-
251. Data: 2012-01-02 12:52:19
Temat: Re: nowy egzamin
Od: Jarosław Postawa <d...@a...pl>
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze:
> Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup
>>Dopóki uczelnie będa np
>> produkować inżynierów informatyki, którzy przykładowo po opuszczeniu
>> murów
>> uczelni nie potrafią prawidłowo pociągnąć druta* to ja dziękuję.
> I moze cos w tym jest - inzynier jest od projektowania i nadzorowania, a
> nie od roboty :-)
A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie, jak
to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co?
Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie wszystko
da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie wygląda, tylko
potem w praktyce bywa różnie. Nie oczekuję, że inżynier będzie biegał z
wiertarką i układał korytka, ale tego nie da się nauczyć z książek lub
na wykładach - to po prostu trzeba kilka razy zrobić. Parę miesięcy temu
jedna firma zamówiła u mnie konsultacje w zakresie sieci (na trochę
wyższym poziomie niż kabelkologia, ale zasada ta sama). "Inżynier" z
"międzynarodowej korporacji" opracował piękny projekt. Na rysunkach było
po prostu cudownie, tylko nie dało się tego zrealizować w praktyce.
Gdyby ten człowiek miał trochę doświadczenia praktycznego, to by
wszystko zupełnie inaczej wyglądało, ale przecież inżynier nie zniża się
do takich drobiazgów, jak implementacja, prawda?
Pozdrawiam,
Jarek
-
252. Data: 2012-01-02 13:48:56
Temat: Re: nowy egzamin
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-02 12:52, Jarosław Postawa pisze:
> W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze:
>> Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup
>>> Dopóki uczelnie będa np
>>> produkować inżynierów informatyki, którzy przykładowo po opuszczeniu
>>> murów
>>> uczelni nie potrafią prawidłowo pociągnąć druta* to ja dziękuję.
>> I moze cos w tym jest - inzynier jest od projektowania i nadzorowania, a
>> nie od roboty :-)
>
> A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie, jak
> to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co?
> Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie wszystko
> da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie wygląda, tylko
> potem w praktyce bywa różnie.
Wszystko fajnie, tylko może nie używajmy tutaj określenia "inżynier
informatyk", ponieważ to pojęcie zdecydowanie szersze niż okablowanie.
Logicznym jest, że jeżeli ktoś się tym zajmuje (znaczy kabelkologią) to
powinien się na tym znać nie tylko teoretycznie, ale praktycznie.
Jednak nie musi potrafić tego implementować w TSQL ;)
> Nie oczekuję, że inżynier będzie biegał z
> wiertarką i układał korytka, ale tego nie da się nauczyć z książek lub
> na wykładach - to po prostu trzeba kilka razy zrobić.
Zdecydowanie.
> Parę miesięcy temu
> jedna firma zamówiła u mnie konsultacje w zakresie sieci (na trochę
> wyższym poziomie niż kabelkologia, ale zasada ta sama). "Inżynier" z
> "międzynarodowej korporacji" opracował piękny projekt. Na rysunkach było
> po prostu cudownie, tylko nie dało się tego zrealizować w praktyce.
Zdaje się, że podobnie wygląda mnóstwo projektów - nie tylko w tej
materii i nie tylko w tej branży.
-
253. Data: 2012-01-02 14:34:12
Temat: Re: nowy egzamin
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Postawa" napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze:
> Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup
>>> uczelni nie potrafią prawidłowo pociągnąć druta* to ja dziękuję.
>> I moze cos w tym jest - inzynier jest od projektowania i
>> nadzorowania, a
>> nie od roboty :-)
>A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie,
>jak to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i
>po co? Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie
>wszystko da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie
>wygląda, tylko potem w praktyce bywa różnie. Nie oczekuję, że
>inżynier będzie biegał z wiertarką i układał korytka, ale tego nie da
>się nauczyć z książek lub
Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go
zaciskania gniazdek ?
Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-)
Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)
J.
-
254. Data: 2012-01-02 14:39:23
Temat: Re: nowy egzamin
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F,
Monday, January 2, 2012, 2:34:12 PM, you wrote:
>>A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie,
>>jak to w praktyce wygląda? Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i
>>po co? Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to nie będziesz wiedział, a nie
>>wszystko da się opisać w normach. Na schematach wszystko ładnie
>>wygląda, tylko potem w praktyce bywa różnie. Nie oczekuję, że
>>inżynier będzie biegał z wiertarką i układał korytka, ale tego nie da
>>się nauczyć z książek lub
> Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go
> zaciskania gniazdek ?
> Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-)
Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać
wszystkie czynności przy montażu wtyczki bez pomocy ginekologa.
> Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)
Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza
biurka.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
255. Data: 2012-01-02 15:19:35
Temat: Re: nowy egzamin
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello J.F,
>> Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go
>> zaciskania gniazdek ?
>> Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-)
>Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać
>wszystkie czynności przy montażu wtyczki bez pomocy ginekologa.
Czyli powinien jedna instalacje przeleciec od wiertarki poczynajac :-)
>> Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)
>Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza
>biurka.
Ale kto nauczy starszego robola, ze teraz kladziemy siec na 1000Mbps i
nie mozna robic tak jak na 10 :-)
J.
-
256. Data: 2012-01-02 16:06:46
Temat: Re: nowy egzamin
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F,
Monday, January 2, 2012, 3:19:35 PM, you wrote:
>>> Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go
>>> zaciskania gniazdek ?
>>> Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-)
>> Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać
>> wszystkie czynności przy montażu wtyczki bez pomocy ginekologa.
> Czyli powinien jedna instalacje przeleciec od wiertarki poczynajac :-)
Jedną? To za mało.
>>> Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)
>> Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza
>> biurka.
> Ale kto nauczy starszego robola, ze teraz kladziemy siec na 1000Mbps i
> nie mozna robic tak jak na 10 :-)
Jak kablarze w TPSA się zdołali nauczyć, że swiatłowodów się nie
skręca, to i robole sobie poradzą z lepszym okablowaniem.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
257. Data: 2012-01-02 17:45:04
Temat: Re: nowy egzamin
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Jarosław Postawa" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:4f019a77$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-01-02 10:56, J.F pisze:
>> Użytkownik "Sklavin S" napisał w wiadomości grup
>>>Dopóki uczelnie będa np
>>> produkować inżynierów informatyki, którzy przykładowo po opuszczeniu
>>> murów
>>> uczelni nie potrafią prawidłowo pociągnąć druta* to ja dziękuję.
>> I moze cos w tym jest - inzynier jest od projektowania i nadzorowania, a
>> nie od roboty :-)
>
> A jak sobie wyobrażasz, że inżynier coś zaprojektuje, jak nie wie, jak to
> w praktyce wygląda?
>Ile zapasu skrętki zostawia się w szafie i po co?
Jak będzie specjalistą od programowania, to też mu ta wiedza jest niezbędnie
konieczna?
Informatyka ma wiele specjalizacji.
-
258. Data: 2012-01-02 18:35:28
Temat: Re: nowy egzamin
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-01-02 15:19, J.F pisze:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
> Hello J.F,
>>> Ale czy mi sie wydaje czy ktos tu wczesniej chcial zeby uczyc go
>>> zaciskania gniazdek ?
>>> Nie wiem po co, jesli ma tego nie robic :-)
>
>> Po to, zeby wiedział, że kabel musi mieć zapas, żeby się dało wykonać
>> wszystkie czynności przy montażu wtyczki bez pomocy ginekologa.
>
> Czyli powinien jedna instalacje przeleciec od wiertarki poczynajac :-)
Jeżeli chce mieć o tym pojęcie to owszem, ale wtedy jedna to za mało.
Jedna to wystarczy by się przekonał, że coś takiego istnieje fizycznie.
>>> Z drugiej strony - kto bedzie uczyl roboli tego zaciskania :-)
>> Starszy robol. Który ma więcej praktyki niż byle inżynierek zza
>> biurka.
>
> Ale kto nauczy starszego robola, ze teraz kladziemy siec na 1000Mbps i
> nie mozna robic tak jak na 10 :-)
Inżynier - ze stosowną praktyką, albo "jeszcze starszy robol" po
stosownym przeszkoleniu.
Tak czy inaczej, dyskusja zeszła na manowce i ma już niewiele wspólnego
z kwestią edukacji kandydatów na PJ.
-
259. Data: 2012-01-02 20:49:42
Temat: Re: nowy egzamin
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 30 Dec 2011 09:26:56 +0100, Arek napisał(a):
>> Taaa... a ja nie chojrakowałem, na macie dostawałem joby za odpuszczanie
>> (bo po ch... hamować, jak mam kontrolę nad autem), za to na teście łosia i
>> omijaniu przeszkody na zakręcie się panowie trochę zdziwili.
>
> Skoro ćwiczenie polegało na awaryjnym hamowaniu i kierowaniu autem to
> nic dziwnego, że dostawałeś joby za odpuszczanie hamulca:)
Cóż, ja jednak będe chronił swoją d... :P
> A co takiego robiłeś na teście łosia?
W sumie nic wielkiego - co przejazd jechałem szybciej i fajniej mi
wychodziły poślizgi :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
260. Data: 2012-01-02 20:55:29
Temat: Re: nowy egzamin
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 2 Jan 2012 20:49:42 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
> Dnia Fri, 30 Dec 2011 09:26:56 +0100, Arek napisał(a):
>> A co takiego robiłeś na teście łosia?
>
> W sumie nic wielkiego - co przejazd jechałem szybciej i fajniej mi
> wychodziły poślizgi :D
Ale upewniles sie ze nie jedziesz mercedesem ? :-)
J.