-
51. Data: 2010-05-02 15:24:32
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: Wojciech Borczyk <b...@m...astro.amu.edu.pl>
On Sun, 2 May 2010, Kierowca wrote:
> Nie wiem czy można napisać wyraźniej (w moim pierwszym newsie):
> Jeżdżę spokojnie. Zależy mi na zachowaniu samochodu w dobrym
> stanie i oszczędnym spalaniu, ale bez przesady. Komfort jazdy jest
> najważniejszy.
No i znowu "chłop swoje, a pop swoje" - skąd mamy wiedzieć, co dla Ciebie
oznacza określenie "komfort jazdy"? I jakie spalanie jeszcze dla Ciebie
nie jest "przesadą", a jakie już jest? ;-)
> Doświadczeni kierowcy mają często złe nawyki. Ponadto zmiana
> samochodu ze starego i/lub małego na nowy i większy mogłoby
> być okazją do zmiany przyzwyczajeń na lepsze.
Tylko widzisz, określenia "lepsze" i "gorsze" są w tym przypadku bardzo
względne :) Innych rad udzieli Ci kierowca rajdowy, a innych zawodowy
taksówkarz - i w dodatku każdy z nich bedzie miał sporo racji ;-)
Pozdrawiam,
W.
-
52. Data: 2010-05-02 15:25:29
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Kierowca" <a...@m...pl>
> IMHO ten czlowiek powinien isc na kurs jazdy, bo nie potrafi obslugiwac pojazdow
mechanicznych.
> Jezeli nie zna podstaw, mozna zalozyc z duzym prawdopodobienstwem, ze nie zna tez
innych zasad prowadzenia samochodu.
> Oby jak najmniej takich niedzielnych kierowcow na drogach.
Od lat mam maksymalne zniżki w ubezpieczeniu, żadnych punktów karnych
i żadnych mandatów. Jeżdżę codziennie po Warszawie, także w godzinach
szczytu.
A Ty doświadczony kierowco?
Nie, nie pozdrawiam
-
53. Data: 2010-05-02 15:30:17
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Kierowca" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4bdd7a30$0$17087$65785112@news.neostrada.pl...
> Doświadczeni kierowcy mają często złe nawyki. Ponadto zmiana
> samochodu ze starego i/lub małego na nowy i większy mogłoby
> być okazją do zmiany przyzwyczajeń na lepsze.
> Ale chyba ani Ty ani parę innych osób odpowiadających tu w podobny
> sposób tego i tak nie zrozumie.
Tylko widzisz - Wojtek ma racje.
Niestety moment zmiany biegu nie da sie zdefiniować w sposob konkretny, bo
czynników warunkujących moment zmiany jest zbyt wiele. Prócz samego stylu
jazdy dochodzą warunki na drodze (np. suchy asfalt/oblodzona nawierzchnia),
warunki drogowe (miasto/trasa, duży/mały ruch) itd. Do tego dokładasz
wlasnei swoje upodobania, to jakim samochodem jedziesz, jak bardzo obciążony
jest samochód, czy też to czy jedziesz pod góre, czy z góry, a moze po
płaskim.
Ani prędkośćiomierz, ani obrotomierz do wlasciwej zmiany biegów nie są
potrzebne, a co najwyżej wspomagają decyzje w pewnych okreslonych warunkach.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
54. Data: 2010-05-02 15:31:05
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:hrjosm$pav$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-05-02 13:15, Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
> Wiesz, takimi samochodami się zwyczajnie jeździ - nie tylko po
> mieście. Ja wiem, ze tutaj taka moda na 'flekowanie' wszystkiego co
> nie ma np. minimum 100 koni, nie jest klasy wyższej,
Zgadza się - swego czasu jednocześnie jeździłem autem,
które miało ~50 KM i drugim ~150 KM.
I dało się - trzeba tylko było mierzyć zamiary na siły.
> nie jest nowe,
No nie, nowe są tu beee ;-)
> Przecież to nawet nie kompakt - główne zastosowanie miasto, jak
> występuje potrzeba, to można tym pojechać swobodnie w trasę.
A tak dla kontrastu - akurat ostatnio usłyszałem opinię od "zastępczego"
użytkownika
Astry H 1.3 D (common rail Power Train'a zapewne).
I lepiej mu się tym jeździło w trasie, niż w mieście.
Pzdr
JKK
-
55. Data: 2010-05-02 15:33:35
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Kierowca" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:4bdd7d48$0$19178$65785112@news.neostrada.pl...
>> IMHO ten czlowiek powinien isc na kurs jazdy, bo nie potrafi obslugiwac
>> pojazdow mechanicznych.
>> Jezeli nie zna podstaw, mozna zalozyc z duzym prawdopodobienstwem, ze nie
>> zna tez innych zasad prowadzenia samochodu.
>> Oby jak najmniej takich niedzielnych kierowcow na drogach.
> Od lat mam maksymalne zniżki w ubezpieczeniu, żadnych punktów karnych
> i żadnych mandatów. Jeżdżę codziennie po Warszawie, także w godzinach
> szczytu.
tak samo może to swiadczyć o tym, ze jestes dobrym kierowcom, jak i o tym,
ze jesteś zawalidrogą, ktorego codziennie obtrąbiają wszyscy i wszędzie, a
brak punktów i stłuczek to czysty przypadek.
Niestety to co wymieniłeś nie jest wyznacznikiem tzw dobrego kierowcy.
Moja mama też nie ma punktów a jedną w życiu stłuczke miala 25 lat temu,
kiedy jechala pierwszym samochodem w życiu. Niestety nie moge powiedziec, ze
jest dobrym kierowcom, a co najwyżej ostrożnym..
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
56. Data: 2010-05-02 15:49:29
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: Karolek <d...@o...pl>
Kierowca pisze:
>> Oby jak najmniej takich niedzielnych kierowcow na drogach.
> Od lat mam maksymalne zniżki w ubezpieczeniu, żadnych punktów karnych
> i żadnych mandatów.
ROTFL :>
Tez mam maksymalne znizki i zadnych punktow karnych.
Tylko, ze to o niczym nie swiadczy.
I jeszcze nie masz za grosz wstydu piszac, ze od lat masz prawko :/
> Jeżdżę codziennie po Warszawie, także w godzinach
>> szczytu.
Nie no gratulacje :P
Nie srasz w majty z wrazenia?
> A Ty doświadczony kierowco?
>
Obrazasz sie o to, ze to o co pytasz powinienes juz dawno wiedziec?
Cos panoczku jest z toba nie w porzadku.
>> Nie, nie pozdrawiam
Tupnij jeszcze nozka :>
Jak to sie zwie... infantylnosc? :P
--
Karolek
-
57. Data: 2010-05-02 16:13:20
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-05-02 10:32, Kierowca pisze:
> Witam!
>
> Mam nowego Peugeota, benzynowego, 1360 cm3, 75KM/55kW.
> Interesuje mnie na którym biegu należy jechać przy określonej
> prędkości.
> Mam obrotomierz, ale nie mam doświadczenia w korzystaniu
> z jego wskazań
> Jeżdżę spokojnie. Zależy mi na zachowaniu samochodu w dobrym
> stanie i oszczędnym spalaniu, ale bez przesady. Komfort jazdy jest
> najważniejszy.
>
> W Internecie udało mi się znaleźć tylko dyskusje, zawierające
> rady nawzajem wykluczające się, prowadzone głownie przez
> zwolenników szybkiego ruszania i popisywania się szybką jazdą,
> Nie o to mi chodzi.
>
> Bardzo proszę o informacje wyrażone możliwie prostym językiem.
>
Zapewne przełożenia skrzyni są ustawione tak, aby na poszczególnych
biegach optymalne obroty były w pobliży zwyczajnie używanych szybkości.
czyli np.
3 bieg - ok 2.000 obrotów i 50 km/h
4 bieg - ---,,--- ,, i 90 km/h
(zgodność tych szybkości z przepisami ruchu we Francji jest "całkowicie
przypadkowa" i świadczy wyłącznie o spisku producentów, drogówki i
masonów ;) utrudniających życie szypkim i fściekłym )
A na poważnie
Nie powinno się katować tego silnika obrotami poniżej 2000 obrotów -
można szybko wykończyć panewki. Używanie wysokich obrotów - powyżej
4.000 silnikowi nie szkodzi, gorzej z portfelem - $. Najlepiej jeździć
właśnie w zakresie 2000-3500 - jest to roboczy zakres dla tego silnika.
Jak jest w Twoim konkretnym przypadku - nie mogę powiedzieć :( - silnik
TU3 występuje w tylu wersjach i z tak wielką różnorodnością skrzyń, że
trzeba by wróżyć.
Najlepiej sam sprawdź - jadąc poziomą droga zobacz przy jakich
prędkościach na poszczególnych biegach masz 2000 obrotów i jakie masz
obroty przy tej samej prędkości przy biegu o 1 niższym.
Czyli jadąc na 2 biegu i mając 3400 przy 50 km/h na 3 biegu masz właśnie
2000 obrotów - więc 3400 jest odpowiednimi obrotami do zmiany z 2 na
3... ro samo z 4 i z 5 - granice obrotów będą zresztą podobne.
W razie pytań pisz - postaram się odpowiedzieć.
Pozdrawiam
--
Wojciech Smagowicz
-
58. Data: 2010-05-02 16:19:14
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-05-02 11:14, Kierowca pisze:
>
>> a ja się pytam - na cholere w takim gównianym silniku obrotomierz?
>
> A Twoim zdaniem nie-gówniany silnik to jaki?
>
Wg. mądrości tej grupy:
- nie producenta na f...
- co najmniej - 200 KM...
- minimum 2 turbosprężarki...
- napędzający koniecznie tylko tylną oś...
...
itd...
--
Wojciech Smagowicz
-
59. Data: 2010-05-02 16:26:05
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: Vax <m...@z...sie>
W dniu 2010-05-02 16:19, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
> Wg. mądrości tej grupy:
> - nie producenta na f...
> - co najmniej - 200 KM...
> - minimum 2 turbosprężarki...
> - napędzający koniecznie tylko tylną oś...
Jesteś gorszy od rdzy. Właśnie w 75% zniknąłeś granadę. Forda granadę.
v.
-
60. Data: 2010-05-02 16:26:53
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: CUT <C...@C...pl>
W dniu 2010-05-02 16:19, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:
> Wg. mądrości tej grupy:
> - nie producenta na f...
> - co najmniej - 200 KM...
> - minimum 2 turbosprężarki...
> - napędzający koniecznie tylko tylną oś...
> ...
Np 3-cylindrowy Smart V6, niecałe 1,4l Bi-Turbo od Brabusa ;p
Choć nie wiem czy się łapie bo ma tylko 172KM :(