-
21. Data: 2010-03-29 14:38:11
Temat: Re: jak fotografować mapy?
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-03-28 21:43, Michał Pysz pisze:
> Nie wiem czy ta grupa jest najlepiej dobrana do tego pytania.
>
> Mianowicie:
> chcę/potrzebuję sfotografować trochę map
Mam nadzieję że w wątku zabierze głos Janko Muzykant, w końcu jego
domowa strona oferuje piękny zbiór map Krakowa i okolic.
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/r/0.htm
Adam prosimy o przepis na dobrą reprodukcję :).
Pozdrawiam,
Bartosz.
-
22. Data: 2010-03-29 15:54:48
Temat: Re: jak fotografować mapy?
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
Andrzej Lawa napisał:
> A przy skanerze nie musisz martwić się o dystorsje.
I oświetlenie. W sumie może być mniej męcząca niż fotografowanie.
m.
--
KOTY. KOTY S? MI?E.
-
23. Data: 2010-03-29 16:38:43
Temat: Re: jak fotografować mapy?
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
> Mam nadzieję że w wątku zabierze głos Janko Muzykant, w końcu jego
> domowa strona oferuje piękny zbiór map Krakowa i okolic.
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/r/0.htm
> Adam prosimy o przepis na dobrą reprodukcję :).
:-)
duża część (jak nie większość) tego co Adam ma na stronie to skany moich
map lub skany, które ja robiłem.
Ale to były stare czasy gdy miałem znajomego z skanerem wielkoformatowym.
Tera już nie mam a chciałbym udostępnić na stronie nowe nabytki.
Jako poglądowe fotki w zupełności wystarczą.
mp.
-
24. Data: 2010-03-29 17:01:23
Temat: Re: jak fotografować mapy?
Od: cichybartko <c...@g...com>
W dniu 2010-03-29 18:38, Michał Pysz pisze:
>> Mam nadzieję że w wątku zabierze głos Janko Muzykant, w końcu jego
>> domowa strona oferuje piękny zbiór map Krakowa i okolic.
>> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/r/0.htm
>> Adam prosimy o przepis na dobrą reprodukcję :).
>
> :-)
> duża część (jak nie większość) tego co Adam ma na stronie to skany moich
> map lub skany, które ja robiłem.
> Ale to były stare czasy gdy miałem znajomego z skanerem wielkoformatowym.
>
> Tera już nie mam a chciałbym udostępnić na stronie nowe nabytki.
> Jako poglądowe fotki w zupełności wystarczą.
To może ze starego powiększalnika zrobić stół do reprodukcji z jakąś
formą maskownicy do docisku krawędzi. No i zainwestować w odpowiednie
oświetlenie. Choć pomysł z odwrotnym użyciem jest bardzo dobry. A potem
to już postprodukcja na komputerze.
Pozdrawiam,
Bartosz.