Witam.
Nie mam doświadczenia i fotki pstrykam całkiem amatorsko Canonem A640.
Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub na
zewnątrz gdy się ściemnia
to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?
Znaczy jest tak że bez lampy zdjęcia wychodzą tak jak je widzę na ekranie
LCD, a jak włączę lampę to
wychodzą ciemniejsze niż te na ekranie LCD.

Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Użytkownik "pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h0jj5j$8an$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Nie mam doświadczenia i fotki pstrykam całkiem amatorsko Canonem A640.
> Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub na
> zewnątrz gdy się ściemnia
> to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?
> Znaczy jest tak że bez lampy zdjęcia wychodzą tak jak je widzę na ekranie
> LCD, a jak włączę lampę to
> wychodzą ciemniejsze niż te na ekranie LCD.
>

Co to znaczy ciemniejsze ? wszystko jest ciemniejsze czy tylko drugi plan ?

do góry

On 8 Jun., 19:52, "pawel" <p...@p...onet.pl> wrote:
> Witam.
> Nie mam doświadczenia i fotki pstrykam całkiem amatorsko Canonem A640.
> Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub na
> zewnątrz gdy się ściemnia
> to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?
> Znaczy jest tak że bez lampy zdjęcia wychodzą tak jak je widzę na ekranie
> LCD, a jak włączę lampę to
> wychodzą ciemniejsze niż te na ekranie LCD.
>
> Dzięki za pomoc.
> Pozdrawiam
> Paweł

lampa jest za slaba do tych warunkow nie doswietla.

ale sprawdz tez , czy nie masz gdzies nastawionej niechcacy korekty na
naswitlanie lampa w kierunku minus

do góry

pawel wrote:
> Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub
> na zewnątrz gdy się ściemnia
> to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?

Gdy nie uzywasz lampy, aparat widzi, ze jest ciemno i wie, ze musi
stosowac dluzszy czas naswietlania. Gdy wlaczysz lampe, aparat mysli, ze
uda mu sie ta lampa doswietlic otoczenie i skraca czas, nie biorac pod
uwage, ze odlegle obiekty nie zostana doswietlone.

k,

do góry

> Co to znaczy ciemniejsze ? wszystko jest ciemniejsze czy tylko drugi plan
> ?
Tak tylko drugi plan.

Paweł

do góry

Użytkownik "pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h0jj5j$8an$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Nie mam doświadczenia i fotki pstrykam całkiem amatorsko Canonem A640.
> Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub na
> zewnątrz gdy się ściemnia
> to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?
> Znaczy jest tak że bez lampy zdjęcia wychodzą tak jak je widzę na ekranie
> LCD, a jak włączę lampę to
> wychodzą ciemniejsze niż te na ekranie LCD.
>
> Dzięki za pomoc.
> Pozdrawiam
> Paweł
Miałem tak w nikonie F80 i na slajdzie.
Masz aparat ustawiony w tryb zrównoważenia błysku tak,
aby pierwszy plan był naświetlony jak tło. Skoro tło ciemne, to lampa się
dostosowuje i
nie doświetli, ale błyśnie tak słabo aby oba plany wyszły jednakowo.
Oba niedośwoetlone.
Bez lampy aparat pomierzy co może i naświetli inaczej.

Automaty ...

--
Pozdrawiam
JD

do góry

On 2009-06-08 20:38:23 +0200, "pawel" <p...@p...onet.pl> said:

>> Co to znaczy ciemniejsze ? wszystko jest ciemniejsze czy tylko drugi plan
>> ?
> Tak tylko drugi plan.
>
> Paweł

Więc prawidłową odpowiedź podał KILu.
Tak ma być.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 8 Jun., 20:19, "KILu" <b...@w...pl> wrote:
> pawel wrote:
> > Może ktoś mi wytłumaczy dlaczego w stosunkowo ciemnym pomieszczeniu lub
> > na zewnątrz gdy się ściemnia
> > to zdjęcia z lampą wychodzą ciemniejsze jak bez lampy?
>
> Gdy nie uzywasz lampy, aparat widzi, ze jest ciemno i wie, ze musi
> stosowac dluzszy czas naswietlania. Gdy wlaczysz lampe, aparat mysli, ze
> uda mu sie ta lampa doswietlic otoczenie i skraca czas, nie biorac pod
> uwage, ze odlegle obiekty nie zostana doswietlone.
>
> k,

a nie zostana doswietlone bo moc lampy jest za mala.
LS to gdzies ok 11

aby doswietlic rownomiernie drug plan ( o ile nie jest za daleko
oddalony , bo wtedy nie nazwalbym tego drugim planem tylko tlem) to
trzebaby zwiekszyc odleglosc do pierwszego planu tak by iloraz tych
odleglosci nie byl duzy.
natezenie oswietlenia spada kwadratycznie z odlegloscia , zatem
poniewaz iloraz tych odleglosci nie mialby wielkiej wartosci zostalyby
podobnie ( prawie )oswietlone.

czyli mozna w miare rownomiernie oswietlic pierwszy i drugi plan
znajdujace sie np w odleglosci 4 i 5 metrow o ile moc wystrcza , ale
nie da sie jesli sa one np w odleglosci 1 i 2 m.

do góry

> Gdy nie uzywasz lampy, aparat widzi, ze jest ciemno i wie, ze musi
> stosowac dluzszy czas naswietlania. Gdy wlaczysz lampe, aparat mysli, ze
> uda mu sie ta lampa doswietlic otoczenie i skraca czas, nie biorac pod
> uwage, ze odlegle obiekty nie zostana doswietlone.

Da się wydłużyć czas naświetlania z wykorzystaniem lampy?
Coś tam próbowałem zmienić/wydłużyć czas naświetlania to ciężko zrobić
wyraźne zdjęcie.
Zawsze wychodzi trochę rozmyte. Czy da się to jakoś przyzwoicie ustawić?

Paweł

do góry

>
> czyli mozna w miare rownomiernie oswietlic pierwszy i drugi plan
> znajdujace sie np w odleglosci  4 i 5 metrow o ile moc wystrcza  , ale
> nie da sie jesli sa one np w odleglosci 1 i 2 m.

wlasciwie powinenm najpierw napiosac - bo iloraz odlegosci 2/1 plan
jet za duzy.
jesli przyjmuje wartosc do ok 1,2 max 1,4 da sie je w miare
akzeptowalnie rownomiernie oswietlic.

aby ten iloraz zapewnic potrzebna jest oprocz naturalnego polozenia
moc lampy.

do góry