eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › fotolab odmówił zrobienia odbitek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 31. Data: 2015-03-08 23:52:37
    Temat: Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
    Od: Chocobo <b...@p...fm>

    W dniu 2015-03-07 o 22:39, d...@v...pl pisze:
    > Takich którzy noszą samoróbki, też nie brakuje. Może do KKM czy klubu wędkarskiego
    coś takiego przyjmują.. Do dokumentów są one odrzucane- chyba że ktoś ma odpowiedni
    sprzęt i umiejętności... ale to kosztuje dużo więcej niż drukarka.

    Jeśli oszukują klientów wciskając im taki kit, to może rzeczywiście
    jakoś im się kręci. Coś jak handlarze samochodów z przebiegiem 50tys :)
    Co do sprzętu to w większości 'zakładów' jakie przypadkiem widziałem do
    takich zdjęć używali budżetowych lustrzanek

    marcin


  • 32. Data: 2015-03-09 09:11:15
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: Czarek Grądys <c...@w...onet.pl>

    W dniu 06.03.2015 o 22:59, d...@v...pl pisze:

    > Jeżeli na nutach były copyrighty, to frajer który je odbił miał po prostu za dużo
    kasy w kasie do wydania.
    > Pozdrawiam Marcin2
    >
    Nie ma czegoś takiego w zapisie nutowym. To cenzura normalna.

    --
    Cezary Grądys
    c...@w...onet.pl


  • 33. Data: 2015-03-09 14:13:42
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2015-03-08 o 22:22, d...@v...pl pisze:
    > W dniu niedziela, 8 marca 2015 12:00:28 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    >> W dniu 2015-03-07 o 22:42, d...@v...pl pisze:
    >>> W dniu sobota, 7 marca 2015 21:50:17 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:
    >>>> W dniu 2015-03-06 o 22:57, d...@v...pl pisze:
    >>>>> Jeżeli lubisz wycieczki do jakiegoś urzędu w kółko przez miasto, bo szkoda ci
    frajerze tych 10- 20 zł, to jest twoja sprawa.
    >>>>
    >>>> 60 zł; "bo biometryczne".
    >>>>
    >>>> --
    >>>> @foe_pl
    >>>
    >>> 4 sztuki, centrum Krakowa, 20 zł . 8- 24 zł. Jak akurat biometryczne są na
    promocji to z suwmiarką w ręku 9,99.. i nie mówię o jakimś jednym punkcie.
    >>> Pozdrawiam Marcin
    >>>
    >> ta "magia" to prosta operacja na warstwach w PS czy Gimpie
    >> http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=37014
    >>
    >> --
    >> @foe_pl
    >
    > Jaka prosta, to widać po załączonym przykładzie (nie, nie chodzi mi o otwarte usta
    ) . Nie każde zdjęcie na wprost kwalifikuje się jako biometryczne...
    > Pozdrawiam Marcin
    >

    w USA sie by kwalifikowało, bo tam linia symetrii jest grubosci nosa i
    srodek zdjecia ma sie znajdowac w tym pionowym zakresie.
    http://static.idphoto4you.com/Images/CropPage/Adjust
    erMask_EN.png

    --
    @foe_pl


  • 34. Data: 2015-03-09 23:44:09
    Temat: Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
    Od: d...@v...pl

    W dniu niedziela, 8 marca 2015 23:53:06 UTC+1 użytkownik Chocobo napisał:

    > Jeśli oszukują klientów wciskając im taki kit, to może rzeczywiście
    > jakoś im się kręci. Coś jak handlarze samochodów z przebiegiem 50tys :)
    > Co do sprzętu to w większości 'zakładów' jakie przypadkiem widziałem do
    > takich zdjęć używali budżetowych lustrzanek
    >
    > marcin

    Kit pod tytułem że co ? Że zdjęcie ma spełniać określone wymogi ? no, jeżeli to jest
    "kit", to dziękuję za rozmowę.
    Pozdrawiam Marcin
    PS a po co do główek coś więcej niż budżetowa lustrzanka ? ISO 100, przysłona 5,6-8
    zdjęcie max 6x9 cm w 400 dpi. W zasadzie można robić czymkolwiek co przy dobrym
    świetle ostrzy w miarę szybko, ma manual i stopkę do radiowyzwalacza. W sumie to
    drożej kosztuje subskrybcja na program do główek.


