-
1. Data: 2010-07-09 20:41:56
Temat: Coś brzęczy przy wyłączonej klimie - ciąg dalszy po wizycie u mechanika...
Od: "BM" <n...@p...pl>
Witam Ponownie,
Nie chce mieszać w poprzednim temacie więc założyłem nowy.
Auto odebrałem dziś z serwisu... problem częściowo rozwiązany - gdy auto
stoi silnik tak samo pracuje na klimie jak i bez - nie była dokręcona jedna
śrubka na kompresorze klimatyzacji i to przez nią zespół paska
wieloklinowego głośniej chodził. Cały radosny jechałem do domu... wyłączyłem
klimę i przy skręcie w prawo znowu usłyszałem charakterystyczne grzechotanie
z okolicy nóg pasażera, grzechotanie trwa nawet po odpuszczeniu gazu gdy
auto np. jest w zakręcie. Dzieje się tak gdy auto ma wyłączoną klimę. Po
załączeniu klimy objawy po 2-3 sekundach ustają. Gdy ponownie wyłączę
klimatyzację objawy grzechotania pojawiają się po około 3-4 km jazdy (nie od
razu) i tak jak mówię nasilają się gdy auto skręca w prawo... skręcenie w
lewo niweluje grzechotanie.
Pierw myślałem, że może coś kołem / przegubem... ale w takim razie czemu
załączenie klimy powoduje uciszenie grzechotania. Dodam, że grzechotanie
najlepiej słychać przy jednostajnie wciśniętym pedale gazu. Auto ma
reflektory skrętne i może to coś miesza... już kurde nie wiem.
Może Wy coś doradzicie :-) Z góry dzięki!
____________________________________________________
___
Treść poprzedniego posta (przed wizytą u mechanika):
"Auto to Astra H z końca 2004 silnik 1.7 CDTI 100KM klima automatyczna
Odebrałem wczoraj auto z serwisu po przeglądzie (rozrząd, filtry, olej,
nabicie klimy, która nie działała) i zauważyłem niepokojący objaw:
Gdy auto ma załączoną klimatyzację wszystko jest okej. Silnik chodzi cicho
bez żadnych niepokojących dźwięków, wystarczy w komputerze wyłączyć klimę
(tryb eco) i silnik po paru sekundach zaczyna głośniej chodzić a w środku z
okolic nóg pasażera słychać metaliczne chrobotanie przy przyśpieszaniu nie
ma tego dźwięku, słychać go na luzie, przy delikatnym dotykaniu pedału gazu
oraz przy delikatnym przyśpieszaniu z jednostajnie wciśniętym pedałem gazu.
Silnik też ma zwiększone obroty przy wyłączonej klimie. A wystarczy w
komputerze włączyć klimatyzacje i problem od razu ustaje... wyraźnie słychać
ze coś się dzieje wtedy w silniku i chodzi on ciszej i brzęczenie ustaje.
Zazwyczaj takie objawy kojarzyły mi sie z odpalaniem klimy... a u mnie jakoś
odwrotnie przy odpalonej klimie jest okej a przy wyłączonej coś się dzieje.
Z góry dziękuję za jakieś porady bo mój mechanik rozkłada ręce a cały rok na
klimie nie zamierzam."
--
Pozdrawiam, BM
-
2. Data: 2010-07-10 09:04:30
Temat: Re: Coś brzęczy przy wyłączonej klimie - ciąg dalszy po wizycie u mechanika...
Od: "Agent" <w...@o...pl>
Jeżeli coś Ci grzechocze po wyłączeniu klimy a nie grzechocze na włączonej
to ja bym sprawdził okolice sprężarki a zwlaszcza sprzęgiełko. Może tam jest
luz który po załączeniu się likwiduje.