J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ale minelo 20 lat, wirusy przez dyskietki juz sie nie roznosza.
> Chociaz .. probowal ktos plik autorun.inf na dyskietce ?
> J.

Co to znaczy "nie roznoszą"? Dyskietki po prostu wyszły z użycia natomiast
jak ktoś ma stację dyskietek to wirus może się przenieść tak samo jak 20 lat
temu.
autorun.inf prawie na pewno na dyskietce nie działa.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 0 days, 1 hours, 49 minutes and 28 seconds

do góry

W dniu 2012-05-19 19:38, Sebastian Biały pisze:

> Trafiają się kolekcjonerzy reanimujący stary sprzęt i uczuleni na
> oryginalności wszelkich podzespołów wliczając w to wszelkie duperelki,
> jak dyskietki.

Tylko co to za reanimacja, skoro dyskietki kupione jako sprawne za parę
lat nie będą działały? IMO sens ma jedynie zrobienie jakiegoś interfejsu
(bez ingerencji w oryginalny układ starego komputera) umożliwiający
czytanie danych z nowszych nośników.
Dyskietki tylko jako dekoracja. ;)

do góry

Dnia Sun, 20 May 2012 13:36:52 +0200, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Ale minelo 20 lat, wirusy przez dyskietki juz sie nie roznosza.
>> Chociaz .. probowal ktos plik autorun.inf na dyskietce ?
>
> Co to znaczy "nie roznoszą"? Dyskietki po prostu wyszły z użycia natomiast
> jak ktoś ma stację dyskietek to wirus może się przenieść tak samo jak 20 lat
> temu.

Tylko ze 20 lat temu wirus przenosil sie, gdy
a) byl w programie com lub exe i zostal uruchomiony przez obsluge - i to
nadal dziala, ale trzeba jednak samemu uruchomic, co zreszta mozna
zablokowac,

b) jak sie zapomnialo wyciagnac dyskietki, a potem uruchomilo komputer i
zabootowalo z niej. A tu juz i domyslnie z dyskietki nic sie nie bootuje,
jak sie jednak zabootuje, to nie zainstaluje sie rezydentnie w pamieci, a i
namieszac na HDD bedzie mial wirus problem - bo to i dysk duzy, i ntfs ..

> autorun.inf prawie na pewno na dyskietce nie działa.

Jestes pewnien ze nadal nie ? ktos mogl zapomniec o ograniczeniach :-)

J.

do góry

"Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc[kropka]pl> wrote in message
news:4fb8c146$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2012-05-20 01:49, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>> Ja późno kupiłem pierwszy i mam szalone 256MB :)
>
> Parę miesięcy temu kupiliśmy polarymetr. Porządny, research grade. Jest w
> nim czytnik Compact Flash. Japońce załączyli kartę 128MB. Na moje pytanie,
> z jakiego muzeum to wyciągnęli dostałem odpowiedź "mieliśmy
> w magazynie, to co, mamy wyrzucić?".

Ja też mam całą stertę CF o rozmiarach 128M i 256M bo takie
używaliśmy parę lat temu w produkowanym przez nas urządzeniu
w biurze i została górka kart sprzed przełączenia się na 2 i potem 8Gb.
Jednak to zasadnicza różnica - to nie jest floppy drive i nie kupuję
takich kart dzisiaj a raczej zużywam stare zapasy...
Też mam górkę dyskietek i jak czasem trzeba włożyć do starego
oscyloskopu cyfrowego to jakąś użyję ale żebym kupował jakieś?

do góry

"Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:jpal0u$obv$1@news.icpnet.pl...
> Co to znaczy "nie roznoszą"? Dyskietki po prostu wyszły z użycia natomiast
> jak ktoś ma stację dyskietek to wirus może się przenieść tak samo jak 20
> lat temu.
> autorun.inf prawie na pewno na dyskietce nie działa.

Mało tego, kupując 100 dyskietek okazyjnie z Allegro pewnie ze 3-4
sztuki znajdzie z wirusami bootsektora... Nie czytałbym, nie kasował
takich dyskietek na komputerze bez dobrego antywira...

do góry

Dnia Sun, 20 May 2012 08:27:44 -0500, Pszemol napisał(a):
>
> Mało tego, kupując 100 dyskietek okazyjnie z Allegro pewnie ze 3-4
> sztuki znajdzie z wirusami bootsektora... Nie czytałbym, nie kasował
> takich dyskietek na komputerze bez dobrego antywira...

A co ci niby zaszkodza ?

J.

do góry

W dniu 2012-05-19 17:20, identyfikator: 20040501 pisze:
> nurtuje mnie taka sprawa, czy dyskietki (takie zwykłe komputerowe,
> ewentualnie z rozróżnieniem na DD i HD) z wiekiem starzeją się lub w
> jakikolwiek inny sposób uszkadzają się? czy warto kupować stare
> dyskietki? czy może warto i zwykły format przywróci im świetność?
>


Dziś pokazałem synowi u dziadka na strychu jak kiedyś wyglądał komputer
osobisty typu Atari 65XE i stacja dysków Atari 1050. Ostatni raz
włączane toto było do prądu jeszcze zanim syn się urodził, z 12 lat
temu. Po odpaleniu i przeglądnięciu kilku dyskietek (parę gierek LK
Avalon, parę dyskietek Kodak i Verbatim pochodzenia PC-XT) byłem pełen
podziwu, że ani razu nie pojawił się błąd odczytu. Dodam, że strych
nieogrzewany, -20C w zimie, +50C latem.

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

Atlantis wrote:
>
> W dniu 2012-05-19 19:38, Sebastian Biały pisze:
>
> > Trafiają się kolekcjonerzy reanimujący stary sprzęt i uczuleni na
> > oryginalności wszelkich podzespołów wliczając w to wszelkie duperelki,
> > jak dyskietki.
>
> Tylko co to za reanimacja, skoro dyskietki kupione jako sprawne za parę
> lat nie będą działały? IMO sens ma jedynie zrobienie jakiegoś interfejsu
> (bez ingerencji w oryginalny układ starego komputera) umożliwiający
> czytanie danych z nowszych nośników.
> Dyskietki tylko jako dekoracja. ;)

Brawo! Wymysliles Floppy Drive Emulator ;)

http://www.lotharek.pl/product.php?pid=42

Niestety lotharek byl pierwszy, poza zastosowaniem w Amigach i
Atarynkach
wbrew pozorom jest mase sprzetu ktory potrafi sie komunikowac
ze swiatem tylko w ten sposob ... I sa ludzie gotowi zaplacic za taki
SDFDD drive zplacic 11o ełro.

Michal W.

do góry

On 2012-05-20 13:38, Atlantis wrote:
> Tylko co to za reanimacja, skoro dyskietki kupione jako sprawne za parę
> lat nie będą działały?

Moje działają. Najstarsza przeleżała około 15 lat, wczesniej intensywnie
używana. Sprawdzałem jakiś miesiąc temu i nie ma żanych degradacji
widocznych dla stacji, dziala jak nówka.

do góry

nie wiecie ile wynosi prekompensacja zapisu na dyskietkach DD i na
dyskietkach HD?

do góry