eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetleżący SSD na półce
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 1. Data: 2015-09-27 21:28:30
    Temat: leżący SSD na półce
    Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>

    Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    do kompa i nie utracić danych?

    Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.

    Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?


  • 2. Data: 2015-09-27 22:28:16
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2015-09-27 21:28, BQB wrote:
    > Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    > do kompa i nie utracić danych?
    >
    > Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    > jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >
    > Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?

    Nic nie trzeba podlaczac do pradu. Flash jest pamiecia nieulotna i
    zachowuje swoj stan bez zaleznosci od zasilania.


    --

    memento lorem ipsum


  • 3. Data: 2015-09-27 22:49:41
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl>

    Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w
    news:mu9jhc$p1l$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    : On 2015-09-27 21:28, BQB wrote:
    : > (...)
    : >
    : > Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    : > jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    : >
    :
    : Nic nie trzeba podlaczac do pradu. Flash jest pamiecia nieulotna i
    : zachowuje swoj stan bez zaleznosci od zasilania.
    :


    Kolega BQB forsiasty być musi ;) Kupuje drogi wszak dysk, którego główną
    zaletą jest przecież jego szybkość, po czym "używa go" -- na... półce!
    BQB -- na magazyn danych to (chyba) wystarczy dysk najwolniejszy na rynku, byle
    by o sporej pojemności! A to nie są raczej atrybuty SSD...


    --
    Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
    dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
    A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
    w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!


  • 4. Data: 2015-09-27 22:58:09
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2015-09-27 22:49, (c)RaSz wrote:

    > Kolega BQB forsiasty być musi ;) Kupuje drogi wszak dysk, którego główną
    > zaletą jest przecież jego szybkość, po czym "używa go" -- na... półce!
    > BQB -- na magazyn danych to (chyba) wystarczy dysk najwolniejszy na rynku, byle
    > by o sporej pojemności! A to nie są raczej atrybuty SSD...

    Mniejsza o to - mnie bardziej zastanawia jak chce zrobic chocby bez
    podpinania co jakis czas, aby ten dysk mial w miare aktualny stan
    danych. Chyba ze to nie jest krytyczne i na dysku jest w sumie
    glownie system w ktorym co najwyzej trzeba bedzie zaktualizowac
    spora historie poprawek.

    Moze warto po prostu zastanowic sie nad RAID-1. dysk nie bedzie
    musial lezec w szafie :)



    --

    memento lorem ipsum


  • 5. Data: 2015-09-27 23:33:11
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>

    Wcale nie przypadkiem, dnia Sun, 27 Sep 2015 22:28:16 +0200
    doszła do mnie wiadomość <mu9jhc$p1l$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
    od elmer radi radisson
    <r...@s...spam.wireland.or
    g> :
    >On 2015-09-27 21:28, BQB wrote:
    >> Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    >> do kompa i nie utracić danych?
    >>
    >> Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    >> jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >>
    >> Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?
    >
    >Nic nie trzeba podlaczac do pradu. Flash jest pamiecia nieulotna i
    >zachowuje swoj stan bez zaleznosci od zasilania.

    Niestety tak nie jest, każdy flash straci ładunek, mogą to być
    miesiące, mogą być lata, im mu cieplej, tym szybciej to przebiegnie.
    Przykładowo:
    https://users.ece.cmu.edu/~omutlu/pub/flash-memory-d
    ata-retention_hpca15.pdf
    http://www.pcworld.com/article/2921590/death-and-the
    -unplugged-ssd-how-much-you-really-need-to-worry-abo
    ut-ssd-reliability.html
    http://www.dobreprogramy.pl/SSD-nie-do-kopii-zapasow
    ych-wystarczy-fala-upalow-by-utracic-zapisane-dane,N
    ews,62920.html
    --
    Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
    spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
    może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.


  • 6. Data: 2015-09-27 23:45:54
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl>

    27 września 2015 22:58 Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w
    news:mu9l9c$vac$1@portraits.wsisiz.edu.pl ...
    :
    : Mniejsza o to - mnie bardziej zastanawia jak chce zrobic chocby bez
    : podpinania co jakis czas, aby ten dysk mial w miare aktualny stan
    : danych.
    :


    Ha! Słuszna uwaga. No ale może ta szafa -- to jakiś "wymóg formalny" zapodany
    przez szefa, który coś-tam-słyszał, ale nie wie: w którym to dzwonią kościele...


    .
    :
    : Moze warto po prostu zastanowic sie nad RAID-1.
    : dysk nie bedzie musial lezec w szafie :)
    :


    Ja w te klocki to totalny "lajkonik" jestem ;) ale znajomy, co u mnie robi za
    komputerową "złotą rączkę", jak (z pewną taką nieśmiałością) go spytałem, czy
    kupując dysk (do czego się przymierzam) czy nie powinienem kupić dwóch
    identycznych, i postawić "koktajl" o specyfikacji "RAID 0+1" -- na co on popukał
    się w głowę, i powiedział, że lepiej archiwizować na drugim, ale... *bez*
    RAID-ów. I co ja biedny miś mam zrobić? Tym bardziej, że musiałbym tracić na to
    czas, aby to robić regularnie, no i jakiegoś programu (do archiwizacji
    "bezbolesnej") się naumieć..

    A co do Twojej porady dla BQB-a, to musiałby on mieć dwa dyski jednakowej
    pojemności, bo inaczej "nadmiar" któregoś (jeśli dobrze zrozumiałem wypowiedzi
    kolegów w innym wątku) -- ten "nadmiar" się *zmarnuje* nieodwołalnie. Co wprawiło
    mnie w duuuże zdumienie...


    --
    Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
    dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
    A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
    w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!


  • 7. Data: 2015-09-28 07:06:43
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: Robert Winkler <n...@n...org>

    W dniu 27.09.2015 o 21:28, BQB pisze:
    > Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    > do kompa i nie utracić danych?
    >
    > Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    > jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >
    > Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?

    Według standardu JEDEC są to dwa lata, pod warunkiem,
    że dysk będzie znajdował się w optymalnych warunkach, 25 stopni C
    Wysokie temperatury mogą jednak znacznie skrócić ten czas.
    Ostatnio pojawiły się artykuły w sieci,
    że przy bardzo niekorzystnych warunkach czas może spaść
    nawet do jednego tygodnia.

    --
    Robert


  • 8. Data: 2015-09-28 09:09:44
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: miab <m...@w...pl>

    W dniu 2015-09-28 o 07:06, Robert Winkler pisze:
    > W dniu 27.09.2015 o 21:28, BQB pisze:
    >> Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    >> do kompa i nie utracić danych?
    >>
    >> Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    >> jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >>
    >> Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?
    >
    > Według standardu JEDEC są to dwa lata, pod warunkiem,
    > że dysk będzie znajdował się w optymalnych warunkach, 25 stopni C
    > Wysokie temperatury mogą jednak znacznie skrócić ten czas.
    > Ostatnio pojawiły się artykuły w sieci,
    > że przy bardzo niekorzystnych warunkach czas może spaść
    > nawet do jednego tygodnia.
    >

    Ciekawe jest to czy po podłączeniu zasilania taki dysk natychmiast albo
    automagicznie się odświeża, wzmacnia stare zapisy czy trzeba je
    przepisać(lub przeczytać)?

    miab


  • 9. Data: 2015-09-28 10:07:17
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: Robert Winkler <n...@n...org>

    W dniu 28.09.2015 o 09:09, miab pisze:
    > W dniu 2015-09-28 o 07:06, Robert Winkler pisze:
    >> W dniu 27.09.2015 o 21:28, BQB pisze:
    >>> Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte
    >>> do kompa i nie utracić danych?
    >>>
    >>> Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    >>> jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >>>
    >>> Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?
    >>
    >> Według standardu JEDEC są to dwa lata, pod warunkiem,
    >> że dysk będzie znajdował się w optymalnych warunkach, 25 stopni C
    >> Wysokie temperatury mogą jednak znacznie skrócić ten czas.
    >> Ostatnio pojawiły się artykuły w sieci,
    >> że przy bardzo niekorzystnych warunkach czas może spaść
    >> nawet do jednego tygodnia.
    >>
    >
    > Ciekawe jest to czy po podłączeniu zasilania taki dysk natychmiast albo
    > automagicznie się odświeża, wzmacnia stare zapisy czy trzeba je
    > przepisać(lub przeczytać)?
    >

    Na pewno odświeżenie nie następuje zaraz po podpięciu zasilania.

    Każdy obecnie produkowany dysk i każdy pendrive z pamięcią flash
    to mały komputer z własnym procesorem i własnym oprogramowaniem.
    Od producenta danego urządzenia zależy tylko
    jak często ten komputer będzie odświeżał dane
    jak często będzie je kontrolował i poprawiła ewentualne błędy zapisu.
    Na pewno nie musi robić tego komputer do którego podpięty jest dysk
    ponieważ zrobi to komputer, który jest zamknięty w samym dysku.

    --
    Robert





  • 10. Data: 2015-09-28 10:50:52
    Temat: Re: leżący SSD na półce
    Od: 2late <d...@w...pl>

    On 27/09/2015 21:28, BQB wrote:
    > Czy jest gdzieś opisane, ile czasu może sobie "leżeć" SSD nie podpięte do
    > kompa i nie utracić danych?
    >
    > Chodzi mi o to, że leży sobie kopia dysku i w razie padnięcia tego który
    > jest w kompie podpinam drugi i komp działa dalej.
    >
    > Pendrive zdaje się trzeba podpiąć przynajmniej raz na rok, a jak z SSD?

    Ja mam identyczne dyski zeby w razie awarii mozna je bylo podmienic ale ten
    zapasowy caly czas dziala jako kolejny dysk E: . Robie backup kazdej nocy i
    w razie czego przywracam kopie na ten zapasowy dysk.

    Pzdrawiam
    --
    2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2014(C)
    Stupidity, like virtue, is its own reward

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: