-
11. Data: 2010-09-20 20:37:32
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: JD <j...@g...com>
On 20 Wrz, 22:12, crazy bejbi <t...@n...ma.wcale> wrote:
> W dniu 2010-09-20 21:37, JD
> Co do braku automatyki to jakoś myślałem o braku autofocusa (zatem
> luzik), ale jakoś nie wpadłem, że aparat, który ma manualnie przymkniętą
> przysłonę nie potrafi zmierzyć światła przez obiektyw :/ troszkę Nikon
> faktycznie dał ciała (tj. moim zdaniem).
To nie danie cała, to przemyślana polityka.
--
Pozdrawiam
JD
-
12. Data: 2010-09-20 23:32:14
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2010-09-20 22:31:45 +0200, Mateusz Ludwin <n...@s...org> said:
>> Ale chyba coś za tymi stykami jest?
>> Wiem czepiam się.
>
> Mogą być styki i pinhole i też zadziała.
Ale styki muszą powiedzieć aparatowi, że pinhole ma 256 światło, a bez
elektroniki za stykami to sorki, ale nici z tego.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
13. Data: 2010-09-20 23:46:00
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze JA:
> Ale styki muszą powiedzieć aparatowi, że pinhole ma 256 światło, a bez
> elektroniki za stykami to sorki, ale nici z tego.
No przecież pisząc "styki" mam na myśli styki które coś przekazują, a nie są
tylko gołymi blaszkami...
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
14. Data: 2010-09-21 14:16:18
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2010-09-21 01:46:00 +0200, Mateusz Ludwin <n...@s...org> said:
> No przecież pisząc "styki" mam na myśli styki które coś przekazują, a nie są
> tylko gołymi blaszkami...
No dla tego napisałem, że się czepiam.
:)
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
15. Data: 2010-09-21 15:03:18
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: "m0w" <c...@g...pl>
> Styki wystarczają, chodzi o to, żeby obiektyw raportował jakie ma
> maksymalne
> F. Przecież nowe wersje Samyanga już to mają.
To chyba mało, bo skąd aparat ma wiedzieć, że ustawiłeś sobie przysłonę np.
na 5,6 a nie na 2.8? W takim manualnym szkle zmiana przesłony powinna
skutkować zmianą informacji elektrycznej jaka pojawia się na stykach.
W wyższych modelach pozostawiono mechaniczny popychacz w aparacie, który
przenosi przesłonę mechanicznie z pierścienia przesłony obiektywu. Na każdej
przesłonie popychacz ustawiany jest w innym miejscu dzięki czemu aparat wie
jaka aktualnie przesłona jest ustawiona w obiektywie. Dokonuje pomiaru przy
otwartej przysłonie i robi odpowiednia korektę do tego co przeczytał z
obiektywu.
Zgadzam się z tym że Nikon usunął ten mechanizm by z jednej strony ciąć
koszty produkcji (chyba to nie jest drogi mechanizm), ale przede wszystkim
by zmusić bardziej zaawansowanych amatorów do kupna droższego korpusu a
mniej zaawansowanych do kupna nowych obiektywów.
Fajnie, że w D7000 ten mechanizm wraca (Mam kilka starych obiektywów i przy
D80 robienie kilku zdjęć by się wstrzelić w naświetlenie lub mierzenie
światłomierzem było mało wygodne)
Š
-
16. Data: 2010-09-21 15:09:15
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Tue, 21 Sep 2010 17:03:18 +0200, m0w wrote:
> > Styki wystarczają, chodzi o to, żeby obiektyw raportował jakie ma
> > maksymalne
> > F. Przecież nowe wersje Samyanga już to mają.
>
> To chyba mało, bo skąd aparat ma wiedzieć, że ustawiłeś sobie przysłonę np.
> na 5,6 a nie na 2.8?
Juz tu niedawno byl taki watek, ale niech bedzie: po co mu to przy
pomiarze *TTL*?
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
17. Data: 2010-09-21 15:32:26
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: crazy bejbi <t...@n...ma.wcale>
W dniu 2010-09-21 17:09, Michal Tyrala pisze:
> Juz tu niedawno byl taki watek, ale niech bedzie: po co mu to przy
> pomiarze *TTL*?
Ja dokładnie o tym pomyślałem. TTL to raczej jak sama nazwa mówi pomiar
przez obiektyw. A skoro przysłona jest przymknięta w obiektywie, to
pomiar TTL jest jakoś dla mnie naturalny. Stąd moje rozczarowanie, że
nie działa. Nie, bo nie!
Wojtek
--
****** www.noclegiwswinoujsciu.pl ******
noclegi w Świnoujściu, kwatery, pensjonaty, apartamenty, hotele
-
18. Data: 2010-09-21 17:46:59
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: "m0w" <c...@g...pl>
> Juz tu niedawno byl taki watek, ale niech bedzie: po co mu to przy
> pomiarze *TTL*?
To potrzebne jest by mógł działać światłomierz w trybie automatycznej
przysłony.
Teoretycznie powinien mierzyć nawet i bez obiektywu jak w starych puszkach.
Niestety Nikon to w tanich lustrzankach cyfrowych zablokował (chłyt
marketingowy)
Działało to jednak tylko przy manualnym pomiarze światła. Nie zawsze
wygodne,
ale zawsz coś. Ja tam wolę jak da się robić na programie A. M używam tylko
do statycznych zdjęć.
Š
-
19. Data: 2010-09-21 17:59:18
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Tue, 21 Sep 2010 19:46:59 +0200, m0w wrote:
> > Juz tu niedawno byl taki watek, ale niech bedzie: po co mu to przy
> > pomiarze *TTL*?
>
> To potrzebne jest by mógł działać światłomierz w trybie automatycznej
> przysłony.
OK, do Tv jest potrzebne, ale chyba nikt nie wlacza Tv majac manualna
przyslone :-)
Do Av czy M jest zbedna informacja o aktualnej przyslonie.
> Działało to jednak tylko przy manualnym pomiarze światła. Nie zawsze
> wygodne, ale zawsz coś. Ja tam wolę jak da się robić na programie A.
> M używam tylko do statycznych zdjęć.
Czekaj, bo chyba nie rozumiem -- w tych Nikonach, gdzie juz jest pomiar
swiatla z obiektywami bez chipa, nie ma go w Av?
Nie chce mi się wierzyc, musialem Cie zle zrozumiec, prawda?
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
20. Data: 2010-09-22 05:54:49
Temat: Re: rybie oko Samyang/Falcon - moje wrażenia
Od: "JD" <j...@g...com>
Użytkownik "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:slrni9hikr.77q.wiesiu@hydra.ck.polsl.pl...
> On Tue, 21 Sep 2010 17:03:18 +0200, m0w wrote:
>> > Styki wystarczają, chodzi o to, żeby obiektyw raportował jakie ma
>> > maksymalne
>> > F. Przecież nowe wersje Samyanga już to mają.
>>
>> To chyba mało, bo skąd aparat ma wiedzieć, że ustawiłeś sobie przysłonę
>> np.
>> na 5,6 a nie na 2.8?
>
> Juz tu niedawno byl taki watek, ale niech bedzie: po co mu to przy
> pomiarze *TTL*?
>
Jest mu to potrzebne wyłącznie do tego,
by robić pomiar przy otwartej przysłonie.
Korpus musi wiedzieć o ile działek przymknie
się przysłona podczas ekspozycji i nieważne
czy szkło ma światło 1.2, 2.8 czy 5.6.
Istotne jest o ile mniej światła będzie podczas naświetlania.
Pentax też wyciął ten mechanizm,
dlatego z calkowicie manualnymi obiektywami
robi pomiar domykając je do wartości roboczej.
Nie wiem jak ten Samyang, ale starsze szkła nie miały
automatycznej przysłony ani tej dźwigienki ani popychacza,
a taki Helios od Zenita miał przełącznik M/A i z takimi
pomiar mógłby być zrealizowany bez mechanizmu odczytu
w korpusie, ale Nikon tego nie chciał w tanich puszkach.
--
Pozdrawiam
JD