glownym ciezarem w szkole ktora konczylem byl transport masy i energii oraz
    modelowanie numeryczne - wowczas jeszcze w formie "odkrywczej". Mialem tez sporo
    temodynamiki , chemi itd. to sa proste rzeczy o ktorych mowimy podlegajace ogolnym
    prawidlom natury. dzisiaj moj syn na pierwszym roku studiow , konstrukcja samolotow
    juz na drugim semestrze ma numeryczny model rozkladu ciepla w skrzydle samolotu .
    studiujemy wiec razem - a jakze . to sa w sensie pojeciowym proste rzeczy , ale nie
    wszyscy je nalezycie rozumieja.
    Nie lekaj sie, nie rozmawiasz z trolem , jak niektorzy chcieliby.
    Zapytasz co ma wspolnego np przeplyw ciepla z przeplywami pradow ? - opisuja je takie
    same rownania rozniczkowe.


  • 112. Data: 2014-05-29 13:08:00
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszaj? jako?? obrazu?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "XX YY" napisał w wiadomości
    >masz sygnal czyli swiatlo padajace na matryce liczby przykladowe
    >niech to bedzie o natezeniu 300 lux
    >niech to swiatlo spowoduje na cmosie przeplyw pradu o natezeniu 0,1 A
    >i napieciu 3 V.
    >oprocze tego niech bedzie jalis prad ciemny , czyi szum termiczny o
    >napieciu 0,1v i natezeniu 0,1 A
    >stosunek sygnalu doi szumui bedzie S/N = 3/0,1=30
    >mozesz teraz naswietlac czyli zbierac sygnal z matrycy .
    >zbierzesz ebnergue = moc*czas czyli I*U*t
    >powiedzmy naswietlamy 1 sekunde
    >energia sygnalu:
    >0,1*3*1 = 0,3 J
    >energia szumu :
    >0,1*0,1*1=0,01J
    >ES/EN= 0,3/0,01= 30
    >TO Samo.

    Ale widzisz - szum szumi. Raz jest mocniejszy, raz slabszy.
    Im dluzej naswietlamy, tym sie bardziej usrednia. A sygnal nie
    A dokladniej to tak jak kolega wczesniej pisal - szm sumuje sie
    pierwiastkowo.

    >a teraz jezeli ktos twierdzi ze moze slabszy sygnal skompensowac
    >dluzszym czasem ( i szumy nie wzrosna) to niech wysle ten pomysl
    >mailem do NASA i im powie, ze niepotrzebnie buduja tak olbrzymie
    > >teleskopy o srednicy paru metrow , po to zeby przejac silniejstzy
    >sygnal na matrycy. ( od srednicy teleskopu zalezy jasnosc)

    Nie tylko jasnosc - takze rozdzielczosc.
    I to jest to, czego czesto obserwatorom brakuje.

    Patrzysz golym okiem - punkt. Patrzysz przez duzy teleskop -
    galaktyka.

    J.



  • 113. Data: 2014-05-29 13:13:21
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości
    W dniu 2014-05-29 12:27, XX YY pisze:
    >> mierzy sie sygnal, a sygnal to napiecie , choc interpretacja
    >> energetyczna prowadzi do tego samego wyniku koncowego , gdyz
    >> inaczej
    >> byc nie moze.

    >Zlituj się.... Nie pisz już więcej. Wbij sobie do głowy, że napięcie,
    >które masz na wyjściu matrycy ściśle zależy od czasu jej
    >naświetlania. Nie tylko od jasności światła. Sygnałem jest ilość
    >luxów * czas naświetlania. Amen.

    Tak gwoli scislosci - fotoelementy pracuja glownie na
    pradzie/ladunku/ilosci elektronow.
    Napiecie jest wtorne, malo zmienne i nieliniowe. Ladunek jest wlasciwa
    miara ilosci swiatla.

    Oczywiscie matryca ma na pokladzie wzmacniacz, ktory zamienia ladunek
    na napiecie, albo nawet przetwornik A/D.
    Tylko ze przy tej konwersji mozna dopasowac stopien wzmocnienia i
    zmienic wplyw innych szumow, np samego wzmacniacza.

    Tylko ze jak juz pracujemy w czulosci ISO 100, to znak ze ten ladunek
    podobny jest w obu przypadkach.

    J.


  • 114. Data: 2014-05-29 13:31:00
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszaj? jako?? obrazu?
    Od: XX YY <f...@g...com>


    >
    > Też 3V bo czas zmodyfikowaliśmy tak aby matryca zebrała tyle samo
    >
    > energii co przy 300 luxach.
    > Na tym polega Twój błąd w samych

    nie robie bledu.

    tych 300 luxow nie ma - to jest natezenie.
    jest teraz tylko 200 luxow.
    zeby matryca dostala te sama energie musimy wiec o czynnik 300/200
    przedluzyc czas naswietlania.

    i w tym dluzszym czasie naswietlania , czyli otwarcia migawki , czyli czasie
    integracji sygnalu , jednoczesnie integrujesz dluzej szum.
    szum ma ten sam poziom co poprzednio , ale ze integrujesz go dluzej , wiec
    zintegrujesz wiecej energii szumu.

    tak wiec przejmiesz te sama energie co porzednio z sygnalem i wieksza energie z
    szumem.

    i stosunek tych energii jest dokladnie taki sam jak stosunek sygnalu do szumu.

    dopoki tego nie zalapiesz ni zrobisz ani jednego kroku dalej.
    wciaz bedziesz uwazal , ze sygnal nie ma znaczenia.
    ma decydujace.


  • 115. Data: 2014-05-29 13:44:56
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszaj? jako?? obrazu?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    >
    > Ale widzisz - szum szumi. Raz jest mocniejszy, raz slabszy.

    alez oczywiscie szum sie usrednia z czasem , jako ze ma charakter przypadkowy.
    ale ciagle jednak istnieje , nie skompensowal sie calkowicie.
    gdyby sie nie usrednial bylby wyzszy.
    niekoniecznie przyrost szumu z czasem musi byc prostoliiowy , ale jesli jest zbyt
    wysoki to go widac.

    problemem jest to ze nie mozna calkowicie oddzielic sygnalu od szumu.
    tzn ten usredniony szum to bedzie w skrajnym przypadku nakrycie zdjecia szara /
    czarna plaszczyzna , ghdyby naswietlac slabym sygnalem bardzo dlugo.




    sygnal tez w czasie moze bys zmienny , jeslii juz integrujemy to w domysle o stalej
    wartosci.


    nikt nie pisze ze duza srednica to wylacznie ze wzgledu na jasnosc.
    oczywiscie takze ze wzgledu na dyfrakcje , czyli rozdzielczosc.
    ale aby zaopewnic te rozdzielczosc musisz zapewnic odpowiednio wysoka energie , czyli
    duza powierzchnie soczewek. Gdyby nie szum moznaby naswioetlac nieskonczenie dlugo ,
    ale poniewaz on istnieje trzeba zadbac o odpowiednio mocny sygnal , aby te energie
    dostarczyc w czasie na tyle krotkim , aby obrazu nie przykryl szum.




  • 116. Data: 2014-05-29 13:51:46
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    >
    >
    > Tak gwoli scislosci - fotoelementy pracuja glownie na
    >
    > pradzie/ladunku/ilosci elektronow.


    nie musisz uscislac,
    na fotodiode pada fala elktromagnetyczna / fotony , zgodnie z korpuskularna teoria
    swiatla.
    nastepuje wybicie elektronow , przeplyw pradu. ten prad steruje w cmos wzmcnieniem
    tranzystorow , ktore sa zasilane niezaleznie.
    U to napiecia w obwodzie emitera tranzystora.

    nastepnie wartosc tego napiecia poddawana jest digitalizacji w A/D.

    co najwazniejsze dzieje sie przed digitalizacja.



  • 117. Data: 2014-05-29 14:34:02
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2014-05-29 13:13, J.F pisze:

    > Tak gwoli scislosci - fotoelementy pracuja glownie na
    > pradzie/ladunku/ilosci elektronow.
    > Napiecie jest wtorne, malo zmienne i nieliniowe. Ladunek jest wlasciwa
    > miara ilosci swiatla.

