-
21. Data: 2011-06-20 14:31:18
Temat: Re: rozrywka - jan nazwać sklep internetowy...
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
> Jak wprowadzono rejestracje 3litery+4cyfry to pojawiły
> się samochody oznaczone GAYxxxx.
> Za granicą bywało ponoć zabawnie.
http://www.arbiter.pl/files/g/2_1872_hwdp1.jpg
--
Jarek
-
22. Data: 2011-06-20 17:41:09
Temat: Re: rozrywka - jan nazwać sklep internetowy...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Kolega bardzo sobie chwali kamizelkę odblaskową na rower:
> http://w1.bikepics.com/pics/2006%5C08%5C25%5Cbikepic
s-664448-full.jpg
> Podobno taki się robi porządek i kultura wokoło że aż miło.
>
Fajna ale ja bym się bał. Ma dwa wyjscia:
1) Trafi gdzieś tam za granicą, gdzie jej używa, na akcję poszukiwania
przebierańców, podszywajacych się pod policję. Zanim przetłumaczy ....
No bo w Polsce, to chyba nikt się na ten napis nie nabiera?
2) Trafi na tych, którzy naprawdę nie lubią policji i nie boją sie tego
okazać. Właśnie czytałem w gazecie o ukaraniu człowieka, który rzucił
butelką z benzyną w radiowóz w zamian za mandat za picie w miejscu
publicznym. Radiowóz zniszczony, oparzony policjant i dziennikarz, który
stał obok.
Maciek
-
23. Data: 2011-06-20 22:18:03
Temat: Re: rozrywka - jan nazwać sklep internetowy...
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-06-20 19:41, Maciek pisze:
> Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>> Kolega bardzo sobie chwali kamizelkę odblaskową na rower:
>> http://w1.bikepics.com/pics/2006%5C08%5C25%5Cbikepic
s-664448-full.jpg
>> Podobno taki się robi porządek i kultura wokoło że aż miło.
>>
> Fajna ale ja bym się bał. Ma dwa wyjscia:
> 1) Trafi gdzieś tam za granicą, gdzie jej używa, na akcję poszukiwania
> przebierańców, podszywajacych się pod policję. Zanim przetłumaczy ....
> No bo w Polsce, to chyba nikt się na ten napis nie nabiera?
Jeździ w Polsce i jak najbardziej sądzę że ludzie się nabierają.
To jeden z tych wyrazów (zapewne za sprawą kina amerykańskiego), który
jak komuś pokażesz to on wie że chodzi o policję.
To że jest coś nie teges, bo to napisane po angielsku, to się połapie
dopiero po głębszym zastanowieniu.
Co do przebierańców, bo wszędzie naokoło będzie bezpiecznie - dopiero w
UK najbliżej policja się nazywa "police".
Ewentualnie zawsze można zrobić kamizelkę fana zespołu Stinga. Małe
"the", duże "POLICE" i będzie dobrze - z przodu można napisać "Sting" ;)
-
24. Data: 2011-06-21 19:53:26
Temat: Re: rozrywka - jan nazwać sklep internetowy...
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Ewentualnie zawsze można zrobić kamizelkę fana zespołu Stinga. Małe
> "the", duże "POLICE" i będzie dobrze - z przodu można napisać "Sting" ;)
Lepiej niech będzie z tyłu. Dość trudno się tłumaczyć z gębą w trawie i
leżąc na wytłumaczeniu :-) Potem może i nawet przeproszą ale co oberwie,
to jego.
Maciek