-
1. Data: 2013-08-24 22:00:19
Temat: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Tomasz <t...@g...pl>
witam
Zoatał mi filtr polaryzacyjny z minolty z1. stary. teraz mam sony alfa
ileśtam i za chiny ludowe nie potrafię zrobić dobrego zdjęcia z z tym
filtrem. może nie tyle dobrego, bo jestem totalnym amatorem, ale takiego
jak bym chciał
w starej minolcie, samo założenie fitra, powodowało że niebo robiło się
granatowe, wszystkie szyby przejrzyste, kolory głębokie. kręcenie
pierścieniem filtra - powodowało zmiany, ale trudno je wytłumaczyć.
Teraz z soniakiem mam tak, że filtr po założeniu nie robi nic, znaczy
niema różnicy. po pokręceniu niebo robi się żłóte, a odbicia światła
maleją. Szyby - żeczywiście bardzej przejrzyste, bez refleksów - tu
akurat niewielka różnica. jednak "gaszenie" odbić światła zmienia całą
tonacje barw w stronę żółtego, brązowego. niebo zamiast granatowe jest
posępne, kolor wody w morzu przypomina gnojówkę...
Co jest nie teges?
ToMasz
-
2. Data: 2013-08-25 12:54:44
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 24 Aug 2013 22:00:19 +0200, Tomasz napisał(a):
> Zoatał mi filtr polaryzacyjny z minolty z1. stary. teraz mam sony alfa
> ileśtam i za chiny ludowe nie potrafię zrobić dobrego zdjęcia z z tym
> filtrem. może nie tyle dobrego, bo jestem totalnym amatorem, ale takiego
> jak bym chciał
> w starej minolcie, samo założenie fitra, powodowało że niebo robiło się
> granatowe, wszystkie szyby przejrzyste, kolory głębokie. kręcenie
> pierścieniem filtra - powodowało zmiany, ale trudno je wytłumaczyć.
Hm, krecenie powinno powodowac zmiane przejrzystosci szyb.
> Teraz z soniakiem mam tak, że filtr po założeniu nie robi nic, znaczy
> niema różnicy. po pokręceniu niebo robi się żłóte, a odbicia światła
> maleją. Szyby - żeczywiście bardzej przejrzyste, bez refleksów - tu
> akurat niewielka różnica. jednak "gaszenie" odbić światła zmienia całą
> tonacje barw w stronę żółtego, brązowego. niebo zamiast granatowe jest
> posępne, kolor wody w morzu przypomina gnojówkę...
> Co jest nie teges?
Hm, ciekawe. Zakladam ze nie zalozyles odwrotnie.
Byc moze sony wymaga filtru kołowego.
Sprobuj wylaczyc automatyczny balans bieli.
Bywalo tak w niektorych aparatach ze czujniki dodatkowe byly wrazliwe
na polaryzacje - albo oswietlane przez polprzezroczyste lustra.
J.
-
3. Data: 2013-08-25 17:11:04
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: astro <r.ziomberWytnij@stop_dla_spamu!astronomia.pl>
J.F. wrote in <news:3a6md384itqz$.1dsn60ab8i5x2.dlg@40tude.net>
> krecenie powinno powodowac zmiane przejrzystosci szyb.
Anegdota: w ten wlasnie sposob Malus
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C3%89tienne_Louis_Malu
s#Historia_odkrycia
odkryl polaryzacje swiatla poprzez odbicie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polaryzacja_fali#Odbici
e_od_o.C5.9Brodka_dielektrycznego
--
Pozdrawiam
Radoslaw Ziomber
www.astrofizyka.info
-
4. Data: 2013-08-25 20:54:25
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2013-08-25 12:54, J.F. pisze:
> (...)
> Byc moze sony wymaga filtru kołowego.
> Sprobuj wylaczyc automatyczny balans bieli.
> Bywalo tak w niektorych aparatach ze czujniki dodatkowe byly wrazliwe
> na polaryzacje - albo oswietlane przez polprzezroczyste lustra.
>
Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra kołowego.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
5. Data: 2013-08-25 22:15:31
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Marek <p...@s...com>
W dniu 2013-08-24 22:00, Tomasz pisze:
>
> Co jest nie teges?
Filtr (liniowy?).
Też mam Sony Alfa ileśtam. Używam filtra kołowego i efekty są zgodne z
oczekiwaniami.
Tak na marginesie: zanim kupisz właściwy, to wypróbuj go w sklepie. Mój
aparat ma detektor ceny filtra - na tanich paskudną jakość otrzymywałem
(rozmycie).
--
Pozdrawiam
Marek
-
6. Data: 2013-08-26 09:24:18
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 25 sierpnia 2013 20:54:25 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> W dniu 2013-08-25 12:54, J.F. pisze:
>
> > (...)
>
> > Byc moze sony wymaga filtru kołowego.
>
> > Sprobuj wylaczyc automatyczny balans bieli.
>
> > Bywalo tak w niektorych aparatach ze czujniki dodatkowe byly wrazliwe
>
> > na polaryzacje - albo oswietlane przez polprzezroczyste lustra.
>
> >
>
> Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra kołowego.
>
Nie generalnie, ja mam 350d i z filtrem liniowym działa całkiem dobrze, w niektórych
ustawieniach filtra af działa gorzej niż zwykle (o ile w ogóle można uznać, że 350d
ma dziąłający af). Zmiana zabarwienia zdjęć jest zauważalna - balans między lekki
żółtym i niebieskim - przydaje się czasem :) a jak sie nie podoba, to na etapie
obróbki rawa łatwo siękoryguje.
pozdrawiam Krzysiek
-
7. Data: 2013-08-26 23:58:01
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 25 Aug 2013, Adam wrote:
> W dniu 2013-08-25 12:54, J.F. pisze:
>> (...)
>> Byc moze sony wymaga filtru kołowego.
>> Sprobuj wylaczyc automatyczny balans bieli.
>> Bywalo tak w niektorych aparatach ze czujniki dodatkowe byly wrazliwe
>> na polaryzacje - albo oswietlane przez polprzezroczyste lustra.
>
> Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra kołowego.
Nie auta i nie rowery, nie rozdają ale kradną, nie w Piotrogrodzie
a Moskwie (albo na odwrót), ale idea się zgadza ;)
Coście się uparli na różne różności, skoro kołowość filtra ma
wpływ na mechanizmy *lustrzanki* (a nie cyfrówki, przecież pisał
że to filtr OD CYFRÓWKI!) ale nie na obraz (lecz na AF)?
Obstawiłbym wersję J.F. - włączony AWB.
Stara się żeby żaba była zielona ;)
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2013-08-27 00:02:15
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 25 Aug 2013, Adam wrote:
> Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra kołowego.
A źródło tej koncepcji (nie tekst źródłowy, tylko objaśnienie
idei DLACZEGO) zapodasz?
Bo jedyne mi znane dzieli ze względu na "czułość kołowościową"
aparaty na takie z czujnikami (dowolnymi czujnikami) za lustrem
półprzepuszczalnym bądź innym elementem polaryzującym i bez takich
(po równi cyfrowe i "na film"), ale w końcu fotozawodowcem nie
jestem więc się douczę, a co.
:)
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2013-08-27 10:17:40
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2013-08-27 00:02, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Sun, 25 Aug 2013, Adam wrote:
>
>> Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra kołowego.
>
> A źródło tej koncepcji (nie tekst źródłowy, tylko objaśnienie
> idei DLACZEGO) zapodasz?
>
> Bo jedyne mi znane dzieli ze względu na "czułość kołowościową"
> aparaty na takie z czujnikami (dowolnymi czujnikami) za lustrem
> półprzepuszczalnym bądź innym elementem polaryzującym i bez takich
> (po równi cyfrowe i "na film"), ale w końcu fotozawodowcem nie
> jestem więc się douczę, a co.
> :)
>
> pzdr, Gotfryd
Ech, już nie pamiętam.
Pamiętam, że kiedyś siedziałem u Jurka G., jak jeszcze miał zakład w
Warszawie, przy Broniewskiego. Testowaliśmy moją Sigmę 100-400 (którą
kupiłem do swojego Nikona F70) z jego Nikonem - bodajże D70, a może to
było coś od Czarka?
W każdym razie zgadaliśmy się o polarach. W komputerze miał kilka
zakładek o stosowaniu w cyfrówkach filtrów o polaryzacji kołowej.
Mnie to wtedy o tyle nie interesowało, że lustra cyfrowe były poza moim
zasięgiem finansowym, zaś kompakty dopiero raczkowały.
Muszę sobie przypomnieć i poszukać, o jakie zjawisko fizyczne chodziło.
Co nie oznacza, że obecnie zastrzeżenia o polarach liniowych dla
"cyfrówek" są już nieaktualne.
--
Pozdrawiam.
Adam.
-
10. Data: 2013-08-27 10:19:23
Temat: Re: jak się posługiwać filtrem polaryzacyjnym?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości
On Sun, 25 Aug 2013, Adam wrote:
>> Nie Sony, tylko generalnie aparaty cyfrowe potrzebują filtra
>> kołowego.
> Nie auta i nie rowery, nie rozdają ale kradną, nie w Piotrogrodzie
>a Moskwie (albo na odwrót), ale idea się zgadza ;)
>Coście się uparli na różne różności, skoro kołowość filtra ma
>wpływ na mechanizmy *lustrzanki* (a nie cyfrówki, przecież pisał
>że to filtr OD CYFRÓWKI!) ale nie na obraz (lecz na AF)?
Zazwyczaj chodzi o czujniki za lustrami polprzepuszczalnymi, ktore
jeśli dielektryczne, to przepuszczaja/odbijaja roznie w zaleznosci od
polaryzacji.
Nie tylko AF, ale moze wlasnie i oswietlenie i balans bieli.
Starych lustrzanek moze to dotyczyc w mniejszym stopniu, bo np takiego
czujnika nie maja, albo umieszczony w innym miejscu.
J.