-
1. Data: 2011-07-29 19:10:41
Temat: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
drozka miedzy dzialkami takimi malymi, (pracowniczymi?). Famula sklada
sie do odjazdu. Tatus z bagaznika wyciaga WYCIERACZKE do butow i do
corci rzecze: "wytrzyj butki, prosze".
Mame tez skorzystalo z okazji i botki oczyscilo.
Kopara mi opadla.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
2. Data: 2011-07-29 19:11:40
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-07-29 19:10, MarcinJM pisze:
> drozka miedzy dzialkami takimi malymi, (pracowniczymi?). Famula sklada
> sie do odjazdu. Tatus z bagaznika wyciaga WYCIERACZKE do butow i do
> corci rzecze: "wytrzyj butki, prosze".
> Mame tez skorzystalo z okazji i botki oczyscilo.
> Kopara mi opadla.
Ladowali sie do Forestera.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
3. Data: 2011-07-29 19:22:44
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello MarcinJM,
Friday, July 29, 2011, 7:11:40 PM, you wrote:
>> drozka miedzy dzialkami takimi malymi, (pracowniczymi?). Famula sklada
>> sie do odjazdu. Tatus z bagaznika wyciaga WYCIERACZKE do butow i do
>> corci rzecze: "wytrzyj butki, prosze".
>> Mame tez skorzystalo z okazji i botki oczyscilo.
>> Kopara mi opadla.
> Ladowali sie do Forestera.
A to oznacza, że w środku ma być bagno? Może mieli błoto na butach.
Mnie na przykład strasznie wkurza, jak zimą mi się pakują z
zaśnieżonymi butami i strasznie zdziwieni, jak się im tłumaczy, że
najpierw dupa na siedzenie i nogi na zewnątrz, potem "zaklaskać"
butami i dopiero nogi do środka.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
4. Data: 2011-07-29 19:25:15
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2011-07-29 19:22, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello MarcinJM,
>
> Friday, July 29, 2011, 7:11:40 PM, you wrote:
>
>>> drozka miedzy dzialkami takimi malymi, (pracowniczymi?). Famula sklada
>>> sie do odjazdu. Tatus z bagaznika wyciaga WYCIERACZKE do butow i do
>>> corci rzecze: "wytrzyj butki, prosze".
>>> Mame tez skorzystalo z okazji i botki oczyscilo.
>>> Kopara mi opadla.
>> Ladowali sie do Forestera.
>
> A to oznacza, że w środku ma być bagno? Może mieli błoto na butach.
>
> Mnie na przykład strasznie wkurza, jak zimą mi się pakują z
> zaśnieżonymi butami i strasznie zdziwieni, jak się im tłumaczy, że
> najpierw dupa na siedzenie i nogi na zewnątrz, potem "zaklaskać"
> butami i dopiero nogi do środka.
Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
5. Data: 2011-07-29 19:31:46
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: Marek Giżyński <_...@g...pl>
W dniu 2011-07-29 19:25, MarcinJM pisze:
> W dniu 2011-07-29 19:22, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Hello MarcinJM,
>>
>> Friday, July 29, 2011, 7:11:40 PM, you wrote:
>>
>>>> drozka miedzy dzialkami takimi malymi, (pracowniczymi?). Famula sklada
>>>> sie do odjazdu. Tatus z bagaznika wyciaga WYCIERACZKE do butow i do
>>>> corci rzecze: "wytrzyj butki, prosze".
>>>> Mame tez skorzystalo z okazji i botki oczyscilo.
>>>> Kopara mi opadla.
>>> Ladowali sie do Forestera.
>>
>> A to oznacza, że w środku ma być bagno? Może mieli błoto na butach.
>>
>> Mnie na przykład strasznie wkurza, jak zimą mi się pakują z
>> zaśnieżonymi butami i strasznie zdziwieni, jak się im tłumaczy, że
>> najpierw dupa na siedzenie i nogi na zewnątrz, potem "zaklaskać"
>> butami i dopiero nogi do środka.
>
> Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
> Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
> tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
>
A moze na owej dzialce przekopali ogrodek tego dnia. Nie chcial miec
ziemii na podlodze, przygotowal sie wzial wycieraczke. Mnie to nie dziwi
- ani troche. Tak jak Roman sugeruje zaklaskanie nogami zima jak jest
breja na ziemii i nietrzeskanie drzwiami jak ktos pierwszy raz ze mna
jedzie - drazni mnie to niemilosiernie.
Moglbys sie zdziwic gdyby ta wycieraczke pod hipermarketem wypakowal.
Nie nieguje tego, ze mogl to byc "specyficzny" tatus dzialkowiec jak go
nazwales, ale pomysl, czy chcialbys miec w aucie naniesione bloto przez
cala rodzine - kiedys to trzeba sprzatnac - czyli wyprac dywaniki - po
co komu ta robota?...
m.
-
6. Data: 2011-07-29 19:31:52
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:j0uqf4$t49$1@news.onet.pl...
>
> Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
> Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
> tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
są ludzie, któzy nigdy tego nie zrozumieją.
ps. ale też nie możesz mieć im tego za złe, w końcu to ich droga życia, a o
gustach sie nie dyskutuje.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
7. Data: 2011-07-29 19:32:27
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: Marek Giżyński <_...@g...pl>
W dniu 2011-07-29 19:31, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:j0uqf4$t49$1@news.onet.pl...
>>
>> Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
>> Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
>> tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
>
>
> są ludzie, któzy nigdy tego nie zrozumieją.
> ps. ale też nie możesz mieć im tego za złe, w końcu to ich droga życia,
> a o gustach sie nie dyskutuje.
>
Ja tam lubie miec w aucie czysto i porzadek. Siedzenie w chlewie nie
jest dla mnie...
m.
-
8. Data: 2011-07-29 19:34:18
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: Andy Niwiński <a...@i...pl>
"MarcinJM" <.
>
> Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
> Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
> tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
>
EE, tam ty to się znasz. AUTO to się w niedzielę wypycha z garażu, poleruje
miękką szmatką, a potem się IDZIE na mszę do kościółka. No bo skąd by się
brały te wszystkie Merce 15-to letnie, po dziadkach, nówki nie śmigane?
-
9. Data: 2011-07-29 19:38:27
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Marek Giżyński" wrote:
> Tak jak Roman sugeruje zaklaskanie nogami zima jak jest breja na ziemii i
nietrzeskanie
> drzwiami jak ktos pierwszy raz ze mna jedzie - drazni mnie to niemilosiernie.
Mnie również. Zawsze proszę o nietrzaskanie po tym, jak znajoma tak walnęła
drzwiami, że zastanawiałem się jakim cudem tapicerka nadal była na swoim
miejscu i dziwiłem, że szyba nie wyleciała. Jak ochrzaniłem, odparła:
- no ale u mojego taty w skodzie trzeba mocno
Skwitowałem tylko "ale to nie jest jakaś k***a skoda..." :S
Ze śniegiem znowu ludzie mają inne debilne odruchy. Zamiast tak jak już
było napisane - tyłek na siedzenie i zaklaskać butami, to nawalają buciorem
o próg... :S
Pozdrawiam
.Peeter
-
10. Data: 2011-07-29 19:41:05
Temat: Re: takiego to jeszcze nie widzialem...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-07-29 19:32, Marek Giżyński pisze:
> W dniu 2011-07-29 19:31, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:j0uqf4$t49$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Ale nie masz w bagazniku wycieraczki do butow?
>>> Oczywiscie, ze jakos tam sie dba o niegnojenie auta, ale bez jajec, to
>>> tylko kawal zelaza. Sie zabrudzi, to sie wyczysci.
>>
>>
>> są ludzie, któzy nigdy tego nie zrozumieją.
>> ps. ale też nie możesz mieć im tego za złe, w końcu to ich droga życia,
>> a o gustach sie nie dyskutuje.
>>
>
> Ja tam lubie miec w aucie czysto i porzadek. Siedzenie w chlewie nie
> jest dla mnie...
To sobie miej - nikt tego nie zabrania, jednak dla wiele osób samochód
to jednak zwykły element użytkowy, a nie przedmiot kultu...