On 26/08/2023 23:34, J.F wrote:
>> Nie będzie tylu samochodów elektrycznych jeszcze bardzo długo.
> ALe kiedys będą, i co wtedy?

Bedziemy mieć elektrownie jądrowe gdzieś w tym samym czasie co Izery dla
każdego suwerena.

>> Reaktory się ... się ... no powiedzmy, budują.
> Reaktor musi pracowac cały czas, a nie godzine dziennie.

Ale może dość łatwo zmieniać moc wyjściową w szerokich granicach.

> Tzn wczesniej slyszalem powody ekonomiczne, a ostatnio cos o zatruciu
> ksenonem ...

Tak, ruscy udowodnili, że można zwiększyć moc reaktora o milion procent
w milisekundę. Radziecka technologia nie ma konkurencji.

Ale serio: elektrownie jądrowe da się modulować w relatyuwnie łatwy
sposób, a można jeszcze zwiększać elastyczność jak planowali w Żarnowcu,
szczytowo-pompową. Jak sie poskłada te wszystkie kawałki układanki, to
masz kilka warstw, od powolnych przez szybkie, pozwalajace na
bilansowanie i dynamiczną reakcje na zapotrzebowanie.

> A elektrownie produkowaly pradu wiecej niz teraz ... widac przemysł
> pracował.

Kiedys, do człowieka pracującego w energetyce właśnie w latach 70 i 80,
dowiedziałem się, że wyłączenia blokowisk w mojej okolicy (Śląsk) nie
wynikały z braku energii, tylko z przeciążenia infrastruktury
zasilającej osiedla, traktowane jako trzeciorzędne. To było liczone na
styk i jakakolwiek sytuacja przekraczająca normę powodowała katastrofę
typu zadziałanie zabezpieczeń albo decyzje dyspozytora. Jesli wiedzieli
że pobór rośnie, np. wieczór i ludzie ciągną po 300W na oświetlenie, to
dawali radę się dostosować, ale jak pojawiło się coś nieoczekiwanego, to
szlag trafiał ten misterny bilans, bo fabryka miała jednak priorytet.
Nigdy nie udało mi się dowiedzieć jak to działało od kuchni, więc trudno
mi zgadywać na czym polegało bilansowanie mocy w tamtych czasach.

>>>> Cały czas mowa o awaryjnym ładowaniu samochodu. Przecież nikt przy
>>>> zdrowych zmysłach nie będzie ładował samochodu cały czas z gniazdka
>>>> 3.5kW, codziennie, przez dziesięciolecia.
>>> W sensie - ze zainstaluje sobie lepsze gniazdko?
>> Wynegocjuje te 20kW z dostawcą niech się dostawca martwi.
> Tylko widzisz - dostawca podpisze 20kW, a sieci zainstaluje 2kW.

No ja wiem, dlatego mówię: niech się martwi. Długofalowo podniesie to
pojemnosć linii bo nie będa mieli wyjścia, jak tylko dorobić brakującą
pojemność albo mieć problem z umowami.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 11:32, J.F pisze:
> On Sun, 20 Aug 2023 07:13:38 +0200, Cavallino wrote:
>> W dniu 20-08-2023 o 00:03, Adam pisze:
>>
>>> Zarówno kable, jak i gniazda oraz wtyczki są przewymiarowane i te 16A
>>> spokojnie wytrzymują.
>>> Może z wyjątkiem takim, jak ktoś sobie kupuje chińskie gówno pod nazwą
>>> "gniazdo 16A" - ale to już wina kupującego.
>>
>> I tu racja.
>> To był mój błąd.
>
> A co - zapalilo co się

Tak, przecież ze 3 razy opisywałem...
>
>> Ale czy masz np. inne gniazda wi-fi 16A?
>
> wifi?

Tak.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 11:39, J.F pisze:
> On Sun, 20 Aug 2023 09:32:27 +0200, Myjk wrote:
>> Sun, 20 Aug 2023 00:03:12 +0200, Adam
>>
>>> Nie wiem, jakie auta ciągną 16A, ale te, z którymi się spotykałem (łącznie
>>> z moim) biorą 2,5kW.
>>
>> Wszystkie dotychczas produkowane w zasadzie pociągną 16A (łącznie z
>> PHEVami), tylko fabryczne EVSE dają do nich zazwyczaj 10A. Ja mam 3F
>> wallboxa 22kW (kupiłem sobie na zapas i nie wiem po cholerę w sumie, bo
>> sięokazało żę aka Tesla to maks 11kW bierze)
>
> Zaraz ... Tesla nie potrafi wiecej?

