eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyzakaz pokątnego ładwowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 275

  • 201. Data: 2023-08-27 09:49:13
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Aug 2023 00:22:33 +0200, heby wrote:
    > On 26/08/2023 23:34, J.F wrote:
    >>> Nie będzie tylu samochodów elektrycznych jeszcze bardzo długo.
    >> ALe kiedys będą, i co wtedy?
    >
    > Bedziemy mieć elektrownie jądrowe gdzieś w tym samym czasie co Izery dla
    > każdego suwerena.
    >
    >>> Reaktory się ... się ... no powiedzmy, budują.
    >> Reaktor musi pracowac cały czas, a nie godzine dziennie.
    >
    > Ale może dość łatwo zmieniać moc wyjściową w szerokich granicach.

    No wlasnie nie jestem pewien.
    https://www.youtube.com/watch?v=RZQwL-2WTgA

    A poza tym to się nie oplaca :-)

    >> Tzn wczesniej slyszalem powody ekonomiczne, a ostatnio cos o zatruciu
    >> ksenonem ...
    > Tak, ruscy udowodnili, że można zwiększyć moc reaktora o milion procent
    > w milisekundę. Radziecka technologia nie ma konkurencji.

    Przy wyłączaniu.

    >> A elektrownie produkowaly pradu wiecej niz teraz ... widac przemysł
    >> pracował.
    >
    > Kiedys, do człowieka pracującego w energetyce właśnie w latach 70 i 80,
    > dowiedziałem się, że wyłączenia blokowisk w mojej okolicy (Śląsk) nie
    > wynikały z braku energii, tylko z przeciążenia infrastruktury
    > zasilającej osiedla, traktowane jako trzeciorzędne. To było liczone na

    Mnie wylaczali we wroclawiu - ciezkiego przemyslu troche mniej.
    I wyłączali czesto po południu ... połowa przemysłu nie pracuje.

    > styk i jakakolwiek sytuacja przekraczająca normę powodowała katastrofę
    > typu zadziałanie zabezpieczeń albo decyzje dyspozytora. Jesli wiedzieli
    > że pobór rośnie, np. wieczór i ludzie ciągną po 300W na oświetlenie, to
    > dawali radę się dostosować, ale jak pojawiło się coś nieoczekiwanego, to
    > szlag trafiał ten misterny bilans, bo fabryka miała jednak priorytet.
    > Nigdy nie udało mi się dowiedzieć jak to działało od kuchni, więc trudno
    > mi zgadywać na czym polegało bilansowanie mocy w tamtych czasach.
    >

    >>>>> Cały czas mowa o awaryjnym ładowaniu samochodu. Przecież nikt przy
    >>>>> zdrowych zmysłach nie będzie ładował samochodu cały czas z gniazdka
    >>>>> 3.5kW, codziennie, przez dziesięciolecia.
    >>>> W sensie - ze zainstaluje sobie lepsze gniazdko?
    >>> Wynegocjuje te 20kW z dostawcą niech się dostawca martwi.
    >> Tylko widzisz - dostawca podpisze 20kW, a sieci zainstaluje 2kW.
    >
    > No ja wiem, dlatego mówię: niech się martwi. Długofalowo podniesie to
    > pojemnosć linii bo nie będa mieli wyjścia, jak tylko dorobić brakującą
    > pojemność albo mieć problem z umowami.

    Dlugofalowo to powie "nie mamy pieniedzy na rozbudowe, i co pan nam
    zrobi? ".

    I bedzie "jak się da, to się zrobi" :-)

    J.


  • 202. Data: 2023-08-27 10:00:10
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 27.08.2023 o 09:38, J.F pisze:

    >> Nie wytrzymują.
    >> Sprawdzone empirycznie wiele razy.
    >
    > To bylo wysłac do UOKiKu

    Poprosimy protokół z przeglądu elektrycznego, uprawnienia tego co
    zakładał i jeszcze pieć innych kwitów:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 203. Data: 2023-08-27 11:01:47
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Aug 2023 10:00:10 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 27.08.2023 o 09:38, J.F pisze:
    >>> Nie wytrzymują.
    >>> Sprawdzone empirycznie wiele razy.
    >>
    >> To bylo wysłac do UOKiKu
    >
    > Poprosimy protokół z przeglądu elektrycznego, uprawnienia tego co
    > zakładał i jeszcze pieć innych kwitów:P

    Moze tak, a moze nie.

    J.


  • 204. Data: 2023-08-27 18:05:17
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: ddddddddddd <d...@d...pl>

    On 27/08/2023 06:07, Cavallino wrote:
    >>
    >> ja sobie nie życzę żebyś jeździł gdziekolwiek.
    >
    > Nie masz do tego prawa.
    > A ja wobec Twojego smrodzenia mam - bo to już zahaczasz o moją wolność.
    > O ile w ogóle wiesz co to jest.

    przelicz sobie ile smrodzi samolot gdy wiezie twoje dupsko na wakacje-
    to już zahacza o moją wolność. A nie, zapomniałem. Wysoką emisję można
    mieć w dupie jak się wiezie swoją dupę na wakacje, ale trzeba ograniczać
    u innych, pewnie sumarycznie znacznie mniej trujących od ciebie (bo
    potencjalnie więcej twoich zezłomowanych aut zanieczyszcza środowisko)

    >
    >>> można spokojnie pozwolić przeżyć obecnym autom jeszcze
    >>>> kilka-kilkanaście lat, a nie zmuszać do ich wymiany
    >>>
    >>> I właśnie tak się dzieje, czego nie zrozumiałeś?
    >>
    >> tak się nie dzieje - patrz strefy wprowadzane w miastach
    >
    > Zły kraj sobie wybrałeś, więc czego narzekasz teraz?
    że niby w Polsce nic nie wymuszają ;) poczekaj kilka lat, będziesz miał
    to samo tylko pewnie w ostrzejszej wersji

    >
    >>> One nie wytrzymują tyle czasu, żeby cena auta spadła 10 krotnie.
    >>
    >> ale po co wymieniać wtryski co 20kkm?
    >
    > Samochody za kilka tys zł nie mają przebiegów po 20 kkm.
    > Po to je ktoś sprzedawał, żeby nie wymieniać wtrysków (i innych
    > elementów) gdy się zużyły.

    znam takich co wymieniają auto co 3 lata, nie ważne czy przejeździłoby
    bezawaryjnie kolejne czy nie.

    Czyli według ciebie wtryski trzeba wymienić wtedy, kiedy auto jest mniej
    warte niż regeneracja wtrysków? naprawdę 4000zł na naprawę to dla ciebie
    rzecz nie do przeskoczenia? przecież więcej rocznie oddajesz bankowi za
    posiadanie wiecznie nowego auta

    >
    >
    >
    >>>
    >>>
    >>>> Akurat tutaj to jest standard - auto nie przechodzi przeglądu i nie
    >>>> opłaca się go naprawiać? Na złom i kupujesz inne. I to jest OK.
    >>>
    >>> Nie jest.
    >>> Nadal smrodzisz.
    >>>
    >>>
    >>>>
    >>>>> No wiem, akurat Twoje chodzą przez 20 lat bezawaryjnie, więc ich
    >>>>> nie masz....
    >>>>
    >>>> obecne auto mam od może 20kkm - trzeba mieć pecha żeby akurat po
    >>>> takim przebiegu zajechać wtryski
    >>>
    >>> Kupiłeś jako nowe za 2500 funtów?
    >>
    >> nie napisałem nigdzie że kupiłem za 2.5k, tylko że tyle jest teraz warte
    >
    > I 20 kkm temu było nowe, czy serwisujesz je za kwoty zbliżone do jego
    > wartości?


    serwisuję to co muszę. Niedawno przestałem się przejmować wyglądem, bo i
    tak nie uzyskam z niego sensownych pieniędzy przy sprzedaży. Nie mam
    teraz czasu robić przy nim samemu, więc po prostu oddaję do warsztatu
    jak się coś zepsuje. Tylko przy takim przebiegu koszty napraw również są
    znikome.


    >> i w tych spaliniakach wymieniałeś wtryski co 20kkm? pokaż faktury ;)
    >
    > Nie, sprzedawałem daleko wcześniej zanim osiągnęły wartość 2500 funtów.
    >

    czyli ktoś cię nastraszył, że jak nie sprzedasz, to ci padną wtryski i
    nie będzie cię stać wydać 4000zł na ich regenerację? ;-) Świetny powód
    żeby na ratę kredytu za samochód wydawać wielokrotnie więcej niż na jego
    naprawę :D


    --
    Pozdrawiam
    Lukasz


  • 205. Data: 2023-08-27 22:24:35
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 25.08.2023 o 16:27, heby pisze:

    >>> Ciekaw jestem, co w zasilaczach płonie żywym ogniem, skoro to jakiś
    >>> problem inny niż anegdotyczny.
    >> Działa to tak, bo widziałem nie raz. Ogień pojawia się na przykład na
    >> "scalaku" który nagle dostaje dziurę i topi się druk (typowe zwarcie)
    >> potrafi zapłonąć laminat.
    >
    > Taki najtypowszy FR4 nie pali się. Wręcz uważają, że zapobiega paleniu się.
    >
    > Co stosuje się w profesjonalnych zasilaczach nie wiem, ale nie
    > przypuszczam, aby była to tektura.

    Znów lecisz po bandzie. Myślisz, że w szafie serwerowej znajdują się
    tylko te zasilacze, które dopuszcza ABW i mają certyfikaty z NASA?

    Nie, nie znajdują się tylko takie. Ostatnio wyciągałem stopiony router
    TPlinka z twarzową dziurą w środku. Nawet się dziwiłem, czemu nie
    zapłonął a miał ku temu powody :)

    >> Nie wiem jak na to patrzeć, bo to są awarie. To jak a chorymi. Na
    >> ulicy ich nie widać ale szpitale pełne. Ja jestem od awarii.
    >
    > A w wątku ktoś poszedł do szpitala robić ankietę o zdrowiu społecznym i
    > wyszło, że nie ma zdrowych.

    Nie rozumiesz. Ja widzę te awarie/pożary, bo jak wystąpią, to są
    zgłoszenia. Podobnie ma straż pożarna. Nie jedzie do szopki, która ma 3
    gniazda i kilka beczek z benzyną ale nie płonie i jest ich znaczna
    większość. Jedzie do tej co się zapaliła i rozkminia skąd pożar.

    >> Nie wiem czy bieda, nie wnikam. Często mają wiatraki markowe ale
    >> wiatraka od kibla nie widziałem. Widziałem natomiast spaloną
    >> instalację od wiatraka. Nie był podłączony do superkomputera.
    >
    > No właśnie. Obecnie szfa serwerowa to nie jest kawałek blachy, tylko
    > masa elektroniki zabezpieczajacej i sterującej. Płonący wentylator nie
    > mieści się w definicji porządnej szafy.

    Znów skrajność, tak samo jak porządny garaż. Do porządnego garażu nie
    wpuszczamy elektrowozu :]

    https://auto.dziennik.pl/artykuly/8938722,czy-zakaz-
    wjazdu-do-garazu-dla-samochodow-elektrycznych-jest-l
    egalny.html
    :)


    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 206. Data: 2023-08-27 22:39:06
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 25 Aug 2023 22:17:19 +0200, heby wrote:
    > On 25/08/2023 21:43, J.F wrote:
    >>>> Działa to tak, bo widziałem nie raz. Ogień pojawia się na przykład na
    >>>> "scalaku" który nagle dostaje dziurę i topi się druk (typowe zwarcie)
    >>>> potrafi zapłonąć laminat.
    >>> Taki najtypowszy FR4 nie pali się. Wręcz uważają, że zapobiega paleniu się.
    >> IMO - zalezy od warunków.
    >> W piecu cementowym czy kotle energetyczny sie pewnie pali :-)
    >
    > Dlatego tak bardzo chciałbym dowiedzieć się, co się pali w zasilaczach
    > serwerowych, że aż laminat płonie żywym ogniem. To jest cholernie cieżko
    > podpalić nawet jak się chce.
    >
    >>> Co stosuje się w profesjonalnych zasilaczach nie wiem, ale nie
    >>> przypuszczam, aby była to tektura.
    >> Profesjonalny zasilacz mial metalową obudowe, ktora ograniczała wyplyw
    >> ognia..
    >> Ale czesto już nie ma ..
    >
    > Czy ja wiem, nie mam dostępu do jakiś super nowych, ale wszystkie jakie
    > miałem w rękach (kilka), były metalowe, hotswap, zbudowane jak T90, ale
    > zdecydowanie słabiej palące się od T90.

    Te tak, ale ludzie uzywaja laptopow, telefonów, routerków ... i
    wszystko w plastiku.

    >>> Na necie można sobie obejrzeć, jak zachowa się porządny laminat. Nawet,
    >>> jeśli zapłonie (od np. zwarcia warstw), to prawie od razu zgaśnie, choć
    >>> dumu będzie masa.
    >> Takich usterek to prawde mówiąc dawno nie widziałem w zasilaczach.
    >
    > W zasilaczach nie wiem, ale niektóre źle wykonane płytki urządzeń
    > konsumenckich mają taki feler, na przykład dziurawią się i zwęglają
    > płytki (np. do bodaj xbox one) w wyniku zwarcia miedzywarstwowego od
    > naprężeń. Na YT kiedyś naliczyłem nascie filmików o tym zjawisku i w
    > końcu ktoś powiedział, że to cecha charakterystyczna jakiejśtam rewizji
    > płyty, że warstwy się zwierają. Czasami wypali się pod jakimś scalakiem
    > i doprowadzi do zwarcia zasilania między wewnętrznymi warstwami. Ale
    > raczej to nie płonie, bardziej dymi i daje troche efektów optycznych.

    https://www.youtube.com/watch?v=WxdUzjqp01o

    Na oko ... luty sie przerwały i zaczeły iskrzyc?

    Laminat raczej jak piszesz - zwęglony, a nie spalony.
    Ale jakby był w plastiku ...

    J.


  • 207. Data: 2023-08-27 22:49:33
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 27/08/2023 22:24, LordBluzg(R)?? wrote:
    >> Co stosuje się w profesjonalnych zasilaczach nie wiem, ale nie
    >> przypuszczam, aby była to tektura.
    > Znów lecisz po bandzie. Myślisz, że w szafie serwerowej znajdują się
    > tylko te zasilacze, które dopuszcza ABW i mają certyfikaty z NASA?
    > Nie, nie znajdują się tylko takie. Ostatnio wyciągałem stopiony router
    > TPlinka z twarzową dziurą w środku. Nawet się dziwiłem, czemu nie
    > zapłonął a miał ku temu powody :)

    Miałes w szafie router TPLinka, stopiony?

    Rozumiem, że ta "szafa" o której mówisz, to jakieś druciarstwo? Bo
    routery TPLinka do szaf są, bodaj, metalowe. Cieżko je stopić. Więc to
    musiała byc jakaś zabawka przymocowana na trytytki. Co robił zabawkowy
    router w szafie? To w ogóle była szafa, czy szafka ze standardowym
    kłębkiem UTP5 w środku, 3 zasilaczami wtyczkowymi, najtańszą listwą i
    wentylatorem od łazienki?

    Jak to się stało, że kilka postów temu była mowa o serwerowniach a
    wylądowaliśmy w piwnicy Janusza Stron WWW robiacego hosting na
    plastikowym TPLinku?

    >>> Nie wiem jak na to patrzeć, bo to są awarie. To jak a chorymi. Na
    >>> ulicy ich nie widać ale szpitale pełne. Ja jestem od awarii.
    >> A w wątku ktoś poszedł do szpitala robić ankietę o zdrowiu społecznym
    >> i wyszło, że nie ma zdrowych.
    > Nie rozumiesz. Ja widzę te awarie/pożary, bo jak wystąpią, to są
    > zgłoszenia. Podobnie ma straż pożarna. Nie jedzie do szopki, która ma 3
    > gniazda i kilka beczek z benzyną ale nie płonie i jest ich znaczna
    > większość. Jedzie do tej co się zapaliła i rozkminia skąd pożar.

    Ale czy jesteś pewny, że osoby jadące do pożaru to właściwe osoby do
    oceny statystki palenia się szaf serwerowych, gniazdek czy routerów?

    To jak pytanie internisty, czy dużo widzi osób z grypą.

    Pewnie dużo.

    No i co z tego?

    >>> Nie wiem czy bieda, nie wnikam. Często mają wiatraki markowe ale
    >>> wiatraka od kibla nie widziałem. Widziałem natomiast spaloną
    >>> instalację od wiatraka. Nie był podłączony do superkomputera.
    >> No właśnie. Obecnie szfa serwerowa to nie jest kawałek blachy, tylko
    >> masa elektroniki zabezpieczajacej i sterującej. Płonący wentylator nie
    >> mieści się w definicji porządnej szafy.
    > Znów skrajność

    Nie, skrajnością jest gadanie o pożarach wentylatorów w szafach, gdzie
    na koniec okazuje się, że mowa o tekturowej szafce z wentylatorem
    łazienkowym a w środku zabawkowy serwer TPLinka.

    Szafy serwerowe i serwerownie składają się z innych elementów i nie
    stanowią problemu który tutaj został podniesiony.

    Co nie oznacza że nie ma bieda-serwerowni. Lat temu 20 widziałem taką,
    gdzie płyty główne od pecetów i zasilacze były połaczone kablami w
    postaci wielkiej pajeczyny, leżąc na stolikach szkolnych ustawionych
    jeden na drugim. Tymczasowo. Podobno od kilku lat. To był jakiś
    "dostawca stron internetowych". Na zdjęciu widziałem, zrobionym przez
    dumnego właściciela jakaś wczesną zabawką cyfrową. Podobno biznezmen, na
    technice się nie znał, dlatego taki dumny pokazując tą fuszerkę.

    Umówmy się jednak, że jeśli mowa o szafach serwerowych to niekoniecznie
    pierwsze co przychodzi mi na myśl to stoliki szkolne, plątanina kabli,
    listwy z Biedronki i wentylatory stołowe do chłodzenia. Najzwyczajniej
    normalne serwerownie wyglądają inaczej. Polecam, jak będziesz miał
    okazję, zerknąć na porządna serwerownie od środka. Zaskakująco dużo
    rozwiązań stosują aby wykluczyć pożar. Za cenny mają interes do
    stracenia, aby stosować plastikowe TPLinki.

    Natomiast palące się plastikowe TPLinki po piwnicach nie są wykluczone.
    Ale niekoniecznie to znacza to, że zostana zakazane. To jest po prostu
    akceptacja ryzyka i problem ubezpieczyciela, nie wymagający specjalnych
    rozwiązań prawnych.


  • 208. Data: 2023-08-27 22:54:55
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 27/08/2023 22:39, J.F wrote:
    >> Czy ja wiem, nie mam dostępu do jakiś super nowych, ale wszystkie jakie
    >> miałem w rękach (kilka), były metalowe, hotswap, zbudowane jak T90, ale
    >> zdecydowanie słabiej palące się od T90.
    > Te tak, ale ludzie uzywaja laptopow, telefonów, routerków ... i
    > wszystko w plastiku.

    W szafie serwerowej? Mowa była o "płonącej" elektronice w kontekscie szafy.

    > Laminat raczej jak piszesz - zwęglony, a nie spalony.
    > Ale jakby był w plastiku ...

    A są takie?

    FR4 to najtańsze co mogę kupić w chinach. Jakieś inne opcje to np.
    ceramika i jakieś szkło.

    Ja nawet nie wiem, czy da się kupić palny laminat. Kiedyś był tekstolit,
    ale on też jakoś nie chciał się super świetnie palić. Zaś w jakimś
    bułgarskim (bodaj) wzmacniaczu znalazłem płytkę z czegoś co wyglądało na
    papierowe, ale co to było nie wiem.

    Współcześnie, najtańsze guano z chin, amatorskie, jest trudnipalne.


  • 209. Data: 2023-08-27 22:56:56
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 26.08.2023 o 07:40, Shrek pisze:
    > W dniu 25.08.2023 o 22:03, heby pisze:
    >
    >>> Po prostu pierdolisz od rzeczy - dałeś linka do pdfki do czegoś co
    >>> jest białym krukiem i twierdzisz, że to jest powszechne od lat 70.
    >>
    >> Tak, powszechne w *prawidłowo* wykonanych instalacjach, co
    >> podkreśliłem. Bez znaczenia czy w środku była wkładka, czy sam gniazdo
    >> było wykonane od razu fabrycznie w ten sposób.
    >
    > Kłamiesz. Mylisz, że na formum nie ma nikogo kto by pamiętał erę
    > bezpieczników? Kończę.
    >
    >

    Ja jakoś wkładki uniemożliwiające włożenie większego bezpiecznika znam.


  • 210. Data: 2023-08-27 23:13:30
    Temat: Re: zakaz pokątnego ładwowania
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 27 Aug 2023 22:54:55 +0200, heby wrote:
    > On 27/08/2023 22:39, J.F wrote:
    >>> Czy ja wiem, nie mam dostępu do jakiś super nowych, ale wszystkie jakie
    >>> miałem w rękach (kilka), były metalowe, hotswap, zbudowane jak T90, ale
    >>> zdecydowanie słabiej palące się od T90.
    >> Te tak, ale ludzie uzywaja laptopow, telefonów, routerków ... i
    >> wszystko w plastiku.
    >
    > W szafie serwerowej? Mowa była o "płonącej" elektronice w kontekscie szafy.

    I koncowki mocy.
    Ale szafa serwerowa przynajmniej metalowa, a te powyzej
    to np na drewnianym biurku :-)

    >> Laminat raczej jak piszesz - zwęglony, a nie spalony.
    >> Ale jakby był w plastiku ...
    >
    > A są takie?

    O obudowe/otoczenie chodzi.

    > FR4 to najtańsze co mogę kupić w chinach. Jakieś inne opcje to np.
    > ceramika i jakieś szkło.
    >
    > Ja nawet nie wiem, czy da się kupić palny laminat. Kiedyś był tekstolit,
    > ale on też jakoś nie chciał się super świetnie palić.

    Rubiny sie palily.
    Tam chyba papier.

    Papier nawiasem mowiąc - trudno zapalny. Teoretycznie :-)

    > Współcześnie, najtańsze guano z chin, amatorskie, jest trudnipalne.

    Ale jak zabezpieczenie nie zadziala, i cos sie zapali, to za dodatkowe
    paliwo moze robic.

    J.

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: