Ave!

Jadę sobie dziś rano do roboty... drogi czarne, nieoblodzone, trochę
śnieżku poza drogą.

Jedzie... najwyraźniej bojowniczka o utrzymanie stereotypu baby za
kierownicą... 30km/h... w porywach 40. Na zakrętach zwalnia poniżej 20.

No litości!

Legalne limity są dość niskie by nawet świeży kierowca mógł zgodnie z
nimi jechać - pomijam przypadki gołoledzi, której nawet śladu nie było.

Najpiękniej zachowała się na przejeździe WKD w Nowej Wsi - nadjeżdża
pociąg i staje na stacji... więc i owa baba staje. I stoi. I stoi.
Poczekała aż wszyscy wysiądą, wsiądą i pociąg ponownie ruszy, przejedzie
i dopiero wtedy sama ruszyła.

Aaargh!

do góry

> Jadę sobie dziś rano do roboty... drogi czarne, nieoblodzone, trochę
> śnieżku poza drogą.
>
> Jedzie... najwyraźniej bojowniczka o utrzymanie stereotypu baby za
> kierownicą... 30km/h... w porywach 40. Na zakrętach zwalnia poniżej
> 20.


Ano. Gorsze jest zachowanie polegające na tym, że po opuszczeniu terenu
zabudowanego taka babcia nadal jedzie te 40-50 (zakaz wyprzedzania,
podwójna ciągła przez 2 km) a jak się zaczyna linia przerywana i
kierowcy przystępują do wyprzedzania, to w tej samej chwili babcia się
budzi, znajduje pedał gazu i go wciska do podłogi.

do góry

Mon, 3 Dec 2012 10:33:46 +0100, M1SLQ

> a jak się zaczyna linia przerywana i kierowcy przystępują
> do wyprzedzania, to w tej samej chwili babcia się budzi,
> znajduje pedał gazu i go wciska do podłogi.

Jak nic babcia była z PO.

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 03.12.2012 10:33, M1SLQ pisze:

> Ano. Gorsze jest zachowanie polegające na tym, że po opuszczeniu terenu
> zabudowanego taka babcia nadal jedzie te 40-50 (zakaz wyprzedzania,
> podwójna ciągła przez 2 km) a jak się zaczyna linia przerywana i
> kierowcy przystępują do wyprzedzania, to w tej samej chwili babcia się
> budzi, znajduje pedał gazu i go wciska do podłogi.

No bo jak śmią się wpychać bez kolejki! ;->

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
>Jadę sobie dziś rano do roboty... drogi czarne, nieoblodzone, trochę
>śnieżku poza drogą.
>Jedzie... najwyraźniej bojowniczka o utrzymanie stereotypu baby za
>kierownicą... 30km/h... w porywach 40. Na zakrętach zwalnia poniżej
>20.
>No litości!

Czekaj czekaj ... a ta baba tak z okazji zimy, czy caly rok ?

>Legalne limity są dość niskie by nawet świeży kierowca mógł zgodnie z
>nimi jechać - pomijam przypadki gołoledzi, której nawet śladu nie
>było.

Ja tez kiedys myslalem ze nie bylo, nie bylo, az sie w koncu pojawila
:-)

J.

do góry

> Aaargh!

bo baby chcą dojechać.
a faceci chcą dojechać szybciej.

http://www.youtube.com/watch?v=jgCp8ynSWf4

do góry

W dniu 2012-12-03 13:31, J.F pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
>> Legalne limity są dość niskie by nawet świeży kierowca mógł zgodnie z
>> nimi jechać - pomijam przypadki gołoledzi, której nawet śladu nie było.
>
> Ja tez kiedys myslalem ze nie bylo, nie bylo, az sie w koncu pojawila :-)
>
No właśnie. Też nieśmiało chciałem zauważyć, że w miniony weekend jednak
gdzieniegdzie się pojawiała...

--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

>> a jak się zaczyna linia przerywana i kierowcy przystępują
>> do wyprzedzania, to w tej samej chwili babcia się budzi,
>> znajduje pedał gazu i go wciska do podłogi.
>
> Jak nic babcia była z PO.
>
A co ty masz do poznańskich kierowców?

do góry

Mon, 3 Dec 2012 16:55:51 +0000 (UTC), Budzik

>> Jak nic babcia była z PO.
> A co ty masz do poznańskich kierowców?

Nic! Nie znasz się na wysublimowanych
i wyjątkowo inteligentnych żartach,
hamie! ;)

--
Pozdor Myjk

do góry

Witam,

W dniu 2012-12-03 08:39, Andrzej Lawa pisze:

> Jedzie... najwyraźniej bojowniczka o utrzymanie stereotypu baby za
> kierownicą... 30km/h... w porywach 40. Na zakrętach zwalnia poniżej 20.
> No litości!

Pierwsza zima za kółkiem? :)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

do góry