-
21. Data: 2010-10-26 20:49:14
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: N1 <s...@v...pl>
A przejechałem po żubrze, tak ze 100 metrów :-)
-
22. Data: 2010-10-26 21:00:27
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: "Robert T." <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "N1" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ia7es9$fgd$1@inews.gazeta.pl...
>A przejechałem po żubrze, tak ze 100 metrów :-)
Chyba po żubrówce :D
-
23. Data: 2010-10-26 21:03:44
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 26 Oct 2010 22:49:14 +0200 osobnik zwany N1 wystukał:
> A przejechałem po żubrze, tak ze 100 metrów :-)
ale za rogiem?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
24. Data: 2010-10-26 21:04:12
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: "Robert T." <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert T." <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ia7fhr$pvi$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "N1" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:ia7es9$fgd$1@inews.gazeta.pl...
>>A przejechałem po żubrze, tak ze 100 metrów :-)
>
> Chyba po żubrówce :D
Po jednym żubrze przejechałbyś więcej :)
-
25. Data: 2010-10-27 11:09:09
Temat: A ja zebrę!
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
I to nie raz :)
--
Hinek
-
26. Data: 2010-10-27 11:11:48
Temat: Re: A ja zebrę!
Od: PawelK vel Pablo <e...@...stopce>
Dnia 300 roku bieżącego, Hinek zeznał(a) jak następuje:
> I to nie raz :)
>
w poprzek czy wzdłuż ?
--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław
-
27. Data: 2010-10-27 11:29:26
Temat: Re: A ja zebrę!
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Użytkownik "PawelK vel Pablo" <e...@...stopce> napisał
>
> w poprzek czy wzdłuż ?
>
>
W poprzek.
Nawet nie drgnela...
--
Hinek
-
28. Data: 2010-10-27 11:32:34
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: " km" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Również kiedyś kurę przejechałem.
Młody byłem,pojazdem Java 350TS,prędkość bliska
maksymalnej,jakieś 120-130km/h.Tuż przed zderzeniem zrobiłem unik i gmolem
jej przyłożyłem,śmierć drobiu na miejscu.
Mnie nic się sie stało.
To były czasy,człowiek jezdził jakby był nieśmiertelny,
kurę widziałem z daleka że się kręci po drodze,ale
nie chciało mi się zwalniać z tak błahego powodu.
W zeszłym roku pod Szczecinem wyskoczyło mi stado sarenek,
przy okazji pamiętajcie koleżanki/koledzy:
gdy przebiegnie sarna lub inny jelonek spodziewajcie się
następnych.
Bywa tak,że jednego ominiesz i to nie koniec,
możesz przydzwonić w następnego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2010-10-27 16:19:25
Temat: Re: A ja zebrę!
Od: "Michal" <michal..kupczyk@@poczta..onet..pl>
Kiedys to byli twardziele:
http://www.visordown.com/caption-that/caption-that--
-roadkill/5350.html
--
Michal
-
30. Data: 2010-10-27 16:30:51
Temat: Re: Przejechałem kota
Od: Magic <m...@w...pl>
Wojtek Sobociński napisał(a):
> Przejechałem dziś rudego kota
Gratz ! Jedengo sierściucha mniej.
> kot się przeturlał po jezdni, podniósł się i uciekł.
A to jednak nie. Farciarz yebany sierściuch.
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj