-
1. Data: 2011-11-22 09:26:40
Temat: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: fiber <j...@p...onet.pl>
http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/474763,smi
erc-motocyklisty-na-lipowej-samosad-na-kierowcy,id,t
.html
--
fiber
-
2. Data: 2011-11-22 09:34:48
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: WS <L...@c...pl>
On 22 Lis, 09:26, fiber <j...@p...onet.pl> wrote:
> http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/474763,smi
erc-motocyklisty-...
...a o co niby chodzi?
Z opisu wynika, ze sprawa dosc oczywista - facet skrecal w lewo, nie
zauwazyl motocykla ani przechodzacych pieszych, skrecil i zatrzymal
sie na srodku skrzyzowania, zeby tych pieszych przepuscic...
WS
-
3. Data: 2011-11-22 09:55:20
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: fiber <j...@p...onet.pl>
W dniu 2011-11-22 09:34, WS pisze:
> Z opisu wynika, ze sprawa dosc oczywista - facet skrecal w lewo, nie
> zauwazyl motocykla ani przechodzacych pieszych, skrecil i zatrzymal
> sie na srodku skrzyzowania, zeby tych pieszych przepuscic...
Z innych relacji wynika, ze facet skrecal a motocykl pojawil sie
niespodziewanie zza zakretu i nie zdazyl wyhamować. w terenie
zabudowanym, po zderzeniu zatrzymal mu sie licznik na 90, wiec na moje
oko to musial pocinac jakies 140-150.
Ulica jak widac na zdjeciu. facet z vana, kiedy zaczal skrecac to na
100% nie widzial motoru
Jezeli sad orzeknie ze motocyklista nie jest winny - to rodzina dostanie
odszkodowanie - prawnicy rodziny motocyklisty pewnie zażyczyli sobie
jakis % z odszkodowania.
A kierowca vana ma przesrane
--
fiber
-
4. Data: 2011-11-22 10:09:33
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: "krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]" <"[moje_inicjaly]"@post.pl>
W dniu 2011-11-22 09:55, fiber pisze:
> W dniu 2011-11-22 09:34, WS pisze:
>
>> Z opisu wynika, ze sprawa dosc oczywista - facet skrecal w lewo, nie
>> zauwazyl motocykla ani przechodzacych pieszych, skrecil i zatrzymal
>> sie na srodku skrzyzowania, zeby tych pieszych przepuscic...
>
> Z innych relacji wynika, ze facet skrecal a motocykl pojawil sie
> niespodziewanie zza zakretu i nie zdazyl wyhamować. w terenie
> zabudowanym, po zderzeniu zatrzymal mu sie licznik na 90, wiec na moje
> oko to musial pocinac jakies 140-150.
Twojego oka tam nie było. Zaś biegły orzekł (m.in. na podstawie kamer
monitoringu), że jechał ok. 90km/h. Z opisu wynika, że było dość pusto
na ulicach, więc przy tej prędkości, gdyby motocyklista był choćby 50m
od skrzyżowania, prawdopodobnie byłby w stanie ominąć samochód i uniknąć
zderzenia. Skoro nie zdążył, musiał być więc naprawdę bardzo blisko. A
to znaczy, że kierowca samochodu ewidentnie zajechał mu drogę. A więc to
on był bezpośrednim sprawcą wypadku.
--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
-
5. Data: 2011-11-22 10:17:29
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2011-11-22 10:09, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] pisze:
>
> Twojego oka tam nie było. Zaś biegły orzekł (m.in. na podstawie kamer
> monitoringu), że jechał ok. 90km/h. Z opisu wynika, że było dość pusto
> na ulicach, więc przy tej prędkości, [...]
Jeżdżę od dawna, ale jeszcze nie spotkałem motocyklisty na szlifierce,
jadącego 90 km./h. na pustych ulicach.
Widać mam pecha :-P
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
6. Data: 2011-11-22 10:22:53
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: "glang" <g...@o...pl>
> Twojego oka tam nie było. Zaś biegły orzekł (m.in. na podstawie kamer
> monitoringu), że jechał ok. 90km/h. Z opisu wynika, że było dość pusto na
> ulicach, więc przy tej prędkości, gdyby motocyklista był choćby 50m od
> skrzyżowania, prawdopodobnie byłby w stanie ominąć samochód i uniknąć
> zderzenia. Skoro nie zdążył, musiał być więc naprawdę bardzo blisko. A to
> znaczy, że kierowca samochodu ewidentnie zajechał mu drogę. A więc to on
> był bezpośrednim sprawcą wypadku.
K. Twojego oka też tam nie było :)
pamiętam dyskusję zaraz po wypadku. po 1. uszkodzenia samochodu były spore i
wskazywały na dużą prędkość motocyklisty. po 2. 90 km to prawie 2 razy za
dużo w centrum miasta nie óiąc już o tym łuku na Lipowej . po 3. kilku
świadków potwierdziło że widziało ten motocykl wcześniej jak szalał po
ulicach
nic nie przywróci życia temu co zginął ale może ktoś wyciągnie z tego
wnioski i pomyśli następnym razem. wszyscy dobrze wiedzą że motocykl wiele
wcześniej słychać niż widać i że niestety większośc motocyklistów nie
szanuje przepisów
pzdr
GL
-
7. Data: 2011-11-22 10:23:37
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: fiber <j...@p...na.onecie.pl>
> Twojego oka tam nie było. Zaś biegły orzekł (m.in. na podstawie kamer
> monitoringu), że jechał ok. 90km/h. Z opisu wynika, że było dość pusto
> na ulicach, więc przy tej prędkości, gdyby motocyklista był choćby 50m
> od skrzyżowania, prawdopodobnie byłby w stanie ominąć samochód i uniknąć
> zderzenia. Skoro nie zdążył, musiał być więc naprawdę bardzo blisko. A
> to znaczy, że kierowca samochodu ewidentnie zajechał mu drogę. A więc to
> on był bezpośrednim sprawcą wypadku.
>
>
To dlaczego walił w samochód bez hamowania?
Takim samym tokiem rozumowania można napisac, ze gdyby kierowca osobowki
widzial motocykl - to by go przepuscil.
Skoro nie zrobil tego - wiec motor musial byc jeszcze niewidoczny dla
niego jak juz wjechal na krzyżowke,
zreszta 50m przed tym skrzyzowaniem motocykl mial swiatla, moze wczesne
czerwone?
--
fiber
-
8. Data: 2011-11-22 10:25:29
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: "krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]" <"[moje_inicjaly]"@post.pl>
W dniu 2011-11-22 10:17, WW pisze:
> Jeżdżę od dawna, ale jeszcze nie spotkałem motocyklisty na szlifierce,
> jadącego 90 km./h. na pustych ulicach.
>
> Widać mam pecha :-P
Przemyślałeś to co napisałeś? Bo jeżeli to prawda, to chyba już nikt nie
ma wątpliwości, że Ty po prostu nie patrzysz na to co się dzieje na
drodze wokół Ciebie.
--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
-
9. Data: 2011-11-22 10:30:06
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: "krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]" <"[moje_inicjaly]"@post.pl>
W dniu 2011-11-22 10:23, fiber pisze:
> To dlaczego walił w samochód bez hamowania?
Nie zdążył?
> Takim samym tokiem rozumowania można napisac, ze gdyby kierowca osobowki
> widzial motocykl - to by go przepuscil.
> Skoro nie zrobil tego - wiec motor musial byc jeszcze niewidoczny dla
> niego jak juz wjechal na krzyżowke,
Może po prostu nie spojrzał?
> zreszta 50m przed tym skrzyzowaniem motocykl mial swiatla, moze wczesne
> czerwone?
Zupełnie nieistotne dla orzeczenia winy kierowcy. W przeciwnym razie
mielibyśmy do czynienia z samosądem - "za to że wjechałeś na czerwonym
świetle i przekroczyłeś prędkość, ja ukaram cię śmiercią"
--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!
-
10. Data: 2011-11-22 10:38:15
Temat: Re: wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika
Od: "krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]" <"[moje_inicjaly]"@post.pl>
W dniu 2011-11-22 10:22, glang pisze:
> K. Twojego oka też tam nie było :)
Ale ja opieram się tylko na tym, co przeczytałem, a nie wysnówam domysły.
> pamiętam dyskusję zaraz po wypadku. po 1. uszkodzenia samochodu były
> spore i wskazywały na dużą prędkość motocyklisty.
90 km/h to sporo i może nieźle uszkodzić samochód. Zwłaszcza, że to dość
ciężki motocykl.
> po 2. 90 km to prawie
> 2 razy za dużo w centrum miasta nie óiąc już o tym łuku na Lipowej
Zgadza się, ale to nie zmienia faktu, że kierowca samochodu nie był
pozbawiony szansy zobaczenia motocyklisty, natomiast zbagatelizował
konieczność upewnienia się, czy ma wolną drogę i SPOWODOWAŁ wypadek.
> 3. kilku świadków potwierdziło że widziało ten motocykl wcześniej jak
> szalał po ulicach
j.w.
> nic nie przywróci życia temu co zginął ale może ktoś wyciągnie z tego
> wnioski i pomyśli następnym razem. wszyscy dobrze wiedzą że motocykl
> wiele wcześniej słychać niż widać i że niestety większośc motocyklistów
> nie szanuje przepisów
j.w.
--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
----- ----- ---- -- ---- ----- ------
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!