Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:31:
> Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h1nbjm$ejn$2@news.onet.pl...
>> to też już przechodziliśmy <lol>
>
> Na opakowaniu startera wyraźnie stoi, że pełna aktywacja następuje po wykonaniu
> pierwszego połączenia (!!!!ALE NIE INTERNETOWEGO!!!!). Trzeba czytać zamiast się
> błaźnić i ośmieszać na grupach...
<rotfl>
pierwsze połączenie to jest, ale z BOK ERY i jest za free

proponuję zamiast się cyt."...błaźnić i ośmieszać na grupie..." to
sprawdzić jak to _naprawdę_ wygląda

a wygląda to w ten sposób, że dzwonisz na _dowolny_ numer, a i tak łączy
Cię z BOKiem i automat mówi "witamy w systemie Era Tak-Tak...", nawet
dla BC opłata = 0PLN

nie wspomnę, że każde rozłączenie sesji GPRS i ponowne połączenie
kosztuje nadal 30gr (i wtedy to już _na pewno_ nie ma nic wspólnego z
połączeniem głosowym, ale ja to się pewnie nie znam, tylko uruchamiałem
ponad setkę kart BC ;])

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:58:
> Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h1t3jo$opp$1@news.onet.pl...
>> sprawa zgłoszona do Weiss'a i do UOKiKu
>> BOK Ery nadal milczy
>
> Uuuuuu stary ale się zbłaźniłeś... Skoro zgłosiłeś reklamację to mają 30 dni na
> jej rozpatrzenie więc nie pogrążaj się już tylko przeproś i wyjdź...
no jasne, 30 dni i dalej kradną :] nie wiem kto się błaźni ja czy ERA?
niech Era przeprosi zwróci kasę i więcej tego nie robi

Ty pracujesz w Erze??

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:56:
> Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h1o5vn$v59$1@news.onet.pl...
>> czepiasz się straszliwie, gdyby _jedyny_ błąd to było naliczenie
>> sesji IN i OUT oddzielnie to powinni zabrać 6gr, a nie 29gr
>> (pomijając fakt, że u nas nie ma sesji IN :])
>
> KŁAMIESZ! Skoro nawiązałeś połączenie przy użyciu pakietowej transmisji danych
> to znaczy, że celem jego nawiązania wysłałeś dane do serwera operatora, który na
> to odpowiedział i przesłał do Twojej maszyny odpowiednią paczkę danych, żeby ona
> wiedziała, że połączenie powiodło się. W związku z tym musiało być wyjście
> danych i wejście czyli OUT oraz IN. Tak więc przestań w końcu kłamać tylko
> przyznaj się otwarcie do swojej niewiedzy i bezpodstawnego pieniactwa.
kolejny <rotfl>
teraz to Ty się zbłaźniłeś protokół UDP nie ma potwierdzania pakietów i
"maszyna" nie wie czy pakiet doszedł czynie, bo g... ją to obchodzi

kolejny co zna tylko TCP/IP :D

cyt.
"...Tak więc przestań w końcu kłamać tylko przyznaj się otwarcie do
swojej niewiedzy i bezpodstawnego pieniactwa..."

nie wiedziałem, że tyle chamstwa może być w człowieku co g... wie :D

i wszystkie te posty jakie merytoryczne są... jak dobrze tłumaczą
dlaczego jedna kilkuset _bajtowa_ sesja GPRS kosztuje w BC 30gr?

a nawet jakbyśmy słali po TCP/IP to sesja powinna kosztować 6gr ani 30gr

...

a teraz specjalnie dla Ciebie
z regulaminu BC
cyt.
...od momentu wykonania pierwszego połaczenia wychodzacego, np.
APN, połaczenia głosowe, SMS...



...przeprosi i wyjdź...
...przyznaj się otwarcie do swojej niewiedzy...


--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:51:
> Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h1nbn1$ejn$3@news.onet.pl...
>> iboa nie obsługuje prepaidów, a boa dla BC nie pokazuje transferu
>> danych
>
> Ale iTak-Tak obsługuje...
noooo... a sprawdzałeś co pokazuje dla BC czy tylko zgadujesz? :]

cyt. "...przyznaj się do swojej niewiedzy, przeproś i wyjdź..."

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:50:
> Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h1o2iv$lqf$1@news.onet.pl...
>> a stać go z czyjej kasy?? jego pensja nie jest wypłacana z dochodów
>> m.in. z kart BC??
>
> Następny inteligent twierdzący, że wypłaca pensję pracownikowi PTC.
nieee... pensje pracowników PTC są wypłacane ze środków zarobionych na
zbieraniu śmieci, a kasa zarobiona na kartach SIM idzie na pensje MPO...
przecież to normalne jest w świecie biznesu <rotfl>

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Jarek Ossowski
z dnia: 2009-06-24 16:39:
> Ale oczywiście nie przyjmujesz do wiadomości, że coś Ci się mogło
> podczas tej sesji zacząć aktualizować (program antywirusowy, system
> itp.) lub po prostu masz jakiś szajz w komputerze, który Ci wysyła i
> pobiera sporo danych bez Twojej wiedzy? Rozumiem, że zanim wysłałeś
> ten post sprawdziłeś czy w danej chwili nic Ci sie nie zaczęło
> aktualizować, sprawdziłeś swojego kompa pod kierunkiem wirusów,
> trojanów, spyware itp.?
nigdzie nie napisałem, że wkładam ją do _kompa_, ale do tego trzeba
umieć czytać...