    Dokładnie tak. Ładunek jest ściśle powiązany z czasem ekspozycji czego
    XX YY nie ogarnia. Napięcie wyjściowe jest odpowiedzią za wzmacniaczem
    na ten ładunek. Już nie wnikam w fizykę przetwarzania jednego w drugie,
    pomijam nieliniowości bo skoro na tak prostej rzeczy dyskusja się
    wykłada, to nie jest celowe omawianie detali. Stąd moje uproszczenia i
    założenia liniowości.

    > Tylko ze jak juz pracujemy w czulosci ISO 100, to znak ze ten ladunek
    > podobny jest w obu przypadkach.

    Może sam spróbuj wytłumaczyć XX YY to samo. Ja wymiękam. Jego zdaniem
    sygnałem jest jasność światła padająca na matrycę a kompletnie nie ma
    znaczenia czas rejestracji tego światła - czyli wielkość zgromadzonego
    ładunku. Jego zdaniem przy tej samej jasności światła i przy czasach
    1/10s vs 1/8000s odpowiedź sygnałowa matrycy będzie taka sama.

    --
    Pozdrawiam
    Marek


  • 118. Data: 2014-05-29 15:13:57
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Donnerstag, 29. Mai 2014 14:34:02 UTC+2 schrieb Marek:
    > W dniu 2014-05-29 13:13, J.F pisze:
    >
    >
    >
    > > Tak gwoli scislosci - fotoelementy pracuja glownie na
    >
    > > pradzie/ladunku/ilosci elektronow.
    >
    > > Napiecie jest wtorne, malo zmienne i nieliniowe. Ladunek jest wlasciwa
    >
    > > miara ilosci swiatla.
    >
    >
    >
    > Dok�adnie tak. �adunek jest �ci�le powi�zany z czasem ekspozycji czego
    >
    > XX YY nie ogarnia. Napi�cie wyj�ciowe jest odpowiedzi� za wzmacniaczem
    >
    > na ten �adunek. Ju� nie wnikam w fizyk� przetwarzania jednego w drugie,
    >
    > pomijam nieliniowo�ci bo skoro na tak prostej rzeczy dyskusja si�
    >
    > wyk�ada, to nie jest celowe omawianie detali. St�d moje uproszczenia i
    >
    > za�o�enia liniowo�ci.
    >
    >
    >
    > > Tylko ze jak juz pracujemy w czulosci ISO 100, to znak ze ten ladunek
    >
    > > podobny jest w obu przypadkach.
    >
    >
    >
    > Mo�e sam spr�buj wyt�umaczy� XX YY to samo. Ja wymi�kam. Jego zdaniem
    >
    > sygna�em jest jasno�� �wiat�a padaj�ca na matryc� a kompletnie nie ma

    >
    > znaczenia czas rejestracji tego �wiat�a - czyli wielko�� zgromadzonego
    >
    > �adunku. Jego zdaniem przy tej samej jasno�ci �wiat�a i przy czasach
    >
    > 1/10s vs 1/8000s odpowied� sygna�owa matrycy b�dzie taka sama.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Marek

    jak to nie ogarniam

    przeciez 1000 razy napisalem o integracji

    jest zbierany w czasie ladunek sygbnalu ale rowniez ze tak powiem ladunek szumu.
    jak zbierany - przez natezenie pradu.
    dalem nawet przyklad 1 A to ladunek 1 Kulomba w czasei 1 sekundy.
    no przeciez mnozylem napiecie , natezenie i czas.



    stosunek tych ladunkow jerst dokladnie taki jak S/N

    podalem ci jakis wyklad czy cwiczenie z politechniki.

    dla S/N czas nie ma znaczenia.
    jest niezmienne w czasie.

    masz dwa rodzaje szumu na tym etapie
    1. szum termiczny - nie jest zwiazany z sygnalem , istnieje niezaleznie
    2. shot noise czyli fotoonowy , ktory jest zwiazany z sygnalem.

    czy bedziecz zbieral sygnal 10 minut czy 1 sekunde to energia sygnalu do energii
    szumow nie ulega zmianie.

    ale jesli postawisz warunek , ze masz tak dlugo zbierac zeby energia sygnalu byly
    zawsze taka sama , to im dluzej zbierasz tym samym przejmiesz wiekszy " ladunek" z
    szumem.

    jeden watek zakonczylem wypada zkonczyc drugi .

    na optycznych , ktorych z redaktoro wyraznie dowodzill , ze ze wzrostem czasu
    widzialnosc szumu bedzie wieksza.
    powiedzialem NIE ( a wiec twierdzil dokladnie odwrotnie niz uwazasz powolujac sie na
    znajomosc fizyki).
    drugi raz zwroculem uwage ze dawanie sampli majacych swiadczyc o jakosci obiektywu w
    stanie jpeg niewyostrzonym jest bez sensu - to dezinformacja.
    gto tak jakby oceniac jakosc optyki w paracie na podstawie obrazu w powiekszalniku na
    rozostrzonym obiektywe w powiekszalniku. dokladnie taka analogia.
    skonczylo sie na rozstaniu - dokladnie twierdzil cos przeciwnego niz uwazasz.

    pewnie nie masz mozliwosci.

    niech ktos zrobi pomiary szumu fotografujac szara tablice , na tej samej przyslonie ,
    ale zmieniajac jasnosc swiatla.
    niech pomierzy poziom szumow - sa do tego programy , albo niech odczyta z histogramu.

    nie ma innej mozliwosci - ze spadkiem sygnalu ( czyli jasnosci swiatla padajacego na
    matryce , czemu odpowiada jakies tam jednoznaczne napiecie) udzial szumju wzrosnie.

    i dokladnie tak jak zmienia sie S/N tak samo zmieniaja sie ladunki.
    one sa w proporcji do S i do N . Matryca dziala liniowo ( swiatlo / napiecie) , os
    czasu w naszej przestrzeni metrycznej jest liniowa.

    jeszcze pare dni i zrozumiesz , musisz przegryzc.

    argumntuje rzeczowo , daje przyklady , zdjecia , rachuneczek , tabelka.
    wiecej zrobic nie moge.
    nie ma mozliwosci , zeby w aktualnych matrycach przy slabszym sygnale byl ten sam
    szum, musi jakos tam wzrosnac. Czasem to nie bedzie przeszkadzac , czasem ma juz
    znaczenie , w zaleznosci od warunkow zdjeciowych.


  • 119. Data: 2014-05-29 16:23:19
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2014-05-29 15:13, XX YY pisze:

    > jak to nie ogarniam
    >
    > przeciez 1000 razy napisalem o integracji

    Integracja to proces łączenia w całość, a w przypadku naszej dyskusji -
    szumu z sygnałem . Z tego nie wynika co rozumiesz pod pojęciem sygnału
    więc nie powołuj się na słowa bez znaczenia bo z tego tworzy się tylko spam.

    > jest zbierany w czasie ladunek sygbnalu ale rowniez ze tak powiem
    > ladunek szumu. jak zbierany - przez natezenie pradu. dalem nawet
    > przyklad 1 A to ladunek 1 Kulomba w czasei 1 sekundy. no przeciez
    > mnozylem napiecie , natezenie i czas.

    A chwilę potem przeczyłeś sobie samemu twierdząc, że sygnał już nie
    zależy od czasu w żadnym stopniu a ściśle zależy wyłącznie od jasności
    światła. Usunąłeś pojęcie czasu ze wzoru, który sam przytoczyłeś.

    Mało tego, negowałeś moje słowa gdy pisałem, że sygnałem dla matrycy
    jest energia (czyli jasność światła * czas).

    Odnoszę wrażenie, że gdy parę osób Cię podsumowało, to zaczynasz
    zmieniać zdanie... ale na krótko. Teraz skocz na koniec wątku.

    > stosunek tych ladunkow jerst dokladnie taki jak S/N

    Teraz mówisz mądrze.

    > podalem ci jakis wyklad czy cwiczenie z politechniki.

    I sam napisałeś wbrew temu co wcześniej twierdziłeś, że biorą tam
    napięcia pod uwagę. A napięcie w naszym przypadku zależne jest także od
    czasu ekspozycji.

    >
    > masz dwa rodzaje szumu na tym etapie 1. szum termiczny - nie jest
    > zwiazany z sygnalem , istnieje niezaleznie 2. shot noise czyli
    > fotoonowy , ktory jest zwiazany z sygnalem.

    Zostaw ten szum w spokoju bo z tym się zgodziłem z wyjątkiem tego, że go
    sumujesz arytmetycznie. Nie zgodziłem się z tym, że w/g Ciebie sygnał
    jaki konwertuje matryca to nie ładunek (czyli światło * czas ekspozycji)
    lecz samo światło. Teraz odwracasz kota ogonem i zaczynasz twierdzić, że
    zawsze miałeś na myśli ładunek.

    > czy bedziecz zbieral sygnal 10 minut czy 1 sekunde to energia sygnalu
    > do energii szumow nie ulega zmianie.

    Nie zgodzę się. Zrób 2 zdjęcia z tymi czasami naświetlania i porównaj
    szum. Zgodzę się natomiast jeśli użyjesz czasu 1/1250 kontra 1/40. Wtedy
    różnica jest niedostrzegalna i dlatego filtry ND nie psują jakości (w
    sposób zauważalny okiem). W nocy ich nie używasz - a tam by psuły mocno.

    > ale jesli postawisz warunek , ze masz tak dlugo zbierac zeby energia
    > sygnalu byly zawsze taka sama , to im dluzej zbierasz tym samym
    > przejmiesz wiekszy " ladunek" z szumem.

    Owszem ale tym większy zbiorę ładunek sygnału. Dla krótkich i długich
    czasów naświetlania relacja jednego i drugiego (S/N) będzie zupełnie
    inna bo dochodzą kolejne źródła szumu.

    >
    > (...)niech ktos zrobi pomiary szumu fotografujac szara tablice , na tej
    > samej przyslonie , ale zmieniajac jasnosc swiatla. niech pomierzy
    > poziom szumow - sa do tego programy , albo niech odczyta z
    > histogramu.

    Testy zrobiłem, zaprezentowałem. Zdziwiłeś się, że wyniki nie pokrywają
    się z Twoją teorią i próbowałeś wykazać, że jest tak jak mówisz "bo 1.7%
    różnicy w szumach wykryłem! Mam więc rację!". Jeśli poraża Cię różnica
    1.7% szumu i nazywasz to "pogorszeniem jakości" to żyjemy w innych
    światach. Ja bym to nazwał raczej błędem dokładności pomiaru, niuansem...

    > nie ma innej mozliwosci - ze spadkiem sygnalu ( czyli jasnosci
    > swiatla padajacego na matryce , czemu odpowiada jakies tam
    > jednoznaczne napiecie) udzial szumju wzrosnie.

    No widzisz? Znów sygnał zgubił czas. Przed chwilą sygnał był w/g Ciebie
    ładunkiem, który w matrycach, jak wiadomo, przyrasta z czasem ekspozycji
    jak i z natężeniem światła równocześnie. A teraz przestał... Wspaniale!

    Nie mogę z Tobą gadać. Sorki. EOT.


    --
    Pozdrawiam
    Marek


  • 120. Data: 2014-05-29 20:08:53
    Temat: Re: Czy filtry ND pogarszają jakość obrazu?
    Od: JD <j...@g...com>

    W dniu 2014-05-29 16:23, Marek pisze:
    > W dniu 2014-05-29 15:13, XX YY pisze:
    >
    >> jak to nie ogarniam
    >>
    >> przeciez 1000 razy napisalem o integracji
    >
    > Integracja to proces łączenia w całość, a w przypadku naszej dyskusji -
    > szumu z sygnałem . Z tego nie wynika co rozumiesz pod pojęciem sygnału
    > więc nie powołuj się na słowa bez znaczenia bo z tego tworzy się tylko
    > spam.
    >
    >> jest zbierany w czasie ladunek sygbnalu ale rowniez ze tak powiem
    >> ladunek szumu. jak zbierany - przez natezenie pradu. dalem nawet
    >> przyklad 1 A to ladunek 1 Kulomba w czasei 1 sekundy. no przeciez
    >> mnozylem napiecie , natezenie i czas.
    >
    > A chwilę potem przeczyłeś sobie samemu twierdząc, że sygnał już nie
    > zależy od czasu w żadnym stopniu a ściśle zależy wyłącznie od jasności
    > światła. Usunąłeś pojęcie czasu ze wzoru, który sam przytoczyłeś.
    >
    > Mało tego, negowałeś moje słowa gdy pisałem, że sygnałem dla matrycy
    > jest energia (czyli jasność światła * czas).
    >
    > Odnoszę wrażenie, że gdy parę osób Cię podsumowało, to zaczynasz
    > zmieniać zdanie... ale na krótko. Teraz skocz na koniec wątku.
    >
    >> stosunek tych ladunkow jerst dokladnie taki jak S/N
    >
    > Teraz mówisz mądrze.
    >
    >> podalem ci jakis wyklad czy cwiczenie z politechniki.
    >
    > I sam napisałeś wbrew temu co wcześniej twierdziłeś, że biorą tam
    > napięcia pod uwagę. A napięcie w naszym przypadku zależne jest także od
    > czasu ekspozycji.
    >
    >>
    >> masz dwa rodzaje szumu na tym etapie 1. szum termiczny - nie jest
    >> zwiazany z sygnalem , istnieje niezaleznie 2. shot noise czyli
    >> fotoonowy , ktory jest zwiazany z sygnalem.
    >
    > Zostaw ten szum w spokoju bo z tym się zgodziłem z wyjątkiem tego, że go
    > sumujesz arytmetycznie. Nie zgodziłem się z tym, że w/g Ciebie sygnał
    > jaki konwertuje matryca to nie ładunek (czyli światło * czas ekspozycji)
    > lecz samo światło. Teraz odwracasz kota ogonem i zaczynasz twierdzić, że
    > zawsze miałeś na myśli ładunek.
    >
    >> czy bedziecz zbieral sygnal 10 minut czy 1 sekunde to energia sygnalu
    >> do energii szumow nie ulega zmianie.
    >
    > Nie zgodzę się. Zrób 2 zdjęcia z tymi czasami naświetlania i porównaj
    > szum. Zgodzę się natomiast jeśli użyjesz czasu 1/1250 kontra 1/40. Wtedy
    > różnica jest niedostrzegalna i dlatego filtry ND nie psują jakości (w
    > sposób zauważalny okiem). W nocy ich nie używasz - a tam by psuły mocno.
    >
    >> ale jesli postawisz warunek , ze masz tak dlugo zbierac zeby energia
    >> sygnalu byly zawsze taka sama , to im dluzej zbierasz tym samym
    >> przejmiesz wiekszy " ladunek" z szumem.
    >
    > Owszem ale tym większy zbiorę ładunek sygnału. Dla krótkich i długich
    > czasów naświetlania relacja jednego i drugiego (S/N) będzie zupełnie
    > inna bo dochodzą kolejne źródła szumu.
    >
    >>
    >> (...)niech ktos zrobi pomiary szumu fotografujac szara tablice , na tej
    >> samej przyslonie , ale zmieniajac jasnosc swiatla. niech pomierzy
    >> poziom szumow - sa do tego programy , albo niech odczyta z
    >> histogramu.
    >
    > Testy zrobiłem, zaprezentowałem. Zdziwiłeś się, że wyniki nie pokrywają
    > się z Twoją teorią i próbowałeś wykazać, że jest tak jak mówisz "bo 1.7%
    > różnicy w szumach wykryłem! Mam więc rację!". Jeśli poraża Cię różnica
    > 1.7% szumu i nazywasz to "pogorszeniem jakości" to żyjemy w innych
    > światach. Ja bym to nazwał raczej błędem dokładności pomiaru, niuansem...
    >
    >> nie ma innej mozliwosci - ze spadkiem sygnalu ( czyli jasnosci
    >> swiatla padajacego na matryce , czemu odpowiada jakies tam
    >> jednoznaczne napiecie) udzial szumju wzrosnie.
    >
    > No widzisz? Znów sygnał zgubił czas. Przed chwilą sygnał był w/g Ciebie
    > ładunkiem, który w matrycach, jak wiadomo, przyrasta z czasem ekspozycji
    > jak i z natężeniem światła równocześnie. A teraz przestał... Wspaniale!
    >
    > Nie mogę z Tobą gadać. Sorki. EOT.
    >
    >
    A bardziej doświadczeni koledzy upominali, aby nie tykać gówna, bo
    zacznie śmierdzieć

    --
    Pozdrawiam
    JD

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: