-
41. Data: 2012-12-16 20:20:10
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "Tomek" <p...@z...spamem>
Uzytkownik "Yerine Ictimai" <y...@g...com> napisal:
> Spoko cieciu, moj kumpel ma serwis, wlasnie go pytam, poradzi sobie, w
> najnowszych modelach sa najnowsze zabezpieczenia ale po roku juz
> serwisy maja to rozpracowane, a jak nie to mowi ze jezeli to pilne to
> przelutuje kosc z czipem i po sprawie.
To spytaj sie kolegi dlaczego nie wspomnial o 3 miejscach w telefonach, w
których jest zapisany IMEI. Zapomnial, czy udaje fachowca od zlodziejskich
przeróbek, zeby zablysnac przed kolega? Zreszta z tego co napisales o koledze to
od razu widac, ze nigdy tego nie robil i wymysla kocopoly. Spytaj Pszemola, on
jest ekspertem od iphonów, czy da sie imei zmienic i prosze poraz kolejny, nie
osmieszaj sie juz wiecej, a koledze z serwisu powiedz, ze jest zwyklym
frajerem-bajkopisarzem, który edukacje GSM w sprawie zmian imei zakonczyl na
etapie nokii 3310.
-
42. Data: 2012-12-16 21:22:18
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-12-16 17:37:15 +0100, "gzk" <g...@g...pl> said:
>
> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
> news:kakshb$3ou$1@cougar.axelspringer.pl...
>> I raz jeszcze, skoro masz problemy z prostymi zdaniami, uproszczone:
>>
>> kradzież - zgłaszasz
>> zguba - nie zgłaszasz
>>
>
> Daj sobie spokój,
Niestety jestem naiwny i wierzę, że może uda się przekazać wiedzę.
> zauważ że znakomita większość zrozumiała o co pytałem w watku.
To raz jeszcze:
Na pytanie, czy zgłaszać kradzież albo zgubę jest tylko jedna
odpowiedź: kradzież tak, zgubę nie. I każdy normalny to rozumie i nie
dorabia do tego fałszywej ideologii.
Ale śmiało - napisz, co ci się rodzi w mózgu, gdy czytasz, że kradzież
zgłasza się policji.
To może być przyczynek do ciekawych badań...
;>>>
--
Bydlę
-
43. Data: 2012-12-16 21:33:54
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "$heikh el $hah" <s...@g...com>
W dniu 2012-12-16 21:22, Bydlę pisze:
> Na pytanie, czy zgłaszać kradzież albo zgubę jest tylko jedna odpowiedź:
> kradzież tak, zgubę nie. I każdy normalny to rozumie i nie dorabia do
> tego fałszywej ideologii.
NIE. Zgubę też można i nawet powinno się zgłosić, ale JAKO ZGUBĘ.
A dlaczego? Bo może akurat ktoś znalazł i odniósł na komisariat.
Jak zgubiłem swój, to po kilku dniach zwyczajnie zadzwoniłem na komendę
(jedyną w miasteczku) z pytaniem, czy ktoś nie znalazł. Z wiadomym
rezultatem, ale spróbować zawsze warto.
--
?(?.?)? ? ???
???$ ?? ?????$
-
44. Data: 2012-12-17 09:36:18
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "gzk" <g...@g...pl>
Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:kalahq$tun$1@cougar.axelspringer.pl...
> On 2012-12-16 17:37:15 +0100, "gzk" <g...@g...pl> said:
>
>>
>> Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:kakshb$3ou$1@cougar.axelspringer.pl...
>
>>> I raz jeszcze, skoro masz problemy z prostymi zdaniami, uproszczone:
>>>
>>> kradzież - zgłaszasz
>>> zguba - nie zgłaszasz
>>>
>>
>> Daj sobie spokój,
>
>
> Niestety jestem naiwny i wierzę, że może uda się przekazać wiedzę.
>
>
>> zauważ że znakomita większość zrozumiała o co pytałem w watku.
>
> To raz jeszcze:
>
> Na pytanie, czy zgłaszać kradzież albo zgubę jest tylko jedna odpowiedź:
> kradzież tak, zgubę nie. I każdy normalny to rozumie i nie dorabia do tego
> fałszywej ideologii.
>
>
> Ale śmiało - napisz, co ci się rodzi w mózgu, gdy czytasz, że kradzież
> zgłasza się policji.
> To może być przyczynek do ciekawych badań...
> ;>>>
>
>
> --
> Bydlę
>
Jakbyś pzrestał się wymądrzać a przeczytał cały ten wątek, to byc wiedział
że zgłoszenie policja przyjęła bez problemu, więc wiem o czym piszę w
przeciwieństwie do ciebie. Więc daruj sobie...
-
45. Data: 2012-12-17 10:41:39
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-12-17 09:36:18 +0100, "gzk" <g...@g...pl> said:
> Jakbyś pzrestał się wymądrzać a przeczytał cały ten wątek, to byc
> wiedział że zgłoszenie policja przyjęła bez problemu
Więc są dwie możliwości:
- pytałeś czy zgłaszać, bo nie wiedziałeś
- zgłosiłeś kradzież, po czym pszyszedłeś zpaytać, czy zgłaszać.
Dawaj teraz tłumaczenie, dlaczego wydaje ci się to zdrowe/normalne/mądre(*)...
(*- w kontekście: dostałeś odpowiedż, ale postanowiłeś zrobić z siebie
idiotę i twierdzić, że odpowiedź była zła, gdyż brzmiała: zgłaszać, co
zrobiłeś, ale się z tym nie zgadzasz)
--
Bydlę
-
46. Data: 2012-12-17 11:05:08
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2012-12-13, o godz. 12:29:30
"Chris" <c...@s...pl> napisał(a):
> Nie podjmie, jeśli zgłosisz na policję jako KRADZIEŻ to wpiszą,
> przesłuchają ciebie, dadzą do szuflady, po miesiącu przyjdzie ci
> pismo że sprawa umożona bo nic nie znależli i na tym koniec.
Nie odłożą do szuflady tylko wklepią dane telefonu do swojego systemu i
będą czekać 3-6 miesiecy czy przy jakimś sprawdzeniu nie wypłynie i
dopiero umożą. Np. mój kolega stracił aparat kupiony w komisie plus
właściciel komisu gdzie kupił ma sprawę o paserstwo. Poproszono go o
aparat podczas rutynowej kontroli drogowej. Okazało się że IMEI aparatu
jest zmieniony ale na naklejce pod bateria nadal figurował stary i ten
był w bazie policyjnej jako skradziony. Kolega trafił na przesłuchanie
- wskazał komis gdzie kupił aparat. Znaleziono tam więcej trefnych
słuchawek wiec właściciel komisu dostał sankcję a potem miał sprawę o
paserstwo. kumpel był świadkiem na jego sprawie. Stracił czas na
przesłuchania no i dodatkowo kasę za skonfiskowany aparat. Może teraz
dochodzić na drodze cywilnej zwrotu kasy od właściciela komisu ale jak
stwierdził nie za bardzo ma na to czas i chęci.
Zdrówko
-
47. Data: 2012-12-17 11:14:09
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-12-17 11:05:08 +0100, Maciek "Babcia" Dobosz
<b...@j...org.pl> said:
> umożą.
Drzizas...
;>>>
--
Bydlę
-
48. Data: 2012-12-17 11:16:19
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2012-12-14, o godz. 13:26:57
"Chris" <c...@s...pl> napisał(a):
> Co do tel i kradzieży, kartę wyciągasz i wywalasz do kosza, zmieniasz
> numer IMAI i masz nie namieżalny telefon który idzie na drugi koniec
> kraju na jakiś bazar ...
Wydaję Ci się że złodzieje są tacy łebscy że zmieniają IMEI i wywożą
telefon gdzieś daleko. A prawda jest taka że większość telefonów
skradzionych jest na wyrwę typu: "fajny masz małolat telefon - daj
zadzwonić - a jak nie to w trąbę". I robią to dresiarze którzy chcą jak
najszybciej spylić telefon więc ląduje on w niedalekim "zaprzyjaźnionym"
komisie/serwisie. W Warszawie często na giełdzie na Wolumenie.
Sprzedany za 10-20% jego faktycznej wartości bo obie strony wiedzą że
towar "gorący". Jest duża szansa że jak obejdzie się okoliczne komisy
to trafi się na własny aparat. Policja raczej kontroluje telefony przy
kontroli dokumentów czy po informacji od operatora że zastrzeżony IMEI
pojawił się w ich sieci. Tak naprawdę co to jest IMEI i że trzeba go
zmienić wie nikła część złodziei. Jest spora szansa że telefon będzie
namierzony. Oczywiście negatywne opinie są popularniejsze - bo chcemy
wylać frustrację po stracie. Po odzyskaniu rzadziej opisujemy co się
stało.
Zdrówko
-
49. Data: 2012-12-17 11:49:54
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Maciek Babcia Dobosz nabazgrał(a):
> Dnia 2012-12-14, o godz. 13:26:57
> "Chris" <c...@s...pl> napisał(a):
>> Co do tel i kradzieży, kartę wyciągasz i wywalasz do kosza, zmieniasz
>> numer IMAI i masz nie namieżalny telefon który idzie na drugi koniec
>> kraju na jakiś bazar ...
> Wydaję Ci się że złodzieje są tacy łebscy że zmieniają IMEI i wywożą
> telefon gdzieś daleko. A prawda jest taka że większość telefonów
> skradzionych jest na wyrwę typu: "fajny masz małolat telefon - daj
> zadzwonić - a jak nie to w trąbę". I robią to dresiarze którzy chcą jak
> najszybciej spylić telefon więc ląduje on w niedalekim "zaprzyjaźnionym"
> komisie/serwisie. W Warszawie często na giełdzie na Wolumenie.
> Sprzedany za 10-20% jego faktycznej wartości bo obie strony wiedzą że
> towar "gorący". Jest duża szansa że jak obejdzie się okoliczne komisy
> to trafi się na własny aparat. Policja raczej kontroluje telefony przy
> kontroli dokumentów czy po informacji od operatora że zastrzeżony IMEI
> pojawił się w ich sieci. Tak naprawdę co to jest IMEI i że trzeba go
> zmienić wie nikła część złodziei. Jest spora szansa że telefon będzie
> namierzony. Oczywiście negatywne opinie są popularniejsze - bo chcemy
> wylać frustrację po stracie. Po odzyskaniu rzadziej opisujemy co się
> stało.
Bardzo możliwe choć sądziłem że oddają do tych komisów a tamci już wiedzą co
zrobić a potem jadą na drugi koniec polski ... przynajmniej mi wydaje się to
logiczne :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
50. Data: 2012-12-17 12:53:01
Temat: Re: zgubienie/kradziez telefonu
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2012-12-17, o godz. 11:49:54
"Chris" <c...@s...pl> napisał(a):
> Bardzo możliwe choć sądziłem że oddają do tych komisów a tamci już
> wiedzą co zrobić a potem jadą na drugi koniec polski ... przynajmniej
> mi wydaje się to logiczne :)
Z tzw. autopsji: na około setkę telefonów w firmie w ostatnim roku
mam zanotowane 4 kradzieże/zagubienia. Trzy w Warszawie, jeden w
Lublinie. Odnalazła się dokładniw połowa - oba w Warszawie. Jeden u
klienta nocnego klubu biorącego udział w mordobiciu z bramkarzami i
drugi na bazarze na Wolumenie. Oba po kilku dniach od kradzieży i oba
nie miały zmienionych IMEI. W obu przypadkach operator (Orange)
powiadomił policję że te IMEI pojawiły się w sieci już po odnalezieniu
- zrobił to hurtowo z innymi numerami. To daje pewne pojęcie jak do
tego się operator przykłada.
Zdrówko