-
61. Data: 2014-07-01 11:23:11
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik ACMM-033 napisał:
> Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że one były synchroniczne, kilka
> zagłuszaczek nadawały muzykę, o różnej jakości, ale w tym samym momencie
> utworu/-ów. Może je po prostu synchronicznie uruchomili, nie wiem,
> czasem udawało się odkręcić od ich sygnału jeśli pożądany był w miarę
> mocny, nagrywało się...
Zagłuszanie w Polsce odbywało się do 1956 roku. Potem zagłuszanie na
Polskę załatwiali nasi sojusznicy:
http://www.polskieradio.pl/68/2057/Artykul/591079,Za
gluszanie-zachodnich-rozglosni
Jest tu również wyjaśnienie audycji muzycznych, zagłuszających RWE.
Maciek
-
62. Data: 2014-07-01 11:30:38
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Zupełnie nie pamiętam co konkretnie nadawali, tylko to, że nie była
> to Kalinka, Międzynarodówka, przemówienia Breżniewa ani cokolwiek,
> czego po czerwonym można było się spodziewać. Może właśnie o to
> chodziło, by ludzie słuchali i przestali kręcić gałką w poszukiwaniu
> "Siekiera, motyka...".
>
Tu jest opisane, jak ten system działał i dlaczego słyszałeś normalną
muzykę:
http://www.polskieradio.pl/68/2057/Artykul/591079,Za
gluszanie-zachodnich-rozglosni
Maciek
-
63. Data: 2014-07-01 14:56:07
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości
>Tu jest opisane, jak ten system działał i dlaczego słyszałeś normalną
>muzykę:
>http://www.polskieradio.pl/68/2057/Artykul/591079,Z
agluszanie-zachodnich-rozglosni
Ale czemu taki system ?
Chcieli synchronicznosc nadajnikow uzyskac, zeby ich sumaryczny sygnal
byl silny, czy co ?
No i czy naprawde kilka/nascie/dziesiat nadajnikow w kraju, malej
mocy, nie jest lepsze niz megawaty hen daleko ?
J.
-
64. Data: 2014-07-01 14:57:31
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Andrzej Lawa napisał:
>>> My siejemy w eter od ~100 lat. Ale wkrotce przestaniemy - jeszcze pare
>>> lat, zamkna ostatnia tradycyjna radiostacje, wszystko bedzie cyfrowe,
>>> a Obcy uslysza tylko dziwny szum.
>>
>> Sama transmisja cyfrowa, to jeszcze nic. Gorzej, że jak ufok nie zapłaci
>> Solorzowi za Polsat, to nie odkoduje i se nie poogląda.
>
> Gorzej jak odkoduje. Prawnicy go zjedzą ;->
Gdy w latach siedemdziesiątych wysyłano sondy kosmiczne Voyager 1
i Voyager 2, to dołączono do nich złote płyty z nagraniami odgłosów
Ziemi. Wybrano najlepsze nagrania, które miały nas reprezentować
poza Układem Słonecznym. W ostatniej chwili trzeba było jednak
skreślić z tej listy "Here Comes the Sun" The Beatles -- prawnicy
EMI oświadczyli, że darmo nie dadzą praw do korzystania z utworu
na nowych obszarach eksploatacji. A chodziło nie tylko o okolice
Jowisza, Saturna i pozostałych zewnętrzych planet, ale właściwie
o całą Galaktykę. Więc straty EMI z tytułu bezprawnej eksploatacji
mogłyby sięgnąć astronomicznych kwot.
Jeśli współcześni prawnicy zabierają się za coś im nieznanego, coś,
co nie zostało dobrze uregulowane już wczasach rzymskich, a najdalej
napoleońskich, to mamy gwarancję, że będzie i straszno, i śmieszno.
