-
21. Data: 2011-01-02 21:04:03
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: AL <a...@s...tam>
Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Sun, 02 Jan 2011 19:27:26 +0100, megrims napisał(a):
>
>> i wycieczka jest powiedzmy ponad 1000 km poza granice kraju,
>> to przy takiej ilości soli, jaka teraz jest na drogach UE
>> auto "spryskuje" ponad 1,5 litra/100 km trasy.
>
> Rany, czy za tę wajchę od spryskiwacza ciągniesz z nudów? Bo ja nie wiem
> jak można mieć takie zużycie płynu. Może zwiększ odstęp od pojazdu przed
> Tobą?
>
> Ja zużywam mniej-więcej litr-dwa na miesiąc. A wcale nie mam brudnej szyby
> i nie jeżdżę jak emeryt.
>
1.jezdzisz rzadko (co nie znaczy jak emeryt ;)
2.jezdzisz w warunkach, gdy akurat nie trzeba uzywac tego plynu
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
22. Data: 2011-01-02 21:18:16
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: tadek <t...@p...onet.pl>
On 2 Sty, 20:35, to <t...@a...xyz> wrote:
> begin tadek
>
> > w ubiegłą zimę kupiłem jakiś tani w markecie/ Globi chyba/. Napisane na
> > etykiecie -21stopni. Zamarzł mi w samochodzie i do najbliższego
> > ocieplenia nie miałem spryskiwacza. W tę zimę kupiłem Organiki płyn i
> > zero problemów z zamarzaniem. Biednego nie stać na tandetę
>
> Może chodzi o to, że przy moim benzynowym V6 pewnie nawet woda by nie
> zamarzła? ;)
>
> --
> ignorance is bliss
zawsze możesz spróbować
-
23. Data: 2011-01-02 21:20:40
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: tadek <t...@p...onet.pl>
On 2 Sty, 20:50, Adam Adamaszek <c...@g...com> wrote:
> On 2 Sty, 19:57, "Tomek" <W...@p...onet.pl> wrote:
>
>
.
>
> Jak ida duze mrozy - setka denaturatu do zbiornika.
>
> pozdr
> AA
coś Ty szkoda lepiej w szyję wlać
-
24. Data: 2011-01-02 21:21:05
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: PJ <p...@g...com>
ja stawiam na ksenony ze spryskiwaczami, które są uruchamiane zawsze
ze spryskiwaniem szyby :-) mi wychodzi 1L /100 km i wszyscy płaczą ze
za dużo :-)
P.
-
25. Data: 2011-01-02 21:34:34
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 02.01.2011 Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> napisał/a:
>> i wycieczka jest powiedzmy ponad 1000 km poza granice kraju,
>> to przy takiej ilości soli, jaka teraz jest na drogach UE
>> auto "spryskuje" ponad 1,5 litra/100 km trasy.
>
> Rany, czy za tę wajchę od spryskiwacza ciągniesz z nudów? Bo ja nie wiem
> jak można mieć takie zużycie płynu. Może zwiększ odstęp od pojazdu przed
> Tobą?
>
> Ja zużywam mniej-więcej litr-dwa na miesiąc. A wcale nie mam brudnej szyby
> i nie jeżdżę jak emeryt.
Wszystko zależy od tego, po jakich drogach jeździsz. Jeśli zaczniesz
jeździć z dużymi prędkościami po drogach do tego odpowiednich, to
zobaczysz, że spod poprzedzająego nawet o 100m samochodu leci taki brudny
sprej, że po wajchę sięgasz co chwilę, bo inaczej nic nie widać.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
26. Data: 2011-01-02 21:35:42
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 02.01.2011 PJ <p...@g...com> napisał/a:
> ja stawiam na ksenony ze spryskiwaczami, które są uruchamiane zawsze
> ze spryskiwaniem szyby :-) mi wychodzi 1L /100 km i wszyscy płaczą ze
> za dużo :-)
To podwaja zużycie płynu. :) Ostatnio w aucie z ksenonami zużyłem ponad 5l
płynu (przed jazdą wlałem 5l baniaczek, a coś jeszcze przedtem było) na
200km trasę.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
27. Data: 2011-01-02 21:49:51
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sun, 2 Jan 2011 20:34:34 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):
>> Ja zużywam mniej-więcej litr-dwa na miesiąc. A wcale nie mam brudnej szyby
>> i nie jeżdżę jak emeryt.
>
> Wszystko zależy od tego, po jakich drogach jeździsz. Jeśli zaczniesz
> jeździć z dużymi prędkościami po drogach do tego odpowiednich, to
> zobaczysz, że spod poprzedzająego nawet o 100m samochodu leci taki brudny
> sprej, że po wajchę sięgasz co chwilę, bo inaczej nic nie widać.
Jeżdże po wszystkich - od przepraw po drogach lokalnych po przeloty A4. I
pytanie co rozumiesz przez duże prędkości i w jakich warunkach. Bo 180 na
suchej autostradzie a 130 na zwykłej drodze w deszczu to jakby dwa inne
światy.
A jak leci "brudny sprej" to zwyczajnie zwiększam odstęp, jeśli nie mam
zamiaru wyprzedzać. A jeśli mam zamiar, to wyprzedzam i problem z głowy.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
28. Data: 2011-01-02 21:55:37
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 02 Jan 2011 19:27:26 +0100, megrims wrote:
>za 4 litry. Tak sobie myślę, że jak w kerfurze kosztuje 5,49
>a w praktikerze 9.99 to pewnie będzie lepszy. Zmylił mnie jeszcze
>napis "zapachowy".
>Powiem szczerze: tak jebie glikolem, że po prostu wyrzygać się można.
Jak "jebie" glikol ? Wiki podaje ze jest bez zapachu .. czysty
oczywiscie.
Glikol bywa dodawany do plynow i to mam wrazenie ze do tych lepszych.
Podejrzewam ze to jeden z czynnikow powodujaczyc ze przy wiekszym
mrozie "nie zamarza na szybie".
>I pytanie: czy ktoś rozpoznał temat gdzie można kupić płyny
>sensowne, co by nie zamarzały i nie śmierdziały masakrycznie?
Ja mam glowne podejrzenie ze w marketach beda oszczedzac na etanolu.
Ale chyba nie - tylko trzeba patrzec czy na -22, -20 czy -17.
Taki "-22" .."zawiertosc etanolu ponizej 20%", ech, co te przepisy
zrobily z marketingiem ..
>Ma ktoś jakieś inne doświadczenia?
Hm, ostatnio wlewalem tesco, albo jestem niewrazliwy albo nie
smierdzi.
J.
-
29. Data: 2011-01-02 22:06:52
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 02 Jan 2011 19:44:03 +0100, neoniusz wrote:
>Byl. Zwal sie Aura. Byl rzeczywiscie dobry i tani - 4l za 9zl.
>Od pewnego czasu w Biedronkach spotykam tylko plyn Aura Nano.
A swoja droga o co to chodzi - w tesco tez jest jakis Nano - w
skladzie krzemionka. Krzemionka bardzo rozna moze byc, ale zeby miala
jakies cudowne wlasciwosci ?
J.
-
30. Data: 2011-01-02 22:12:35
Temat: Re: płyny do spryskiwaczy
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 11-01-02 22:06, J.F. pisze:
>> Byl. Zwal sie Aura. Byl rzeczywiscie dobry i tani - 4l za 9zl.
>> Od pewnego czasu w Biedronkach spotykam tylko plyn Aura Nano.
>
> A swoja droga o co to chodzi - w tesco tez jest jakis Nano - w
> skladzie krzemionka. Krzemionka bardzo rozna moze byc, ale zeby miala
> jakies cudowne wlasciwosci ?
Bo teraz wszystko jest nano - nanoczasteczki, kosmiczne technologie z
NASA i te sprawy. Na ludzi to dziala. Ja roznicy nie zauwazylem a
kupilem tylko dlatego, bo poprzednia Aura byla swietna a jej nie bylo
akurat. Ale to nano okazalo sie syfem. Do -5 jest dobrze, pozniej mi
zamarza na szybie.