-
21. Data: 2011-09-07 18:38:37
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: Mikołaj Jopczyński <m...@g...com>
W dniu 2011-09-07 14:28, LEPEK pisze:
> Witam,
>
> Chciałbym sobie sprawić nowe radio do samochodu i proszę o radę.
>
> Poszukuję czegoś, co:
> - ma czytnik SDHC,
> - ma wejście USB,
> - nie poraża oświetleniem,
> - umożliwia poruszanie się po plikach / katalogach,
> - ma dobry odbiornik radiowy
> - odtwarza coś poza średnimi tonami
> - ma regulację basów i wysokich tonów (jakiś mini equalizer może nawet?)
> - zapewnia bezproblemową obsługę (nic się nie odłamuje, przyciski po
> prostu działają, itp.)
>
> Może mieć:
> - bluetooth (ale tu budżet chyba za mały?)
> - odtwarzacz cd (ale w sumie po co?)
>
> Nie musi:
> - pilot
> - wyjście na subwoofer
>
> Budżet: 300 zł
>
> To wejście SDHC musi być, bo chcę włożyć kartę 16-32 GB i zapomnieć na
> jakiś czas, a nie chcę, żeby mi coś z radia wystawało (coś = pendrive).
>
> Ze sprzętów spełniających powyższe wymagania to na allegro widzę w
> zasadzie tylko różne wynalazki Delco, Lenco, Overmax, Voicekraft,
> Peiyng, Manta, Telefunken... Zaufanie do nich mam ograniczone mocno,
> choć ostatnio nabyłem przenośny odtwarzacz DVD Medion i jestem w sumie
> pozytywnie zaskoczony jakością wykonania i możliwościami.
>
> Podzielcie się proszę swoimi uwagami, typami, napotkanymi problemami,
> przydatnymi funkcjami i innymi spostrzeżeniami.
>
> Pozdr,
A ja podpowiem inne - moim zdaniem znacznie lepsze rozwiazanie.
Zowie sie to venturi mini (ale sa tez innych producentow) jest to
transmitter fm + bt obslugujacy a2dp + zestaw glosnomowiacy.
Zapinasz po fm do radia, a po bt do telefonu.
I z telefonu sobie muzyczke puszczam - no i w bardzo wygodny sposob
rozmawiam.
--
Mikołaj Jopczyński, Tychy Online
tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 |
www.tychy-online.pl
Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
Hotspot w Tychach: http://www.hotspot.tychy.pl
-
22. Data: 2011-09-07 18:47:59
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2011-09-07 18:27, Waldek Godel pisze:
> Najlepsze funkcjonalnie rozwiązanie - po przetestowaniu wielu wynalazków:
> interfejs line-in do fabrycznego radia udający zmieniarkę i telefon z
> odtwarzaczem muzycznym (czyli w zasadzie każdy na rynku), oraz stosowny
:D
Spójrz w siga - szukam radia do Toyoty, a w niej w '97 roku nie
montowali fabrycznego radia nie mówiąc o fabrycznym wyświetlaczu. Mam
więc tam soniacza na kasety, który już niestety dogorywa (gubi lewy
kanał, gubi podbicie basów, zgubił klapkę) i o ile ma sterowanie
zmieniarką, to w obliczu powyższych wad wymaga zmiany :)
Aha - telefon mam tylko służbowy.
Szukam więc urządzenia wszystko-w-jednym.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
23. Data: 2011-09-07 18:55:34
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2011-09-07 18:08, Iksinski pisze:
> Rozumiem, ale z takim budżetem trzeba myśleć o kompromisach. ;-)
> Możesz kupić pendraka micro. Z panelu wystaje na jakieś pół centymetra,
> więc często mniej niż pokrętło czy klawisze, np. takie coś (pierwsza z
> brzegu propozycja):
> http://allegro.pl/micro-pendrive-emtec-4gb-nano-nowy
-i1787631447.html
Myślałem o tym. Taki Kenwood KDC-4051UG + micro usb. Tylko po co mi ten
odtwarzacz CD - czy nie ma czegoś bez, a przez to o te 100 PLN tańszego?
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
24. Data: 2011-09-07 19:10:19
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:j487qo$okc$1@news.mm.pl...
> Myślałem o tym. Taki Kenwood KDC-4051UG + micro usb. Tylko po co mi ten
> odtwarzacz CD - czy nie ma czegoś bez, a przez to o te 100 PLN tańszego?
Jest, ale prawie 200zł droższe ;-) Blaupunkt SD48. W nowej serii już chyba
znowu wrócili do CD.
Producenci jeszcze nie dojrzeli do pozbycia się CD ;-)
Pozdrawiam
X
-
25. Data: 2011-09-07 19:13:03
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <m...@g...com> napisał w
wiadomości news:j486mk$qkp$1@inews.gazeta.pl...
> A ja podpowiem inne - moim zdaniem znacznie lepsze rozwiazanie.
>
> Zowie sie to venturi mini (ale sa tez innych producentow) jest to
> transmitter fm + bt obslugujacy a2dp + zestaw glosnomowiacy.
> Zapinasz po fm do radia, a po bt do telefonu.
> I z telefonu sobie muzyczke puszczam - no i w bardzo wygodny sposob
> rozmawiam.
Wg mnie to jedno z najgorszych rozwiązań.
Nie jesteś w stanie w wygodny sposób poruszać się po katalogach i plikach.
Urządzenie wpinasz w gniazdko zapalniczki, które w 99% aut jest gdzieś na
dole konsoli. Jakość przekazywanego głosu ze względu na umiejscowienie
mikrofonu nie może być dobra.
Trzeba również pamiętać, że niektórzy używają nawigacji, CB, itp. Wtykanie w
gniazdko zapalniczki kolejnego urządzenia to nieporozumienie (np. na jakimś
rozgałęziaczu). Tym bardziej, że telefon też pewnie będziesz musiał podpiąć
do prądu.
Jeżeli będziesz słuchał stacji radiowej (z eteru), funkcjonalność bluetooth
można sobie wsadzić w buty (zakładam, że transmiter obługuje TA i chociaż z
CD się przełączy przy przychodzącym połączeniu), chyba że będziesz się
ręcznie przełączał, ale to bez sensu...
Pozdrawiam
X
-
26. Data: 2011-09-07 20:12:01
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: Stefan Szczygielski <g...@s...eu.org>
W dniu 07.09.2011 19:10, Iksinski pisze:
> Użytkownik "LEPEK" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
>> Tylko po co mi ten odtwarzacz CD - czy nie ma czegoś bez,
>> a przez to o te 100 PLN tańszego?
> Jest, ale prawie 200zł droższe ;-) Blaupunkt SD48. W nowej serii już
> chyba znowu wrócili do CD.
Miałem to SD48 - bardzo fajne i żałuję, że oddałem razem z samochodem.
Jedyna wada - nie obsługiwało właśnie kart SDHC, 2GB zwykłe max.
USB miało na kabelku, kabelek sobie wkomponowałem w nieobsadzony
guziczek od przeciwmgielnych. I kosztowało mnie nowe jakieś ~330zł, a
potem model został porzucony i drastycznie zdrożało.
Szybko ,,łykało'' karty pełne muzyki i przy okazji innych śmieci.
W ogóle wybrałem je metodą wkładania do kolejnych odbiorników kart/usbów
próbnych i patrzyłem, co się stanie. Sony za każdym odpaleniem długo się
zastanawiało, a Pioneer na jednym z pendriveów kręcił się w kółko i nie
mógł skończyć. :F
S.
-
27. Data: 2011-09-07 20:13:28
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: Stefan Szczygielski <g...@s...eu.org>
W dniu 07.09.2011 14:28, LEPEK pisze:
> Poszukuję czegoś, co:
> - ma czytnik SDHC,
> - ma wejście USB,
> - nie poraża oświetleniem,
(...)
> Budżet: 300 zł
Blaupunkt Toronto 410BT jak stanieje. ;)
S.
-
28. Data: 2011-09-07 20:27:06
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-09-07 17:11, LEPEK pisze:
> W dniu 2011-09-07 15:41, Rychu pisze:
>
>> Ja mam od dwóch lat "jakiegoś" Peyinga. Działa bez problemów.
> A jak z jakością dźwięku? Ja rewelacji nie potrzebuję, ale przy
> odtwarzaniu z jakiegoś chińskiego transmitterka jest o wiele gorzej, niż
> przez wbudowane USB :/
Trudno mi powiedzieć, bo nie mam do czego się odnieść. Dwa głośniki
w drzwiach, dwa ustawione na pakę. Gra to sobie całkiem przyzwoicie.
Panda do specjalnie wyciszonych samochodów nie należy. Sprzęt się
nadaje do posłuchania sobie muzyki z gwizdka w aucie. Spokojnie
nawet dość głośno. Jednak do audio z Accorda, czy Bose z BMW nie ma
w ogóle co porównywać.
Jeśli chcesz zajechać pod remizę i ściągnąć dupy na
głośniejszy bas to zapomnij. ;)
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
29. Data: 2011-09-07 20:34:12
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: RadekNet <r...@r...com>
W dniu 07.09.2011 17:19, kamil pisze:
> On 07/09/2011 16:11, LEPEK wrote:
>> W dniu 2011-09-07 15:41, Rychu pisze:
>>
>>> Ja mam od dwóch lat "jakiegoś" Peyinga. Działa bez problemów.
>> A jak z jakością dźwięku? Ja rewelacji nie potrzebuję, ale przy
>> odtwarzaniu z jakiegoś chińskiego transmitterka jest o wiele gorzej, niż
>> przez wbudowane USB :/
>
> Pewnie jak z każdym Peyingiem, Srajingiem i inną tandetą, jakość będzie
> gorsza od 10-letniego porządnego odtwarzacza CD kupionego na Allegro za
> 50zł.
Tylko za 50 zl nie kupisz 10 letniej uzywki z USB lub czytnikiem SD.
Ja doszedlem do wniosku, ze zostawiam oryginalne radio a przez kasete
podpinam telefon lub gps z gniazdem SD. Melomanem nie jestem, super
cichego auta nie ma - jestem zadowolony :)
Teraz chyba sie jeszcze skusze na transmiter FM, zeby nawigacja/telefon
szly z kasety a muzyka przez radio - da to mozliwosc wyboru zrodla (w
telefonie ciezko sie wymienia karty, szczegolnie, ze na kazdej musiala
by byc rowniez wgrana AM).
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
-
30. Data: 2011-09-07 22:04:26
Temat: Re: odtwarzacz do samochodu na karty SDHC
Od: PiteR <e...@z...pl>
na ** p.m.s ** LEPEK pisze tak:
> umożliwia poruszanie się po plikach / katalogach,
Najlepszym rozwiazaniem jest dla mnie podłączanie do radia komórki
kablem aux. Komórka ma duży ekran, łatwo nawigować, mam porobione
playlisty i mogę wziąć komórkę w rękę żeby lepiej widzieć lcd.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98