  • 35. Data: 2015-03-09 23:50:56
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: d...@v...pl

    W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 14:13:46 UTC+1 użytkownik the_foe napisał:

    >
    > w USA sie by kwalifikowało, bo tam linia symetrii jest grubosci nosa i
    > srodek zdjecia ma sie znajdowac w tym pionowym zakresie.
    > http://static.idphoto4you.com/Images/CropPage/Adjust
    erMask_EN.png
    >
    > --
    > @foe_pl

    Też nie.
    W dodatku wymogi w USA dotyczące zdjęć są nieco inne niż w Europie.
    Np zdjęcie do wizy USA wygląda inaczej niż do ichniego prawa jazdy choć też na wprost
    i dwa cale na dwa.
    Pozdrawiam Marcin


  • 36. Data: 2015-03-09 23:57:16
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: d...@v...pl

    W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 09:11:17 UTC+1 użytkownik Czarek Grądys napisał:
    > W dniu 06.03.2015 o 22:59, d...@v...pl pisze:
    >
    > > Jeżeli na nutach były copyrighty, to frajer który je odbił miał po prostu za dużo
    kasy w kasie do wydania.
    > > Pozdrawiam Marcin2
    > >
    > Nie ma czegoś takiego w zapisie nutowym. To cenzura normalna.
    >
    > --
    > Cezary Grądys
    > c...@w...onet.pl

    Nie, to się nazywa ochrona praw autorskich. W pewnym okresie była ostra nagonka na
    punkty ksero właśnie - chodzili normalni prowokatorzy, jeden prosił o skserowanie
    kilku stron z książki, a drugi stał za nim i w momencie właściwym wyciągał
    legitymację . Kary się sypały po kilka- kilkanaście milionów starych złotych. Teraz
    jest trochę spokojniej odkąd punkty ksero płacą haracz od nośnika.
    Pozdrawiam Marcin


  • 37. Data: 2015-03-10 00:57:29
    Temat: Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
    Od: Chocobo <b...@p...fm>

    W dniu 2015-03-09 o 23:44, d...@v...pl pisze:

    > Kit pod tytułem że co ? Że zdjęcie ma spełniać określone wymogi ? no, jeżeli to
    jest "kit", to dziękuję za rozmowę.

    Kit, że to jest bardzo trudne i samemu prawie na pewno się nie uda. I ta
    tajemna wiedza jest warta 30 krotności zwykłego zdjęcia.

    > PS a po co do główek coś więcej niż budżetowa lustrzanka ?

    No nie wiem, to Ty pisałeś, że trzeba mieć odpowiedni sprzęt i umiejętności.


    marcin


  • 38. Data: 2015-03-10 02:34:18
    Temat: Re: fotolab odm?wi? zrobienia odbitek
    Od: d...@v...pl

    W dniu wtorek, 10 marca 2015 00:57:46 UTC+1 użytkownik Chocobo napisał:
    > W dniu 2015-03-09 o 23:44, d...@v...pl pisze:
    >
    > > Kit pod tytułem że co ? Że zdjęcie ma spełniać określone wymogi ? no, jeżeli to
    jest "kit", to dziękuję za rozmowę.
    >
    > Kit, że to jest bardzo trudne i samemu prawie na pewno się nie uda. I ta
    > tajemna wiedza jest warta 30 krotności zwykłego zdjęcia.
    >

    Patrząc na to co ludzie przynoszą jako zdjęcia do dokumentów to chyba jest to bardzo
    trudne- 99% tego co widzę nie nadaje się nawet na zdjęcie do KKM- np pliki 18 kb z
    zerowym kontrastem czy zdjęcia do prawa jazdy z fryzurą zajmującą trzy czwarte twarzy
    w tym ucho, prawe profile lub zdjęcia w CMYK... Zdjęcie do dokumentów - paszport,
    dowód, prawko- da się wykonać w warunkach domowych- trzeba mieć tylko wiedzę oraz
    sprzęt. Sprzęt licząc lekko to jakieś 2,5 Kzł.
    Wiedza... Miałem dziś klienta który od fotografa dostał gotową formatkę. Chciał
    zdjęcia dyplomowe. Teoretycznie mógłbym mu je puścić jako zwykłą odbitkę.. ale
    ponieważ jestem uczciwy, to po zwykłym podglądzie pod systemem, uświadomiłem go że
    4,5 na 6,5 to on z tego nie dostanie- maks co można było wyskrobać to 37x52... i tak
    dalej. I tej wiedzy w necie nie znajdziesz- to trzeba znać specyfikację konkretnej
    maszyny stojącej w punkcie- przy czym ten sam typ maszyny w zależności jak ją
    skonfigurowano, może dawać całkiem inne odbitki. I nie mam tu na myśli niuansów
    kolorystyki.
    A w sumie weryfikację przeprowadza pani Bożenka z okienka, która przykłada zdjęcie
    do szablonu i partyzantów na ogół odsyła z kwitkiem. A to nie jest największy garb-
    panie w dziekanatach uczelni dopiero potrafią delikwentowi z samoróbką dać popalić...

    > > PS a po co do główek coś więcej niż budżetowa lustrzanka ?
    >
    > No nie wiem, to Ty pisałeś, że trzeba mieć odpowiedni sprzęt i umiejętności.
    >
    >
    > marcin

    Oczywiście że tak. Trzeba mieć miejsce ( koszt czynszu) pracownika ( koszt że o
    matulu bo ZUS pensja i tak dalej) plus środki trwałe. Plus licencjonowane
    oprogramowanie. Plus materiały- akurat koszt gówniany. Czyli żeby zarobić na chlebuś
    bez szyneczki to trzeba najpierw sporo wydać.
    Koszt samej odbitki z laba- 23 grosze. Koszt zakupu laba- minimum 30 tyś ( takiego co
    podziała kilka lat, nie czegoś co się do skanibalizowania nadaje)..
    Koszt lokalu takiego sobie- powyżej tysiąca miesięcznie. Za eksploatację- media,
    oświetlenie, jakaś reklama zewnętrzna, utylizacja...
    To co, te punkty foto to jest jakiś Caritas ?
    Oczywiście w wypadku domowej aranżacji koszty są niższe- drukarka termo z wkładem,
    tło, trzy lampy z modyfikatorami- no niech będzie , zakładając że aparat i tak jest,
    dwa tysiaki styknie. To ile tych zdjęć za tą kasę mieć będziesz ? Wolisz unosić się
    ambitem ? Twoja sprawa i twoje koszty- ale nie wymagaj żeby ktoś robił za darmochę.
    Pozdrawiam Marcin
    PS W czasie jaki zajmuje zrobienie jednej typowej główki, typowy laborant wypuszcza
    około 80 zwykłych odbitek w formacie 10x15.
    Dobry- ponad 200.


  • 39. Data: 2015-03-10 12:55:36
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>

    On 05/03/2015 20:13, 2late wrote:
    > On 05/03/2015 19:41, Bronek Kozicki wrote:
    >> On 04/03/2015 19:54, 2late wrote:
    >>> W Anglii nie mozesz nawet w zwyklym punkcie ksero wydrukowac / skopiowac
    >>> / skanowac w kolorze paszportu, pieniedzy, dyplomow, certyfikatow i
    >>> innych oficjalnych dokumentow.
    >>
    >>
    >> chyba sie pomyliles ...
    >
    > Po czym wnosisz?

    mieszkam w Anglii od 10 lat i jeszcze nikt mi nie zaglądał przez ramię
    co kseruję. Kserowałem paszport też, bo Home Office wymagał tego ode mnie.


    B.


  • 40. Data: 2015-03-11 08:45:24
    Temat: Re: fotolab odmówił zrobienia odbitek
    Od: 2late <d...@w...pl>

    On 10/03/2015 11:55, Bronek Kozicki wrote:

    >>>> W Anglii nie mozesz nawet w zwyklym punkcie ksero wydrukowac / skopiowac
    >>>> / skanowac w kolorze paszportu, pieniedzy, dyplomow, certyfikatow i
    >>>> innych oficjalnych dokumentow.
    >>>
    >>> chyba sie pomyliles ...
    >>
    >> Po czym wnosisz?
    >
    > mieszkam w Anglii od 10 lat i jeszcze nikt mi nie zaglądał przez ramię co
    > kseruję. Kserowałem paszport też, bo Home Office wymagał tego ode mnie.

    To nie klient ma problem tylko punkt uslugowy.
    http://i.imgur.com/P5UMh0e.jpg
    A ze ktos lamie prawo to juz inna sprawa.

    Pozdrawiam
    --
    2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2015(C)
    Stupidity, like virtue, is its own reward

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: