-
21. Data: 2012-06-07 15:16:35
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: sundayman <s...@g...pl>
Bardzo wszystkim dziękuję, zawsze jestem pod wrażeniem, że na tej grupie
można liczyć na pomoc.
Myślę o tym montażu automatycznym głównie z 2 powodów;
- oszczędność czasu - bo jak mam poświęcić tydzień na zmontowanie 20
urządzeń, to jest to problem, blokuje mi to inne prace.
Oczywiście montaż zewnętrzny to dodatkowy koszt, ale może się zdarzyć
prawdopodobnie, że i tak to ma większy sens niż męczenie się samemu.
- jakoś montażu. Ręcznie to ciężko uzyskać taki wygląd PCB jak z
"maszyny". Ponadto mogę zlecić zapewne montaż bezołowiowy, i mam
dodatkowo bezproblemowo załatwiony ROHS>
Jakkolwiek idea półautomatycznego montażu też mi się podoba, chociaż
to oczywiście inwestycja w sprzęt jest dość poważna.
Koncept z "pieczątkami" jednego z kolegów - też wart przemyślenia...
Tak, że jeszcze raz dziękuję za uwagi.
-
22. Data: 2012-06-08 14:14:54
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Zbych" <a...@o...pl> wrote in message
news:4fcefb09$0$1229$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ludziska - jak to ugryźć w ogóle ?? :)
>
> Przede wszystkim dzwonić i rozmawiać z ludźmi z firm montażowych. Ilości
> prototypowe montują zazwyczaj małe firmy i nie mają czasu, żeby siedzieć
> przed komputerem i odpowiadać na maile. Jak możesz to pojedź i spotkaj
> się twarzą w twarz. W ciągu 15 minut dowiesz się dużo więcej niż
> czekając dzień czy dwa na maila z dwoma krótkimi zdaniami.
Ciekawe bo dla mnie jest krócej i taniej odpisać na maila niż być gotów
cały dzień na telefon czy wizytę osobistą w wyrywkowych porach dnia...
-
23. Data: 2012-06-08 15:06:16
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: Mario <m...@...pl>
W dniu 2012-06-08 14:14, Pszemol pisze:
> "Zbych" <a...@o...pl> wrote in message
> news:4fcefb09$0$1229$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ludziska - jak to ugryźć w ogóle ?? :)
>>
>> Przede wszystkim dzwonić i rozmawiać z ludźmi z firm montażowych. Ilości
>> prototypowe montują zazwyczaj małe firmy i nie mają czasu, żeby siedzieć
>> przed komputerem i odpowiadać na maile. Jak możesz to pojedź i spotkaj
>> się twarzą w twarz. W ciągu 15 minut dowiesz się dużo więcej niż
>> czekając dzień czy dwa na maila z dwoma krótkimi zdaniami.
>
> Ciekawe bo dla mnie jest krócej i taniej odpisać na maila niż być gotów
> cały dzień na telefon czy wizytę osobistą w wyrywkowych porach dnia...
No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to jest
szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby
miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni
bo to wiele nie zmieni.
Często odpowiedzi na zapytanie przychodzą po 3 dniach. Czasami
kompletnie ignorowane są prośby aby potwierdzić mailem przyjęcie
zlecenia do produkcji. Dotyczy to niektórych płytkarni, ale częściej
firm z branży "mechanicznej" gdy zamawiam detale metalowe czy z tworzyw
sztucznych.
--
pozdrawiam
MD
-
24. Data: 2012-06-08 16:36:41
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
news:jqstj7$ue8$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Ciekawe bo dla mnie jest krócej i taniej odpisać na maila niż być gotów
>> cały dzień na telefon czy wizytę osobistą w wyrywkowych porach dnia...
>
> No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to jest
> szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby
> miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni bo
> to wiele nie zmieni.
> Często odpowiedzi na zapytanie przychodzą po 3 dniach. Czasami kompletnie
> ignorowane są prośby aby potwierdzić mailem przyjęcie zlecenia do
> produkcji. Dotyczy to niektórych płytkarni, ale częściej firm z branży
> "mechanicznej" gdy zamawiam detale metalowe czy z tworzyw sztucznych.
>
Też się na to (ze zdziwieniem natknąłem).
Jestem przyzwyczajony, że jak o coś zapytam, to najdalej na drugi dzień
jakąś odpowiedź dostanę (jak trudne pytanie, bo jak proste to po 1..2h).
Jak mogę to rezygnuję z kontaktu z takimi firmami co nie odpowiadają na
maile, bo w trakcie każdego projektu wiele rzeczy ustalam mailami i jak już
wszystko zostało ustalone to szukam w mailach jakie były końcowe wnioski dla
każdego tematu.
Jak telefon i notatka na jakiejś kartce to zawsze mi gdzieś w biurkowym
bałaganie zginie ;-).
P.G.
-
25. Data: 2012-06-08 19:20:22
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
news:4fd20df6$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
> news:jqstj7$ue8$1@mx1.internetia.pl...
>>>
>>> Ciekawe bo dla mnie jest krócej i taniej odpisać na maila niż być gotów
>>> cały dzień na telefon czy wizytę osobistą w wyrywkowych porach dnia...
>>
>> No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to jest
>> szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby
>> miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni bo
>> to wiele nie zmieni.
>> Często odpowiedzi na zapytanie przychodzą po 3 dniach. Czasami kompletnie
>> ignorowane są prośby aby potwierdzić mailem przyjęcie zlecenia do
>> produkcji. Dotyczy to niektórych płytkarni, ale częściej firm z branży
>> "mechanicznej" gdy zamawiam detale metalowe czy z tworzyw sztucznych.
>>
> Też się na to (ze zdziwieniem natknąłem).
> Jestem przyzwyczajony, że jak o coś zapytam, to najdalej na drugi dzień
> jakąś odpowiedź dostanę (jak trudne pytanie, bo jak proste to po 1..2h).
> Jak mogę to rezygnuję z kontaktu z takimi firmami co nie odpowiadają na
> maile, bo w trakcie każdego projektu wiele rzeczy ustalam mailami i jak
> już wszystko zostało ustalone to szukam w mailach jakie były końcowe
> wnioski dla każdego tematu.
> Jak telefon i notatka na jakiejś kartce to zawsze mi gdzieś w biurkowym
> bałaganie zginie ;-).
No ale niektórzy wciaż mają wstręt do maili i komputera...
Kontakty pewnie trzymają na papierowych wizytówkach na biurkowym rollodexie
:-)
-
26. Data: 2012-06-09 00:39:46
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: AnonimGall <g...@b...com>
W dniu 2012-06-07 15:16, sundayman pisze:
> Bardzo wszystkim dziękuję, zawsze jestem pod wrażeniem, że na tej grupie
> można liczyć na pomoc.
>
> Myślę o tym montażu automatycznym głównie z 2 powodów;
>
> - oszczędność czasu - bo jak mam poświęcić tydzień na zmontowanie 20
> urządzeń, to jest to problem, blokuje mi to inne prace.
To co to sa za urzadzenia, Helikoptery wojskowe ?
> Oczywiście montaż zewnętrzny to dodatkowy koszt, ale może się zdarzyć
> prawdopodobnie, że i tak to ma większy sens niż męczenie się samemu.
>
> - jakoś montażu. Ręcznie to ciężko uzyskać taki wygląd PCB jak z
> "maszyny".
:):):)
Za wiele to ty nie widziales
Ponadto mogę zlecić zapewne montaż bezołowiowy, i mam
> dodatkowo bezproblemowo załatwiony ROHS>
ROHS :):):):):) to robia producenci bubli
>
> Jakkolwiek idea półautomatycznego montażu też mi się podoba, chociaż to
> oczywiście inwestycja w sprzęt jest dość poważna.
>
> Koncept z "pieczątkami" jednego z kolegów - też wart przemyślenia...
>
> Tak, że jeszcze raz dziękuję za uwagi.
-
27. Data: 2012-06-09 10:17:14
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 8 Jun 2012 12:20:22 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
>> Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
>>> No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to jest
>>> szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby
>>> miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni bo
>>> to wiele nie zmieni.
>> Też się na to (ze zdziwieniem natknąłem).
>> Jestem przyzwyczajony, że jak o coś zapytam, to najdalej na drugi dzień
>> jakąś odpowiedź dostanę (jak trudne pytanie, bo jak proste to po 1..2h).
>> Jak mogę to rezygnuję z kontaktu z takimi firmami co nie odpowiadają na
>> maile, bo w trakcie każdego projektu wiele rzeczy ustalam mailami i jak
A wy to tak we wlasnej dzialalnosci nic nie macie do roboty i na wszystko
odpowiadacie gora w 30 minut.
> No ale niektórzy wciaż mają wstręt do maili i komputera...
> Kontakty pewnie trzymają na papierowych wizytówkach na biurkowym rollodexie
> :-)
A zebys wiedzial - jedzies na jakies targi, spotkanie ... wymieniacie sie
wizytowkami papierowymi ? Czy juz elektronicznymi ? Czy wcale ?
A potem zaraz wprowadzasz wizytowke w komputer/telefon ?
J.
-
28. Data: 2012-06-09 14:57:25
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:limhs8ofv6yv$.1ds8n4gto61f8.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 8 Jun 2012 12:20:22 -0500, Pszemol napisał(a):
>> "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
>>> Użytkownik "Mario" <m...@...pl> napisał w wiadomości
>>>> No ale niestety widzę, że wiele firm nie ma świadomości, że mail to
>>>> jest
>>>> szybki sposób komunikacji. Traktują go jak zwykły list, czyli tak jakby
>>>> miał iść z tydzień pocztą, więc można na niego odpisać za dwa trzy dni
>>>> bo
>>>> to wiele nie zmieni.
>>> Też się na to (ze zdziwieniem natknąłem).
>>> Jestem przyzwyczajony, że jak o coś zapytam, to najdalej na drugi dzień
>>> jakąś odpowiedź dostanę (jak trudne pytanie, bo jak proste to po 1..2h).
>>> Jak mogę to rezygnuję z kontaktu z takimi firmami co nie odpowiadają na
>>> maile, bo w trakcie każdego projektu wiele rzeczy ustalam mailami i jak
>
> A wy to tak we wlasnej dzialalnosci nic nie macie do roboty i na wszystko
> odpowiadacie gora w 30 minut.
Nie, właśnie nie o to chodzi. Ktoś, kto tak rozumuje nie widzi
gdzie leży przewaga e-maila. Telefon czy wizyta osobista
wymaga od Ciebie gotowości TU I TERAZ. W przypadkowym
momencie dnia, być może właśnie wtedy gdy się skupiasz
nad zoptymalizowaniem algorytmu w którym CPU spędza
za dużo czasu... Ja widzisz mam wtedy wyłaczony dzwonek.
Ale często robię sobie w czasie dnia przerwy aby od pracy
przy wytężonym umyśle odpocząć, i wtedy robię rzeczy które
zgromadziły się "offline": wiadomość na sekretarce telefonu,
e-mail od współpracownika czy klienta itp, itd.
Przewaga e-maila polega właśnie na tym, że możesz na niego
odpisać wtedy gdy TY MASZ CZAS a nie wtedy gdy telefon
zadzwoni. Kapujesz?
Dlatego firmy które są zapracowane powinny PREFEROWAĆ
dostęp e-mailem i odciągać klientów od zawracania głowy
telefonicznie czy tym bardziej odwiedzać ich osobiście...
>> No ale niektórzy wciaż mają wstręt do maili i komputera...
>> Kontakty pewnie trzymają na papierowych wizytówkach na biurkowym
>> rollodexie
>> :-)
>
> A zebys wiedzial - jedzies na jakies targi, spotkanie ... wymieniacie sie
> wizytowkami papierowymi ? Czy juz elektronicznymi ? Czy wcale ?
>
> A potem zaraz wprowadzasz wizytowke w komputer/telefon ?
Wymieniamy się wizytówkami elektronicznymi przez e-mail.
-
29. Data: 2012-06-10 14:25:04
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: " nenik" <n...@g...pl>
>> - jakoś montażu. Ręcznie to ciężko uzyskać taki wygląd PCB jak z
>> "maszyny".
>:):):)
>Za wiele to ty nie widziales
Jak to cyfrowka gdzie idzie 100n, nawet nie wychwycisz spie..o lutowania
recznego, nie pisze o montazu recznym.
Na 100 kondensatorow ceramicznych zawsze ktorys peknie. Wszystkie bledy
lutowania recznego ladnie wychodza przy ukladach w.cz , jak pierdyknie 10p to
sie zorientujesz. Montaz reczny i do pieca - tak, lutowanie reczne lutownica
duzej ilosci kondensatorow ceramicznych nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
30. Data: 2012-06-10 15:08:49
Temat: Re: montaż automatyczny
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2012-06-09 00:39, AnonimGall pisze:
>> - jakoś montażu. Ręcznie to ciężko uzyskać taki wygląd PCB jak z
>> "maszyny".
>
> :):):)
> Za wiele to ty nie widziales
Niby tak, ale o ile dobrze pamiętam, to w normach dotyczących oceny
poziomu bezpieczeństwa funkcjonalnego, to jednak montaż automatyczny
wypada zdecydowanie lepiej. Nie pamiętam wartości współczynników, ale
różnica była spora...
Inną sprawą jest to, z czego to wynika. Maszyna (dobrze ustawiona) nie
pomyli się i nie wlutuje rezystora innej wartości, a układu scalonego
nie przegrzeje... :)
--
Pozdrawiam,
Dykus.