eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodymistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 219

  • 71. Data: 2019-01-02 18:51:00
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2019-01-02 o 18:16, mk4 pisze:
    > On 2019-01-02 17:36, Shrek wrote:
    >> W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:
    >>
    >>> W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane)
    >>> ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał
    >>> szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).
    >>
    >> Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?
    >
    > No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko
    > zbliżał się pojazd? Po co ginąć z tak głupiego powodu jak
    > niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?
    >
    Bo mainstrejmy, policja wbiła ludziom do głowy że jak już są na
    przejściu to mają
    pierwszeństwo, zapomnieli tylko dodać że nieśmiertelności z
    pierwszeństwem nie dostają.
    Ten też myślał że ma pierwszeństwo, przeżył. Kierowcy szukają.
    https://wiadomosci.wp.pl/apel-rannego-22-latka-z-kra
    kowa-pan-kacper-bez-etatu-nie-mam-za-co-zyc-63341628
    41786497a


    --
    Pozdr
    Janusz


  • 73. Data: 2019-01-02 18:59:51
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik kk k...@o...pl ...

    > Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało
    > się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego
    > zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie,
    > które nikomu nie pomogą.

    Przesadzasz.
    Sa takie sytuacje ze pieszy jest na chodniku i nagle ktos w niego
    wjezdza.
    Gdzie tu jego wina czy brak uwagi...?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
    miliarderem" - Charlie Chaplin


  • 72. Data: 2019-01-02 18:59:51
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik mk4 m...@d...nul ...

    >>> Oczywiście że nie, pokazuje tylko że trzeba mieć oczy szeroko otwarte
    >>> i patrzeć obojętne czy to na przejściu, skrzyżowaniu czy przejeździe
    >>> kolejowym. Zawsze się rozglądam i nigdy nie jadę na pamięć, po prostu
    >>> jak się
    >>> siada za kierownicą to trzeba się skupić na jeździe a nie zaprzątać
    >>> sobie głowy
    >>> codziennymi problemami.
    >>
    >> Moim zdaniem trzeba tez sobie zostawiac zawsze miejsce na popełnienie
    >> pomylki.
    >
    > O to to. Dlatego nie powinno być żadnego włażenia na przejście bez
    > upewnienie się, że można to zrobić bezpiecznie ani tym bardziej
    > mitycznego pierwszeństwa jeszcze przed nim.
    >
    Tez. Ale rowniez jezdzenia na zderzaku, agresywnego zmieniania pasów itp.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
    wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...


  • 74. Data: 2019-01-02 19:52:27
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: "P.B." <p...@w...pl>

    Dnia Wed, 2 Jan 2019 15:10:48 +0000, mk4 napisał(a):

    > On 2018-12-30 19:29, P.B. wrote:
    >> Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):
    >>
    >>> W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
    >>> więc mamy co mamy.
    >>
    >> Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
    >> każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.
    >>
    >> KAPELUSZ AUTOPLONK
    >
    > Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do
    > drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale
    > przez miasto.

    Wiesz ile kilometrów ma Toruń pomiędzy swoimi najdalszymi punktami? Około
    10! Jadąc zgodnie z przepisami to jest 12 minut jazdy. Jadąc jak wariat ile
    koleś mógł oszczędzić? Minutę? Dwie?
    Pisanie o przejechaniu z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób
    to zwykła ściema. Ludzie po prostu lubią zapierdalać. Niektórzy nad tym
    panują, inni zapierdalają bez żadnej refleksji co do potencjalnych skutków.

    --
    Pozdrawiam,
    Przemek


  • 75. Data: 2019-01-02 21:18:09
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2019-01-02 19:52, P.B. wrote:
    > Dnia Wed, 2 Jan 2019 15:10:48 +0000, mk4 napisał(a):
    >
    >> On 2018-12-30 19:29, P.B. wrote:
    >>> Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):
    >>>
    >>>> W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
    >>>> więc mamy co mamy.
    >>>
    >>> Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
    >>> każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.
    >>>
    >>> KAPELUSZ AUTOPLONK
    >>
    >> Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do
    >> drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale
    >> przez miasto.
    >
    > Wiesz ile kilometrów ma Toruń pomiędzy swoimi najdalszymi punktami? Około
    > 10! Jadąc zgodnie z przepisami to jest 12 minut jazdy. Jadąc jak wariat ile
    > koleś mógł oszczędzić? Minutę? Dwie?
    > Pisanie o przejechaniu z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób
    > to zwykła ściema. Ludzie po prostu lubią zapierdalać. Niektórzy nad tym
    > panują, inni zapierdalają bez żadnej refleksji co do potencjalnych skutków.

    Ładnie tak pitolić? Bo to każdemu dobrze wychodzi. Przyjmując podobną
    miarę to Warszawa ma raptem nieco ponad ~22km z jednego brzegu na drugi
    (tak średnio chodząc z miarką po mapie). Czy w związku z tym pomiędzy
    tymi punktami trwa ~26 minut? Może jak się jedzie w niedziele o 5 rano
    jakąś lepszą drogą (i raczej to nie będzie 50km/h). Więc jak to mówią -
    nie ma mitu bez kitu. A kit zasunąłeś dobry ;)

    --
    mk4


  • 76. Data: 2019-01-02 22:14:10
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2019-01-02 o 17:21, mk4 pisze:

    >>> A wracając do twojego pytania - wydaje mi się, że są dwie możliwe
    >>> odpowiedzi:
    >>>
    >>> - matka z córką były samobójczyniami
    >>>
    >>> - matka z córką nie były samobójczyniami, lecz w okołoświątecznym
    >>> roztargnieniu zapomniały wziąć ze sobą urządzenie do mierzenia
    >>> prędkości nadlatujących samochodów
    >>
    >> Robisz z siebie idiotę.
    >> Auto tak zapierdalało że jedną z ofiar przeniosło 50 metrów.
    >> Auto trafiło ofiarę kiedy ta była bliska wejścia na chodnik.
    >> Czyli kiedy ofiary wchodziły na jezdnie auta nie było widać.
    >
    > Z pewnością widać było. Ale kto by się tam kłopotał z patrzeniem a tym
    > bardziej z jakimkolwiek zastanowieniem czy może należy się wstrzymać z
    > wejściem.

    Jakieś dowody? Jakieś wyliczenia?

    > Takie rzeczy, że nie było widać to zwykły kit. Zwłaszcza w tamtym
    > miejscu gdzie dobrze widać w obie strony.

    Zwykły kit to tekst że "z pewnością widać było" po którym
    pytasz o szczegóły z wypadku. Nic o nie nie wiesz ale śmiało
    piszesz co było widać.

    > A swoja drogą to ktoś wie coś więcej o tym zdarzeniu? Jakieś fakty
    > (tylko nie wyssane z palca przez jakiegoś redaktora 50m).
    > Skąd nadjeżdżał pojazd. W którym miejscu piesze weszły na przejście. W
    > którym miejscu nastąpiło uderzenie. Jak wyglądał pojazd po zderzeniu?

    Brak rozumu czy google się na ciebie obraziło?
    tu masz jak wyglądało auto:
    https://www.se.pl/wiadomosci/polska/torun-bmw-wjecha
    lo-w-dwie-kobiety-na-pasach-zginela-matka-z-corka-aa
    -t21K-zS7f-GFUZ.html


    Pozdrawiam


  • 77. Data: 2019-01-03 01:45:55
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: j...@j...org

    On Thursday, January 3, 2019 at 2:51:04 AM UTC+9, Janusz wrote:
    > W dniu 2019-01-02 o 18:16, mk4 pisze:
    > > On 2019-01-02 17:36, Shrek wrote:
    > >> W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:
    > >>
    > >>> W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane)
    > >>> ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał
    > >>> szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).
    > >>
    > >> Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?
    > >
    > > No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko
    > > zbliżał się pojazd? Po co ginąć z tak głupiego powodu jak
    > > niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?
    > >
    > Bo mainstrejmy, policja wbiła ludziom do głowy że jak już są na
    > przejściu to mają
    > pierwszeństwo, zapomnieli tylko dodać że nieśmiertelności z
    > pierwszeństwem nie dostają.

    Mówiąc krótko - pitolicie!

    https://www.prawodrogowe.pl/informacje/statystyka/ro
    k-2017-zginelo-873-pieszych

    Popatrzmy na zestawienie statystyk wypadków drogowych z udziałem pieszych w
    Polsce w latach 2008-2017, mamy wyraźną tendencję spadkową. - Trochę spada
    wolniej niż byśmy sobie wszyscy życzyli, ale ten spadek jest zauważalny -
    analizował nadkom. R. Kobryś. Tendencja ilości wypadków jest taka sama jak
    statystyka osób rannych.


  • 78. Data: 2019-01-03 11:11:22
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2019-01-01 o 13:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
    >
    >>>> Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.
    >>>
    >>> Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
    >>> jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...
    >>
    >> Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
    >> komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego na
    >> zielonym świetle?
    >>
    > Niestety jest takie ryzyko.
    > Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
    > przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
    > kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos dojezdza
    > do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie obserwowac.
    > Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do opisywanej
    > sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic nie wiadomo poza
    > tym, ze tirowiec kogos zabił.
    >
    >

    Trzeba zawsze uważać. Nie stać na krawężniku, ale trochę dalej od
    jezdni, a najlepiej to schować się za latarnią.
    Mnie kiedyś jakiś młody człowiek po prostu wypchnął na jezdnię, na
    szczęście fala samochodów nie zdążyła dojechać do przejścia na
    skrzyżowaniu, na którym czekałem na zielone. Sprawca - ok. 20-letni
    niespełna umysłu człowiek (potocznie zwany Downem). Był pod opieką
    zapewne matki, ale nie zdążyła zareagować. Trzeba uważać i mieć oczy
    naokoło głowy...
    T.


  • 79. Data: 2019-01-03 11:13:36
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: "T." <k...@i...pl>

    W dniu 2019-01-01 o 19:18, Shrek pisze:
    > W dniu 01.01.2019 o 18:58, Janusz pisze:
    >
    >> A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
    >> a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
    >> https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25
    >
    > No i teraz czekamy aż wszyscy od "piesi powinni uważać, bo bez b;lachy,
    > bo liczy się masa, bo nic im życia nie zwróci a ci co wmaiwają im że
    > mają pierwszeństwo na przejściach są współwinni" przez analogię
    > rozgrzeszą kierowcę tira (mógł mieć gorszy dzień) i obwiną tych co
    > pojechali na zielonym (i tych co im wmówili, że na zielonym można
    > jechać). No który pierwszy?

    Ja. Cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo/zielone światło.
    Nie obwiniam ich, ale zwracam uwagę, że warto poza ślepą wiarą "w
    zielone" mieć trochę rozsądku i się rozglądać.
    T.


  • 80. Data: 2019-01-03 11:25:31
    Temat: Re: mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2019-01-02 18:59, Budzik wrote:
    > Użytkownik kk k...@o...pl ...
    >
    >> Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało
    >> się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego
    >> zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie,
    >> które nikomu nie pomogą.
    >
    > Przesadzasz.
    > Sa takie sytuacje ze pieszy jest na chodniku i nagle ktos w niego
    > wjezdza.
    > Gdzie tu jego wina czy brak uwagi...?
    >

    Ok, 95

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: