eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowazdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 91

  • 51. Data: 2009-12-13 23:19:27
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Marek Wyszomirski wrote:
    >>> uzytkowaniu. AF jest szybki i bardzo celny, takze w gorszym swietle,
    >>> ergonomia wystarczajaca - duzo lepsza, niz w starszych Pentaksach
    >> Pan mówi o dużym wizjerze, a Ty mu K-x proponujesz? Ergonomia?
    > Uwzględnij punkt startowy pytajacego - w porównaniu z D70 wizjer KX jest
    > duży. Fakt, ze w K20D jeszcze sporo większy.

    Porównywałem właśnie do K20d, a tu różnica jest spora - nie tylko w
    wielkości, ale też kryciu i jasności.
    Osobiście sobie podrasowałem wizjer w swoim A700 razy 1,35x -> ten sam
    numer nie przechodzi ani na pełnej klatce (boki obrazu fatalne! obraz za
    duży) oraz na A100 (za ciemno w wizjerze).


    > Ogólnej ergonomii KX nie
    > podejmuję się oceniać, gdyż nie maiłem go w ręku. Fakt, ze w porównaniu z
    > K20D widze kilka braków - tylko jedno kółko sterujace, brak górnego
    > wyświetlacza LCD i brak podświetlania punktów AF w wizjerze.

    Bo K-x to po prostu aparat z dolnej półki z całymi tego konsekwencjami.
    Tam nie ma potrzeby wstawiania drugiego kółka - amatorom nie jest
    potrzebne tak bardzo, a aparat nie wygląda im na skomplikowany.


    > Z drugiej
    > strony przy niższej cenie ponoć AF w KX jest szybszy i matryca szumi jeszcze
    > mniej niż w K20D. W sumie kupujący sam musi ocenić który z nichj będzie dla
    > niego lepszym wyborem.

    Zazwyczaj właśnie tak jest, że aparat entry-level jest w tej samej cenie
    co model wcześniejszy z wyższej półki. K20d staniał odpowiednio. Dylematów
    tu tego typu była już cała masa. Według mnie warto tu wybrać nowszy jeśli
    ma się zamiar niedługo i tak zmienić lub starszy jeśli to ma być aparat na
    dłużej.


    >>> mi jedynie drugiego LCD na korpusie),
    >> Każdy aparat powinien mieć absolutnie pięć ich.
    > Absolutnie może nie, aż pięć też raczej nie, ale jednak ten drugi się
    > przydaje -

    Jak wspominałem to kwestia gustu i indywidualnego podejścia do obsługi
    aparatu. Osobiście statywu nie używam za często, niemalże wcale, a nawet
    jak noszę aparat na pasku to obiektywem w dół (z racji wagi i wielkości
    tego obiektywu).


    > pokazuje ciągle podstawowe parametry ustawień aparatu przy
    > praktycznie zerowym pobozre prądu.

    No i właśnie - czy to nie jest przesada? Powiedz ile zrobisz zdjęć z tym
    LCD, a ile bez niego? stówa, dwie lub trzy w tą czy tamtą stronę jest bez
    znaczenia przy liczbie całości. Zresztą powiem szczerze że mi się nie
    zdarza dosięgać limitów. Chodzę zawsze z gripem, tam mam dwa akumulatory,
    rzadko mi się udaje zczerpać jeden poniżej 20%, a i tyle jeśli tylko cały
    czas robię zdjęcia. Prądem naprawdę nie ma co się tak bardzo przejmować.
    Jeden akku ładuje się w ciągu 2h.


    > Na głónym wyświetlaczu aparatu też można
    > je podejrzeć - ale musi być włączony - włączanie za każdym razem gdy chcemy
    > spojrzeć wygodne nie jest, a trzymanie stale włączonego zżera prąd z
    > baterii.

    A jakie masz ustawione czasy? ile Ci tego zjada?
    Pytam poważnie bo prąd w lustrzance to ostatnia rzecz jaką się przejmuję.
    Ludzie dawniej chodzili robić reportaż z jedną rolką i było ok. Czy
    dzisiaj musi każdy mieć możliwość zrobienia 10k zdjęć?


    > Większość (jeśli nie wszystkie) z tych p[arametró można podejrzeć w
    > wizjerze, ale znów - czasem łatwiej jest rzucić okiem na ekranik na górnej
    > ściance niż przykładać oko do wizjera.

    Jak wspominam - to kwestia raczej już gustu. Przy wyłączonym aparacie i
    tak nie masz tam wiele informacji. Przy włączonym raczej nie masz
    wyłączonego ekranu. No ale nic - tu nie dojdziemy do porozumienia chyba.
    To kwestia gustu czy ekranik ma być czy nie. Mi tam nie jest potrzebny po
    prostu. Wolałbym w tym miejscu kolejny guziczek.

    d.


  • 52. Data: 2009-12-13 23:20:36
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    PS wrote:
    > Nikonwski AF tez chyba taki super nie jest, ja przypominam sobie taka
    > sytuacje - statek we mgle - AF w d70 totalnie zwariowal, a kolega obok z
    > canonem 300d czy 350 juz nie pamietam ostrzyl bez problemu.

    A jakie mieliście obiektywy? bo to tak nie bez znaczenia jest też..

    d.


  • 53. Data: 2009-12-13 23:30:43
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 13 Dec 2009 23:48:53 +0100, dominik napisał(a):

    > IMHO czasem, co ileśnaście lat wypadałoby coś uniekompatybilnić wstecz.
    > Czemu? Bo potem nie ma problemów i nie pokutują rozwiązania techniczne
    > dobre sto lat temu. Do minolty/sonego nie pasują lampy, stopkę

    I nik nie śmie zrobic zdjęcia tak dobrego jak 100 lat temu, bo juz się nie
    da.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ gg: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl


  • 54. Data: 2009-12-13 23:37:56
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: PS <b...@b...adresu.pl>

    dominik pisze:
    > PS wrote:
    >> Nikonwski AF tez chyba taki super nie jest, ja przypominam sobie taka
    >> sytuacje - statek we mgle - AF w d70 totalnie zwariowal, a kolega obok
    >> z canonem 300d czy 350 juz nie pamietam ostrzyl bez problemu.
    >
    > A jakie mieliście obiektywy? bo to tak nie bez znaczenia jest też..

    nie jestem juz pewien, ale jesli dobrze pamietam moj byl o pol przyslony
    jasniejszy, wiec teoretycznie powinno byc lepiej


  • 55. Data: 2009-12-13 23:51:50
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Adam Płaszczyca wrote:
    >> IMHO czasem, co ileśnaście lat wypadałoby coś uniekompatybilnić wstecz.
    >> Czemu? Bo potem nie ma problemów i nie pokutują rozwiązania techniczne
    >> dobre sto lat temu. Do minolty/sonego nie pasują lampy, stopkę
    > I nik nie śmie zrobic zdjęcia tak dobrego jak 100 lat temu, bo juz się nie
    > da.

    Obiektywem sprzed 100 lat?
    Da się, ale:
    + jakość powłok będzie mizerna, przez to transmisja słaba: kontrast,
    starty światła
    + będą mocne CA, bo wtedy nie znano takich rodzajów szkła jak dziś
    + ostrość też nie będzie powalająca
    + obiektyw nie będzie miał AF, stabilizacji

    Oczywiście takim obiektywem będzie się dało fotografować. Nowoczesnym
    będzie zapewne można zrobić znacznie więcej i lepiej.

    d.


  • 56. Data: 2009-12-14 00:02:37
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    Yogi(n) wrote:
    >> Więc czasem zastanów się czy to ma sens. Co z tego że podepniesz
    >> fizycznie pasujące lampy czy obiektywy? Takie zastosowania dzisiaj
    >> traktuje się w kategoriach ciekawostek, a nie użyteczności.
    > Zastanawiam się cały czas, kiedy podpinam manualne szkła i na pełnej
    > dziurze, z zadzwiająca ostrością robię portrety moich córek - w ramach
    > zabawy, frajdy, przyjemności itd.

    Ależ absolutnie nie napisałem że to niemożliwe.
    Tyle tylko że nie zawsze jest całkiem sensowne. To że potrafisz takim
    obiektywem zrobić zdjęcie poruszającego się dziecka, to nie znaczy, że
    lepszym, nowoczesnym byś nie zrobił dwóch lepszych (ostrzejszych, z
    mniejszymi aberracjami itd). To tylko znaczy, że kupiłeś tani obiektyw i
    potrafisz z niego zrobić coś z czego jesteś zadowolony.


    > Z canonem czy nikonem, musiałbym wydac
    > na obiektyw o porównywalnej ostrości przy tej jasności równowartość 250
    > pluszaków dla nich, więc wolę pentaksa. Wystarczy?

    Wybacz - ale to nie jest argument. Fotografia zawsze była drogim hobby,
    zresztą jak każde inne zainteresowanie rozwijane w ambitny sposób. To że w
    pentaksie nie ma wielu odpowiedników z canona czy nikona nie wypada
    tłumaczyć pluszakami, to naprawdę nie o to chodzi.


    >> system ktoś zmieni lampę, a wchodząc w niego kupi. Niezależni
    >> producenci mają swoje wymienne stopki i jakoś się da. Można też
    >> przejściówkę.
    > No i włąsnie tak zrobił pentax! Przecież pTTL działa od kilku lat i
    > obejmuje najnowsze dzieci z tej stajni. To znaczy analog z 2002 roku,
    > które używam regularnie, również.

    Są elementy, które warto zachować, są inne które warto porzucić. Z lampami
    dokonała się jakaśtam rewolucja w każdym z systemów, w minolcie podobnie
    właściwie tylko dwie lampy ich współpracowały z aparatami cyfrowymi.

    d.



  • 57. Data: 2009-12-14 06:42:15
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@o...pl>

    Użytkownik "dominik" <n...@d...kei.pl> napisał w wiadomości
    news:hg3vav$10u$1@inews.gazeta.pl...
    > Yogi(n) wrote:
    > Ależ absolutnie nie napisałem że to niemożliwe.
    > Tyle tylko że nie zawsze jest całkiem sensowne. To że potrafisz takim
    > obiektywem zrobić zdjęcie poruszającego się dziecka, to nie znaczy, że
    > lepszym, nowoczesnym byś nie zrobił dwóch lepszych (ostrzejszych, z
    > mniejszymi aberracjami itd). To tylko znaczy, że kupiłeś tani obiektyw i
    > potrafisz z niego zrobić coś z czego jesteś zadowolony.

    No ale o czym Ty piszesz? Pentaks daje mi o jedną opcję więcej, to wszystko.
    Przecież posiadanie manualnego szkła, służącego do
    zabawy/frajdy/przypomnienia sobie czasów z zenitem 30 lat temu/łotewer - nie
    wyklucza kupienia naleśnika za 4 tysiaki i podpięcia go zamiast owej
    manualki, prawda? To, że inny system tego nie oferuje, to raczej problem
    uzytkowników tegoż, nie mój, prawda?
    No i obiektyw, o którym mowa, gdy do kupowałem, nie był tani ;-) Jest ostry
    jak żyleta, a o aberracjach nie słyszeli nawet w czasach, gdy go
    produkowali... ;-)

    > Wybacz - ale to nie jest argument. Fotografia zawsze była drogim hobby,
    > zresztą jak każde inne zainteresowanie rozwijane w ambitny sposób. To że w
    > pentaksie nie ma wielu odpowiedników z canona czy nikona nie wypada
    > tłumaczyć pluszakami, to naprawdę nie o to chodzi.

    A dlaczego nie? To Twoja argumentacja jest mało przekonywająca - skoro
    fotografia jest dla bogatych, to mogą sobie kupic po dwa body z każdego
    systemu i po osiem obiektywów z najwyższej półki - i zrobić każde zdjęcie na
    jakie możliwości tak zebranego sprzętu im pozwolą.
    A biedniejsi/skormniejsi/mający mądrzejsze podejście kupują to, na co ich
    stać. Czyli na przykład body pentaksa, do którego podpinają posiadane od
    wielu lat szkła...

    Fotografia jest wyjątkowo TANIM hobby, zwłaszcza od paru lat. Nigdy nie było
    tylu dobrych aparatów na rynku, zwłaszcza tak wielkiego rynklu wtórnego,
    nigdy nie było relatywnie (w stosunku do średnich zarobków) tańszych odbitek
    i tak dalej. Ktoś, kto chce robić zdjęcia, może zaopatrzyć się w aparat za
    kilka stówek i nauczyć się tego, co w analogowych czasach kosztowało
    niejednokronie równowartość kilkuset filmów.

    > Są elementy, które warto zachować, są inne które warto porzucić. Z lampami
    > dokonała się jakaśtam rewolucja w każdym z systemów, w minolcie podobnie
    > właściwie tylko dwie lampy ich współpracowały z aparatami cyfrowymi.

    W pentaksie podobnie. Ale rewolucja może zostać przeprowadzona również w
    taki sposób, że supernowoczesna lampa za 2 kzł współpracuje bez problemów z
    body z 2002 roku....

    --
    Yogi(n)



  • 58. Data: 2009-12-14 08:50:47
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "dominik" <n...@d...kei.pl> napisał:

    >>>> uzytkowaniu. AF jest szybki i bardzo celny, takze w gorszym swietle,
    >>>> ergonomia wystarczajaca - duzo lepsza, niz w starszych Pentaksach
    >>> Pan mówi o dużym wizjerze, a Ty mu K-x proponujesz? Ergonomia?
    >> Uwzględnij punkt startowy pytajacego - w porównaniu z D70 wizjer KX jest
    >> duży. Fakt, ze w K20D jeszcze sporo większy.
    >
    > Porównywałem właśnie do K20d, a tu różnica jest spora - nie tylko w
    > wielkości, ale też kryciu i jasności.

    Podobbnie jak między D70 a KX. Startujac od D70 trzeba decydować - czy
    poprawić wizjer trzeba tylko trochę (i wtedy wystarczy KX) czy tzreba dosć
    mocno (i wtedy raczej K20D). Oczywiście to nie wszystko - poza wizjerem jest
    miedzy tymi aparatami dużo więcej różnic które trzeba uwzględnić przy
    świadomym wyborze.

    >[...]
    > > Ogólnej ergonomii KX nie
    >> podejmuję się oceniać, gdyż nie maiłem go w ręku. Fakt, ze w porównaniu z
    >> K20D widze kilka braków - tylko jedno kółko sterujace, brak górnego
    >> wyświetlacza LCD i brak podświetlania punktów AF w wizjerze.
    >
    > Bo K-x to po prostu aparat z dolnej półki z całymi tego konsekwencjami.
    > Tam nie ma potrzeby wstawiania drugiego kółka - amatorom nie jest
    > potrzebne tak bardzo, a aparat nie wygląda im na skomplikowany.
    >

    Zgadza się - to niższa półka i w związku z tym z pewnych funkcji jest
    okrojony. Na pytanie, czy i w jakim stopniu okrojenie będzie pzreszkadzać -
    musi sobie sam kupujący odpowiedzieć.

    > [...]
    > > pokazuje ciągle podstawowe parametry ustawień aparatu przy
    >> praktycznie zerowym pobozre prądu.
    >
    > No i właśnie - czy to nie jest przesada? Powiedz ile zrobisz zdjęć z tym
    > LCD, a ile bez niego? stówa, dwie lub trzy w tą czy tamtą stronę jest bez
    > znaczenia przy liczbie całości. Zresztą powiem szczerze że mi się nie
    > zdarza dosięgać limitów. Chodzę zawsze z gripem, tam mam dwa akumulatory,
    > rzadko mi się udaje zczerpać jeden poniżej 20%, a i tyle jeśli tylko cały
    > czas robię zdjęcia. Prądem naprawdę nie ma co się tak bardzo przejmować.
    > Jeden akku ładuje się w ciągu 2h.
    > [...]

    Mam ustawiony podgląd wykonanego zdjecia pzrez 2s po czym ekranik się
    wyłącza. Ale - to nie tylko kwestia poboru prądu z baterii ale również
    ewentualnego oślepiania pzry zdjęciach nocnych - wtedy lepiej ekranik w
    ogóle wyłączyć. Można się oczywiście bawić w pracowitą regulację jego
    jasności, ale dobranie takiej, aby już było dobrze widać a jeszcze nie psuła
    dostosowania wzroku do ciemności może trochę trwać.


    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 59. Data: 2009-12-14 08:56:48
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>

    "dominik" <n...@d...kei.pl> napisał:

    > [...]
    > Obiektywem sprzed 100 lat?
    > Da się, ale:
    > + jakość powłok będzie mizerna, przez to transmisja słaba: kontrast,
    > starty światła
    > [...]

    Oj... pzry stuletnim może być różnie - w zamierzchłych czasach, gdy jeszcze
    producenci nie stosowali powłok przeciwodblaskowych zauważono, że stare
    obiektywy które sobie te 20 czy 30 lat poleżały pzrenoszą kontrast lepiej
    niż nowe o identycznej konstrukcji optycznej. Po prostu podczas lat
    leżakowania powłoki tworzyły się samoistnie na powierzchniach soczewek.
    Zatem pod względem powłok te 100-letnie mogą wcale nie być takie złe...
    Z pozostałymi argumentami sie zgadzam.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)



  • 60. Data: 2009-12-14 11:24:10
    Temat: Re: zdrada nikona d70 dla pentaksa k20d ewentualnie nikon d80/d200
    Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>

    Marek Wyszomirski pisze:

    > Oj... pzry stuletnim może być różnie - w zamierzchłych czasach, gdy
    > jeszcze producenci nie stosowali powłok przeciwodblaskowych zauważono,
    > że stare obiektywy które sobie te 20 czy 30 lat poleżały pzrenoszą
    > kontrast lepiej niż nowe o identycznej konstrukcji optycznej.

    Czyli nie ma się co bać zapleśniałych obiektywów z Allegro? ;)

    Pozdrawiam,
    Paweł W.

    --
    "A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
    pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: