eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaAle chlew...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 31. Data: 2011-10-06 16:19:04
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-10-06 18:02, m0w pisze:
    > Niech zgadnę.
    > Masz nowy monitor?
    > Zdjęcia wreszcie nie są zabie saturacją :)

    Nie, monitor od ponad dwóch lat ten sam. Mam nową ochotę na obróbkę. Już
    się pobawiłem: kolorowo, czarno biało, nieostro i ostro, krzywo i dziko.
    Teraz, kiedy szaleją miliony świeżych fotografów, a w każdym aparacie
    siedzi pół fotoszopa, chcę normalnie. Czas chyba przejść do ostatniej
    fazy: kadr :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /zapisałbym się do mensy, tylko nie mam kiedy/


  • 32. Data: 2011-10-06 16:28:25
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Oct 6, 12:19 pm, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
    > W dniu 2011-10-06 18:02, m0w pisze:
    >
    > > Niech zgadnę.
    > > Masz nowy monitor?
    > > Zdjęcia wreszcie nie są zabie saturacją :)
    >
    > Nie, monitor od ponad dwóch lat ten sam. Mam nową ochotę na obróbkę. Już
    > się pobawiłem: kolorowo, czarno biało, nieostro i ostro, krzywo i dziko.
    > Teraz, kiedy szaleją miliony świeżych fotografów, a w każdym aparacie
    > siedzi pół fotoszopa, chcę normalnie. Czas chyba przejść do ostatniej
    > fazy: kadr :)

    Jak juz zakonczysz fazowanie, to znajdz dobrego fachowca od operacji
    plastycznych i niech ci poprawi facjate, zebys przynajmniej z geby nie
    wygladal na wioskowego glupka.


    Ziggy Photo - American Professional Photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/


  • 33. Data: 2011-10-06 16:38:02
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: "m0w" <c...@g...pl>

    > Nie, monitor od ponad dwóch lat ten sam. Mam nową ochotę na obróbkę. Już
    > się pobawiłem: kolorowo, czarno biało, nieostro i ostro, krzywo i dziko.
    > Teraz, kiedy szaleją miliony świeżych fotografów, a w każdym aparacie
    > siedzi pół fotoszopa, chcę normalnie. Czas chyba przejść do ostatniej
    > fazy: kadr :)

    No tamte zdjęcia często mnie bolały.
    Te z Londynu na przykład.
    Kolory mogą być nasycone, ale bardzo łatwo przesadzić.
    W naturze zwykle jest dużo mniej kolorowo, niż ludzie chieliby później mieć.
    Kolor jest jak narkotyk.
    Tylko nie można tego robić tak by wszystkie kolory po równo saturacją,
    bo się z tego zrobi pudełko z farbami. Wszystko jednakowo ważne.
    Świat i tak jest kolorystycznym śmietnikiem.
    Dopiero na zdjęciu staramy się to jakoś to poukładać.
    O ile w czarno-białym zdjęciu musimy oganąć temat, kompozycję, światło
    i jest to zrobić stosunkowo łatwo,
    to gdy dojdzie kolor zaczynają się schody.
    Lubię gdy na zdjęciu kolor pomarańczowy nie znaczy zawsze to samo.
    Rudość włosów jest inna od rudości rdzy albo zboża o zachodzie słońca.
    W naturze odcieni jest bardzo dużo, a saturując nadmiernie łatwo je
    uwspólniamy
    i zdjęcie staje się płaskie pozbawione faktury...

    Š


  • 34. Data: 2011-10-06 16:53:06
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-10-06 18:38, m0w pisze:
    > No tamte zdjęcia często mnie bolały.
    > Te z Londynu na przykład.
    > Kolory mogą być nasycone, ale bardzo łatwo przesadzić.
    > W naturze zwykle jest dużo mniej kolorowo, niż ludzie chieliby później
    > mieć.
    > Kolor jest jak narkotyk.
    > Tylko nie można tego robić tak by wszystkie kolory po równo saturacją,
    > bo się z tego zrobi pudełko z farbami. Wszystko jednakowo ważne.

    No ale w przypadku Londynu tak miało być. Tam jest wszystko przesadzone
    i jednakowo ważne :)
    Świadom jestem tego wszystkiego, ale czasem nie mam ochoty na
    subtelności. Taka wizja :)


    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /wszyscy jesteśmy świrusami.../


  • 35. Data: 2011-10-06 17:04:55
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-10-06 18:28, Zygmunt Dariusz pisze:
    > Jak juz zakonczysz fazowanie, to znajdz dobrego fachowca od operacji
    > plastycznych i niech ci poprawi facjate, zebys przynajmniej z geby nie
    > wygladal na wioskowego glupka.

    A nie, ja tam kocham swoją facjatę i co dzień rano wpatruję się w nią
    przez kwadrans, tak na dobry dzień. Mam jeszcze piękniejsze zdjęcia,
    tylko muszę poszukać. O, tu jest jedno:
    http://as.elte-s.com/temp/ja1.jpg
    A tu, patrz, ile radości daje mi zwyczajna huśtawka:
    http://as.elte-s.com/temp/ja2.jpg

    A teraz dostarcz nam nieco radości analizując w swym zwyczaju to
    wszystko serio :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /''m'' jak megalomania/


  • 36. Data: 2011-10-06 17:28:06
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Catholic <s...@i...pl>


    >
    > Jak juz zakonczysz fazowanie, to znajdz dobrego fachowca od operacji
    > plastycznych i niech ci poprawi facjate, zebys przynajmniej z geby nie
    > wygladal na wioskowego glupka.
    >
    >
    > Ziggy Photo - American Professional Photographer
    > http://www.ziggyphotoonline.com/

    Pokaż swoją. Chociaż jak to prawda, że po 40 stce każdy ma gębę na jaką
    sobie zasłużył, to w twoim przypadku może to być widok wysoce nieestetyczny.
    Pozdr.J


  • 37. Data: 2011-10-06 19:02:38
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: marek augustynski <m...@g...com>

    > http://as.elte-s.com/temp/ja1.jpg
    > http://as.elte-s.com/temp/ja2.jpg

    :)


  • 38. Data: 2011-10-06 19:34:32
    Temat: Re: Ale chlew...
    Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>

    Cześć wszystkim

    Janko Muzykant pisze:

    >
    > Wiadomo, że to usenet nie zniknie fizycznie, ale praktycznie prfc to 10%
    > ruchu sprzed kilku lat, a większość grup sprzed lat dziś praktycznie nie
    > istnieje.
    >

    E tam. Pyryfyce ma się całkiem dobrze, nawet lansuję hasło 'pyryfycy
    nowym syffem' (pod względem offtopików.
    A na pms (samochody) chyba nadal ruch przekraczający możliwości zwykłego
    lurkania?


    --
    Pozdrowienia
    Janek http://www.mimuw.edu.pl/~janek
    Niech mnie diabli porwą!
    Niech diabli porwą? To się da zrobić...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: