-
1. Data: 2010-12-31 12:46:50
Temat: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: a...@p...pl
Czesc,
czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
ladowanie podtrzymujace......)
--
ThinkXtra
-
2. Data: 2010-12-31 12:53:17
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
> ladowanie podtrzymujace......)
Pytania pomocnicze:
1. Co robi alternator w samochodzie?
2. Czy samochodem mozna jezdzic zima?
--
Desoft
-
3. Data: 2010-12-31 13:31:13
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Czesc,
>
> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
> ladowanie podtrzymujace......)
>
> --
> ThinkXtra
Można. Musisz jedynie zwrócić uwagę czy napiecie na klemach nie urośnie ponad 15
woltów. Współczesne akumulatory niszczą się od zbyt wysokiego napięcia w czasie
ładowania. Z prostownika który nie spowoduje wzrostu napiecia ponad typowe
samochodowe napiecie w instalacji 14,5 do 14,8 mozesz ładoac akumulator w
nieskończoność. Bardzo dobrze w roli ładowarki sprawdza się zasilacz od laptopa
z napieciem 14,5V.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2010-12-31 14:04:36
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
W dniu 31.12.2010 13:53, Desoft pisze:
>> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
>> ladowanie podtrzymujace......)
>
> Pytania pomocnicze:
> 1. Co robi alternator w samochodzie?
> 2. Czy samochodem mozna jezdzic zima?
>
3. Czy "prostownika" szlag nie trafi na mrozie ? ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz
-
5. Data: 2010-12-31 14:06:02
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 31.12.2010 13:53, Desoft pisze:
> >> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
> >> ladowanie podtrzymujace......)
> >
> > Pytania pomocnicze:
> > 1. Co robi alternator w samochodzie?
> > 2. Czy samochodem mozna jezdzic zima?
> >
>
> 3. Czy "prostownika" szlag nie trafi na mrozie ? ;-)
>
> Pozdrawiam
> Grzegorz
>
Niby dlaczego miałby sie popsuć? W alternatorze tez jest prostownik i nic mu się
nie dzieje jak odpalasz po nocy w czasie której było -25 stopni. Na Syberii to i
- 50 może być i samochody jeżdzą i odpalają z akumulatorów. Chyba że tam byles i
widzialeś że każda cięzarowka i autobus mają ogrzewany garaż.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2010-12-31 14:14:49
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Grzegorz Kurczyk wrote:
> W dniu 31.12.2010 13:53, Desoft pisze:
>>> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
>>> ladowanie podtrzymujace......)
>>
>> Pytania pomocnicze:
>> 1. Co robi alternator w samochodzie?
>> 2. Czy samochodem mozna jezdzic zima?
>>
>
> 3. Czy "prostownika" szlag nie trafi na mrozie ? ;-)
Spodobało mi się w Norwegii: na coponiektórych parkingach są słupki z
gniazdkami, a samochody mają wtyczki. Na ogół mają one wbudowaną grzałkę, by
silnik był ciepły, ale coponiektórzy mają też ładowarki do akumulatorów
(spytałem się jednego). W Norwegii energia elektryczna jest tania jak
barszcz, hotelowe i restauracyjne gniazdka były za darmo, na parkingach
strzeżonych też ekstra nie kasowali.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
7. Data: 2010-12-31 15:04:46
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2010-12-31 14:31, kogutek pisze:
>> Czesc,
>
>>
>
>> czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie,
>
>> ladowanie podtrzymujace......)
>
Mam ładowarkę automatyczną która ma dwie opcje do wyboru: ładowanie
normalne z napięciem max. 14,3V i ładowanie na mrozie 14,8V więc
wychodzi że można, no może poza przypadkiem zamarznięcia elektrolitu co
przy -25 i rozładowanym akumulatorze jest ponoć spotykane choć mi jak
długo żyję nigdy nie zamarzł.
-
8. Data: 2010-12-31 17:23:27
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: "j.r." <j...@g...pl>
Padre wrote:
> Mam ładowarkę automatyczną która ma dwie opcje do wyboru: ładowanie
> normalne z napięciem max. 14,3V i ładowanie na mrozie 14,8V więc
> wychodzi że można, no może poza przypadkiem zamarznięcia elektrolitu
> co przy -25 i rozładowanym akumulatorze jest ponoć spotykane choć mi
> jak długo żyję nigdy nie zamarzł.
Jeśli zamarźnie to w/g mnie nic już mu nie zaszkodzi jeśli popęka obudowa.
Natomiast jeśli zostanie trochę płynnego elektrolitu to jest szansa że
gazując
zacznie się podgrzewać i reszta stopniowo rozmarźnie.
Nie wiem jak przy -50st C ale poprzedniej zimy w Moskwie przy mrozie
ponad -20st C już żaden samochód jaki stał na parkingu nie był gaszony
na noc pomimo posiadania webasta(ogrzewania postojowego).
--
pzdr, j.r.
-
9. Data: 2010-12-31 17:26:44
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: "Tmek" <T...@d...ek>
Użytkownik "j.r." <j...@g...pl> napisał w
wiadomości news:ifl3il$l0l$1@inews.gazeta.pl
> Nie wiem jak przy -50st C ale poprzedniej zimy w Moskwie
> przy mrozie ponad -20st C już żaden samochód jaki stał na
> parkingu nie był gaszony na noc pomimo posiadania webasta(ogrzewania
> postojowego).
Czyli co, samochody tam caly czas stoja z pracujacym silnikiem?
Tmek
-
10. Data: 2010-12-31 17:32:56
Temat: Re: ladowanie akumulatora w samochodzie
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Tmek wrote:
> Użytkownik "j.r." <j...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:ifl3il$l0l$1@inews.gazeta.pl
>
>> Nie wiem jak przy -50st C ale poprzedniej zimy w Moskwie
>> przy mrozie ponad -20st C już żaden samochód jaki stał na
>> parkingu nie był gaszony na noc pomimo posiadania webasta(ogrzewania
>> postojowego).
>
> Czyli co, samochody tam caly czas stoja z pracujacym silnikiem?
Przy -20° rzadko, ale jak jest zimniej to owszem. Też to obserwowałem.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.