Nie jestem fotografem. Nie znam się na tych wszystkich szczegółach.

Aparat mam taki jak w temacie i jestem zadowolony, robi przyzwoite zdjęcia,
jest prosty w obsłudze.

Jednak mi się po prostu zespsuł - sam go niechcący uszkodziłem. I jeśli
naprawa będzie droga, to czas na nową idiotenkamera.

Mam na oku następujące, proszę o opinie. Zalezy mi na w miarę dobrej jakości
zdjęcia, również w pomieszczeniach, nie gorsze niż w rzeczonym IXUSIE 430 -
przecież już kilka latek od tego modelu minęło i chyba technika poszła do
przodu...
Ważną kwestią jest również kompaktowość. Budżet - do 1500 zł
Dobrze by było jakby w miarę dobrze obsługiwał wyższe ISO.
Od razu mówię - nie jestem fotografem, nie potrzebuję wielkiej lustrzanki,
wiem że mały aprat to zawsze kompromis między jakościa, nie chcę kupić tylko
jakiegoś kompletnego szajsu gorszego niż mój IXUS.

i Tak:

1)Olympus mju 8000 Tough - mój faworyt, najbardziej mi się podoba to że
można robić zdjęcia pod wodą - ale na necie są opinie aparatu z tym samym
obiektywem, czyli mju 1050 SW, i piszą że jakość zdjęć kiepska, że w
pomieszczeniu beznadziejna, że na wyższych ISO zmuży. Ale może w tym modelu
już to poprawili, co sądzicie?

2) Kolejny IXUS, np. 980. Niestety - nie jest wodoodporny, ma dość duże
rozmiary, choć jakość zdjęć pewnie gwarantowana.

3) Fuji F100fd - aparat prawie idealny według różnych stron, ale czy to
prawda? I nie wodoodporny

4) A może poczekać do marca i ma wyjść wunderwaffe Panasonica - wodoodporny
Lumix DMC-FT1, obiektyw Leica, parametry na papierze super, ale czy będzie
warto?

Dziękuję za wszystkie opinie

MS

do góry