-
21. Data: 2010-05-08 16:57:25
Temat: Re: sciaga autko
Od: JAM <j...@y...com>
On May 3, 9:33 am, lukasz <a...@n...spam.o2.pl> wrote:
> witam
>
> pacjent to mazda 323f 2.0 ditd, 2003r. 2 weekendy temu mozliwe ze
> zaliczylem dziure. Pisze mozliwe bo po weekendzie auto prowadzilo sie
> wygodnie przez jeden dzien. Dojechalem do pracy, zaparkowalem. Auto
> postalo te 8 godzin wsiadlem do niego i zaczelo ostro sciagac i szumiec
> mniej lub wiecej w zaleznosci od promieniu skretu kol. Diagnoza lozysko.
> Zostalo wymienione szumy ustaly ale sciaganie nie. Przy prostej
> kierownicy i ok. 60km/h po ok. 6 sek. znajduje sie na lewym krawezniku,
> przy skrecie keirownicy lekko w praw auto sie prowadzi bezproblemowo ale
> po rownym asfalce. W przyapdku jazdy po koleinach jest masakra, po
> puszczeniu kierownic auto plywa samo od lewej do prawej, prawie jak na
> morzu :) Aha stopien sciagania jest taki sam przy 40 czy 140km/h, tylko
> szybciej sie zblizam na druga storne ;-)
>
> Alufelgi byly prostowane ok. 2 miesiecie temu, z przodu jezdza jeszcze
> na zimowych. Zamierzam wiec wymienic oponki na nowe i pojechac w
> pierwszej kolejnosci do sprawdzenia kol i ich wywazenia na nowo.
>
> Dzwigalem sobie autko i ewidentnie na lewym tyle cos trze. Po kreceniu
> kolem zatrzymuje sie po 2-3 sekundach. Prawe toczy sie samo ok. 8-10 sek
> wiec roznica spora. Na razie przesmarowalem, popukalem i przeciscilem z
> rdzy to kolo ale opory pozostaly, aczkolwiek troszke mniejsze.
>
> Pytania:
> 1. Czy takie opory na tylnim kole moga byc przyczyna sciagania samochodu ?
>
> 2. Co najprawdopodobniej oprocz lozyska mogla zostac uszkodzone po
> zaliczeniu dziury, ze efektem jest sciaganie samochodu ?
>
> 3. Jakim testem mozna sprawdzic przyczyne sciagania ? Jak pojade na
> stacje robiace coroczne przeglady to na ktoryms z ich badan wyjdzie
> przyczyna ?
>
> 4. Jest sens od razu jechac na kontrole i ewentualna korekte zbieznosci,
> czy szukac przyczyny gdzies indziej ?
>
> thx
Masz najprawdopodobniej ruszona geometrie. Jezli tylko kierownica jest
przekrecona od poziomu, ale po ustawieniu lekko pochylonym kierownicy
auto jedzie prosto, to to da sie naprawic ustawieniem zbieznosci.
Operacja dosyc prosta w warsztacie, ktory sie na tym zna. Jezeli
natomiast kierownicy nie da sie ustawic tak, zeby auto jechalo prosto,
to najprawdopodobniej masz roznice pomiedzy ;lewym i prawym katem
pochylenia kola lub mniej prawdopodobne ale tez mozliwe, masz roznice
pomiedzy lewym a prawym katem wyprzedzenia zwrotnicy. Tak czy siak,
przy ustawianiu zbieznosci moga rowniez sprawdzic zarowno kat
pochylenia jak i wyprzedzenia jezeli sie na tym znaja. Ze wzgledu na
to, ze masz zawieszenie McPhersona, kat pochylenia da sie naprawic ale
zapewne bedzie cie to troche kosztowalo. Wiekszosc zawieszen
McPhersona w Europie dla oszczednosci kosztow nie ma fabryczne
regulacji tego kata, tylko wymaga od dilera dosyc kosztownej procedury
naprawczej . Kat wyprzedzenia jest trudny do naprawienia w takim
zawieszeniu i generalnie procedura wymaga aby wymieniac czesci, ktore
sie zgiely jak wpadles w dziure. Jak trafisz do mechanika, ktory sie
bardzo dobrze na tym zna, to bedzie w stanie ci pomoc bez wymiany
czesci, ale wiaze sie to najczesciej z nieautoryzwanym powiekszeniem
otworow gornego mocowania amortyzatora i przesunieciem tego mocowania
tak aby zlikwidowac roznice katow pomiedzy lewa a prawa strona
samochodu. Nie jest to procedura autoryzowana, ale w wiekszosci
przypadkow zdaje egzamin i wielu mechanikow ja z powodzeniem stosuje.
JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/
-
22. Data: 2010-05-08 17:31:43
Temat: Re: sciaga autko
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
MarcinJM pisze:
> Wojciech Borczyk pisze:
>> On Thu, 6 May 2010, MarcinJM wrote:
>>
>>>> Dziwne, że im się chciało - porządne sprawdzenie geometrii to
>>>> conajmniej kilkadziesiąt minut roboty. A może coś im od razu
>>>> "wzrokowo" podpadło, np. że auto "bokiem" jeździ? ;-)
>>>
>>> A co ma ZBIEZNOSC go jezdzenia bokiem?
>>
>> Zbieżność absolutnie nic, geometria już niekoniecznie :)
>
> Oczywiscie masz racje: geometria BEZ zbieznosci odpowiada za sciaganie
> lub jezdzenie bokiem. Zbieznosc jest wartoscia ZAWSZE symetryczna: po
> polowie wartosci na strone, wiec nie moze miec wplywu na sciaganie :)
Jest jeszcze pytanie co ktoś ma na myśli mówiąc że "auto ściąga".
Bo już nie raz spotkałem się z tym że tak kierowcy określali właśnie
przestawioną zbieżność.
Konkretnie chodziło o asymetrię ustawienia kół przy środkowym ustawieniu
kierownicy.
Bo "kierownica prosto, a samochód skręca" i to było nazywane przez
kierowców "ściąganiem".
-
23. Data: 2010-05-08 17:36:56
Temat: Re: sciaga autko
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
Tomasz Pyra pisze:
> Bo już nie raz spotkałem się z tym że tak kierowcy określali właśnie
> przestawioną zbieżność.
> Konkretnie chodziło o asymetrię ustawienia kół przy środkowym ustawieniu
> kierownicy.
>
> Bo "kierownica prosto, a samochód skręca" i to było nazywane przez
> kierowców "ściąganiem".
Ja sie posluzylem definicja sciagania: "puszczam kieownice i auto zbacza
z prostego toru jazdy".
To co ty piszesz mozna skorygowac samodzielnie w prosty sposob: jedna
koncowke wkrecasz a druga wykrecasz o identyczna ilosc obrotow.
Oczywiscie mozna przestawic kierownice, ale czasem jest to wiecej
grzebania niz z przestawieniem na drazkach.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl
-
24. Data: 2010-05-08 18:58:52
Temat: Re: sciaga autko
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
Michał Gut pisze:
> Nie, badanie okresowe niestety nie obejmuje sprawdzenia geometrii.
>
>
> a mnie sprawdzali zbieznosc i byla to u nich podstawa do odrzucenia
> przegladu
bylem wlasnie na stacji diagnostycznej, gdzie pracownikowi naprawde chce
sie zagladac w samochody, zrobil rowniez pomiar zbieznosci na urzadzonku
podobnym do podanego w linku w innym poscie tego watku
wynik
- luzow brak
- zbieznosc ok [mam wydruk, czy zbieznoasc odczytujcie sie po amplitudzie ?]
- kazal krecic kierownica i obserwowal mcphersony, mowil ze ok luzow brak
- zaproponowal najpierw zmienic kola na inne bo podejrzewal ze to wina
alufelg mimo ze byly swiezo prostowane i wywazone
Wlasnie zrobilem rundke na zimowka i sciaganie pozostalo :(
No nic wybiore sie na ustawianie zbieznosci. Czy jest to na tyle trudna
czynnosc ze nalezy szukac pozadnego warsztatu, czy kazdy ktory sie tym
trudni robi to dobrze ?
thx
-
25. Data: 2010-05-11 19:52:50
Temat: Re: sciaga autko
Od: lukasz <a...@n...spam.o2.pl>
MarcinJM pisze:
> Ja sie posluzylem definicja sciagania: "puszczam kieownice i auto zbacza
> z prostego toru jazdy".
> To co ty piszesz mozna skorygowac samodzielnie w prosty sposob: jedna
> koncowke wkrecasz a druga wykrecasz o identyczna ilosc obrotow.
> Oczywiscie mozna przestawic kierownice, ale czasem jest to wiecej
> grzebania niz z przestawieniem na drazkach.
>
witam
bylem z madzia na innej stacji i dopatrzona sie problemow na gumach
przedmich wahaczy, a dokladniej na ich tylnich czesciach
podczas ruszania auta na boki gumki ewentualnie "odklejaja sie" od
tuleji. czy to moze byc przyczyna problemow z madzia ?