Nie.
Ze 100 razy było opisywane.

> Wallbox niekompatybilny?

Nie - taka ładowarka na pokładzie.

>> Ale już do nowego Outlandera PHEV dają fabrycznie 16A, natomiast sam
>> samochód może przyjąc nawet ~32A (AFAIR maks. 6kW).
>
> I z twojego wallboxa pociagnąłby 32A, czy nie?

Tak.
Po to instaluje się evse 32 A, żeby posiliły się i te auta które
potrafią ładować 3*15A i te, które tylko 1*32A.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 21:24, heby pisze:

> Ba, ja bym nie miał nic przeciwko zakupowi samochodziku o zasięgu 30km i
> wielkości Tico. To jest moja codzienna normalna potrzeba rozmiarowa i
> codzienny normalny przebieg. Szkoła, sklep i tyle. Na chwile obecną mam
> do tego Sparka, ale nie widzę problemu ze zmianą na elektryka. Poza ceną
> z d...
>
> Rozglądałem się za jakimś zajechanym Leafem, ale ceny, nawet trupów, bez
> sensu.

Smart, albo trojaczki.
Smarta sam ujeżdżam, tzn. rodzina.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 08:39, ddddddddddd pisze:

>>> większość diesli i benzynek nie smrodzi,
>>
>> To się zamknij z nimi w garażu przy włączonym silnikiem na 24h.
>> Potem możesz opisać wrażenia i że nie smrodzą....
>>
>
> ty tak próbowałeś?

Nie muszę, w przeciwieństwie to tłumoków, nie piszę że nie smrodzą.

>>   pomijając te zepsute. A normy
>>> właśnie mają określać poziom zanieczyszczeń. Skoro kilkadziesiąt lat
>>> tak żyliśmy, to
>>
>> To znaczy że możesz nadal truć, ale tylko siebie.
>> Inni mogą sobie nie życzyć i mają do tego większe prawo, niż Ty do ich
>> trucia.
>
> ja sobie nie życzę żebyś jeździł gdziekolwiek.

Nie masz do tego prawa.
A ja wobec Twojego smrodzenia mam - bo to już zahaczasz o moją wolność.
O ile w ogóle wiesz co to jest.

>> można spokojnie pozwolić przeżyć obecnym autom jeszcze
>>> kilka-kilkanaście lat, a nie zmuszać do ich wymiany
>>
>> I właśnie tak się dzieje, czego nie zrozumiałeś?
>
> tak się nie dzieje - patrz strefy wprowadzane w miastach

Zły kraj sobie wybrałeś, więc czego narzekasz teraz?

>> One nie wytrzymują tyle czasu, żeby cena auta spadła 10 krotnie.
>
> ale po co wymieniać wtryski co 20kkm?

Samochody za kilka tys zł nie mają przebiegów po 20 kkm.
Po to je ktoś sprzedawał, żeby nie wymieniać wtrysków (i innych
elementów) gdy się zużyły.



>>
>>
>>> Akurat tutaj to jest standard - auto nie przechodzi przeglądu i nie
>>> opłaca się go naprawiać? Na złom i kupujesz inne. I to jest OK.
>>
>> Nie jest.
>> Nadal smrodzisz.
>>
>>
>>>
>>>> No wiem, akurat Twoje chodzą przez 20 lat bezawaryjnie, więc ich nie
>>>> masz....
>>>
>>> obecne auto mam od może 20kkm - trzeba mieć pecha żeby akurat po
>>> takim przebiegu zajechać wtryski
>>
>> Kupiłeś jako nowe za 2500 funtów?
>
> nie napisałem nigdzie że kupiłem za 2.5k, tylko że tyle jest teraz warte

I 20 kkm temu było nowe, czy serwisujesz je za kwoty zbliżone do jego
wartości?
Takie bajeczki to możesz dzieciom na dobranoc opowiadać.

> i w tych spaliniakach wymieniałeś wtryski co 20kkm? pokaż faktury ;)

Nie, sprzedawałem daleko wcześniej zanim osiągnęły wartość 2500 funtów.

>
>>
>>>> Każdy smrodziarz tak gada.
>>>
>>>   jasne, wszystko jest ok dopóki tobie to nie przeszkadza
>>
>> No właśnie taką postawę prezentujesz.
>>
> ty też

Mylisz się, tak było, ale już z tego wyrosłem.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 12:18, J.F pisze:

>> Jestem prawie pewny ze nie. Ale masz tu przykład, że to nie tak że jak
>> masz coś zaprojektowane na 16A i chuj - musi wytrzymać. Zapewne gniazda
>> 16A też się projektuje z określonymi założeniami i raczej nie jest to
>> zalożenie - ciągniemy na maxa i rozłączamy dwa razy dziennie.
>
> IMO - skoro to juz jest "16A", to tyle powinno wytrzymac.
> Jak długo? Skoro nie ma wspólczynnika, to stale.

Nie wytrzymują.
Sprawdzone empirycznie wiele razy.

do góry

W dniu 26-08-2023 o 17:46, J.F pisze:
> On Sat, 26 Aug 2023 14:27:27 +0200, Shrek wrote:

>>> Powazny piec moze i nie ma wtyczki i wymaga podłączenia na stałe,
>>> jak kuchnie u nas, ale w takiej budce maja sprzety mniejsze.
>>
>> Czyli nie żaden piec a zwykły opiekacz:P
>
> Jakos tak,

Aaaa, o takie "piece" chodziło?
A już myślałem że nie wiem jak piec do pizzy wygląda.

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 07:13:26 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-08-2023 o 17:46, J.F pisze:
>> On Sat, 26 Aug 2023 14:27:27 +0200, Shrek wrote:
>
>>>> Powazny piec moze i nie ma wtyczki i wymaga podłączenia na stałe,
>>>> jak kuchnie u nas, ale w takiej budce maja sprzety mniejsze.
>>>
>>> Czyli nie żaden piec a zwykły opiekacz:P
>>
>> Jakos tak,
>
> Aaaa, o takie "piece" chodziło?
> A już myślałem że nie wiem jak piec do pizzy wygląda.

Przeciez wyraznie pisano - w tekturowej budce :-)

no ale to sie nazywa piec do pizzy
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/piece-
do-pizzy
i to
https://www.luxuryproducts.pl/wloski-piec-do-pizzy-z
-atestowanej-terakoty-ogniotrwalej-z-kominem-srednic
a-200-mm-waga-320-kg-goti-terrecotte.html
i to
https://piecezdusza.pl/oferta/piece-do-pizzy

A taki
https://elektro-serwis.com/piece-do-pizzy-moretti-fo
rni-neapolis/
faktycznie - ze zwyklego gniazdka nie da rady :-)

J.

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 07:09:43 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-08-2023 o 12:18, J.F pisze:
>>> Jestem prawie pewny ze nie. Ale masz tu przykład, że to nie tak że jak
>>> masz coś zaprojektowane na 16A i chuj - musi wytrzymać. Zapewne gniazda
>>> 16A też się projektuje z określonymi założeniami i raczej nie jest to
>>> zalożenie - ciągniemy na maxa i rozłączamy dwa razy dziennie.
>>
>> IMO - skoro to juz jest "16A", to tyle powinno wytrzymac.
>> Jak długo? Skoro nie ma wspólczynnika, to stale.
>
> Nie wytrzymują.
> Sprawdzone empirycznie wiele razy.

To bylo wysłac do UOKiKu

J.

do góry

On Sun, 27 Aug 2023 06:47:32 +0200, Cavallino wrote:
> W dniu 26-08-2023 o 11:32, J.F pisze:
>> On Sun, 20 Aug 2023 07:13:38 +0200, Cavallino wrote:
>>> W dniu 20-08-2023 o 00:03, Adam pisze:
>>>
>>>> Zarówno kable, jak i gniazda oraz wtyczki są przewymiarowane i te 16A
>>>> spokojnie wytrzymują.
>>>> Może z wyjątkiem takim, jak ktoś sobie kupuje chińskie gówno pod nazwą
>>>> "gniazdo 16A" - ale to już wina kupującego.
>>>
>>> I tu racja.
>>> To był mój błąd.
>>
>> A co - zapalilo co się
>
> Tak, przecież ze 3 razy opisywałem...

A nie pamietam ani razu.
Na innej grupie?

Przeciez zaraz bym sie ponabijał z dodatkowych atrakcji elektryków :-)

>>> Ale czy masz np. inne gniazda wi-fi 16A?
>> wifi?
> Tak.

Aaa - sterowane przez wifi?

J.

do góry