-
11. Data: 2009-10-25 16:38:32
Temat: Re: jaki aprat wybrać?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
equator pisze:
> Jeszcze tylko spytam: lepiej mieć aparat na baterie(akumulatorki) czy
> na akumulator?
Co kto woli. I jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety tak
samo jak zagorzałych zwolenników i przeciwników ;)
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
12. Data: 2009-10-25 17:17:24
Temat: Re: jaki aprat wybrać?
Od: "Szymon Machel" <s...@O...pl>
Kup jakąkolwiek puszkę, następnie wydaj na obiektyw
przynajmniej tyle samo co na puszkę i będzie gut.
Szymon
-
13. Data: 2009-10-25 17:51:11
Temat: Re: jaki aprat wybrać?
Od: "KILu" <b...@w...pl>
Szymon Machel wrote:
> Kup jakąkolwiek puszkę, następnie wydaj na obiektyw
> przynajmniej tyle samo co na puszkę i będzie gut.
...sugeruje tez pobawic sie kazda z puszek w sklepie... jest to wazne
szczegolnie w przypadku Olympusa, ktory ma gorszy wizjer (mniejszy obraz),
niz konkurenci.
k,
-
14. Data: 2009-10-25 19:04:21
Temat: Re: jaki aprat wybrać?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "equator" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ca8cc083-2978-4036-acaa-f5f4d2e35640@r31g2000vb
i.googlegroups.com...
> Zastanawiam się nad kupnem aparatu-lustrzanki cyfrowej. Co polecicie
W tej chwili, tak jak poprzednicy i jako stary, zagorzały pentaxiarz,
namawiam Cie na k-x'a ;-)
Pentax ma swoje wady, ale nie jest ich pozbawiony żaden system. Zaletami są
cena - bo otrzymujesz to samo (z pewnymi innymi ficzersami których
konkurencja nie ma) za troche mniej. Dotyczy to również obiektywów, bo
całkiem niezłe szkła *firmowe* kosztuję trochę taniej niż ich nikonowskie
czy canonowskie odpowiedniki. Jednakże będą momenty, kiedy będziesz żałował,
bo AF pentaxa jest słabszy, o czym wielokrotnie się przekonałem. Ale jeśli
lubisz eksperymenty i zabawy fotograficzne i nie zraża Cię np. używanie
szkieł za klikadziesiąt czy stokilkadziesiąt złotych w trybie manualnym, to
w żadnym innym systemie nie jest to tak tanie, łatwe i nie przynosi tyle
frajdy (naciskasz green button i pstryk, po ustawieniu ręcznie ostrości
oczywiście ;-)
Co do filmów, to ja tam jestem tradycjonalistą i uważam, że lepsze robi
kamera - choć tych z k-x'a nie widziałem. A jeśli nie lepsze, to już z
pewnością łatwiej się robi filmy *kamerą* albo jakąs niewielką małpką, a nie
nieporęcznym aparatem wielkości lustrzanki. Tylko oczywiście to kwestia
gustu.
Ja, na początek wziąłbym k-x'a. Gdybyś chciał coś profesjonalnego i miał na
to 13-14 kawałków, to jednak nikon (D700) a jesli jeszcze więcej, to też
nikon (D3s). (Nie że mam jakąś awersję do canona, ale po prostu nie miałem
nigdy dłuższej styczności). Tylko to są aparaty dla profesjonalistów, np.
ludzi robiących reportaże, fotografujących śluby, wydarzenia sportowe,
polityków, a nawet modelki itd. Do amatorskiego pstrykania, (co przecież nie
wyklucza robienia bardzo dobrych i nawet świetnych zdjęć) najmłodszy pentax
będzie w sam raz. A do filmów tylko od czasu do czasu pewnie też.
Pamiętaj też, że bardzo, baaaaardzo ważne jest przed zakupem pomacanie
aparatu. Nawet najlepszy, najładniejszy i z wieloma bajerami aparat, który
źle leży w Twojej łapce, którego guzikologia zniechęca do ich naciskania a
wizjer do kadrowania, nie pomoże Cie w robieniu dobrych zdjęć. Aparat jest
tym lepszy, im szybciej opanujesz jego obsługę i im szybciej zapomnisz o
jego obecności w czasie pstrykania. To bardzo ważne, by go polubić i łatwo
opanować, nic bardziej wkurzającego niż sytuacja w której zastanawiasz sie
jak w danym trybie zmienić przysłonę albo czas, a obiekt zwiewa Ci z pola
widzenia ;-)
Jako namiastkę pomacania możesz traktować obejrzenie ich dokładnie na
youtubie (roi się od filmików ze wszystkimi z nich) i zapoznanie się z
instrukcjami obsługi (tu już musisz pogrzebać w sieci. Ale naprawdę warto,
bo szkoda przestać robić zdjęcia tylko dlatego, że wywaliłes dwa i pół kafla
na aparat, którym robienie zdjęć nie sprawia Ci żadnej frajdy.
No i zajrzyj tutaj:
http://www.camera-pentax.jp/k-x/#/simulator/190101
--
Yogi(n)
-
15. Data: 2009-10-29 21:14:29
Temat: Re: jaki aprat wybrać?
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hc283h$blk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Właśnie oglądam pierwsze zdjęcia z k-x'a - bardzo ładnie to wygląda. Szumy
na 6400 wyglądają jak na 1600 z kadyszki. Do tego autofocus radzi sobie
naprawde nieźle - szybko, celnie, nawet przy słabej żarówce. Bardzo
sensownie doświetla wbudowana lampa - nie przepala, nie błyszczą czoła,
twarze nie są płaskie - lepiej jak w k10d, gdzie zawsze muszę stonowac lampę
o 03-0,7 przy podobnych zdjęciach. Ostry kit (jak to u pentaxa), w trybie
portretowym skóra bardziej różowa niż przy innych ustawieniach (ale bez
przesady, tak w sam raz). Mogę szczerze polecić!
--
Yogi(n)