poza tym nie wiem czy ktoś potrafi napisać wirusa, trojana, lub spyware
na procesor AVR, ale pewnie nadal się nie znam ;)

qrde dawno się tak nie uśmiałem, jak czytając tego "...pieniacza...",
który nie wyszedł poza komputer z Windowsem i protokół TCP/IP

propozycja dla Ciebie: uruchom jakiegoś BC ahhh... nawet w tym swoim
kompie... bez "szajzu" ;) są programy co potrafią sprawdzić ile danych
nadano/ile odebrano (nawet choćby Ery) i wtedy "...przeproś i wyjdź..."

pominę fakt, że sprawa dotyczy ponad setki kart, ale pewnie włożyłem je
w ponad setkę kompów z "szajzem"... co by to nie było ;)

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Użytkownik "Paweł Gąska" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h1nskk$3t1$1@news.onet.pl...
>> Ja się nie znam i pewnie dlatego nie rozumiem, jak można
>> nawiązać połączenie w protokole TCP/IP z przesłaniem - choćby
>> minimalnej ilości - danych tylko w jedną stronę. Możesz
>> wytłumaczyć jak to robisz?
> czy ja gdzieś napisałem, że to po TCP/IP??
> proponuję poczytać o UDP :]

A zagwarantujesz ze w druga strone absolutnie nic nie leci ?
Internet jest wielki :-)

A i tak do nawiazania polaczenia pewnie pare bajtow w druga strone
leci, i to moze nawet poza IP.

J.

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Paweł Gąska
z dnia: 2009-06-21 15:52:
> zgłoszone do BOKu (zero odpowiedzi na razie, tylko automat)
sprawa się rozwija ;)
dostaliśmy odpowiedź, że nie mogą "zająć stanowiska", bo w zgłoszeniu
nie ma numerów kart (pomimo tego, że są nawet w odpowiedzi "konsultanta"
na zgłoszenie <lol>)

co więcej zażądali od nas cyt. * hasła abonenckiego lub kod PUK bądź
EraKodu.

ktoś mi może wyjaśnić, na co im nasze kody PUK, bo jeżeli mieliby je
znać, to po co są zaklejone w taki sposób, żeby osoby postronne nie
mogły ich odczytać?

całą sprawa zaczyna się nadawać do gazety jakiejś :D

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od Paweł Gąska
z dnia: 2009-06-25 10:42:
> Witam,
>
> W odpowiedzi na maila od Paweł Gąska z dnia: 2009-06-21 15:52:
>> zgłoszone do BOKu (zero odpowiedzi na razie, tylko automat)
> sprawa się rozwija ;) dostaliśmy odpowiedź, że nie mogą "zająć
> stanowiska", bo w zgłoszeniu nie ma numerów kart (pomimo tego, że są
> nawet w odpowiedzi "konsultanta" na zgłoszenie <lol>)
>
> co więcej zażądali od nas cyt. * hasła abonenckiego lub kod PUK bądź
> EraKodu.
>
> ktoś mi może wyjaśnić, na co im nasze kody PUK, bo jeżeli mieliby je
> znać, to po co są zaklejone w taki sposób, żeby osoby postronne nie
> mogły ich odczytać?
>
> całą sprawa zaczyna się nadawać do gazety jakiejś :D
ze strony ERY:
cyt.
"Chcąc podkreślić, jak istotny jest dla nas najwyższy poziom obsługi
klientów, składamy naszym abonentom cztery obietnice:
1. Wystarczy jeden kontakt
Niezależnie od tego, z jaką sprawą zgłosi się do nas klient, zostanie
ona rozwiązana podczas jednej rozmowy lub wskazany zostanie termin jej
załatwienia."

no to czekamy drugi raz na ten "pierwszy" kontakt :]


a tu z regulaminu (ERA)
cyt.
"Za skutki wynikające z używania karty SIM lub skorzystania z uprawnień
określonych w Umowie lub w Regulaminie, a powstałe w związku ze
znajomością przez osoby trzecie Kodu PIN, Kodu PUK, Hasła lub Erakodu,
wyłączną odpowiedzialność ponosi Abonent."

ciekawe, więc w jakim celu potrzebne im są informacje o
naszych PUKach, hasłach i EraKodach??

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry

Witam,

W odpowiedzi na maila od J.F.
z dnia: 2009-06-25 10:41:
> A zagwarantujesz ze w druga strone absolutnie nic nie leci ?
> Internet jest wielki :-)
>
> A i tak do nawiazania polaczenia pewnie pare bajtow w druga strone
> leci, i to moze nawet poza IP.
ok, widzę, że niektórzy są uparci, ale dobra odkładamy naszą wiedzę :]
na bok i zakładamy następujący scenariusz:

otwieramy sesję, leci parę bajtów od nas i "parę bajtów w drugą stronę
poza IP"

zadanie matematyczne dla 1 klasy podstawówki, jaki powinie być koszt tej
sesji?
odp: 3gr/100kB w jedną mańkę i 3gr/100kB w drugą = 6gr? buuu! błąd!! dla
ERY 3+3=29 :]

no chyba, że założymy, że te "parę bajtów poza IP(??)" to jest 1MB <lol>

pomijam fakt, że jeszcze niedawno taka sama sesja kosztowała 3gr. na co
mamy dowody, urządzenia się nie zmieniły (nie ściągają "potajemnie"
updatów antyvirów, nie mają trojanów, etc.)

ale pewnie znowu ktoś mi każe przepraszać i wyjść ;)

najlepsze jest to, że nikt tego nie sprawdził, tylko wszyscy dywagują
teoretycznie... a ERA "trzepie" kasę :]

--
Pozdrawiam
Paweł

do góry