Jarek
--
więc po pierwsze panie Cohen
to nie będzie o Zuzannach
powiedzieli by w ZAiKSie
-- "osiem taktów to jest plagiat"
-
65. Data: 2014-07-01 15:05:43
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-07-01 11:23, Maciek pisze:
> Użytkownik ACMM-033 napisał:
>> Nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że one były synchroniczne, kilka
>> zagłuszaczek nadawały muzykę, o różnej jakości, ale w tym samym
>> momencie utworu/-ów. Może je po prostu synchronicznie uruchomili, nie
>> wiem, czasem udawało się odkręcić od ich sygnału jeśli pożądany był w
>> miarę mocny, nagrywało się...
>
> Zagłuszanie w Polsce odbywało się do 1956 roku. Potem zagłuszanie na
> Polskę załatwiali nasi sojusznicy:
> http://www.polskieradio.pl/68/2057/Artykul/591079,Za
gluszanie-zachodnich-rozglosni
>
> Jest tu również wyjaśnienie audycji muzycznych, zagłuszających RWE.
> Maciek
Przy takich nadajnikach to energią wolnodostępną pewnie swobodnie można
co najmniej gotować wodę, jeśli nie ogrzewać cały dom w zimie :)
Tytaj chyba jeszcze lepsze anteny, tylko nie "dla nas" ale "przeciwko nam":
http://www.eksel.user.icpnet.pl/opowiadania/4miszmas
z/czarnobyl10.php
--
Pozdrawiam.
Adam
-
66. Data: 2014-07-01 15:06:38
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
ACMM-033 napisało:
>> Latem roku 1981 dużo włóczyłem się po Beskidzie Niskim i Bieszczadach.
>> Czasem gdzieś się jechało pekaesem, zwykle późnym wieczorem. Autosany
>> miały zdaje się radio montowane fabrycznie, ale chyba odbierało tylko
>> fale średnie. Często kierowca miał nastawiony Głos Ameryki -- ta stacja
>> należała w tamtym rejonie do najlepiej słyszalnych. Myślałem nawet, że
>> to z Wiednia, ale nie -- jednak Monachium (1197 kHz).
>
> Odważniak, czy może oszacował statystycznie, że taki chuj (czyt. ubek,
> czy inna pokrewna kurwa), to mu się pojawi w pojeździe rzadziej, niż
> ileś razy w jakiejś jednostce czasu...? Bo w sumie jakiś pasażer też
> by mógł zakapować, że "panie władzo, jechałem w lipcu w Bieszczady
> i autobusiarz puszczał Wolną Ełuropę, pojazd Ałtosan rejestracja
> XXXXXXX" (orty celowe)
To było w roku 1981. Nigdy wcześniej ani później za komuny ludzie nie
mieli takiego poczucia, że czerwony, to im może naskoczyć. Robił to
całkiem otwarcie, niczego się nie obawiając. Nie on jeden zresztą.
Jarek
--
Święty człowiek Jacek
albo nawiedzony
bo mu przecież tyle
dokuczył czerwony
-
67. Data: 2014-07-01 15:08:05
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>>> kogoś namierzyć, ale nic z tego nie wyszło. Więc każdy zaczął nadawać
>>> swój program. W eterze na UKF zrobiło się nagle gęsto, jedna stacja
>>> przy drugiej. Wszyscy się dziwili, że ubecja ma tyle dobrych nagrań
>>> imperialistycznej muzyki.
>
> Zaraz - UB zorganizowalo zagluszanie, czy Solidarnosc kilka nadajnikow
> maskujacych ?
To pierwsze.
--
Jarek
-
68. Data: 2014-07-01 15:50:56
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał
Pan J.F. napisał:
>>> kogoś namierzyć, ale nic z tego nie wyszło. Więc każdy zaczął
>>> nadawać
>>> swój program. W eterze na UKF zrobiło się nagle gęsto, jedna
>>> stacja
>>> przy drugiej. Wszyscy się dziwili, że ubecja ma tyle dobrych
>>> nagrań
>>> imperialistycznej muzyki.
>
>> Zaraz - UB zorganizowalo zagluszanie, czy Solidarnosc kilka
>> nadajnikow
>> maskujacych ?
>To pierwsze.
A to nie bardzo zrozumiem - UB zorganizowalo zagluszanie na wszystkich
pasmach, i jezdzilo z pelengatorami szukac sygnalu ?
J.
-
69. Data: 2014-07-01 16:07:24
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu wtorek, 1 lipca 2014 15:50:56 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> U�ytkownik "Jaros�aw Soko�owski" napisa�
>
> Pan J.F. napisaďż˝:
>
> >>> kogo� namierzy�, ale nic z tego nie wysz�o. Wi�c ka�dy zacz��
>
> >>> nadawaďż˝
>
> >>> sw�j program. W eterze na UKF zrobi�o si� nagle g�sto, jedna
>
> >>> stacja
>
> >>> przy drugiej. Wszyscy si� dziwili, �e ubecja ma tyle dobrych
>
> >>> nagraďż˝
>
> >>> imperialistycznej muzyki.
>
> >
>
> >> Zaraz - UB zorganizowalo zagluszanie, czy Solidarnosc kilka
>
> >> nadajnikow
>
> >> maskujacych ?
>
>
>
> >To pierwsze.
>
>
>
> A to nie bardzo zrozumiem - UB zorganizowalo zagluszanie na wszystkich
>
> pasmach, i jezdzilo z pelengatorami szukac sygnalu ?
>
>
>
> J.
Ja rozumie. Pierdolą ludzie jak potłuczeni żeby pokazać że są jacyś ważniejsi,
mądrzejsi. Dzisiaj jak na dłoni widać że cała ta pierdolona solidarność to była
robota komunistów.
-
70. Data: 2014-07-01 16:19:17
Temat: Re: Co mogą usłyszeć okupacyjne samochody pelengacyjne?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Maciek napisał:
>> Zupełnie nie pamiętam co konkretnie nadawali, tylko to, że nie była
>> to Kalinka, Międzynarodówka, przemówienia Breżniewa ani cokolwiek,
>> czego po czerwonym można było się spodziewać. Może właśnie o to
>> chodziło, by ludzie słuchali i przestali kręcić gałką w poszukiwaniu
>> "Siekiera, motyka...".
>
> Tu jest opisane, jak ten system działał i dlaczego słyszałeś normalną
> muzykę:
Więc po pierwsze: nie *TEN* system. My tu teraz piszemy o audycjach
"Radia Solidarność", nadawanych nie z zachodu na falach krótkich, ale
zupełnie lokalnie, w miastach, w zakresie UKF FM. (Teraz sobie siądę
cichutko w kąciku i przyznam się skromnie do autorstwa tego pomysłu
i sposobu jego realizacji. Wiem, że w podręcznikach piszą o ś.p. Panu
Senatorze, ale to nie całkiem tak było.)
> http://www.polskieradio.pl/68/2057/Artykul/591079,Za
gluszanie-zachodnich-rozglosni
Po drugie, to nie wiem kto to jest ten Mieczysław Oktaw Pietruski,
ale skoro pisze o skuteczności zagłuszania 54%, to z taką precyzją
może zrobić karierę w w firmach robiących sondaże wyborcze. Pisze
też o średniofalowych (720 kHz) antenach w Monachium, które jakoby
miały zapewnić odbiór w *centralnej* Polsce. Chyba trochę przesadził
z wiarą w możliwość takiego ukierunkowania wiązki. Ale mniejsza o to.
Ze swoich źródeł wiem, że za Gierka i Jaruzela na częstotliwości
Wolnej Europy nadawały zagłuszaczki z podwarszawskiego Radiówka.
I nie puszczały żadnych tang, beatlesów, jazzu czy orkiestr kubańskich,
tylko transmitowały odgłos traktora włączonego na luzie.
--
Jarek