>> fakt, nawet sobie wrzuciłem fitr na allegro po cenie i mniej więcej
>> rocznikach i mi wyszło...65 podstron wyników ;-)
>> dlatego pytam na pmsie bo zwariowałem od tej ilości :-)
>
> Może Corsa B? Z żalem się z jedną niedawno rozstałem. Auto nie do
> zajechania.

to prawda, wiem coś o tym z autopsji zawodowej ;-)
ale w porównaniu do Clio II to Corsę znacznie bardziej zżera ruda, komfort
jest w Clio _znacznie_ lepszy, Clio natomiast jest bardziej 'delikatne' i
będzie droższe w utrzymaniu, może nie dużo ale trochę na pewno,

brat

do góry

W dniu 2010-07-09 23:41, bratPit pisze:
> to prawda, wiem coś o tym z autopsji zawodowej ;-)
> ale w porównaniu do Clio II to Corsę znacznie bardziej zżera ruda,
> komfort jest w Clio _znacznie_ lepszy, Clio natomiast jest bardziej
> 'delikatne' i będzie droższe w utrzymaniu, może nie dużo ale trochę na
> pewno,

Z tą rdzą to nie wiem. Moja się uparcie opierała i nic nie było widać
:-) Ale samo auto niezawodne jak żadne inne. Pamiętam jak w styczniu
zeszłego roku był mróz -25, a ja radośnie mijałem na drodze fury za
kilkadziesiąt tysi stojące na awaryjnych. Musiałem tylko na bieżąco
skrobać szybę, bo dmuchawa zamarzła i ogrzewanie było zerowe :-P

--
Pozdrawiam
Tomek

do góry

> Pamiętam jak w styczniu zeszłego roku był mróz -25, a ja radośnie
> mijałem na drodze fury za kilkadziesiąt tysi stojące na awaryjnych.
> Musiałem tylko na bieżąco skrobać szybę, bo dmuchawa zamarzła i
> ogrzewanie było zerowe :-P


Też pamiętam tą sytuację, drogie autka na poboczach, ludzie w Corsach
jakoś jechali ale drapali szyby a ja sobie sweter ściągnąłem bo w Clio
ogrzewanie zazwyczaj działa bez zastrzeżeń :)

do góry

M1SLQ <m...@W...o2.pl> napisał(a):

> > Pamiętam jak w styczniu zeszłego roku był mróz -25, a ja radośnie
> > mijałem na drodze fury za kilkadziesiąt tysi stojące na awaryjnych.
> > Musiałem tylko na bieżąco skrobać szybę, bo dmuchawa zamarzła i
> > ogrzewanie było zerowe :-P
>
>
> Też pamiętam tą sytuację, drogie autka na poboczach, ludzie w Corsach
> jakoś jechali ale drapali szyby a ja sobie sweter ściągnąłem bo w Clio
> ogrzewanie zazwyczaj działa bez zastrzeżeń :)
>

To ja byłem chyba jednym z tych na poboczu chwilkę stali bo mi woda
zamarzła w silniku - potem wyparowała, o potem to co zostało odmarzło
i dolałem :)

Ale temat Corsy B nie do zajechania, to się >> ZUPEŁNIE << nie zgadzam.
-rdza żre garażowane, nie tak jak matiza ale żre
-przy 70kkm z silnika 1.4 cieknie
-zero trakcji, tragiczne prowadzenie, ale jest radość z jazdy ;)
-na zakręcie i śliskim tył wyprzedza przód, ciężko to opanować
-mała dziura krzywi kierownicę i geometrie (nawet opona cała !)
-głośne strasznie
-a co do nie do zajechania, to wystarczy na gaz nacisnąć jakiś próg
przejechać 80km/h i odrazu tłumik zniszczony ?!!? jescze kilka dziur
i zaczyna odpadać.
-w 15kkm dynamicznej jazy po Krakowie i myślę ze zawieszenie do wymiany
-tak grzanie w -25 stopni to nie francuz, zimno jest.


z +:
-radość z jazdy po małych zakrętach
-kopa nawet ten 1.4 jakiegoś tam ma
-hmmm... wszędzie zaparkuje bo małe

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " Michał" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i18e4k$qg2$1@inews.gazeta.pl...
> M1SLQ <m...@W...o2.pl> napisał(a):
>
> z +:
> -radość z jazdy po małych zakrętach
> -kopa nawet ten 1.4 jakiegoś tam ma
> -hmmm... wszędzie zaparkuje bo małe
>
Przede wszystkim kobiety chwalą b. dobrą widoczność:
widać koniec maski :-)

W razie czego tanie i powszechnie dostępne części
i ich zamienniki, tudzież używki.

Pzdr

JKK

do góry

I jeszcze z ciekawostek: regulowane oparcie tylnej kanapy,
co pozwala trochę powiększyć bagażnik,
w tym schować tylną półkę za siedzenie :-)

Pzdr

JKK

do góry

"bratPit" <k...@o...pl> wrote in message
news:i17r1r$qe0$1@inews.gazeta.pl...

Hyundai Accident :-)

do góry

Użytkownik bratPit napisał:

> materiały, poza tym pod krakowem jest świetny nieautoryzowany serwis
> renault, dobrych zamienników jest pełno w dobrych cenach,
Mozesz podeslac namiary na ten serwis Reni?
pozdrawiam


--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

do góry

bratPit pisze:
> Witajcie,
> czasem ten temat się pojawia na pms-ie co ostatnio doprowadziło do
> miniflejma dotyczącego gwiazdek NCAP, konieczności zrobienia zderzenia
> czołowego samochodem, który zamierza się kupić z SUVem ;-) ale ja nie o
> tym,
> otóż, za jakim samochodem można się rozejrzeć dla kobiety w tych
> pieniądzach?
> ma to służyć do dojazdów do pracy (15min w jedną stronę), poruszenie się
> po "mieście" - zatem jakiś mały silnik benzynowy (cudzysłów dlatego że
> to miasto ma chyba góra 30 tys mieszkańców),
> ma być tanie w eksploatacji, nie gnić na potęgę no i być (w miarę)
> bezpieczne ;-)
> pomyślałem o peugeocie 306, może o Xsarze - tyle że pewnie będzie ciężko
> coś kupić w rozsądnym stanie za te pieniądze, a być może o Clio II, auto
> fajne, zgrabne, przyjemnie się jeździ,
> jeszcze coś przeoczyłem?
> jakie są Wasze typowania?
> dzięki za podpowiedzi,
>
> brat

Corsa B. Moja Kobitka ma taka, ale z silnikiem 1,5D (do pracy 18km).
Pali malutko. Totalnie bezawaryjne, rudej za bardzo nie ma. Jest tak
zadowolona z autka (a nie ma nawet wspomagania) że nie chce słyszeć o
innym autku narazie. Corsita jest z 94 roku i się ładnie trzyma. Jak
takie małe przebiegi to 1,2 benzyna i będzie Twoja Kobieta zadowolona.
Za 4-5 tysi kupisz rocznik 96 i młodszą. Będzie ze wspomaganiem i może
nawet z poduchą.

do góry

>> materiały, poza tym pod krakowem jest świetny nieautoryzowany serwis
>> renault, dobrych zamienników jest pełno w dobrych cenach,

> Mozesz podeslac namiary na ten serwis Reni?

proszę
http://www.serwisrenault.com.pl/index.htm

brat

do góry