W dniu 2011-05-31 16:00, atm pisze:

>
> Przy dluzszym przytrzymaniu (ok 5-10sek.) na ekranie nic sie nie
> pojawia, ostatecznie zas logo Samsung Galaxy S podczas restartu.

Zgadza się. Ale poważnie, zdarzyło Ci się przytrzymać "niechcący" w
kieszeni przycisk: przez sekundę, następnie przez 10 sekund? Ten
przycisk specjalnie duży i wystający nie jest. Noszę telefon na co dzień
w kieszeni i jeszcze ani razu nie zdarzyło się, żeby telefon sam się
zrestartował.

Może masz źle poskładaną obudowę i jakieś ruchy skrętne telefonu
powodują mimowolne przyciśnięcie przycisku?


--
Michał "HoMMeR" Paszek

do góry

>
> Zgadza się. Ale poważnie, zdarzyło Ci się przytrzymać "niechcący" w
> kieszeni przycisk: przez sekundę, następnie przez 10 sekund? Ten
> przycisk specjalnie duży i wystający nie jest. Noszę telefon na co dzień
> w kieszeni i jeszcze ani razu nie zdarzyło się, żeby telefon sam się
> zrestartował.
>
> Może masz źle poskładaną obudowę i jakieś ruchy skrętne telefonu
> powodują mimowolne przyciśnięcie przycisku?
>
>

Zdazylo sie juz ze dwa trzy razy o czym radosnie powiadomil mnie dzwiek
logo Play. W przypdaku mojego egzemplarza nie jest potrzebna pierwsza
sekunda a jedynie ciagle przytrzymanie przez te 5-10sek.
Co do samego guzika obudowy itd, wszystko wydaje sie dzialac prawidlowo,
guzik za kazdym razem reaguje na przycisniecie.
No nic, poczekam na aktualizacje Androida.
Pozdrawiam......Rafal

do góry

W dniu 2011-06-01 10:30, atm pisze:
>
> Zdazylo sie juz ze dwa trzy razy o czym radosnie powiadomil mnie dzwiek
> logo Play. W przypdaku mojego egzemplarza nie jest potrzebna pierwsza
> sekunda a jedynie ciagle przytrzymanie przez te 5-10sek.

No dobra, u mnie też po przytrzymaniu przez >10sekund telefon się
resetuje. Ale jednego wciąż nie mogę pojąć: aż mnie palec bolał od
przytrzymywania tego przycisku zanim telefon się zrestartował. Żeby tak
długo przycisk przytrzymał się samoczynnie musiałbym chodzić chyba w
spodniach a'la Freddie Mercury :)

Może masz zbyt opięty ubiór? :-)

Inna sprawa, że ja telefon noszę w oryginalnym, skórzanym pokrowcu w
przedniej kieszeni spodni.

--
Michał "HoMMeR" Paszek

do góry

> No dobra, u mnie też po przytrzymaniu przez >10sekund telefon się
> resetuje. Ale jednego wciąż nie mogę pojąć: aż mnie palec bolał od
> przytrzymywania tego przycisku zanim telefon się zrestartował. Żeby tak
> długo przycisk przytrzymał się samoczynnie musiałbym chodzić chyba w
> spodniach a'la Freddie Mercury :)
>
> Może masz zbyt opięty ubiór? :-)
>
> Inna sprawa, że ja telefon noszę w oryginalnym, skórzanym pokrowcu w
> przedniej kieszeni spodni.
>

Nie no Queen czy Bee Gees nie sa moimi kapelami ;]
Dosc luzne spodnie, telefon w przedniej kieszeni poziomo.
Tyle wystarczy, zeby podczas siedzenia od czasu do czasu wciasnal
sie wystarczajaco dlugo guzik zasilania. Mam na SGS gumowe gatki
ale jak wspomnialem wczesniej nie lubie tych wszystkich opakowan.
Pozdrawiam

do góry

>> Nie no Queen czy Bee Gees nie sa moimi kapelami ;]
>> Dosc luzne spodnie, telefon w przedniej kieszeni poziomo.
>> Tyle wystarczy, zeby podczas siedzenia od czasu do czasu wciasnal
>> sie wystarczajaco dlugo guzik zasilania. Mam na SGS gumowe gatki
>> ale jak wspomnialem wczesniej nie lubie tych wszystkich opakowan.


Moze przez to, ze nosisz go "poziomo" spodnie napinaja sie podczas siadania.
Mozesz tez sprawdzic w salonie/u kolegi czy guzik nie ostaje/pracuje inaczej
niz w pozostalych modelach. Mam tego zloma rok i jeszcze ani razu sam sie
nie wylaczyl (za to dzwonil).

--
Pozdr
G

do góry

On 2011-06-01 13:14, G Nowak wrote:
>>> Nie no Queen czy Bee Gees nie sa moimi kapelami ;]
>>> Dosc luzne spodnie, telefon w przedniej kieszeni poziomo.
>>> Tyle wystarczy, zeby podczas siedzenia od czasu do czasu wciasnal
>>> sie wystarczajaco dlugo guzik zasilania. Mam na SGS gumowe gatki
>>> ale jak wspomnialem wczesniej nie lubie tych wszystkich opakowan.
>
>
> Moze przez to, ze nosisz go "poziomo" spodnie napinaja sie podczas
> siadania.

Zgadza sie, to wlasnie przez takie umieszczenie w kieszeni ale pionowo
niezbyt sie miesci podczas siadania, a nie bede kupowal spodni Samsunga
z certyfikatem kompatybilnosci z SGS ;]

Mozesz tez sprawdzic w salonie/u kolegi czy guzik nie
> ostaje/pracuje inaczej niz w pozostalych modelach. Mam tego zloma rok i
> jeszcze ani razu sam sie nie wylaczyl (za to dzwonil).
>

Guzik pracuje tylko nieco delikatniej niz roker glosnosci, mysle ze
wszystko z nim jest ok.

do góry